[majhutt]

Witam Panowie,
Jestem w trakcie składania silnika do ETZ 250 (remont kapitalny). Po złożeniu połówek mam problem z wałkiem zdawczym, który pracuje dość topornie. Obraca się bardzo podobnie do wału z założonym cylindrem i wkręconą świecą, mianowicie do pewnego momentu można kręcić ręka aż wreszcie dochodzi do krytycznego momentu gdzie przekręcić można tylko kluczem.
Podejrzewam, że bez ponownego rozpołowienia się nie obędzie ale może ktoś wie gdzie szukać przyczyny?
Wałek sprzęgłowy pracuje bardzo lekko. Wszystkie tryby pracują prawidłowo, nawet biegi na sucho wskakują całkiem nieźle...

Szukałem podobnego tematu ale nic nie znalazłem

Poniżej zdjęcie przed złożeniem

[Wolf]

Zawsze, ale to zawsze, rób próbę skrzyni bez poławiania wału. Czyli bez prawego łożyska wału, lub bez wału. Jakie wodziki zastosowałeś na skrzyni? 010 Sito? próbowałeś nią ułożyć strzelając gumowym młotkiem po wałkach?

[majhutt]

Właśnie nie wiem co mi strzeliło do łba, że tego nie sprawdziłem. Wał zdystansowałem na przeszlifowanych starych łożyskach i po mierzeniu zacząłem działać dalej.
Wodzik 010 wymieniany był na nowy bo stary wytarty był na maksa poza tym w samej skrzyni nic nie było wymieniane poza wyczyszczeniem całości
Lekko strzeliłem w sam wałek zdawczy ale poprawy zero

[ETZ_PRORIDER]

Najpierw to musisz wszystko odprężyć po złożeniu. Druga sprawa podejrzane jest to, że biegi wchodzą w miarę lekko a zdawczy nadal ciężko się obraca az do momentu kiedy idzie bardzo ciężko. Wskazywało by to nawet na skrzywiony wałek. Sprawdzałeś walki pod kątem bicia?

[majhutt]

Biegi wchodzą dość lekko jak na to, że są zmieniane na sucho przy kręceniu wałkiem.
Istotne jest to, że wałek kręci się z tym charakterystycznym przeskokiem na każdym biegu tak samo. (wiadomo, że z zapiętym biegiem całość chodzi minimalnie ciężej ale rozchodzi mi się o ten przeskok jak przy pracy tłoka w cylindrze)
Wałków nie mierzyłem ponieważ przed remontem biegi wchodziły lekko i nie podejrzewałem nic złego w tym temacie.
O co chodzi z odprężeniem całości?

[ETZ_PRORIDER]

Jak już złożyłeś na ciepło, to należy wał i walki odprężyć strzałem z gumowego bądź plastikowego młotka, żeby zeszły naprężenia po ostygnięciu.

[majhutt]

Nie wiedziałem o tym. Sądziłem, że wału nie powinno uderzać się nawet młotkiem gumowym. Połówki składane były na ciepło, tak samo jak łożyska (podgrzewałem bieżnie łożysk za pomocą nagrzanych nasadek) i wszystko wchodziło praktycznie bez pobijania.
Zastanawiam się czy winnym nie jest przypadkiem jedyny nowy element w skrzyni czyli wodzik 1 i 3 biegu 010...
Spróbuję jeszcze lekko podbić wałek zdawczy

[ETZ_PRORIDER]

Jeżeli kupiłeś wodzik 010 sito ten za ponad 40zł to jak go nie dopracowywałeś to efekt będzie taki jak piszesz. Ciężko obracający się wałek zdawczy.

[TheMZman]

Warto tez wspomniec ze wytarty wodzik moze zostawic zadziowy w rowku na trybie ktore beda haczyc o nowy, warto tem sie przejrzec.
Tak jak pisze Prorider, odprezyc tez czasem trzeba.

[majhutt]

Wychodzi na to, że nie ma sensu walić młotkiem tylko trzeba rozpołowić delikatnie i zrobić po bożemu. Przyznaje, że nie mam tego stelażu do sprawdzania płynności pracy skrzyni (jak na sławnym filmie montażowym) stąd pytanie czy on pomógłby mi wyeliminować taką sytuację? Czy może jednak lepiej wrzucić skrzynie bez wału w kartery i skręcić na kilka śrub?

[Wolf]

Stelaże są do uja potrzebne, przecież wałek zdawczy zazwyczaj wchodzi suwliwie w łożysko, wystarczy, że z wału odklejaczem ściągniesz łożysko i sprawdzisz ale stawiam piwo że sito 010robi problem.

[mar09]

Raczej wodzik, częsty przypadek. Pierwsze SITO nie były złe, w sumie to już 7/8 lat temu pojawiły te w żółtym opakowaniu. Później MZA to skopiowało i popsuło.... przekosili mocowania w kokili do odlewu i się zaczęło. Są wersje z mocowaniem wklęsłym lub wypukłym. A jako że każdy kopiował dalej to na rynku pojawiło się od groma podobnie zepsutych widelcy. Jedni szlifują "kopyto" ale można szybciej liznąć krawędź która wchodzi w rowek.

[majhutt]

Wodzik zamawiamy był u betchera za około 40 zł w żółtej folii tak jak piszecie...
Dzięki Panowie za wyjaśnienie, dzisiaj wieczorkiem zacznę rozbierać i zobaczymy co z tego wyjdzie

[ETZ_PRORIDER]

majhutt, Obejrzyj wodzik, czy nosi ślady tarcia o przesuwke w wewnętrznej części

[Wolf]

[majhutt]

Tak jak piszesz Wolf. Po rozbiórce okazało się, że ten wodzik można o kant dupy obić, czop, który pracuje w krzywce jest przesunięty względem oryginału więc nic dziwnego, że wałek tak ciężko się kręcił. Trzeba było od razu zamówić DDR no ale cóż

[Maly94]

Jakie łożyska zastosowałeś na wale?

[majhutt]

Maly94Wszystkie łożyska wymieniłem na Koyo C3.

Wodzik 010 blokował się w przesuwce w konkretnym miejscu. Miejsce wytarcia było widać już bardzo mocno stąd wiadomo było gdzie liznąć tego dziada

Podsumowując usterkę udało się naprawić poprzez lekkie przeszlifowanie wodzika 010. Po takiej operacji wałek zdawczy obraca się poprawnie, biegi wchodzą także temat można zamknąć..
Dzięki za pomoc

[czochu]

[majhutt]

Ocierał się o boczną część kanału