» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Ładowanie
Autor Wiadomość
Binladen 
ETZ'ciarz


Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 28 razy
Wiek: 30
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 788
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2011-01-20, 19:42   Ładowanie

Witam , mam problem z moją ETZ , a dokładnie juz opisuję , ostatnio jeździłem na mz , 50 km na dzień i to cały czas bez gaszenia silnika , cały czas jazda , i tutaj mój problem z ładowaniem , otóz gdy jechałem tam gdzie chciałem , ładowanie działało normalnie nawet na wolnych obrotach , a gdy wracam do domu , a dokładnie przez ostatnie 5-8 km , lampka ładowania zapala się już na 3 tyś obrotów i moto gaśnie , moto ma ustawione 1300 obr/min i ładowanie działa , dzieje się to tylko wtedy gdy pojeżdzę i moto pracuje bez przerwy około godziny , cały czas jazda , zmiana biegów , kierunkowskazy , itd itp . Regulator elektroniczny , szczotki nowe , aku nowe i naładowane , komutator "wygląda" na dobry , dzisiaj też zrobiłem taką trasę i problem ten sam , prosze o jakąś pomoc , Pozdrawiam
_________________

 
 
     
Allu 
only 250


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy
Wiek: 33
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2833
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-01-20, 20:50   

Sprawdź diody prostownicze, stojan i wirnik. Opis jak to zrobić jest w instrukcji napraw do ETZ 250 - do ściągnięcia na forum. Do tego wystarczy Ci zwykła probówka samochodowa oraz zasilacz lub aku 12V.

Ewentualnie sprawdź jeszcze przewody i konektorki. Zakładam, że regulator działa poprawnie.
_________________
*1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
 
 
     
Binladen 
ETZ'ciarz


Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 28 razy
Wiek: 30
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 788
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2011-01-20, 20:59   

Tak regulator działa poprawnie , przynajmniej ja tak myśle , tylko ona tak ma dopiero jak się nagrzeje , a z resztą jeszcze pokombinuje , a jeszcze problemik , gdzieś nie moge znaleźć tej instrukcji do 250 , czy mógłbyś mi jakoś przybliżyć co i jak mierzyć , gdzie co dotknąć .Pozdrawiam
_________________

 
 
     
stachu272 
Stachu

Motocykl: mz etz 250
Pomógł: 5 razy
Wiek: 34
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 141
Skąd: Biskupnica/Człuchów
Wysłany: 2011-01-20, 22:47   

skąd możessz wiedzieć, że działa poprawnie. Sprawdź miernikiem przed rozpoczęciem problemów z ładowaniem i w czasie tego problemu. Prądu nie można zobaczyć
_________________
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=23265
 
 
     
Allu 
only 250


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy
Wiek: 33
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2833
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-01-20, 22:55   

Słuchaj, nie będę urządzał wykładu o diodach prostowniczych, jak to działa. Jak chcesz sam usunąć usterkę to poczytasz i sam to opanujesz.


link to materiałów : http://forum.mz-klub.pl/v...ht=serwis%F3wka

szukaj "serwisówka ETZ 250"
_________________
*1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
 
 
     
Marcin W. 


Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy
Wiek: 44
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 1038
Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-01-20, 22:59   

Binladen, jaki typ elektronicznego regulatora masz tylko proszę nie mów mi że "MEGA fajerwerki" :klnie: :lol: tz. ten pirotechniczny wynalazek http://allegro.pl/mz-etz-...1407241685.html
Jeśli chodzi o wirnik to tu mogę ci pomóc i go stunigować dając miedziany pierścień jak co pisz na PW Możesz wkleić też fotki pierścieni wirnika alternatora celem oceny ich stanu :piwo: ("wyglądu")
_________________
Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433
 
 
     
Kudlaty2007
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-20, 23:21   

u mnie się raz zaświeciła, problem został rozwiązany przeczyszczeniem wszystkich styków odpowiednim preparatem.
 
     
Yasiec65 
amator/hobbysta


Motocykl: MZ TS 250/1 1981r.
Pomógł: 33 razy
Wiek: 58
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 170
Skąd: Grajewo
Wysłany: 2011-01-20, 23:48   

Stawiałbym na regulator. Kiedyś identyczny problem miałem w "maluchu" (wersja z altkiem) chociaż nie zaszkodzi sprawdzić wirnik, stojan, mostek prostowniczy itp. itd.Tylko sprawdzaj "na gorąco"jak jest usterka wtedy jest duża szansa wykrycia problemu,gdyż jak wszystko "wystygnie" to uszkodzony element będzie "sprawny" (wnioskując po opisie usterki).
Pozdrawiam :piwo:
_________________
Y@$&€c
Najważniejsze są drobiazgi.
Na odległość leczyć potrafił chyba tylko Kaszpirowski.
Prawidłowo użytym młotkiem i przecinakiem możemy naprawić nawet zegarek ;-) .
 
 
     
Xargo 


Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy
Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 977
Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
Wysłany: 2011-01-21, 15:39   

Ja na początek wziąłbym pod lupę sam prostownik - najpierw sprawdziłbym czy wszystkie diody są ok, a jeżeli tak to lutownica w łapę i wygrzałbym wszystkie połączenia - wbrew pozorom zimne luty to jedna z częstszych usterek prostowników
 
     
Binladen 
ETZ'ciarz


Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 28 razy
Wiek: 30
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 788
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2011-01-21, 21:57   

Ok , dzieki wielkie chłopaki za pomoc , fotki postaram się wrzucić , regulator mam taki czarny z białą naklejką Elektronikus i coś tam dalej , a nie wiecie gdzie można zamotać nowe diody prostownicze , lub całość , wiecie o co chodzi , no bo teraz nie wiem co robić jeżeli to one poszły się ........ Ściągnełem plik o tej 250 , poczytam , pomierzę i dam znać , a jeszcze mam problem , wyczytałem w tej pomocy , że prostownik trzeba mierzyć próbnikiem przejścia , czy może mnie ktoś oświecić co to jest , bo naprawde z elektryką u mnie cieniutko , pomózcie a odwdzięcze się, Pozdrawiam
_________________

 
 
     
herrq666 
Grupa podlasie


Motocykl: MZ x4
Pomógł: 91 razy
Wiek: 41
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 1122
Skąd: Dudki
Wysłany: 2011-01-21, 22:48   

Diuody możesz zmierzyć zwykłym multimetrem. Przestawiasz go na taki zakres oznaczony symbolem diody lub takim czyms w rodzaju znaczka oznaczajacego dzwiek. Plus miernika do anody, minus do katody (pasek na diodzie), powinna CI sie wyswietlic wartosc (gdzies 600-700), wartosc ta oznacza napiecie jakie trzeba dac na diode aby przewodzila (oczywiscie w mV :D ). Podlanaczjac diode w kierunku zaporowym powinno Ci sie ukazac 1, czyli nieskonczonosc (w kierunku zaporowym dioda nie moze przewodzic, no chyba ze walniesz pare kV to sila rzeczy zacznie przwodzic moze nawet i swiecic :D )
_________________
Roses are gay, violets are gayer.
Fuck this poem, and listen to SLAYER.
 
 
     
Xargo 


Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy
Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 977
Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
Wysłany: 2011-01-22, 00:19   

herrq666 napisał/a:
kierunku zaporowym


dla wyjaśnienia - kierunek zaporowy jest wtedy, gdy podłączasz + do tego końca diody z paskiem. Ogólnie jest tak - podłączasz miernik do obu końców diody - ma być wartość koło 600 - 700, zamieniasz kable i musi być 1. Jeżeli w obu przypadkach masz zero lub 1 to dioda do wymiany. A i jakby co to te 6 wielkich diod które siedzą wewnątrz prostownika mają jedne wyprowadzenie puszczone na obudowy - 3 z nich mają na obudowie anodę a 3 z nich katodę, także jeżeli zechciałbyś je wyciągnąć (chociaż nie wiem po co) to pamiętaj która była gdzie
 
     
Binladen 
ETZ'ciarz


Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 28 razy
Wiek: 30
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 788
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2011-01-22, 09:06   

Ok , wielkie dzięki , posyłam Pomógł do herrq666 i Xargo1i Allu , jeszcze wrzuce fotki z tym wirnikiem i stojanem .Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-01-22, 14:46 ]
Chłopaki , słuchajcie , przykładałem do Katody i Anody te kabelki miernika , i pokazuje 614 , zmieniałem kabelki i tak samo 614 , czyli przewodzą w obydwie strony , Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-01-22, 15:22 ]
Na zimno pokazuje 614 , na ciepło 580-590 , w obydwie strony , i jeszcze następny problem który mi już raz wyskoczył , i znikł , i teraz pojawił się znowu , jak zapale moto , sam wchodzi na obroty 2,5 tys , i aby go spuścić z obrotów trzeba włączyć światła długie , i przy tym nawet kontrolka nie mrugnie , juz nie wiem co to może być , pokopane jak ch..j , .Pozdrawiam
_________________

 
 
     
Marcin W. 


Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy
Wiek: 44
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 1038
Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-01-22, 18:20   

Binladen, mierząc elementy półprzewodnikowe podczas napraw zwykle pomiar przeprowadzam po wylutowaniu elementu w przypadku diody(podobnie w przypadku tranzystora, triaka,tyrystora) najpewniejszy jest pomiar po wylutowaniu badanego elementu jedną nóżkę"podwieszam"(jedna nóżka przylutowana druga jest w powietrzu) aby żaden inny element nie zafałszował (bocznikując) nam pomiaru który jest również podłączony (przylutowany) do jednej z nóżek badanej diody....

[ Dodano: 2011-01-22, 18:29 ]
Co do zmniejszających się obrotów podczas załączania świateł dzieje się tak dla tego że alternator jest bardziej obciążony i strumień elektromagnetyczny wytwarzany miedzy wirnikiem a stojanem powoduje opór dla wału i silnika...
Natomiast gdy wyłączysz światła silnik ma "lżej" ponieważ alternator nie jest już tak obciążony i mniejszy jest strumień elektromagnetyczny powodujący opór dla wału i silnika... No chyba że ktoś może to inaczej wyjaśnić.... :grin:
_________________
Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433
 
 
     
Binladen 
ETZ'ciarz


Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 28 razy
Wiek: 30
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 788
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2011-01-22, 18:32   

A czy to jest jakaś różnica w pomiarze jeżeli dioda jest wlutowana , albo wylutowana w połowie , może jeszcze ktoś napisze , a nie wiesz może czym jest spowodowane samowolne wzrastanie obrotów do 2.5 tys , i spuszczenie jej pomaga właczenie świateł długich , może to jakoś powiązane z diodami , a jeżeli bym te stare diody wylutował i wlutował nowe , tylko nie wiadomo czy te okrągłe nie są też zdupczone , troche szkoda mi wydawać 140 zł za nowy prostownik , bo teraz cieplej się zrobi i chciałbym pojeździć , a jeszcze sprawdzałem ładowanie , na wolnych 10.9-11V a na wysokich 13.9-14.0V , piszcie chłopaki , każda pomoc mi się przyda , dziekuje i Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-01-22, 18:35 ]
No ale ona zawiesi się , i trzyma tak na 2.5 tys , a przepustnica zamknięta , i ja już nie mam pomysłów , ja teraz wymyśliłem nową filozofię , przepustnica zamknięta , obroty 2.5 tys , mieszanki bierze mało i ja myślę że to już jest droga do przytarcia się , Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-01-22, 18:37 ]
Aha , i obroty ustawione mam na 1200-1300 , a ona sama wskakuje jak tylko pochodzi , najczęściej jak się pogazuje na postoju , i sie troche zagrzeje , kurna , jakaś magia w nią wstąpiła ? :klnie: już nie wiem , nie nie ine nei eineneine , pomoc
_________________

 
 
     
Marcin W. 


Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy
Wiek: 44
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 1038
Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-01-22, 18:44   

jeśli chcesz wymieniać diody to starczą ci nawet 15A 50V może być więcej....
Oryginalne są dość drogie.... ale i tak taniej by ci wyszło niż zakup tego za 140zł
W niektórych regulatorach jest potencjometr i nim można ustawić "próg zadziałania" ładowania....ustawił bym jeśli tam się da od 12,5V do 14V...14,5V
_________________
Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433
 
 
     
Xargo 


Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy
Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 977
Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
Wysłany: 2011-01-22, 19:01   

Binladen napisał/a:
A czy to jest jakaś różnica w pomiarze jeżeli dioda jest wlutowana , albo wylutowana w połowie

Jeżeli odepniesz prostownik od instalacji motocykla to nie.

Binladen napisał/a:
nową filozofię , przepustnica zamknięta , obroty 2.5 tys , mieszanki bierze mało i ja myślę że to już jest droga do przytarcia się , Pozdrawiam


Masz ewidentnie ustawioną zbyt ubogą mieszankę paliwowo - powietrzną, dlatego motocykl schodzi z obrotów tylko poprzez obciążenie go alternatorem. Najlepszym dowodem na to będzie kolor świecy zapłonowej. I tak, masz rację - to najkrótsza droga do przytarcia silnika.

Marcin W. napisał/a:
W niektórych regulatorach jest potencjometr i nim można ustawić "próg zadziałania" ładowania....ustawił bym jeśli tam się da od 12,5V do 14V...14,5V


A ja bym tym nie kręcił, dopóki nie rozwiąże się problem zapalania kontroli ładowania. Jeszcze się okaże, że to po prostu prostownik wysyła za niskie napięcie do regulatora i dlatego napięcie w instalacji jest obniżone, a wtedy wprowadzenie zmian w regulatorze nie pomoże a wręcz zaszkodzi...

Marcin W. napisał/a:
Oryginalne są dość drogie.... ale i tak taniej by ci wyszło niż zakup tego za 140zł


Ja bym napisał ZNACZĄCO taniej. Koszt wykonania prostownika we własnym zakresie to nie więcej jak 15zł - wystarczą 2 mostki prostownicze (koszt 5zł za sztukę), 3 diody 1n4007 (po ok 5gr. sztuka) a do tego kilka kabli i konektów
Ostatnio zmieniony przez Xargo 2011-01-23, 12:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2016
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2011-01-22, 19:45   

Ja przepraszam bardzo, jest tyle tematów o ładowaniu, dlaczego przewija się znów nowy?
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
 
 
     
Binladen 
ETZ'ciarz


Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 28 razy
Wiek: 30
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 788
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2011-01-22, 19:59   

No bo panie Janek , dość nie typowy problem , szczególnie z tymi obrotami , mieszanka jest dobrze ustawiona , dziwi mnie tylko czemu ona schodzi z obrotów jak się włączy długie swiatła , kiedyś miałem to samo , i przeszło , teraz znowu się zaczęło , a panie Janek , nie ma pan gdzieś schematu aby ten prostownik samemu zlutować?? bo bym sobie coś takiego sprawił , jeżeli koszt to 15 zł plus minus , jeszcze tylko zostaje sprawa z obrotami , piszcie chłopaki , a wyśle wam po skrzynce browara , na mój koszt wysyłka :cool: Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-01-22, 20:05 ]
A do tych obrotów , mam stary niemiecki oryginalny filter powietrza , wygląda już na mocno wysłużony , w koncu ma 22 lat , i czy to on moze byc winowajcą tego zamieszania ? Pozdrawiam
_________________

 
 
     
Xargo 


Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy
Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 977
Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
Wysłany: 2011-01-22, 20:40   

Binladen napisał/a:
A do tych obrotów , mam stary niemiecki oryginalny filter powietrza , wygląda już na mocno wysłużony , w koncu ma 22 lat , i czy to on moze byc winowajcą tego zamieszania ? Pozdrawiam


Nie, nie może. Masz źle ustawiony gaźnik, który podaje za dużo powietrza w stosunku do paliwa. Ew. masz za wysoko ustawioną przepustnicę lub silnik zasysa lewe powietrze. A filtr wymień - to przecież nie majątek.

Cytat:
dziwi mnie tylko czemu ona schodzi z obrotów jak się włączy długie swiatła , kiedyś miałem to samo , i przeszł


To jest normalny objaw, nie masz czym się przejmować. Po prostu jak włączasz światła to następuje wzrost zapotrzebowania prądu w instalacji. Prąd ten musi być na bieżąco produkowany - gdyby brał się z akumulatora, to ten by się w końcu wyczerpał, prawda? Dlatego cały ten prąd jest pobierany z alternatora. Alternator to taki taki jakby odwrotny silnik, ale prawa w nim działające pozostają te same. Teraz zobacz: jeżeli zatrzymasz silnik elektryczny czyli dasz mu duże obciążenie to ten może się spalić, bo będzie płynął przez niego duży prąd. To wiedzą wszyscy. W alternatorze zachodzi odwrotna sytuacja - jeżeli alternator musi wytworzyć dużo prądu, który będzie przez niego płynął, to on wytworzy duże obciążenie dla elementu który go napędza i spowolni jego obroty. W tym przypadku jest to silnik spalinowy.

W twoim przypadku wystarczy dobrze wyregulować gaźnik - spadną obroty jałowe silnika, do tego wzrośnie delikatnie moment przy niższych obrotach i zwiększone obciążenie dostarczane przez alternator nie będzie już powodować takiego spadku obrotów.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 14