» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
co najczęściej psuje się w Waszych motocyklach?
Autor Wiadomość
Koniefka 

Motocykl: MZ Etz150
Wiek: 60
Dołączył: 02 Lis 2022
Posty: 1
Wysłany: 2022-11-07, 10:17   co najczęściej psuje się w Waszych motocyklach?

Pytanie jak w temacie postu, co najczęściej psuje się w Waszych motocyklach? jakie usterki występują najczęściej? co najczęściej niedomaga, z czym najczęściej "walczycie"? pomijam oczywiście fakt, że praca przy motocyklach jest przyjemnością:)
 
     
TheMZman 

Motocykl: ETZ301
Wiek: 36
Dołączył: 06 Wrz 2022
Posty: 297
Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2022-11-07, 10:23   

Opony :mrgreen: przez trzy lata ciaglej jazdy nie liczac zatartego silnika (celowowe zatarcie) urwana jedna linka sprzegla, przepalone zarowki i wylana jedna laga. Poza tym sklejone sprzeglo zaraz po zakupie (motocykl stal 10 lat nieruszany).
_________________
Na drodze:
ETZ301 x3
500R
ES125
Wrastam badz remontuje z zasady wiecej niz jedna sztuke:
Trophy
ETZ250 ‘80
ETZ251 + Saxon
ETZ301x4
TS250
Trophy
ETS250
ETS125
ETS250G
500R
SM125 x2
SX125 x2
Baghira
1000SF x2
CZ513
I wiele innych
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5274
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2022-11-07, 12:19   

W sumie nic.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
halcik 

Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Wiek: 39
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 597
Skąd: Kutno
Wysłany: 2022-11-07, 19:34   

Żarówki przód, linki (najczęściej sprzęgła), łańcuch (naciąganie).
_________________
Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2022-11-07, 21:53   

Mi przez 350 000 nie popsuło się nic .
Oczywiście nie mówię o zużyciu, które wynika z obsługi..
_________________

 
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2022-11-07, 21:54   

Inaczej, linki, ogumienie oczywiście tak
_________________

 
 
     
Koniefka 

Motocykl: MZ Etz150
Wiek: 60
Dołączył: 02 Lis 2022
Posty: 1
Wysłany: 2022-11-09, 14:10   

Ale mi się trafił bezawaryjny motocykl :mrgreen:
 
     
EndriuBis 

Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 55
Dołączył: 23 Maj 2017
Posty: 197
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2022-11-09, 15:23   

Koniefka napisał/a:
Ale mi się trafił bezawaryjny motocykl :mrgreen:


Jak dbasz tak masz. Szczególnie w starszych motocyklach. Jeżeli dodatkowo lubisz samemu dłubać przy moto to wiele drobnych rzeczy jest do ogarnięcia nawet w trasie. Ale ja zawsze jadąc dalej od komina mam wykupione przynajmniej podstawowe assistance z opcją holowania. Niestety koszt takiego ubezpieczenia jest odwrotnie proporcjonalny do wieku motocykla :roll:
_________________
"Życie jest piękne, złe są tylko chwile"

ks. Jan Kaczkowski (1977 - 2016)
 
     
EndriuBis 

Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 55
Dołączył: 23 Maj 2017
Posty: 197
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2022-11-09, 15:32   

halcik napisał/a:
.... linki (najczęściej sprzęgła) ... .


Dziwne :shock: to ponoć jest forum MZ. Z urywającymi się linkami od sprzęgła to problem miałem zawsze w Jawie :mrgreen: tylko tam się urywała co najmniej raz w miesiącu. Kiedyś gdzieś daleko od domu musiałem się pilnie nauczyć ruszać za pomocą samego lewarka od biegów :grin: tylko że w Jawie tak się dało :mrgreen:
_________________
"Życie jest piękne, złe są tylko chwile"

ks. Jan Kaczkowski (1977 - 2016)
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2022-11-10, 07:43   

EndriuBis,
Ja robię MZ średnio 8000 km na rok, wymieniam linki co dwa sezony, szczególnie sprzęgła gdy widzę przetarcia.
Dla niektórych posiadaczy taki problem pojawia się po 10 latach bo ich MZ stoją i pachną.
Ogólnie motocykl jest bezawaryjny i wszelkie jego usterki wynikają z niewłaściwych napraw, co jest największą zmorą, do tego należy dodać zużycia czy zmęczenia materiału..
W życiu naprawiłem setki MZ i znam i bolączki.
Aaaa zapominałem dodać że na MZ zrobiłem ponad 300 000 km i czuję się upoważniony do wydania miarodajnej opinii.
_________________

 
 
     
Wolf 


Motocykl: 150 301 Orzeł1
Wiek: 32
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 756
Skąd: Ostrów Wlkp.
Wysłany: 2022-11-10, 16:35   

mczmok napisał/a:
Aaaa zapominałem dodać że na MZ zrobiłem ponad 300 000 km i czuję się upoważniony do wydania miarodajnej opinii.


Potwierdzam, widziałem wytarte zębatki w liczniku :grin:

Ja mogę podsumować motocykl MZ jako mało awaryjny, materiały użyte były bardzo dobrej jakości na miarę japońców, co często pozwalało cieszyć się tym motocyklem bardzo długo przy normalnej użytkowej jeździe. Bolączką w tamtym okresie było może nie tyle co paliwo a oleje co powodowało jednak szybsze zużycie cylindra,tłoka, i wału które po dystansie serwisowym silnika były już widoczne. MZ exportowe które posiadały dozownik wychodziły znacznie lepiej bo smarowanie było zawsze stabilne niezależne od ilości gazu, składu i wiele czynników jakie zadaje gaźnik ale gdybam że jakość olei w innych krajach w tamtym okresie powodowały irracjonalne przebiegi do nawet 80tys. czy mitycznych 100tys.

Z rzeczy serwisowych ciężko jest mi powiedzieć co pierwsze siada, raczej na 1szym miejscu pompa hamulcowa gdzie siadał oring, później uszczelnienia zawieszenia, Takie rzeczy jak opony, dętki, cięgna to zdarzyło mi się w 150tce gdzie od remontu w 2011r nakulałem 40tys. i zatarła się linka sprzęgła, oczywiście jak się często jeździ jednym motocyklem to nie odczuwa się spadku dozowalności sprzęgła, Mitasy które były przez ten czas, przód praktycznie nie wiele się zużył ale popękał a tylnych chyba ze 3szt. zeszły w tym czasie. Klocki i Szczęki raz założyłem EBC i tak hulają do dziś w tym motorku. Zapłon od początku 150tki elektronik by siaj, jedynie miałem problemy z ładowaniem a przyczyną był wirnik ale to problem słabej weryfikacji zużycia przezemnie podczas remontu i wydawało się że jest sprawny a nie był.
 
     
Sławuch 
Sołtys


Motocykl: ETZ 250 '82
Wiek: 41
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 488
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: 2022-11-11, 00:21   

Mi 3 razy pękł diabełek w skrzyni biegów, durna część za 2,50 PLN, a roboty co nie miara :klnie:
_________________
Zgrywam ekspert IFA dżentelmena
MZ przed klubem BELLA kask i tak jest wena
Teraz na serio mam ci coś do podwiezienia
W moim koszu i na Trophy siedzeniach
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 13