» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Montaż gaźnika Mikuni VM24-512 w motocyklu ETZ 150
Autor Wiadomość
maciek1425 

Motocykl: MZ ETZ 250 Neckerman
Wiek: 28
Dołączył: 02 Wrz 2019
Posty: 36
Skąd: Podkarpackie-RPZ
Wysłany: 2022-01-13, 17:27   

Wtedy to chyba bym buty zgubił.
Ale poważnie pytam :lol:
 
     
Wolf 


Motocykl: 150 301 Orzeł1
Pomógł: 14 razy
Wiek: 32
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 749
Skąd: Ostrów Wlkp.

Wysłany: 2022-01-13, 18:04   

Bawi mnie to ile komu jedzie 150tka i to przekonanie, że temu to tyle szła a temu to tyle a japonia w tej pojemności to wogóle jedzie tyle co pojemność.

Miałem kilka fajnych przykładów podczas sprzedaży PWK, jeden chłop do TS 125 wziął PWK 24 bo stwierdził, że stary ciężko wyregulować i tylko 85-90km/h jedzie. Po wymianie zdziwienie, plus że idzie wyregulować jak należy ale vmax pozostał ten sam i nie był zadowolony z tego. Później się pochwalił że kierowca waży 140kg.

Drugi wziął do ETZ 150 , powód bo na starym ciężko wyregulować a jak szła to tylko 90km/h. Po wymianie na PWK zawiedziony bo już idzie wyregulować wolne obroty ale vmax ten sam co wcześniej i może jakoś inaczej gaźnik wyregulować bo coś źle robi, na prośbę zmierzył kompresje. 7bar.

Niezbadane są problemy mzetek albo może mzetkowiczów :neutral: :wink:

Ale najważniejsze, że na większość przypadłości, wymiana gaźnika daję fajne rezultaty.

PS. Przy MZtce to nawet ważne jest prawidłowe ciśnienie w kołach co czasami daje duże przyrosty :lol2:
 
     
maciek1425 

Motocykl: MZ ETZ 250 Neckerman
Wiek: 28
Dołączył: 02 Wrz 2019
Posty: 36
Skąd: Podkarpackie-RPZ
Wysłany: 2022-01-13, 21:42   

Co innego jest mztkowicz a co innego jakiś spasiony chłop który myśli że sprzeda mz za 20 tys "bo tera so drogie" albo inny prywaciarz. Profesjonalistą nie jestem. Remonty swoich mztek robiłem sam. 150 jest na nominale bez szlifu ale dmucha 9.3 bara. Chce po prostu dojść tego czemu "większa" moc jedzie mniej niż "mniejsza" moc :klnie:
 
     
Wolf 


Motocykl: 150 301 Orzeł1
Pomógł: 14 razy
Wiek: 32
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 749
Skąd: Ostrów Wlkp.

Wysłany: 2022-01-14, 05:02   

Bo się silnik nie wykręca do krzywej momentu?

Weź ją na czwórce katuj do prawie 6500obr/min i zmień na piąty bieg i leć do vmax.

Jeszcze głowicę jak masz odległość tłok-głowica na 1.2mm zrób na 0,9mm testowo i sprawdź.

Co my tu ci możemy doradzić przy małej mztce... chyba jedynie szlif podstawowej wersji mocy na 175 przy tłoku SHL.
 
     
romanETZ 


Motocykl: ETZ150e,250, TS250/1
Pomógł: 10 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Cze 2016
Posty: 409
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-01-14, 09:00   

Po remoncie założyłeś inny ,,mocniejszy" cylinder i nowy gaźnik. Najprościej będzie na próbę założyć stary gaźnik i test V-max .
_________________
Marzenia się spełniają, dzięki Forum - MZety jeżdżą i "wyglądają" (coraz lepiej).
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2022-01-14, 12:57   

Żadna 150'tka z seryjnymi częściami nie pojedzie więcej niż fabryczne 105 i 110, gdyż krzywe momentu i mocy powyżej prędkości obrotowej koniecznej do uzyskania tych prędkości spadają a opory rosną. Może cylinder 15 km, byłby wstanie rozpędzić wał do tych obrotów, ale tylko w dobrych warunkach, bez wiatru lub lekkim w plecy i idealnej regulacji.

120 km/h oznacza na zębatce 16 z prędkość obrotową silnika 7 tyś/min i moc 9,5 kw. Przy obrotach 6500 jest tej mocy 10,5 kw.. Seryjna 150'tka ma problem jechać pod silny wiatr 90 na 5 biegu a tutaj doganiamy 250'tkę z prędkością katalogową 120 km/h :mrgreen:

Historia zatoczyła koło. 150'tki - 120 km/h. Teraz czekać na ETZ 250 - 140 i jawy - 160 :P

Wolf napisał/a:
chyba jedynie szlif podstawowej wersji mocy na 175 przy tłoku SHL.

Nawet ta przeróbka nie gwarantuje takich osiągów. Prędkości wału nie obniżysz bardziej, bo nic tam nie wejdzie bez przeróbek a przy pierścieniach 2,5 mm nie masz czym szaleć. Powyżej 7 tyś jak przesadziłeś to potrafiło zerwać kompresje i odcinało moc, jakby Ci paliwa zabrakło...

Te cylindry nie mają laboratoryjnej dokładności, są wykonane lepiej, są wykonane gorzej. Być może miałeś szczęści i trafiłeś idealną kombinacje czasów otwarcia z możliwego rozrzutu produkcyjnego, żadnych bobli, nadlewek niedoróbek, to i sprawność cylindra była większa. Fabryka gwarantowała min 9 i 10,5 kW, co nie oznacza, że dany konkretny zestaw nie rozwinął np 12 kW, lub miał trochę przesuniętą krzywą momentu i mocy. Niezbadane są procesy w dawnej fabryce MZ.
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
maciek1425 

Motocykl: MZ ETZ 250 Neckerman
Wiek: 28
Dołączył: 02 Wrz 2019
Posty: 36
Skąd: Podkarpackie-RPZ
Wysłany: 2022-01-14, 19:35   

Mam do pana pytanie skoro 150 ma 2 pierścienie jak 300 to czy dało by radę zrobić w etz 150 5 kanałów z boost portem jak w 300 Adaxa ?
 
     
mar09 


Motocykl: ES300/TROPHY/ETZ250
Pomógł: 23 razy
Wiek: 42
Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 389
Skąd: Krasnystaw/Lublin
Wysłany: 2022-01-14, 19:48   

W Biłgoraju (Lubelskie) masz Chylo Racing, kiedyś przerobił silnik EM150 na 4-kanałowe płukanie, możesz zapytać. Tyle że to zabawa na krótko... zwiększasz parametry silnika to inne części poddają się szybciej, coś za coś.

Jak każda dywagacja ile MZ pojedzie max albo ile spali? Tyle na ile warunki pozwolą ;)
_________________
Aktualna oferta części: http://sprzedajemy.pl/oferty-uzytkownika-1981282
Foto-relacje z remontów: http://www.fotosik.pl/u/marcink46/albumy
marii-tech - serwis/części/usługi
 
     
Mzetzman 

Motocykl: MZ ETZ 125
Wiek: 35
Dołączył: 06 Wrz 2020
Posty: 60
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-01-14, 20:28   

Chyli robił też na tłoku barikit 165cm3(lżejszy, 2mm pierscienie) plus membrana. Myślę że jak już tak setup byłby lepszy. Ale to wiadomo kasa już duża plus u niego terminy mocno napięte.
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2022-01-14, 20:46   

150'tka nie jest wcale odporna na tuning. Samo przerobienie na 175 wymaga przerobienia minimum sprzęgła na 7 tarcz. Inaczej nie wystarcza nawet na 3 tyś, Łańcuszek - guma. Generalnie dla zabawy tak, ale płacić za to hajs, żęby ktoś robił, to bym nie zapłacił ;)
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
maciek1425 

Motocykl: MZ ETZ 250 Neckerman
Wiek: 28
Dołączył: 02 Wrz 2019
Posty: 36
Skąd: Podkarpackie-RPZ
Wysłany: 2022-01-14, 21:00   

intr napisał/a:
150'tka nie jest wcale odporna na tuning. Samo przerobienie na 175 wymaga przerobienia minimum sprzęgła na 7 tarcz. Inaczej nie wystarcza nawet na 3 tyś, Łańcuszek - guma. Generalnie dla zabawy tak, ale płacić za to hajs, żęby ktoś robił, to bym nie zapłacił ;)


Da radę zrobić ze 150tką to co w 300 Adaxa ?
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2022-01-14, 21:04   

To różne silniki, w 150'tce takich przeróbek nie robiłem, zrobić pewnie jakoś idzie, ale ja nie wiem, nie umiem, nie wypowiadam się. Nie ma też tłoka plug & play do 150'tki na większą pojemność. Tłok shl, to już ingerencja poważniejsza niż prosty szlif.
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
maciek1425 

Motocykl: MZ ETZ 250 Neckerman
Wiek: 28
Dołączył: 02 Wrz 2019
Posty: 36
Skąd: Podkarpackie-RPZ
Wysłany: 2022-02-20, 13:56   

Witam po przerwie. Pierwsze próby gaźnika mam już za sobą gdy pojawiło się kilka dni ciepłych na 8-10 stopni. Ta temperatura ma pewnie duże znaczenie i przy 30 stopniach już tak nie być. MZ jedzie się inaczej, czuć jak przyjmuje obroty, oczywiście kosmicznej różnicy nie ma. Zębatke zostawiłem 16z więc tym bardziej szacun dla Mikuni. Czuć lepiej przyspieszanie i moc. 3 i 4 bieg kręci do 7,5 tys/obr. i jest to troche dziwne bo obrotomierz się przy tych obrotach zatrzymuje a słychać że silnik idzie jeszcze wyżej. Na 5 biegu oczywiście nie może złapać obrotów. Najwięcej ile mi się udało to 5 tys/obr ale widać że chce więcej tylko już potrzebuje większego czasu na rozpędzenie i trzeba delikatnie dodawać gaz, nie wolno jej zalać do końca otwartą przepustnicą tylko powoli wyczuć jak sama "łapie" . Jeżdżę na świecy irydowej i powiedzcie mi czy uwas też tak jest: gdy silnik jest zimny po dłuższym postoju ciężko go odpalić, po kilku kopnięciach świeca jest zalana, a jak wiemy irydy zalewane być nie lubią-zapłon typ A. W etz 250 również mam iryde zapłon od sIaj ale tam takiego problemu nie ma. Jeśli ktoś miał coś podobnego to napiszcie
 
     
Wolf 


Motocykl: 150 301 Orzeł1
Pomógł: 14 razy
Wiek: 32
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 749
Skąd: Ostrów Wlkp.

Wysłany: 2022-02-20, 21:32   

Ile kombinacji odpaleń sprawdziłeś? Który był najbardziej efektywny?
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2022-02-21, 09:31   

Wolf, I przede wszystkim ile już kilometrów na nim zrobił.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Wolf 


Motocykl: 150 301 Orzeł1
Pomógł: 14 razy
Wiek: 32
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 749
Skąd: Ostrów Wlkp.

Wysłany: 2022-02-21, 09:35   

Dokladnie ETZ_PRORIDER, jeszcze po ilu kilometrach to się stało?
 
     
maciek1425 

Motocykl: MZ ETZ 250 Neckerman
Wiek: 28
Dołączył: 02 Wrz 2019
Posty: 36
Skąd: Podkarpackie-RPZ
Wysłany: 2022-02-21, 19:23   

nie wiem panowie o co wam chodzi :sciana:
jeśli o odpalaniu mówimy to zawsze robie to w ten sam sposób: 3 kopnięcia ze ssaniem na wyłączonym zapłonie > zamykam ssanie > włączam zapłon > start i zawsze paliła.
Wydaje mi się że iryda nie lubi krótkich dystansów czyli odpalenie na jakieś 2-3 kilometry jazdy i postój dlatego chyba zmienie na zwykłą - na niej odpala zawsze za pierwszym razem
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2022-02-22, 16:16   

3 kopnięcia na ssaniu to czasem za dużo. A najgorzej jak ktoś pompuje starterem jak w wsk to na starcie ją zalewa. Zmień na zwykłą iskrę f100 i będzie dobrze.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Wolf 


Motocykl: 150 301 Orzeł1
Pomógł: 14 razy
Wiek: 32
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 749
Skąd: Ostrów Wlkp.

Wysłany: 2022-02-26, 09:02   

maciek1425 napisał/a:
nie wiem panowie o co wam chodzi :sciana:
jeśli o odpalaniu mówimy to zawsze robie to w ten sam sposób: 3 kopnięcia ze ssaniem na wyłączonym zapłonie > zamykam ssanie > włączam zapłon > start i zawsze paliła.
Wydaje mi się że iryda nie lubi krótkich dystansów czyli odpalenie na jakieś 2-3 kilometry jazdy i postój dlatego chyba zmienie na zwykłą - na niej odpala zawsze za pierwszym razem



Bez ssania z gazem zapłon włączony, Bez ssania bez gazu zapłon włączony itd... itd...

Btw. Napięcie Akumulatora sprawdź, jeśli będzie niskie to będzie pojawiać się ten problem, dla obalenia tej teorii, po dłuższym postoju podłącz aku pod prostownik z amperażem pod auto i spróbuj odpalić, jeśli odpali tak jak chciałeś to tutaj masz przyczynę.
 
     
maciek1425 

Motocykl: MZ ETZ 250 Neckerman
Wiek: 28
Dołączył: 02 Wrz 2019
Posty: 36
Skąd: Podkarpackie-RPZ
Wysłany: 2022-03-03, 20:42   

Odpuściłem narazie iryde. Ona ma tylko wozić moją doope do roboty :mrgreen:
Spróbuję kiedyś jeszcze się pobawić przerwą na świecy. 0,6 mm czy jednak 0,4 mm jak w simsonach.
P.S. oby się szybko cieplej zrobiło na dyn dyn dyn :razz: :lol2:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13