Motomaniak - 2007-05-24, 21:41 Temat postu: MZ 251-301 regulacja gaźnika Witam szanownych kolegów:) Mam pytanie odnośnie dyszy zaznaczonej na fotce, a mianowicie ile razy trzeba ją wykręcic (tzn ile obrotow) przy modelu etz 301 a ile przy 251? Pozdrawiam 
Ps. wkręcajac zwiększam czy zmniejszam dawke paliwa? 
ETZrider - 2007-05-24, 21:48 Raczej zmniejszasz. Michał 1991 - 2007-05-24, 21:50 Nie znam się na tym gaźniku co masz ale wiem jedno - nie reguluje się wg jakiejś danej liczby obrotów, tylko tak żeby silnik pracował jak najlepiej, po prostu kręcić aż będzie chodził jak trzeba ( żeby dobrze wkręcał się na obroty i żeby równo chodził na jak najniższych obrotach ) Motomaniak - 2007-05-25, 21:14 Nom tak...  a moze ktos wie dokładniej jak sie to ustawia?
kiedys ktos mówił ze 3,5 obrotów a w innym temacie pisało że 1,5 ?
shalashaska - 2007-05-25, 22:21 .... hubertbaran - 2007-05-26, 00:05 nie ma mowy 15 raz nie napisze jak sie reguluje gaxnik:/ pozatym pisałem nie tylko ja Allu nawet cały wykład na temat tego gaźnika pierdyknoł;] Motomaniak - 2007-05-26, 14:09
to bardzo dziwne bo nie ma ani jednego tematu o adaptacji gaznika z mz 251 do 301 i jego regulacji Michał 1991 - 2007-05-26, 21:56 ale kazdy gaznik reguluje sie raczej tak samo hubertbaran - 2007-05-26, 23:33 kazdy gaxnik tego typu reguluje sie tak samo;] wiec 301 a 251 to wszystko jeden ch.... etzmen - 2007-05-27, 20:05 Wiatj Motomaniak Gdzies slyszalem ze tadysze powinno sie WKRECIC o 5 obrotow.  NIe pamietam dokladnie kto to mowil. Kolo mila przeszlifowany cylinder na 300 wiec i u Ciebie powinno byc ok jesli massz silnik w idealnym stanie. Jesli to cos pomoze to daj znac .pozdro 
hubertbaran - 2007-05-27, 21:38 dzis sprawdzałem przy 3 obrocie dysza juz nie przymyka wiec kolejne 2 obroty nie maja sensu. Conorian - 2022-09-03, 23:41 Siemanko mistrze. Podpinam się tutaj, żeby nie zakładać nowego tematu. A więc... Pacjent ETZ 251, spalanie przy spokojnej jeździe (80 km/h na trasie) 5,2 l/100km (chyba trochę za duże?). Świeca czarna ale 2 lata temu/1500 km temu była jak cegła. Nic nie było dłubane od tamtej pory. Zapłon od Pana Jarząbka ustawiony na 2,75, gaźnik PWK30, świeca irydowa. Poza tym sprzęt śmiga aż miło. Silnik pracuje równo i pięknie wkręca się na obroty. Odpala na spojrzenie. Co sądzicie? Iglica w dół? Filtr powietrza? Wolf - 2022-09-04, 01:43 Daj o jedną pozycje iglicy w dół i sprawdź, jeśli nie to praktycznie daj na pierwszy rowek od góry. Dysze 125/41 masz w nim, czy jakieś inne ? Zmień też świece dla pewności bo irydowe przekłamują w kolorze spalania, na jakąś zwykłą ale zgodną z ciepłotą fabrycznej. Conorian - 2022-09-04, 23:44
Dzisiaj iglica poszła o jeden ząbek w dół. Była na środkowym i przestawiłem na drugi od góry. Jazda próbna, i jest nawet nieźle ale wydaje mi się, że trochę słabiej przyspiesza. Mimo to na 5 biegu od 90 do 110 km/h przyspiesza nawet sprawnie. Nie pamiętam jak było wcześniej bo dawno jej tak nie "dokuczałem" 
W trakcie hamowania silnikiem (manetka zamknięta) znacznie poszarpuje tak przód tył. Pomyślałem, że zapewne regulacja gaźnika. Przejechałem jakieś 10km i wracam do domu. Na miejscu wykręcam świecę i już po tej przejażdżce czarny nagar ze świecy zaczął się wypalać a kolor świecy idzie w kierunku ceglastego. Wziąłem się za regulację gaźnika i niestety jak już ustawię skład mieszanki na jałowych tak, że silnik ładnie reaguje na gaz i schodzi z obrotów to po przejażdżce i zatrzymaniu się na kilka sekund gaśnie. Tak jak przy wyłączeniu zapłonu. Na razie zostawiłem tak jak jest bo już trochę za późno było. Jakieś sugestie gdzie szukać rozwiązania? 
Wolf - 2022-09-05, 06:37 Ustaw pływaki do poziomu, mi wygląda że jest mocno wysoki poziom paliwa i losowo zalewa, później po tej korekcji jeszcze raz wystrój silnik na iglicy- zacznij od środkowego położenia na drugim lub pierwszym położeniu od góry kończąc.
Conorian - 2022-09-05, 12:50
Hmm. Jak wróciłem do poprzedniego stanu (zapięcie na środku) i skład mieszanki na jałowych to działa jak trzeba, silnik nie gaśnie. Jesteś pewny, że gaśnięcie jest związane z poziomem paliwa? Jak zapinka była wyżej a silnik zgasł to mogłem go odpalić tylko z delikatnie odkręconą manetką. Bez gazu nie chciał zaskoczyć. kosior30 - 2022-09-05, 14:50 W jakim stanie simeringi na wale? Gaźnik w króćcu dobrze uszczelniony? Conorian - 2022-09-05, 17:47
Panie, wszystko jest jak fabryka. Silnik po generalce przejechane może 1500 km. Żadnego lewego powietrza. |
||||||||||||||||||
