Toma - 2006-02-03, 20:22 Temat postu: Tylne amortyzatory - regeneracja Witka! Teoretycznie tylne amortyzatory w MZ są nie rozbieralne. Czy ktoś z Was regenerował na własną rękę? Czy moze polecić jakiegoś fachure najlepiej ze ślaskiego? orientujecie sie jaki jest koszt? Obrzygał mi sie amorek z wózka bocznego ma trochę mniejszy skok ale poza tym jest praktycznie identyczny. hubertbaran - 2006-02-03, 22:06 komplet umnie w sklepie 170zł...sprzedawca mówił ze sa lepsze od oryginałów;] tomasz102 - 2006-02-03, 23:20 sprzedawca zawsze achęci swój towar więc tym sie nie sugeruj ale z drugiej strony to sa pewnie nowsze technologicznie  
hubertbaran - 2006-02-03, 23:37 Nie ma sie co oszukiwać... Zawieszenie w MZ to słabsza strona..szybko leci .. i jest cholernie miękkie;) PM2Z - 2006-02-04, 03:25 w ag-mocie amorki tylne idą po 45 zł od sztuki. właśnie takie nabyłem i na pierwszy rzut oka są OK, choć jeszcze na nich nie jeździłem, rzecz jasna. no i jest drobne "ale": górna tuleja jest taka sama jak dolna, co oznacza, że po prostu nie pasuje. trzeba ją wybić i wstawić właściwą (właściwe mają chyba tylko w wilmacie po 6zł od sztuki). Toma - 2006-02-04, 05:34 thx za newsy , ale jak w temacie interesuje mnie reanimacja amora kosa45 - 2006-02-04, 08:40 Witam wszystkich. Nie widziałem tego na własne oczy ale napisze jak to zrobił znajomy z pracy. A więc wywiercił malutki otworek na górze i wlał odpowiednią ilośc oleju strzykawką potem spawarką ten otworek zaspawał i mu smiga  .
Pozdro. hubertbaran - 2006-02-04, 09:21 Orzeszku a coś ty sie tak uparł na regneracje... to już bym przeciez wolał nawet, sam element tłumiocy nowy kupić;] Toma - 2006-02-04, 14:40 [quote="hubertbaran"]Orzeszku a coś ty sie tak uparł na regneracje... to już bym przeciez wolał nawet, sam element tłumiocy nowy kupić;][/quote] witka ! ale walicie temat po łebkach  ......... amorek > tak jak pisałem wcześniej zasada i działanie są identyczne do stosowanych w ETZ jednak ma mniejszy skok !! wiec zamianniki odpadają a kupno nowego do wózka graniczy z cudem , rzezba w stylu wiercenia i spawarki tez mnie nie interesuje , chociaż podziwaiam pomysłowość 
Michal - 2006-02-07, 10:36 Witam! Posiadam MZ TS 250 '75.Nie wydaje mi sie zeby amortyzatory w ETZ byly mocno inne niz w TS.Podejrzewam ze konstrukcja jest taka sama.Te drugie (od TS) sa jak najbardziej rozbieralne.Po sciagnieciu sprezyny, zobaczysz ,ze od gory zamkniete sa one wkrecanym "kolpaczkiem" z uszczelnieniem. Kolpak ten ma dwa lub jeden nieprzelotowy otwor.Zamocuj delikatnie amortyzator za dolne ucho w imadle.Wez gwozdz ze splaszczonym czubkiem (lub cos podobnego) i zacznij pukac w ten otwor pod katem, w kierunku przeciwnym do ruchu wskazowek zegara. Kolpak zacznie sie odkrecac i amortyzator jest juz rozebrany.Najczesciej trzeba wymienic simmering ( o ile pamietam sa dwa wcisniete w tuleje z otworami dlawiacymi , nejlepiej wymienic go na dwustronny-tzw. dwuwargowy), uszczelnienia filcowege i czasem pierscienie osadcze zewnetrznye krote ulegaja scieciu.Wazne jest aby te malutkie pierscienie byly identyczne jak orginalne.Nalezy amortyzator dokladnie umyc i zalac odpowiednia (nie pamietam jaka, powinienes znalezdz to w ksiazce serwisowej) iloscia oleju amortyzatorowego.UWAGA!!!.Podczas demontazu nalezy zrobic SZCZEGOLOWY rysunek , bez niego jest mala szansa zeby zlozyc amortyzator poprawnie. Pozdrawiam PM2Z - 2006-02-07, 21:46 właśnie wstawiłem do amorków z ag-motu tuleje górne z wilmatu. nie ma z tym najmniejszego problemu, choć wiadomo, że pewien niesmak pozostaje. luqasss - 2006-04-13, 11:45 Witam !! I mam pytanie jak powinny chodzic tylne amorki ale bez sprezyn???? Chodzi mi o same "siłowniki" czy element tlumiacy jak to nazywacie:) Czy maja stawiac sredni opor przy sprezaniu i rozprezaniu ?? czy maja lekko chodzic gora dół ???? Aha i luzów bocznych nie ma byc wogole tak ?? Prosze o odp z gory dziekuje wojciech944 - 2006-04-13, 14:31 jak czysciełem swoje to stawiały opór tylko przy rozciaganiu luqasss - 2006-04-14, 19:24 no włąsnei o to mi chodzilo bo nei wiem czy cos z nimi nei tak czy ze spręzynami thx
hugh_h - 2008-08-08, 15:52 wziąłem sie za regeneracje amorków z tyłu i wszystko szło jak najbladziej dobrze do póki nie natknąłem się na nazwijmy to tłoczek (takie coś dokręcone poprzez sprężynę na tym wewnętrznym pręcie fi10) po prostu mi się rozsypał. potrzebuje taki nowy chociaż raczej pewnie nie znajdę, i trzeba drugiego amora na części zdobyć, jakby kto śmiał to czekam na info. druga sprawa to to że generalnie całe elementy tłumiące są w kiepskim stanie i najlepiej bym kupił takie nowe (tylko oczywiście sam tłumik bez sprężyn) ktoś wie gdzie możne je kupić ? Qba - 2008-08-08, 16:16 hugh_h, tu masz całą instrukcję http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=3623 Z części raczej nie dokupisz, chyba że spasuje od czegoś innego. Zostaje tylko kupować ine za grosze i liczyć na szczęście że tam ten element jest dobry. Ja kupiłem kilka razy amory za 10zł w niezłym stanie, wiadomo coś było rozwalone ale ogólnie nie było źle, Z 3 sztuk dało się 1 idealną poskładać. hugh_h - 2008-08-08, 16:27 opis już widziałem ale rozbiórka nie nastręcza trudności, zrobiłem sobie klucz i odkręcenie poszło zupełnie bez problemu, no to mi sie w/g rysunku rozsypało tłoczysko, używane to wiem ze można kupić na części ja bym jednak chciał nowe bo jak tak będę składał z kilku to nie wyjdzie dużo taniej [ Dodano: 2008-08-08, 22:10 ] a może ktoś by mnie oświecił jaka jest różnica pomiędzy amortyzatorami oznaczonymi IFA A20 a IFA A22, reszta oznaczenia taka sama. adrian90_15 - 2008-08-08, 22:55 hugh_h, jeżeli będziesz potrzebował części do regeneracji, pisz do mnie. Ja swoje rozebrałem i stwierdziłem, że nie chce mi się tego regenerować - "prowadnice" były wewnątrz całe we rdzy. Mogę zrobić zdięcia tego co mam i zobaczysz, czy coś ci jest potrzebne. Mi się już nie przydadzą bo kupiłem nowe. Nicolas905 - 2024-03-12, 19:53 Witam odkopie temat potrzebuje ten oring zaznaczony na zdjęciu gdzie go można kupić https://zapodaj.net/plik-Y1ULbK2rJE TheMZman - 2024-03-12, 21:04 25x3 |
||||||
