Przesunięty przez: sIaj 2010-06-13, 10:53 |
chiński "bing" czyli Kentse 84 |
Autor |
Wiadomość |
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7503 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2013-05-15, 11:33
|
|
|
Cytat: | Drogi Kosiorze z metrologii miałem 4 co było ponadprzeciętnym wynikiem |
Mój wujek pracował jako tokarz w Ursusie przez prawie 40 lat, a pomimo tego mojemu ojcu prostego dystansu nie umiał dorobić. To że ktoś się uznaje za fachowca w danej dziedzinie nie oznacza od razu, że nim jest. Jeśli piszesz coś takiego Adam_H napisał/a: | pole tolerancji błędu ma 0,04 mm | to znaczy, że nie wiesz do końca co to jest błąd i niepewność pomiaru - dlatego dwója. EOT. |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
Adam_H
$Adam$
Motocykl: MZ TS 250
Wiek: 37 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 41 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: 2013-05-15, 12:25
|
|
|
Mówimy o błędzie pomiaru więc ja się pytam, kto twierdzi, że istnieje na świecie suwmiarka która ma błąd pomiaru mniejszy niż +/- 0,02 mm ??????????
Ręka do góry, śmiało |
_________________ Nie sztuką jest się rozpędzić, sztuką jest się zatrzymać... |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7503 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2013-05-15, 12:38
|
|
|
Adam_H napisał/a: | suwmiarka która ma błąd pomiaru |
Proponuję wrócić jednak do tematu, czyli do przepustnicy, a w wolnej chwili zapoznaj się z definicją błędu pomiaru. Przez tę definicję u mnie na labkach ludzie oblewali, choć te labki były banalnie proste i prowadzone przez skacowanych prowadzących (poniedziałek 8 rano). |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
Dukee
Yamaha Tour Team
Motocykl: TDM 900A
Pomógł: 31 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 1156 Skąd: KCH/SG
|
Wysłany: 2013-05-15, 21:54
|
|
|
A ja was na koniec tej wymiany poglądów rozwale czymś z mojego doświadczenia w pomiarach przeróżnych wielkości ale to na sam koniec
A tak baj de łej. Klasa dokładności przyrządu, błąd pomiarowy i jeszcze do tego odchylenie standardowe to 3 różne definicje. Wszystkie wskazują jakąś migrację wokół prawdy ale to i tak nie jest to samo. Błąd nie zawsze jest błędem (tak jak dla wielu ludzi szpadel a szufla to po prostu łopata...) |
_________________ Małe dzieci - Małe Zabawki, duże dzieci - duże zabawki
|
|
|
|
|
Adam_H
$Adam$
Motocykl: MZ TS 250
Wiek: 37 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 41 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: 2013-05-15, 22:32
|
|
|
Cały czas piszę na temat. Ok powinienem powiedzieć "suwmiarka, która mierzy z błędem" ale to już jest łapanie się za słówka. A co do odchyłek od wym. nominalnego (0,02 mm) to mamy (przy jednym pomiarze) odchyłkę górną i dolną co daje nam pole 0,04 mm w którym może znaleźć się wymiar rzeczywisty. |
_________________ Nie sztuką jest się rozpędzić, sztuką jest się zatrzymać... |
|
|
|
|
Reich
Jawer's back
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 24 razy Wiek: 34 Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 1683 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 2013-05-15, 23:02
|
|
|
Widzę kolego że dalej nie rozumiesz o czym piszą inni, więc może teraz łatwiej będzie ci to zrozumieć. Namalowałem ci pomiary suwmiarką z odchyłkiem wymiaru 0.02
A jeśli byłaby rozbieżność w odczytach raz w jedną stronę a raz w drugą to
Cytat: | tak suwmiarka to jest złom |
|
_________________ Wino, konserwy, muzyka bez przerwy
Strachliwi zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali eMZeciarze.
Gdzie kończy się asfalt, zaczyna się przygoda. |
|
|
|
|
Adam_H
$Adam$
Motocykl: MZ TS 250
Wiek: 37 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 41 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: 2013-05-16, 00:11
|
|
|
Reich nie będziesz miał takich wyników mierząc suwmiarką, że odchyłka cały czas będzie jednakowa bo nie masz jednakowej siły docisku a mikrometr to ma, dlatego mierząc mikrometrem uzyskujemy wartość z dwa razy mniejszym błędem pomiaru |
_________________ Nie sztuką jest się rozpędzić, sztuką jest się zatrzymać... |
|
|
|
|
intr
Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2006 Posty: 2022 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 2013-05-16, 16:27
|
|
|
Adam_H napisał/a: | Reich nie będziesz miał takich wyników mierząc suwmiarką, że odchyłka cały czas będzie jednakowa |
Pisałem o tym wyżej, że deklaruje się coś takiego, jak powtarzalność pomiaru. Tesa dla shopcal deklaruje powtarzalność na poziomie 0,01, czyli raz zmierzony wynik nie może w kolejnych pomiarach odbiegać więcej niż 0,01 i to wynika głównie z błędów w używaniu sprzętu. Do suwmiarki była dołączona karta z numerem mojej suwmiarki i wykonane tą suwmiarką pomiary. W 3 pomiarach wymiar nie odbiegał w żadnym przypadku. Suwmiarka jakbyś nie zauważył ma takie kółeczko małe, za które się łapie o dosuwa szczęki. Jeżeli nacisk będzie za duży, kółko się ślizga. W każdym razie piszesz o siłach nacisku, zamiast zgłębić problem pomiarowy, który podałem wcześniej. Zadałem pytanie. Jakbyś to zmierzył mikrometrem ? |
_________________ Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr) |
|
|
|
|
Dukee
Yamaha Tour Team
Motocykl: TDM 900A
Pomógł: 31 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 1156 Skąd: KCH/SG
|
Wysłany: 2013-05-16, 22:29
|
|
|
Panooowieeeee! Wracamy na ziemie! Dukee melduje dupe Po 300km (200 dzisiaj) na przekładanej przepustnicy słychać ją już bardzo wyraźnie (zwłaszcza jak hamuje silnikiem). Przed chwilą jak wyjeżdżałem z Krakowa zatrzymałem się na poboczu, poluzowałem gumę do gaźnika i wsadziłem tam palec jak zaczeło rzempolić. To na pewno to. Tak więc kolejne doświadczenie - jeżeli planujemy regenerację gaźnika to korpus też trzeba wyrównać. Szykujemy kasiore na nowego BINGa a jutro najprawdopodobniej po raz piąty do mojej emzetki powróci prawie nowy niezawodny BVF |
_________________ Małe dzieci - Małe Zabawki, duże dzieci - duże zabawki
|
|
|
|
|
Stefa_no1
Regulator
Motocykl: MZ 251, Jawasaki
Pomógł: 9 razy Wiek: 34 Dołączył: 28 Wrz 2008 Posty: 791 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 2013-05-17, 01:21
|
|
|
Adam_H napisał/a: | Drogi Kosiorze z metrologii miałem 4.... |
..... na wydziale SIMR Politechniki Warszawskiej? I wszystko jasne |
_________________ -Stefan zajeździł Jawę!
-Znowu?!
http://picasaweb.google.pl/Stefanojeden |
|
|
|
|
Dukee
Yamaha Tour Team
Motocykl: TDM 900A
Pomógł: 31 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 1156 Skąd: KCH/SG
|
Wysłany: 2013-05-19, 00:14
|
|
|
Dukee ponownie melduje powrót do bazy. Niestety BING idzie do kosza. Przepustnica zaczęła się tłuc już nawet na wolnych obrotach. Zaobserwowałem wzbogacenie mieszanki, spadek mocy oraz zwiększone spalanie i przy okazji dymienie (nie deptając specjalnie wyszło jakieś 7l/100km, prawie wyzerowałem zbiornik dzisiaj). Tak więc zakładam na dniach z powrotem BVFa a tym BINGIEM będę się bawił Wszystko sie zaczęło pieprzyć jak ją przegoniłem na ekspresówce. Szła pięknie (120km/h cały czas) a jak jej pociągnąłem na piątce do oporu (nawigacja pokazała 142km/h w najszybszym miejscu po prostej) to potem już było coraz głośniej i głośniej i coraz słabiej szła. Ponownie wykonałem test z palcem i mam 100% pewność że gaźnik uległ całkowitemu zużyciu.
Reasumując ten eksperyment który kosztował mnie troche nerwów (w pewnym momencie się zastanawiałem czy mi po prostu nie braknie paliwa) i kilka litrów paliwa więcej mogę wywnioskować nastepująco:
1. Gaźnik da się zregenerować (przez chwile działał poprawnie)
2. Przepustnica musi być z odpowiedniego materiału (nie oszukujmy się, ta chińska to szajs...)
3. Korpus musi być dopasowany do przepustnicy (przynajmniej w moim przypadku kiedy poprzednia przepustnica okazała się tak powichrowana...)
No więc czerpać uczyć się na moich błędach bo wiecznie żyć nie bede
Jak wypatroszę tego BINGA to porobie zdjęcia tej przepustnicy ile potrafiła się zużyć w 400km. Niestety nie mam zdjęć które przedstawiały by jej stan przed montażem, ale jak przedwczoraj przestawiałem iglice to już widziałem że jest ostro zabielona w niektórych miejscach |
_________________ Małe dzieci - Małe Zabawki, duże dzieci - duże zabawki
|
|
|
|
|
Dodek
...
Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy Wiek: 28 Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 2201 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 2013-05-19, 10:23
|
|
|
Dukee, a ile zrobiłeś km od naprawy - motor dotarty ?
zauważ że mi na nowym bingu na dotarciu mz paliła do 7.5 l - na nowym |
_________________ Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter |
|
|
|
|
Adam_H
$Adam$
Motocykl: MZ TS 250
Wiek: 37 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 41 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: 2013-05-19, 22:14
|
|
|
intr napisał/a: | Adam_H napisał/a: | Reich nie będziesz miał takich wyników mierząc suwmiarką, że odchyłka cały czas będzie jednakowa |
Pisałem o tym wyżej, że deklaruje się coś takiego, jak powtarzalność pomiaru. Tesa dla shopcal deklaruje powtarzalność na poziomie 0,01, czyli raz zmierzony wynik nie może w kolejnych pomiarach odbiegać więcej niż 0,01 i to wynika głównie z błędów w używaniu sprzętu. Do suwmiarki była dołączona karta z numerem mojej suwmiarki i wykonane tą suwmiarką pomiary. W 3 pomiarach wymiar nie odbiegał w żadnym przypadku. Suwmiarka jakbyś nie zauważył ma takie kółeczko małe, za które się łapie o dosuwa szczęki. Jeżeli nacisk będzie za duży, kółko się ślizga. W każdym razie piszesz o siłach nacisku, zamiast zgłębić problem pomiarowy, który podałem wcześniej. Zadałem pytanie. Jakbyś to zmierzył mikrometrem ? |
Twoja suwmiarka spełnia normę DIN 862 dla przyrządów suwmiarkowych gdzie wyraźnie jest napisane, że posiada ona błąd +/- 0,02mm i nic nie jest powiedziane o powtarzalności. Tesa natomiast podaje dodatkowo w katalogu technicznym, że Twoja suwmiarka posiada powtarzalność o której mówiłeś +/- 0,01. To jest tak jak ja bym produkował buty i sam je zachwalał a nikt poza mną nie potwierdzał ich jakości, więc ja niestety nie uwierzę, że posiada ona taki parametr. Ślizgające kółeczko wywrze siłe zależną od tego jak mocno je dociskasz. Mikrometr całkowicie wyklucza błąd wynikający z nacisku a jego dopuszczalny błąd całkowity wg normy DIN 863 dla średnic 20-50 mm wynosi 0,004 mm. Przy pomiarze mikrometrem dojdzie jeszcze błąd wynikający z metody pomiaru czyli z zastosowania odpowiedniej końcówki do mikrometru co dokładnie wylicze i dokładnie opisze jak bym to zmierzył mikrometrem, łącznie z rysunkiem w Cadzie i tabelką pomiarów, tak aby zobrazować problem.
[ Dodano: 2013-06-02, 21:15 ]
więc mikrometrem zmierzyłbym to tak jak na rys 1
[ Dodano: 2013-06-02, 21:18 ]
Statystycznie możliwe wyniki pomiarów dla pomiaru mikrometrem w przekroju A-A pokazuje rys2
porównanie wyników możliwych do osiągnięcia suwmiarką i mikrometrem 3 pomiary 3 urządzenia rys3 |
_________________ Nie sztuką jest się rozpędzić, sztuką jest się zatrzymać... |
|
|
|
|
TT600
Motocykl: etz 250 WSK
Wiek: 33 Dołączył: 05 Mar 2016 Posty: 28 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: 2017-05-19, 13:27
|
|
|
Witam. Posiadam taki gaznik u siebie w motocyklu. Mam taki pytanko czy ktos zmienial w nim jakies dysze? I jaka jest glowna dysza? Na tym gazniku mz ma mula. Zmienialem dysze na 130 i 140 ale bylo jeszcze gorzej. Na tej dyszy co jest w tym gazniku nic nie pisze a nie wiem jak ja zmierzyc. |
|
|
|
|
|