Przesunięty przez: sIaj 2009-10-17, 09:24 |
Korek wlewu paliwa który nie cieknie - jest taki? - ETZ 251 |
Autor |
Wiadomość |
novy
stary wyga
Motocykl: byla MZ ETZ 150e
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 25 Mar 2005 Posty: 37 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2006-09-26, 06:55
|
|
|
Qba napisał/a: | a nie da się kupić samej uszczelki do korka?? |
mysle ze sie da
Qba napisał/a: | ja drugiej i tak nie dam rady założyć bo z jedną mi się ciężko zakręca korek. |
u mnie tez sie ciezko zakreca ale daje rade |
_________________
|
|
|
|
|
szatri
Motocykl: etz 251
Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 138 Skąd: ZAMOŚĆ
|
Wysłany: 2008-02-18, 12:41
|
|
|
Witam, mam podobny problem z korkiem w mojej 251 tyle że chyba mam zniekształcony otwór od zbiornika (widać na fotkach), próbowałem na starym oryginalnym i na nowym korku na kluczyk i sytuacja się powtarza, tzn jak jeżdżę po dziurach lub mam więcej na połowę zbiornika to wycieka z pod uszczelki.
Czy w tym zbiorniku idzie jakoś to naprawić?? Proszę o radę? |
_________________ Fotki mojej mztki 251
|
|
|
|
|
adrian90_15
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 10 razy Wiek: 33 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 245 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2008-02-18, 19:00
|
|
|
Tutaj kluczem do sukcesu będzie gruba uszczelka, mocno ściśnięta pomiędzy bakiem a korkiem. Ja bym zrobił to tak: wycinasz z jakiejś grubej gumy (np. dętka od ciągnika, TIRa, rosomaka ) uszczelkę, szlifujesz dokładnie miejsce na baku, gdzie ma ona przylegać. Potem przyklejasz ją porządnym klejem (klej musi być położony na całej długości uszczelki), albo do baku, albo do korka (będzie trudniejsze).
Pozostaje jeszcze kwestia zeszlifowanego miejsca na baku - może rdzewieć. I tu są 3 rozwiązania:
a) szlifujesz umiejętnie, tak żeby nie dokopać się do blachy
b) nie szlifujesz tego (klej może źle trzymać)
c) uszczelkę przyklejasz do korka, i jeżeli nie cieknie nic, to zostawiasz tak, jak jest. |
|
|
|
|
wojciech944
Motocykl: ETZ 250/300
Pomógł: 35 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Sie 2005 Posty: 1491 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2008-02-18, 21:20
|
|
|
adrian90_15, gume z detki to sobie mozesz wsadzic wiesz gdzie nie nadaje sie
szatri, masz wgnieciony, a dokłądnie te to te blaszki powinny być poziomo, pozatym oryginalny korek nie cieknie, nawet jak jest full 2cm od rantu, czego nie mozna powiedziec o tym n kluczyk |
|
|
|
|
adrian90_15
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 10 razy Wiek: 33 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 245 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2008-02-18, 21:23
|
|
|
U mnie guma z dętki służy. Rozciągnęła się, ale służy. Wojciechu poleć jakąś gumę, która nie będzie się rozciągała od benzyny. |
|
|
|
|
Qba
mod_team VIP
Motocykl: brak
Pomógł: 27 razy Wiek: 38 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 1383 Skąd: Orzechówka/Langley
|
Wysłany: 2008-02-18, 22:15
|
|
|
Guma olejoodporna, z dętki puchnie pod wpływem benzyny i oleju.
Tutaj tylko zabawka i prostować kant, jakimiś giętymi narzędziami. Założyć normalny korek z dobrą nową uszczelką i ma być. Kilka razy zalałem prawie do pełna, po dolaniu oleju było pełniutko po te języczki. Nic sie nie lało. Czasem tylko zapoci się koło tego dekielka na środku. |
_________________ Ja tu tylko sprzątam... |
|
|
|
|
jaroquest
Motocykl: ETZ 251 i 250/300
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Mar 2010 Posty: 505 Skąd: Zawiercie
|
|
|
|
|
Fiedorp1
Motocykl: ETZ 251
Wiek: 31 Dołączył: 03 Sty 2018 Posty: 17 Skąd: Podlasie
|
|
|
|
|
Reich
Jawer's back
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 24 razy Wiek: 34 Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 1676 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 2019-10-28, 22:02
|
|
|
jaroquest, toś odgrzał kotleta
Kod: | Wysłany: 2008-02-18, 22:15 |
|
_________________ Wino, konserwy, muzyka bez przerwy
Strachliwi zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali eMZeciarze.
Gdzie kończy się asfalt, zaczyna się przygoda. |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5266 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2019-10-29, 09:12
|
|
|
Nie wiem dlaczego każdy ma ból d**y o ogrzewanie tematów. Chyba to ważne, żeby uzupełniać informacje na temat danego problemu tak? Zawsze odsyłanie do istniejących tematów a potem pretensje o ogrzewanie, nie kumam chyba czegoś. Albo już jestem na to za stary. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 7479 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2019-10-29, 10:07
|
|
|
|
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
jaroquest
Motocykl: ETZ 251 i 250/300
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Mar 2010 Posty: 505 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 2019-10-29, 12:53
|
|
|
Rychu lepiej odgrzewać niż zakładać nowy któryś z kolei na ten sam temat |
|
|
|
|
Reich
Jawer's back
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 24 razy Wiek: 34 Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 1676 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 2019-10-29, 21:22
|
|
|
A czy ja narzekam, odsyłam albo inne bóldupie urządzam? Napisałem że odpowiedziane na posta z przed 10 lat, ale widzę że ciśnienie skacze. Idąc słuszną drogą kosiora:
|
_________________ Wino, konserwy, muzyka bez przerwy
Strachliwi zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali eMZeciarze.
Gdzie kończy się asfalt, zaczyna się przygoda. |
|
|
|
|
|