» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
remont silnika MZ ES 250/2 - ocena części sprzęgła
Autor Wiadomość
sami 

Motocykl: MZ ES 250 Trophy
Dołączył: 29 Kwi 2015
Posty: 40
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-12-31, 00:13   remont silnika MZ ES 250/2 - ocena części sprzęgła

Cześć.
Robię remont silnika Tropika rocznik 1968 i jestem przy sprzęgle. Rozłożyłem sprzęgło, pomierzyłem co się dało i wymieniłem tarcze korkowe(3.1mm, tak moczyłem w oleju) i metalowe (1.5mm). Wymieniłem też łożysko docisku sprzęgła i sprężyny dociskowe. Po drodze natknąłem się na problem ze sprężynami tj. nowe sprężyny ze Stazetu okazały się takie se, bo z 6 wybrałem tylko 3, które trzymały wymiar z serwisówki 28,3+/-0,6mm, a pozostałe 3 były poniżej 27,7mm, więc wziąłem 3 stare sprężyny trzymające wymiar. Założyłem 3 stare i 3 nowe na przemian, przy czym spłaszczenie na końcach nowych sprężyn jest dużo gorzej wykonane niż w starych sprężynach (foto).

Zmontowałem sprzęgło w przyrządzie i zrodziło mi się kilka pytań:
1) Tam gdzie mierzy się zużycie tarcz sprzęgła mam róźnicę max 0,3mm. Czy to ma jakieś znaczenie? Nakrętki są dokręcone na maxa jakby co.
2) Czy te nowe sprężyny dociskowe nie będą miały negatywnego wpływu na działanie sprzęgła?
3) Czy jakoś trzeba zaklepywać ten kołnierz gniazda łożyska oporowego sprzęgła? Przy wymianie łożyska wybicie starego łożyska poszło łatwo, ale przy montażu nowego musiałem ten kołnierz delikatnie rozprostować na zewnątrz, bo nie szło włożyć nowego łożyska. Stare łożysko było ruskie, więc ktoś tam grzebał przede mną. Dolną bieżnię wkładałem na gorąco, bo dół gniazda ma mniejszą średnicę. Koszyk z kulkami wszedł bez problemu. Górną bieżnię długo wkładałem, bo kołnierz rozprostowałem nieznacznie. Z tego co rozumiem dolna bieżnia łożyska jest nieruchoma, a środek i górna część obracają się swobodnie, a kołnierz ma jedynie zapobiegać wypadaniu środka i górnej bieżni. Jeśli się mylę to mówcie.

Potem zacząłem oglądać dźwignię wyłączającą i oprawę łożyska 6302, stan tych części nasunął mi 2 kolejne pytania:
4) oprawa łożyska 6302 na ułamany kawałek kołnierza. Czy takie uszkodzenie dyskwalifikuje tą część? Lub można to jeszcze uratować? Lub w niczym to nie przeszkadza?
5) dźwignia wyłączająca wygląda jakby była uszkodzona i ktoś tam coś spawał, szlifował i cudował. Kupiłem "nową" dźwignię i jest inaczej wykonana, tj. ma wystający kołnierz. Czy ta nowa dźwignia w ogóle jest do mojego modelu? Czy stan starej dźwigni wpływa jakoś negatywnie na pracę całego mechanizmu lub inne części?

Załączam zdjęcia. Z góry dzięki za pomoc :-)
 
     
mar09 


Motocykl: ES300/TROPHY/ETZ250
Pomógł: 23 razy
Wiek: 42
Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 390
Skąd: Krasnystaw/Lublin
Wysłany: 2019-12-31, 10:26   

Ad.1 - raczej nie, możesz mieć błąd pomiaru przez nierówności
Ad.2 - możliwe, zależy jak szybko nowe siądą, lepiej dopierać sprężyny o bliższych wartościach, Marcin W robi dobre sprężyny :wink:
Ad.3 - kołnierz należy zaginać o ile jeszcze jest co, jeśli nie ma to nie przeszkadza w pracy tylko w montażu
Ad.4 - możesz to wyrównać, oprawa ma dać się obracać w deklu, można to napawać i przetoczyć
Ad.5 - nowa dźwigienka jest od 5-biegówek, działać będzie lecz nie wiadomo jak długo, powinieneś używać właściwej.... lepiej szukaj w lepszym stanie, tzn nie kombinowanej z grubymi zębami
_________________
Aktualna oferta części: http://sprzedajemy.pl/oferty-uzytkownika-1981282
Foto-relacje z remontów: http://www.fotosik.pl/u/marcink46/albumy
marii-tech - serwis/części/usługi
 
     
sami 

Motocykl: MZ ES 250 Trophy
Dołączył: 29 Kwi 2015
Posty: 40
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-01-07, 20:41   

Dzięki za odpowiedź. Oprawę łożyska napawam i przetoczę.

Dźwignia wyłączająca sprzęgło to ciekawy temat. To co mi wyglądało na uszkodzenia to chyba rozwiązanie fabryczne, bo wszystkie używki w necie wyglądają tak samo. Ta "uszkodzona"powierzchnia nie ma styku z górą łożyska oporowego sprzęgła, więc wygląda, że niczemu to nie szkodzi. Zostanę przy starej dźwigni. Ta nowa dźwignia faktycznie by jakoś działała, ale powierzchnia styku z łożyskiem oporowym jest znacznie mniejsza, no i wykonanie ślimaka jest z kiepskie, chodzi jakbym piachu nasypał :-(

Dzięki za namiar na Marcina W., jakby coś nie grało to wiem gdzie szukać dobrych sprężyn.

pozdr.
 
     
mar09 


Motocykl: ES300/TROPHY/ETZ250
Pomógł: 23 razy
Wiek: 42
Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 390
Skąd: Krasnystaw/Lublin
Wysłany: 2020-01-07, 22:00   

Po umyciu wygląda zdrowo więc nie musisz nic szukać jak pisałeś... wszystkie wyglądają podobnie, oby nie miała tylko progu. Jeśli będziesz kupował nowy stożek to sprawdź czy ten wysprzęglik przez niego przejdzie... starsze wersje miały mniejszą średnicę otworu dla stożka z najniższym kołnierzem.
_________________
Aktualna oferta części: http://sprzedajemy.pl/oferty-uzytkownika-1981282
Foto-relacje z remontów: http://www.fotosik.pl/u/marcink46/albumy
marii-tech - serwis/części/usługi
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14