4 koła - Swap z 1,1 na 1,6 Fiesta mk3
lukasz7871 - 2014-01-28, 20:05 Temat postu: Swap z 1,1 na 1,6 Fiesta mk3 Witam, chciał bym zrobić swapa w naszej ukochanej fiestuni. Mamy aktualnie 1,1 ale już za bardzo olej go lubi i ciśnienie sprężania tez nie to. Wiec pomyślałem o swapie silnika na 1,6 lub 1,8. Jak już bym miał ładować 1,6 to 16V. Znajomy ma warsztat i robił bym to z nim, On zmieniał kiedyś w fiescie z 1,1 na 1,4 bez problemu. Nie wiem kompletnie czym się różnią te silniki, czy do tej skrzyni podejdzie? Czy kupić silnik ze skrzynią? Może ktoś z was się bawił z tym?
Dodek - 2014-01-28, 20:34
Lepiej brać silnik z kpl skrzynią - masz przy tym mocniejsze przeguby, półosie i dłuższe przełożenia.
Michał_22 - 2014-01-28, 20:46
Do tego najlepiej całą wiązkę, wraz z czujnikami i kompem. Komp może mieć immo i trzeba bedzie sciągać.
NeoN - 2014-01-28, 21:33
Swap, jak to ładnie brzmi. Prócz kompletowaniu niezbędnych części (które wyjdą w trakcie pracy) weź sobie jeszcze "trochę" wolnego czasu... I narzędzi do przeróbki np karoserii (łap, wydechu itp.)... A i nerwów trochę, no i kasy kumplowi za przestój w warsztacie...
Projekty są fajne, powodzonka życzę oby łatwo poszło
Do gadżetów dolicz:
rozrząd w nowym motorze
Ew. sprzęgło
płyny eksploatacyjne
przeróbki układów chłodzenia i np wspomagania ( ford i jego różnorodność części )
Pozdro
lukasz7871 - 2014-01-29, 14:57
To jest fiesta ;D! jaki rozrząd, kto się bd z tym bawił, jak koszt silnika bd większy niż wymiana silnika. Pasek sprawdzę, jak coś wymienię. Kompa i wszystko przekładam, w lewym słupku tylko rozetnę przewody i się pobawię w łączenie ;D A jak inna skrzyni ia przegłuby to piasty podejdą? A może zostane na 1,4. Nie chce inwestować nie wiadomo ile, chce pośmigać narazie tym bo hajs odkładam. Silnik już mam plan ze złomu, tylko sie wybrać i poszukać czy są, jak sa to znajomy jest znajomym właściciela złomu i prawde powie czy sens brać ;D i cene adekwatną do wymaganej przez kupującego
jannex - 2014-01-29, 17:58
lukasz7871 napisał/a: | To jest fiesta ;D! jaki rozrząd, kto się bd z tym bawił, jak koszt silnika bd większy niż wymiana silnika. Pasek sprawdzę, jak coś wymienię. Kompa i wszystko przekładam, w lewym słupku tylko rozetnę przewody i się pobawię w łączenie ;D A jak inna skrzyni ia przegłuby to piasty podejdą? A może zostane na 1,4. Nie chce inwestować nie wiadomo ile, chce pośmigać narazie tym bo hajs odkładam. Silnik już mam plan ze złomu, tylko sie wybrać i poszukać czy są, jak sa to znajomy jest znajomym właściciela złomu i prawde powie czy sens brać ;D i cene adekwatną do wymaganej przez kupującego |
Doskonały pomysł, zrobić swapa na silnik który zaraz się rozpadnie przez zaniedbaną wymianę rozrządu. Naprawdę, jestem pod wrażeniem twojej pomysłowości A może zeswapuj na już rozwalony? Oszczędzisz na lawecie jak się rozsypie gdzieś 50 km od domu?
lukasz7871 - 2014-01-29, 18:02
Powiedz mi geniuszu, co sie stanie z silnikiem jak nie zmienię paska i rolek w benzynie?
jannex - 2014-01-29, 18:08
W najlepszym przypadku stanie a że fordy nie są bezkolizyjne to resztę sam sobie dopowiedz :d
lukasz7871 - 2014-01-29, 18:09
Stanie? To nie diesel gdzie zawór bije o tłok Czwarty rok się ucze o tych silnikach także podstawy znam.
jannex - 2014-01-29, 18:19
Stanie to znaczy że zgaśnie i baw się w holowanie. Sugerujesz, że w benzyniakach nie dochodzi do kolizji tłok-zawór? To radze usiąść do książek.
A sumie, po co ja to piszę, to twój tato cię będzie ściągać
Patrick345 - 2014-01-29, 18:28
lukasz7871 napisał/a: | Stanie? To nie diesel gdzie zawór bije o tłok Czwarty rok się ucze o tych silnikach także podstawy znam. |
Coś słabo się uczyłeś przez te 4 lata
Pasek i rolka koszt niewielki a i przy wyciągniętym silniku szybciej zrobić
lukasz7871 - 2014-01-29, 20:42
Chodzi mi o to inwestowanie tej kasy, a zobaczę jeszcze... A co do spotykania się w benzyniaku tłoka z zaworem to nie przez pasek:)
Reich - 2014-01-29, 21:51
A przez co? Panewkę?
grzybol - 2014-01-29, 22:35
Te 4 lata dla autora tematu, to chyba niestety za mało...
Nie wiem czy jest sens podejmowania się takich przeróbek.. Równie dobrze, możesz poszukać escorta z silnikiem 1.6 16V, albo 1.8 ...
Kosztowo i czasowo, jak dla mnie nieopłacalne.
Nie mówię, że niemożliwe, tylko efekt przerośnie wartość auta. Jeśli chcesz inwestować swój czas i swoje pieniądze w starą fiestę, bo np., masz do niej sentyment, albo dużo wolnej kasy i zajawkę, to do dzieła. Ale jeśli nie, to daj se siana. Nie te czasy
NeoN - 2014-01-29, 23:07
Chyba już bym wolał zrzucić miskę i głowicę w tym 1.1 i wrzucić mu nowe pierścienie i dojechać go do końca. To nie opel astra f gdzie można bawić się z motorami i skrzyniami bez większych przeróbek...
wojtek.mz - 2014-01-29, 23:47
lukasz7871 napisał/a: | To nie diesel gdzie zawór bije o tłok Czwarty rok się ucze o tych silnikach także podstawy znam. | 4 lata i nie znasz podstaw.
kosior30 - 2014-01-30, 12:09
A ja tam bym pokombinował jak kolega - sam do swojego agonalnego blacharsko golfa mk1 wkładałem silnik z Favority. Dla mnie to był swego rodzaju fun i nauczyłem się przy tym przewidywać wiele rzeczy. Na tym nowym silniku zjeździłem tylko 1,5 roku, aż się blacha rozsypała, ale wcale nie żałuję tej przeróbki
lukasz7871, jakbyś nie chciał silnika "ze szrotu", niepewnego (możesz trafić na silnik w takim samym lub nawet gorszym stanie), to mam 1,8 130KM z escorta XR3 po pewnym przebiegu 114tys. Do wymiany by była skrzynia, a w zasadzie to sama obudowa, bo jest pęknięta obudowa po wypadku - silnik nie ruszony. Komputer, wiązki itd. są. Jakbyś był zainteresowany, to pisz
lukasz7871 - 2014-01-30, 16:37
kosior30, dzięki za ofertę ale szukam czegoś blisko i z gwarancją tak, jak grał znajomy miesięczna gwarancja, zakładam, odpalam, sprawdzam ciśnienie sprężania jak nie to z powrotem oddaje.
grzybol - 2014-01-30, 22:46
114 tys. km od pewnego forumowicza, to nie gwarancja?
Powodzenia w szukaniu czegoś lepszego
lukasz7871 - 2014-01-31, 16:28
Problem w tym, że mój starszy uważa, że na 1,6 sie to rozleci, pozdro mu.. A nie wiem czy z 1,8 skrzynia z 1,1 podejdzie i transport..
|
|
|