[Andrzej T]

Mam, śruba motylkowa od Dniepra (chyba nierdzewna) , bardzo malownicza, okładziny cierne z preszpanu. W sumie działa prawidłowo. Skręcam dość mocno, bo inaczej jak jadę po dziurach, lub w terenie to bardzo rzuca. Dziś umyłem ramę rozpuszczalnikiem i szykuję się do pomalowania (wstyd powiedzieć , ale zwykłym pędzlem i hammeraitem czarnym młotkowym) . Prawdopodobnie i tak przyjdzie na to biteks. Podwozia zasadniczo nie widać, więc się nie przejmuję. W przyszłości może piaskowanie i proszkowo na czarno. Teraz aby zabezpieczyć przed korozją. Małżonka obiecała zrobić ze skaju tapicerkę na fotelik . Pianka ocalała, ale pokrycie sparciało. Za to lampa od ETZ - bardzo proste wykonanie: Klosz okrągły, orginalny + uszczelka , na 3 dystansach do kawałka tekstolitu . Pozycyjne - paski ledowe czerwone, stop 21W w oprawce od jakiejś Nyski. Działa niezawodnie.
Hej!