Motocykle inne - simson i mz w jednym
maniek_2008 - 2009-06-24, 09:53 Temat postu: simson i mz w jednym witam wszystkich, co myślicie żeby kupić ramę od simsona z kołami i całą resztą i wstawić silnik od mz 150 piszcie czy opłaca się bawić w takie przeróbki i czy w ogóle warto.
sIaj - 2009-06-24, 10:00
Ja bym sobie dał spokój, szkoda pieniędzy i czasu (wiem z doświadczenia). Lepiej zostaw kasę na przyszłość albo doinwestuj w mz jeśli masz nią zamiar jeździć kiedyś.
Magic - 2009-06-24, 11:08
jest w lublinie jedna taka hybryda, no w sumie jeździ, sam silnik w tym opakowaniu wygląda spoko (reszta już gorzej bo ma zrobione "owiewki"), ale ja nie widzę w tym sensu zupełnie... lepiej kupić całą 150, ceny podobne, a wszystko będzie latało ładnie bez kombinowania
jedrek1000f - 2009-06-24, 12:21
zgadzam sie z moim przedmowca bo niewarto i szkodaczasu na takie pierdoly
maniek_2008 - 2009-06-24, 22:17
ja bym to robił z kuplem on ma silnik od 150 a ja ramę od simka mogę kupić za 300 zł
focusst - 2009-06-24, 22:30
Ja ci powiem tak. Taka przeróbka napewno podniosłaby znacznie osiągi, znacznie mniejsza masa ramy. Ale są minusy np. samo zamocowanie mz ma fabrycznie uchwyt do ramy w simsonie tego nie ma i przyspawanie tego uchwytu ( chodzi mi o mocowanie przy głowicy) tak żeby silnik był prosto napewno nie będzie łatwe, a bez tego będzie ci trzęsło całą ramą ( silnik mz na biegu jałowym ma spore wibracje ). Ponadto co byś zrobił przy ewentuanej kontroli drogowej ?? Powiesz policjantowi że co taki wielki cylek to 50 ccm ?? No i najważniejsza kwestia to bezpieczeństwo. Prędkość 110 ( tyle buja 150tka ) to moim odpowiednia prędkość dla ramy mzty ( to i taj już jak na nią trochę dużo ) nie wyobrażam sobie jechać simsonem więcej niż 80 km/h. Mam simsonka to wiem co mówię. No i same hamulce. Tarcza w MZ ma takie działanie że blokada przedniego koła na asfalcie to żaden problem, w simqu o czymś takim nie ma co marzyć. Takie są plusy i minusy przeróbek. Decyzję pozostawiam tobie. Jeśli przerobisz i będziesz tym jeździł to szacun dla ciebie. Pozdraw.
Dekoj - 2009-06-24, 22:42
Bez wymiany hamulców dla mnie osobiście głupota, zagrożenie dla siebie i innych użytkowników ruchu... Żadna filozofia się rozpędzić, ważne by wyhamować zawsze na czas, a standardowe hamulce simsona przy prędkości powyżej 60 km/h i zwiększonej masie są co najmniej niewystarczające
Leyek - 2009-06-24, 23:38
Ja włożylem silnik 150tki do ramy simsona sr. Robilem to dla kolegi, osobiście nie jechalem wiecej tym niż 70km/h bo poprostu sie balem. Jest to hujstwo niebezpieczne. Zawieszenie przy takim obciażeniu na przód chodzi jak żyd po pustym sklepie. O tylnim wachaczu nie wspomne gdyz przy dodaniu gazu chce go wyrwać. Hamulce jakie takie. Jest wiele minusów. Plusem jest to, że masz silnik od MZtki w simsonie a z reszta to nic fajnego.
Wibracje sa tak duze ze jajka swędzą. Osobiście odradzam. Lepiej juz silnik WSK 125, ktory wmontowalem w ramę simsona s51 jakies 6dni temu. Zrobilem taka klatke coś w podobie jak przy WSK M06 . No to fajnie chodzi. Silnik lekki, male wibracje. No i całośc zwinniejsza niż zwykła WSK bo wiadomo jak się ma moc do masy. Dodam iż to byla bardzo prosta przeróbka.
maniek_2008 - 2009-06-25, 09:36
Leyek może ja wstawię silnik od wsk. a od jakiej wski wstawiłeś silnik 3czy4?
AdEk2007 - 2009-06-25, 09:50
jak Leyek napisał WSK 125 to 3 biegowa
KrecikETZ251 - 2009-06-25, 12:37
My z ziomkami jak mieliśmy po 14-15 lat robiliśmy motorynki z silnikami WSK 125. Wszystko było pomyslane i zrobione ładnie rama wzmacniana itp nie ak gnoje bez wyobrażni zeby tylko jezdziło. Lepiej zrobic takie cacko niż kombinować z tym simem. Fajna zabawa z taką motoryną. Pozdro.
Mycek123 - 2009-06-25, 13:23
KrecikETZ251 napisał/a: | My z ziomkami jak mieliśmy po 14-15 lat |
to rzwczywiście twoje dawne czasy hahahahha
KrecikETZ251 - 2009-06-25, 16:39
O kurde sorka pomyliłem rok ja jestem 91 a nie 92 i wyświetla się 16.:) Co do Mycka 3 lata w wieku od 14-17 robi wiele w psychice więc mówie ze nie robiliśmy niczego jak gnoje bez wyobraźni.
|
|
|