» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Propozycja wyjazdu za granicę
Autor Wiadomość
elektryk111 
agroturysta


Motocykl: etz251
Pomógł: 9 razy
Wiek: 48
Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 470
Skąd: żarnowiec n/pilicą
Wysłany: 2014-12-10, 23:06   

kosior30 napisał/a:
elektryk111, nie obraź się, ale mijasz się z rzeczywistością ;)


Nigdy w życiu nie obraziłbym się na kogoś tylko dlatego że ma inne poglądy niż ja.
Rozmowa ludzi którzy ciągle się ze sobą zgadzają jest nudna,bez sensu i niczego nie wnosi. :piwo:
_________________
To smutne,że głupcy są tak pewni siebie,a ludzie mądrzy są tak pełni niepewności.
Bernard Russel
http://www.youtube.com/watch?v=XPfiy1xPUzs
https://www.youtube.com/w...Q?v=oZr1cxPYP-A
http://www.youtube.com/watch?v=Ouf151l7mSs
https://www.youtube.com/watch?v=bz5UCRluJnY
 
     
dex 


Motocykl: Toffik, XTZ 850 ST
Pomógł: 28 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1053
Skąd: Wawa - Zamość
Wysłany: 2014-12-10, 23:10   

Przejechałem kawałek Bałkanów i serpentyn trochę doświadczyłem.

MZ-ki na wszystkich dadzą radę, ale w swoim tempie.
Obładowana bagażami będzie musiała niejednokrotnie na pełnym gazie cisnąć, ale i tak nie utrzyma tempa plastików na podjazdach.
Zwyczajnie ma za mały moment obrotowy, żeby przyśpieszać pod ostre górki, tak jak czterosuw, z którym przyjdzie jej konkurować.

Oczywiście da się odkręcać gaz do oporu na każdym podjeździe, ale o normalnym spalaniu będzie można zapomnieć.
W ciasnych winklach poradzi sobie równie dobrze, ale takich nie ma zbyt dużo, a na pewno nie więcej, niż prostych podjazdów, gdzie 27Nm osiągane w bardzo wąskim zakresie obrotów ma się nijak, do 60-80Nm osiąganych w dużo szerszych zakresach.
Fizyki nawet najlepszy kierowca nie pokona.

To wszystko i tak jest pikuś.
MZ-ka wolniej, ale bez problemu dotrze na każdy szczyt, czy przełęcz, tu nie ma wątpliwości.
Jednak sporym problemem, mogą się okazać zjazdy z tych szczytów.
Dwusuw strasznie nie lubi hamowania silnikiem, a pojedynczą tarczę szybko zgrzejecie na sporej części zjazdów. O bębnie nawet nie wspomnę...

Można wybrać bardziej płaskie trasy, ale wtedy stracicie masę widoków i frajdy.

Dodatkowo pozostaje kwestia przejazdu do i z Bałkanów.
Wiadomo, że nie każdy może sobie pozwolić, na 3 tygodnie urlopu, dlatego jedynym rozsądnym wyjściem, jest jak najszybszy przelot przez Słowację i Węgry, względnie Słowenię.
I tu MZ-ki będą mocno spowalniać grupę niestety.

Nikomu nie odradzam wyjazdu, ale lepiej dobrze się zastanówcie, czy łączenie w jedną grupę Japonii i MZ-ek jest dobrym pomysłem, na tak daleki wyjazd.
_________________
Toffik czeka na więcej uwagi, Tenera wybiera się do makijażystki, a DEXFALIA bryka i co jakiś czas nóżkę złamie...
 
 
     
czochu 
typowy wariat


Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 2155
Skąd: Grochowa-Piaseczno
Wysłany: 2014-12-10, 23:21   

Sam się zastanawiałem. i Chyba lepiej byłoby wybrać się większym motocyklem. Wiem jak musiałem piłować nie raz mz-tę na trasie czy gdzie kolwiek , gdy jechałem w grupie japanów, dla nich to była mordęga jechać max 135
_________________
-Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301
 
     
Makaron 
Zlotowicz


Motocykl: ETZ 251 VFR 800 FI
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 225
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-12-11, 00:03   

dex, czochu, macie absolutną rację, dlatego ja też zdecydowałem się jechać Yadźką.
 
     
szakal7891 


Motocykl: MZ ETZ 250,BMWk1200s
Pomógł: 2 razy
Wiek: 36
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 387
Skąd: Dolistowo/Białystok
Wysłany: 2014-12-11, 08:49   

Słuchajcie bez obrazy, ale z takim podejściem to lepiej przed kompem w klapkach siedzieć i palcem po mapie jeździć. Mz-klub bodajże w 2009 roku był tutaj: https://www.google.pl/sea...iw=1366&bih=566
ciekawe na czym :hmm: , a i jakaś jawa tam była i dała redę. William zjeździł kawał świata łącznie z w.w trasą i jakoś dał radę. No ale Romecie 125, 4T to Nm drzemie co nie miara. Amatorom wyścigów na nieznanej górskiej drodze obładowanym motocyklem powodzenia życzę. Co do przelotów to jeździłem trochę z MZtami 100 km/h spokojnie potrafią trzymać. Ile mieli na zakończenie Allu i El Mahico?? Jeszcze przejażdżki sobotniej nie odpuścili, bo im mało było. Gdybym tylko miał nierozbitą, sprawdzoną MZ w garażyku...
_________________
- Hamuj hamuj!
- Czym?

УРАЛ IMZ 8.103 -> http://polskajazda.pl/Motocykle/Ural/M-67/137172 sprzedany
YAMAHA FZS 600 Fazer -> http://www.polskajazda.pl...600-Fazer/69724
była MZ ETZ 150 -> http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-150/10225
 
 
     
czochu 
typowy wariat


Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 2155
Skąd: Grochowa-Piaseczno
Wysłany: 2014-12-11, 09:54   

Hmmmm może masz racje :wink:
_________________
-Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301
 
     
dex 


Motocykl: Toffik, XTZ 850 ST
Pomógł: 28 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1053
Skąd: Wawa - Zamość
Wysłany: 2014-12-11, 10:00   

szakal7891, Ja nie mówię, że się nie da.
MZki spokojnie dadzą radę, ale w swoim tempie.
Jeśli będziesz ją poganiał, żeby próbować utrzymać tempo Japonii, to szybko spuchnie.
A plastiki będą się nudzić...
_________________
Toffik czeka na więcej uwagi, Tenera wybiera się do makijażystki, a DEXFALIA bryka i co jakiś czas nóżkę złamie...
 
 
     
polu 
Zlotowicz


Motocykl: ES250/2
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 264
Skąd: podkarpackie - RPZ
Wysłany: 2014-12-11, 10:49   

dex :okok: O to właśnie chodzi.

Na pewno się da tylko czy wszyscy są w stanie to wytrzymać.

PS Z tego co pamiętam to czmok był na Ukrainie w grupie z mocniejszymi sprzętami. Zapytajcie o wrażenia.
 
     
El mahico 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 31
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 56
Skąd: Krosno/RKR
Wysłany: 2014-12-11, 11:08   

Jeśli chodzi o ścisłość,w1 stronę na autostradzie licznikowe 130 cały czas było,miejscami nawet się ścigaliśmy i MZ ty dały radę,moja nawinęła wedle licznika 1777 km w 3 dni. :grin:
 
 
     
El mahico 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 31
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 56
Skąd: Krosno/RKR
Wysłany: 2014-12-11, 11:34   

dex napisał/a:
szakal7891, Ja nie mówię, że się nie da.
MZki spokojnie dadzą radę, ale w swoim tempie.
Jeśli będziesz ją poganiał, żeby próbować utrzymać tempo Japonii, to szybko spuchnie.
A plastiki będą się nudzić...



Moja MZ dostała remont silnika po 49 tyś KM,sam wykonywałem czynności naprawcze i nie ma w niej Tłoka DDR i innych tego typu części,tylko ALMOT/FAG/STAZET,jakoś nie spuchła a dostawała cały czas powyżej 5,na obrotku.Normą jest że silnik nie pozwala utrzymać prędkości 160 i więcej oraz dużym zapasem mocy,jednakże objechałem Słowację MZ-tką i trzymałem tempo 120km/h za Japońcem,który był pusty.A Słowackie góry też dają popalić.
 
 
     
Makaron 
Zlotowicz


Motocykl: ETZ 251 VFR 800 FI
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 225
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-12-11, 12:02   

szakal7891, czochu mi pisał , że wyprawiacie się na japanesach, ja dokładnie wiem jak jeździ się MZ z mocniejszymi i szybszymi motocyklami i to jest bezsensowne katowanie Emzety. Nikt w tamte trasy nie jedzie się ścigać, (tak nawiasem z mojej Yadźki to taki ścigant i demon prędkości że hoho :lol2: ) to chyba oczywiste ale już wyobrażam sobie te szybsze przeloty gdzie przykładowo ja na Mz a reszta na większych sprzętach. Silnik motocyklowy najbardziej optymalne warunki pracy ma przy wykorzystaniu ok 60% jego możliwości, wtedy nie męczy się i zmniejsza się ryzyko psikusa w szczególności gdy będzie się kilka tys km od domu. Wszyscy wiemy, że Etki mogą więcej, ale po co? Żeby pokazać że się da i przy okazji narazić się na poważną awarię w trasie? Tak to można ale 200 km od domu a nie 2000. Gdyby od razu był rzucony temat, że wypad jest na samych MZ wtedy nie ma najmniejszego problemu, tempo wtedy jest Emzetkowe, nikt się nie męczy, nie goni non stop 120 i wszyscy są zadowoleni.
 
     
kuba89 


Motocykl: ETZ 250 & CB 600
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 223
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2014-12-11, 13:00   

A jakiś zarys jeśli chodzi o termin? Chętnie bym się wybrał jeśli to będzie w okolicach sierpnia, jeśli wcześniej zapewne odpadam - teraz szukanie Horneta ... a później trzeba jeszcze odłożyć trochę $ na taki wyjazd ;)
_________________
Nie ma nic piękniejszego, niż udać się "gdziekolwiek, byle nie dojechać zbyt szybko"...
 
 
     
czochu 
typowy wariat


Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 2155
Skąd: Grochowa-Piaseczno
Wysłany: 2014-12-11, 13:13   

Zdania jak widać są podzielone. Dlatego niech osoby które pojadą NA PEWNO niech robią duży nacisk na wypowiedzi w tym temacie :wink:
Szykować maszyny, paszporty , zielone karty na moto , mamone> flaszke i moszna jechać :wink: Termin to tak jak Rysiek pisał początek Czerwca , jak dla mnie bomba! w sumie będzie egzotycznie z mz-tami :) z resztą w kupie siła w kupie raźniej o czym nie raz na trasie się przekonałem przy awarii i kupy nikt nie ruszy :mrgreen:
_________________
-Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301
 
     
kuba89 


Motocykl: ETZ 250 & CB 600
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 223
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2014-12-11, 13:19   

finansowo po podliczeniu wszystkiego ktoś liczył mniej więcej ile trzeba założyć na taki wyjazd?
_________________
Nie ma nic piękniejszego, niż udać się "gdziekolwiek, byle nie dojechać zbyt szybko"...
 
 
     
czochu 
typowy wariat


Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 2155
Skąd: Grochowa-Piaseczno
Wysłany: 2014-12-11, 13:44   

minimum 2500zł trzeba mieć
_________________
-Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301
 
     
Reich 
Jawer's back


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 34
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1681
Skąd: Sieradz
Wysłany: 2014-12-11, 16:56   

Panowie, ekipa (na "mój") wyjazd jest już ustalona, kto miał dostać to dostał już odpowiednie info odnośnie prowadzenia dyskusji na ten temat. Zachęcam jednak resztę do zorganizowania się i przypomnienia rajdów MZ Klubu, gdzie większość maszyn była produkcji DDR. Tyle w tym temacie chciałem dodać od siebie.
_________________
Wino, konserwy, muzyka bez przerwy heavy

Strachliwi zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali eMZeciarze.

Gdzie kończy się asfalt, zaczyna się przygoda.
 
 
     
Reich 
Jawer's back


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 34
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1681
Skąd: Sieradz
Wysłany: 2014-12-12, 16:38   

Allu, El mahico, a może podjedlibyście się zorganizowania rajdu MZ klubu?
_________________
Wino, konserwy, muzyka bez przerwy heavy

Strachliwi zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali eMZeciarze.

Gdzie kończy się asfalt, zaczyna się przygoda.
 
 
     
Allu 
only 250


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy
Wiek: 33
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2833
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2014-12-12, 23:06   

Reich napisał/a:
Allu, El mahico, a może podjedlibyście się zorganizowania rajdu MZ klubu?


To już trzeba przedyskutować przy :piwo: , termin i wstępny plan trasy. :wink:
_________________
*1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
 
 
     
El mahico 

Motocykl: MZ ETZ250
Wiek: 31
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 56
Skąd: Krosno/RKR
Wysłany: 2014-12-13, 13:23   

Cytat:
To już trzeba przedyskutować przy :piwo: , termin i wstępny plan trasy. :wink:

Popieram.

A tak całkiem poważnie,to myślałem nad tym kiedyś.
Jeszcze lepszy byłby zlot MZ Klubu w bieszczadach(i oczywiście rajd do ,,K",który zaproponował wojtek.mz na zakończeniu,co oczywiście da się zorganizować),tylko problem jest z miejscem na ów zlot.Całe bieszczady są nastawione na kase,a 2 sprawa jest brak ośrodka który byłby gdzieś na uboczu typu Biała,bo wszystko przerobili na bogate gospodarstwa agro-turystyczne(wszystko by mogło się odbywać ale w ciszy i spokoju,a z MZ Klubem tak się nie da :twisted: ).
 
 
     
elektryk111 
agroturysta


Motocykl: etz251
Pomógł: 9 razy
Wiek: 48
Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 470
Skąd: żarnowiec n/pilicą
Wysłany: 2015-02-11, 19:18   

Dobre czasy się już kończą i mandaty zza granicy będą już trafiać do winowajców.Mnie jeszcze się udało bo pół roku minęło i mandaty z Chorwacji do mnie nie dotarły.
Stawki za przekroczenie prędkości są kosmiczne,a jeśli delikwent zostanie zatrzymany "na gorącym uczynku"to płaci od razu policjantowi lub jeśli nie posiada tyle gotówki to policjant eskortuje do najbliższego bankomatu. :sad:

- od 10 do 20 km/h – 500 HRK
- od 20 do 30 km/h – 1000 HRK + 1 pkt.karny
- od 30 do 50 km/h – 2000 HRK + 2 pkt.karne
- powyżej 50 km/h – od 5000 do 15 000 HRK + 3 pkt.karne
Jedna kuna(HRK) to 0,55 PLN.

Tutaj jest informacja o zmianach w prawie europejskim.
http://stooq.pl/n/?f=945341
_________________
To smutne,że głupcy są tak pewni siebie,a ludzie mądrzy są tak pełni niepewności.
Bernard Russel
http://www.youtube.com/watch?v=XPfiy1xPUzs
https://www.youtube.com/w...Q?v=oZr1cxPYP-A
http://www.youtube.com/watch?v=Ouf151l7mSs
https://www.youtube.com/watch?v=bz5UCRluJnY
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14