[luqasss]

WItam wszystkich !! I nie wiem czy to jest wielkie odkrycie i wydaje mi sie ze tekiego postu nie bylo !! Ale tak popatrzyłem na moj zbiorniczek od pompki i tam zawsze farba schodzi to sobie pomyslałem ze dot to dobry sposob na "zdarcie" farby !! Wczoraj wziałem mala czesc pomalowana i włozyłęm na poł dnie ale do DOT-4 (jest mocniejszy od DOT-3) i Co sie okazało farba łądnie zeszła :D Prosze mi powiedizec czy to szkodzi aluminium czy jakiemus innemu metalowi czy to dobry sposob ?????

[tomasz102]

ja wczoraj póbując odkręcić śróbe od dekla zapłonu (cały dekiel) psiknełem WD-40 w śróbe ale że troche pociekło po obudowie chciąłem wytrzeć szmatką i po lekkim wycatriu farba poprostu zeszła i mam teraz 3 cm pasek gołego metalu. Czyli już musze zrobić polerke bo nie mam wyboru

[petro21]

nic nie szkodzi aluminium sposob dobry ale ciezko odtluscic przed malowaniem...

[eMZetkowicz]

luqasss, ja tak robilem z osprzętem kierownicy, potem dobrze odtłuścić trzeba i tylko malować, także sposób godny uwagi!!

[miketof]

A nie lepiej kupić za ok 7zł taki spacjalny preparat (niepamiętam jak to się nazywy)? Taka przeźroczysta galareta. Środek bardzo dobry, wystarczy posmarować, odczekać ok 15 min, zrobi sie nam piękny baranek z fary i tylko delikatnie zetrzec szmatką Dostępny jest też w sprayu, ale nie polecam, bo często się dysza zapycha.. Ja czyściłem tym parę częsc i spisało sie rewelacyjnie.

[Saracen1608]

A nie lepiej kupić za ok 7zł taki spacjalny preparat (niepamiętam jak to się nazywy)?

Ten preparat to pewnie SKANSOL. Tylko trzeba z tym cholernie uwazac bo jak sie swinstwo dostanie do oka lub swiezy glut kapnie na skore to sie mozna niezle poparzyc .
Polecam preparat firmy LEWIS - jest 3 razy mocniejszy od polskich a przez to wychodzi taniej . Zmywa sie bardzo ładnie acetonem , albo innym rozpuszczalnikiem.

Aha - nie nakładac w zamknietym pomieszczeniu .
A płynu hamulcowego bym nie uzywał bo jest silnie korozyjny.

[SOVIETVW]

Saracen1608, własnie wrecz przeciwnie,pozatym gdyby płyn hamulcowy był bardzo korozyjny to nie mogł by byc płynem hamulcowym,jest zracy ale nie dla metali,za to dla lakierow napewno ,za to srodki do usowania farb napewno spowoduja korozje,wiec trzeba to dobrze wymyc,najlepiej acetonem,nito,albo benzyna ekstrakcyjna,a grubsze elemnty typu rama czy wachacz najlepiej oddac do piaskowania,wtedy jest idealnie... pozdrawiam...

[miketof]

Ja ze swojej ramy ździerałem farbe stosując SKANSOL, potem ją dokłanie wymyłem myjką ciśnieniową, na końcu odtłuściłem beznyną ekstrakcyjną i jak narazie jest ok.....

[SOVIETVW]

no jak zafundowales jej takie mycie to mucha niesiada :D:D

[wojciech944]

ile kosztuje ten Skansol?
na ile go starczy?
i czy lakier samochodowy rozpusci?

[SAke]

Coś czuje ze terazwojciechowi, zaden profesor nie podskoczy
HEHehehe

[wojciech944]

juz znalazłem odpowiedzi
SAke o co Ci chodzi , nie czaje
ze mam kogos zutylizować?

[SAke]

No wiesz akurat bedziesz przechodził obok autka niedobrego profesorka z taka puszka i niechcacy ci sie kapnie Tak robiono tu i tam hehehe

[luqasss]

ja o saksolu nei slysząłme ale mam w domu "tygrys" POLIFARBU :) włąsnie taka galaretka ale w sumie tego duzo trzeba miec i troche kosztuje !! A DOT-4 tez kosztuje niemalo :) ok 18zł za 0.5l

[wojciech944]

SAke, ja myslałem ze tak jak w Nikicie całego profesorka

[miketof]

Tak na marginesie... SAke, widze ze dorobiliśmy sie VIP

[SAke]

[Saracen1608]

SOVIETVW,

wg ciebie płyn hamulcowy na poliglikanach nie jest korozyjny ?? No to powodzenia - stosuj na zdrowie , tylko pozniej nie płacz. A co do saksnsolu to zymac go nie trzeba - jak przereaguje z warstwa lakieru to zostaje z niego proszek ktory mozna usunac szczotka mosiężną ( mowie tu oczywiscie o skanie z leiwsa a nie o go..nie z polfarbu albo nobilesa). Swoją drogą bardzo lubie jak na forach sie wymądrzaja goscie ktorzy o czymśtam słyszeli i wydaje im sie ze maja racje..... Jest sie przynajmniej z czego pozbijac

Wojciech - co do ceny to ja dałem za 1litr 35 zł i wystarczyło to na sciagniecie całego orginalnego szwabskiego lakieru z ramy i wahacza. Wystarczyły cztery warstwy i w sumie ok 4 godzin roboty. Wszystko ładnie sie wyczysciło do gołej blachy i mam juz połozony podkład. Od tygodnia czekam na lakierowanie i na ramie nie ma zadnych odprysków ani złuszczeń.
Tylko jak sie bedziesz zabierał do roboty to koniecznie załóż grube rękawice gumowe ( takie ogrodowe) , okulary ochronne na oczy (WAZNE !!!!) i jakas starą kurtkę ortalionowa zeby przypadkiem nic ci nie kapneło na skóre. Świnstwo jest strasznie zrące i naprawde trzeba uwazac przy nakładaniu ( miej pod reka butelke czystej wody zeby w razie czego móc szybko przemyc oczy ). Do nakładania wystarczy zwykły pedzel nylonowy a do sciagania szczoteczka mosiezna, albo szpachelka - jak ci bedzie wygodniej. Nakładaj dosc grubą warstwe ( ok 3 -5 mm ). Nie wdychac , nie zjadac , nie dotykac Zachowaj ostrożnośc i ataken
powodzenia

[tomasz102]

moim zdaniem płynem chamulcowym wystarczy, dobrze schodzi farba a jak sie dobrze umyje to nic nie bedzie korodować

[miketof]

Czepiliście sie tego płynu... przecież zmycie farby płynem wychodzi znacznie drożej jak skansolem.... Pozatym niewygodnie sie nakłada, trzeba polewać, kombinować, wydziwiać. Skansol to dość gęsta galaretka którą nakładasz bez problemu, ładnie sie trzyma itd...