To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

4 koła - Audi A3 1,9 TDI przygasanie

kosior30 - 2016-01-07, 21:51

Jantar napisał/a:
Ktoś mi kiedyś powiedział, że diesla z koncernu VAG bez powodu nikt nie sprzedaje...


Chyba ten, co kupił Lagunę w dieslu i nie chcąc się przyznać do błędu próbuje wyśmiać innych, żeby odwrócić uwagę :P

Sprawdzałeś dawki na poszczególnych wtryskach? Masz możliwość podpięcia KKL'a i zrobienia dynamicznego testu w czasie jazdy np. przy użyciu Carsoftu?

wojtek.mz - 2016-01-08, 03:58

Jantar napisał/a:
Najczęściej obserwuję to tak: gdy dojeżdżam np.: do skrzyżowania, gdy przestaję już hamować silnikiem i ostatnie metry toczę się na luzie i hamuję hamulcami, to silnik łapie takiej jakby czkwaki, pojawia się swoisty klekot,
Trochę to wygląda jak by jakiś wtrysk szwankował.
dex - 2016-01-08, 08:31

Jantar kiedy sprawdzałeś filtr paliwa? Może paliwko słabe i zaczyna go przytykać?
Jantar - 2016-01-08, 21:20

kosior30 napisał/a:

Sprawdzałeś dawki na poszczególnych wtryskach? Masz możliwość podpięcia KKL'a i zrobienia dynamicznego testu w czasie jazdy np. przy użyciu Carsoftu?

Eeee nie bardzo tu się już orientuję.
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to w DeltaScanie jest opcja sprawdzania silnika, że po kolei można ręcznie przejść przez kilka elementów, słychać wtedy że coś tam inaczej pracuje, jest też opcja odcięcia zapłonu i silnik gasnie - ale nie wiem, czy o to chodzi?
Jak poza tym mogę sprawdzić te dawki?

Filtr paliwa - nie sprawdzałem od kupna, ale nie wygląda na starocia. Niemniej jednak - przynajmniej od jakiegoś czasu tankuję na statoilu najdroższego diesla, więc samo paliwo sądzę, że odpada. Przy -10*C odpalał na strzała, mimo nienajlepszego akumulatora, przy nieco niższych temperaturach może musiał z 2-3 razy obrócić, ale i tak bezproblemowo ,zważywszy, że autko stoi pod chmurką :smile: .

A tak zapytam - czy używanie hamulcy może mieć jakiś wpływ na pojawianie się tej "czkawki"? Na MZetową logikę, jedno z drugim nic nie ma do rzeczy, ale w Audi jest mnóstwo nieznanej mi elektroniki, więc nie wiem. Dziś byłem w Poznaniu, a więc światła, krzyżówki, korki i znów się "to coś" pojawiało. Jak auto swobodnie stoi - nic.

elektryk111 - 2016-01-09, 19:17

W trzecim od góry pliku znajdziesz sporo informacji o swoim samochodzie i silniku.
http://chomikuj.pl/hans.k...samochod*c3*b3w
Ale co do tej"czkawki" to przyczyn może być naprawde wiele,a poszukiwanie ich bez skomplikowanych urządzeń typu oscyloskop,i bez gruntownej wiedzy w temacie jest dosłownie szukaniem igły w stogu siana.


Z książki Elektrotechnika i elektronika w pojazdach samochodowych.
Cytat:
We współczesnych bogato wyposażonych samochodach wyższej klasy występuje ponad 60 różnego rodzaju urządzeń sterujących i setki powiązanych z nimi elementów(wyłączniki,czujniki,silniki elektryczne itd)
Liczba elementów elektrycznych i elektronicznych w takim samochodzie może przekraczać 10 000.
W samochodie o długości 4-5 metrów trzeba pomieścić przewody elektryczne o łącznej długości 3-5 km,czyli do 1000-krotnej długości samochodu.
Związane z przewodami połączenia wtykowe mają łącznie od 3000 do 5000 styków.
w samych tylko drzwiach może występować do 50 przewodów(np. do mikrowyłączników,silników regulowanego elektrycznie lusterka zewnętrznego,ogrzewania lusterka zewnętrznego,elektrycznego sterowania szyby,centralnego zamka,zabezpieczenia przed przycięciem palców przez szybę,autoalarmu.

Nawet"starzy mechanicy" gubią się w temacie elektroniki samochodowej,która rozwija się w ekspresowym tempie.
O umiejętnościach mechaników przekonał się mój szef,kiedy jego opel vivaro 1,9 tdi stracił nagle moc i wysokie obroty a zyskał czarny dym z sadzami.
Wezwany na miejsce awarii pierwszy mechanik podłączył komputer ,który zasugerował problemy z zaworem recyrkulacji spalin(EGR).Mechanik śmiało więc zdemontował rzeczony zawór i dalejże czyścić go ze złogów sadzy i nagaru przy pomocy szczotki drucianej i śrubokręta.
Zawór został zamontowany ponownie na swoje miejsce,ale po odpaleniu silnika okazało się że niema żadnej zmiany i silnik dalej kopci i niema mocy.
Mechanik stwierdził że nie da rady znaleźć przyczyny usterki "w plenerze" i że trzeba by zaholować vivaro do niego na warsztat.
Problem był taki że ten warsztat był oddalony o prawie 50 kilometrów,więc szef zdecydował że będzie szukał pomocy u miejscowych mechaników.Auto zostało zaholowane do pobliskiego warsztatu innego mechanika,który po przeprowadzeniu wywiadu z moim szefem natychmiast zajął się diagnozą samochodu.
Z braku czasu nie czekaliśmy na efekty i poszliśmy do swojej roboty.
Po 8-miu godzinach poszliśmy sprawdzić czy udało się coś zdiagnozować,ale niestety trzeba było zostawić auto na dłużej.
Po dwóch dniach dalej trwały poszukiwania usterki,a w międzyczasie był przebijany katalizator,odkręcany kolektor wydechowy i pewnie wiele innych rzeczy,ale efektów nie było żadnych.
Mijały kolejne dni,a samochód dalej był unieruchomiony,razem z górą narzędzi i materiałów do układania instalacji.
W końcu po tygodniu zadzwonił telefon i mechanik stwierdził że uszkodzony jest...EGR.
Zawór po prostu miał zatartą prowadnicę grzybka otwierającego i zamykającego przepływ spalin i silnik "dusił się" własnymi spalinami.
Jednocześnie mechanik zaproponował że kupi ten zawór w pobliskim zaprzyjaźnionym sklepie.
Cena tego zaworu wydawała się szefowi dość wysoka,więc powiedział mechanikowi że spróbuje sam poszukać czegoś tańszego.W innym sklepie znalazł ten zawór w orginale w cenie o prawie 100 PLN mniejszej.
Koszt naprawy samochodu bez ceny EGR-u wyniósł 500 PLN.
Na drugi dzień szef przypomniał sobie o tym że zapomniał zabrać od mechanika ten stary uszkodzony zawór i podjechał pod warsztat.
Mechanik zaczął się rozglądać we wszystkie strony,nie mogąc przypomnieć sobie gdzie go położył.
Szef stwierdził że koniecznie chce go odzyskać i razem zaczęli go szukać wśród szpargałów zalegających po kątach,ale w końcu znalazł się w ......szufladzie pod warsztatem,gdzie był elegancko wymyty i zawinięty w czyściutką szmatkę. :smile:
Pewnie czekał już na następnego klienta. :???:
W trakcie tego tygodnia sam zainteresowałem się tematem EGR w Vivaro i ze schematu sterowania silnikiem "wyczytałem" że grzybkiem zaworu porusza elektromagnes zasilany końcówką mocy z komputera samochodu i jest mechanicznie sprzężony z potencjometrem,który informuje komputer o położeniu w jakim aktualnie znajduje się grzybek.
Sprawdzenie EGR nie stanowi więc żadnego problemu dla elektryka,który ma nawet zwykły multimetr za 12 PLN,bo wystarczy sprawdzić czy na cewkę trafia napięcie po "przegazówce" i czy wtedy zmienia się napięcie na suwaku potencjometru.
Tak podsumowując to wydaje mi się że dobrym pomysłem jest oddawanie samochodów do serwisu w którym jest mechanik i elektryk ,bo dzięki temu będzie szybciej i taniej,a stare części powinno się od mechaników odbierać,choćby po to żeby później nie były montowane niczego nieświadomym klientom. :torba":

Dodek - 2016-01-09, 19:43

elektryk111, twój post tylko potwierdza że większośc mechaników w PL to debile u ktorych zanikła umiejętność analitycznego myslenia- przemyśl cos 10 razy zanim sie za to weźmiesz !!!! - bo może przyczyna tkwi gdzie indziej.
Problemu szykalbym u elektrotechnika samochodowego - mam takiego w mojej okolicy - gość jest mega - niedość że bdb diagnozuje to byłem świadkiem jak naprawiał sterownik od abs (lutował po zalaniu) i bierze za to śmeszne pieniądze - ale to już gatunek wymierający :wink:

Jantar - 2016-01-09, 20:23

Dzięki za odpowiedzi.

elektryk111 - po tym co napisałeś chciałoby się tylko powrócić do starego Peżocika 306 w 1,9D... ostatnio zaczynam się zastanawiać nad słusznością zamiany auta, fakt, że zamiast 110KM byłoby zużyte 66KM, ale autko klekotało aż miło, rzadko się coś psuło, belka skrętna była profesjonalnie zrobiona (i drogo)... no nic, jak mówią, błędów nie robi kto nic nie robi.

Tak do rzeczy, to gdzieś na youtubie znalazłem po polsku filmik i opis, jak w VCDSie sprawdzić jakiś kąt wtrysków (? - lub podobnie :smile: ) - niewiele mi ta nazwa mówi, ale zawsze coś można zdiagnozować.

Będę szukał, jak coś się dowiem lub poważniejszego będzie się dziać, to dam znać.

W międzyczasie do wymiany proszą się gumowe osłony przegubów... :lol2:
Ale ważne, że odpala i jeździ!

dex - 2016-01-09, 20:57

Jantar, nie złorzecz.
1,9TDI, szczególnie na VP(pompa wirowa) i WG(turbina z zaworem upustowym) to jedne z bardziej bezawaryjnych silników na rynku.
Oczywiście do wolnossącego diesla bez elektroniki nie ma co porównywać, ale odpowiednio serwisowane i zadbane egzemplarze bez problemów dociagają 600tys. km.
Zwyczejnie trafiłeś zaniedbaną jednostkę, ale bez obaw, wszystko w tym silniku jest do ogarnięcia, na szczęśćie w całkiem rozsądnych pieniądzach.

Zacznij od zrobienia logów statycznych i dynamicznych.
Polecam zalogowanie się na forum audi lub passata (silniki są te same i diagnostyka identyczna).
Ja mam konto na passacie i jest tam ogromna kopalnia wiedzy odnośnie diagnostyki.

Tu maż kopię z forum passata procedury logowania krok po kroku:

Procedura logowania bloków dla TDI

1. Odczytujemy błędy z komputera silnika (ECU) – (Select -> 01-Engine -> 02-Fault Codes) Jeżeli mamy jakieś błedy to:

a. zapisujemy je

b. rozszyfrowujemy co one znaczą (np. wrzucamy na forum lub googola)

c. próbujemy usunąć usterkę która spowodowała te błędy

d. po usunięciu usterki kasujemy błąd, robimy jazdę próbną i ponownie sprawdzamy czy już nie pojawia się ten błąd (jeżeli jest dalej to albo źle zdiagnozowaliśmy usterkę lub źle przeprowadziliśmy naprawę - wracamy do punktu b i ponawiamy aż do skutku

dla odczytu bloków wartości mierzonych:

a. Select -> Engine-01 -> Meas. Blocks - 08 [numer bloku]

b. Select -> Engine-01 -> Basic Settings - 04 [numer bloku]

2. Wykonujemy logi statyczne ( samochód stoi na biegu jałowym, silnik włączony, wymagana robocza temperatura silnika na desce rozdz. 90*C = to temperatura płynu chłodzącego 80*C

Numery bloków które logujemy z 08-Meas. Blocks: 000, 001, 003 (tu przed logowaniem należy przygazować silnikiem), 004, 007-tu na zimnym(najlepiej po całej nocy) i ciepłym , 013 , 018 tylko dla PD, 023 tylko dla PD

Numery bloków z Basic Settings - 04: 000, 003, 004(tylko dla VP) ,011 (tylko dla VNT)
(Tu w PD silnik wchodzi na wyższe obroty (około 1407obr/min), migają świece żarowe a na wyświetlaczu pokazuje sie komunikat o trybie serwisowym.W VP silnik nie wchodzi na wyższe obroty tylko migają świece żarowe)

- blok 000 logować ok. 20s;

- blok 003 logować ok. 50s [zawór recyrkulacji spalin [EGR] będzie się cyklicznie otwierać i zamykać]

- grupa 004 logować ok. 50s [pompa będzie się cyklicznie przestawiać]. Nie logujemy w PD (Rozpocząć logowanie w chwili ustawienia 2 wartości w tym bloku na LATE)

- grupa 011 logować całość przez ok. 50s [kierownice w turbinie VNT będą się cyklicznie przestawiać] silniki z turbiną WG nie logujemy 011BS, silniki z turbiną VNT logujemy 011BS

3. Logi dynamiczne (temperatura płynu chłodzącego min. 80*C, wrzucony III bieg i przyciskamy przycisk log/start od 1500rpm z nogą w podłodze do 4200rpm wciskamy stop)

W tej sekcji logujemy bloki 000, 001, 004, 011 oraz razem 003+008+011, 003+010, 003+011, 008+011

- (ze względu na sample ratio, zaleca się logować grupy pojedynczo w próbie dynamicznej. Jedynie dodatkowo jeszcze raz logujemy razem grupy w/w)

- Dla posiadaczy automatycznej skrzyni biegów TIPTRONIC: pedał akceleratora należy użyć z wyczuciem - tak, by był w pozycji 255 (max) - wciśnięcie pedału [mocno] do oporu spowoduje włączenie procesu Kickdown i tiptronic zredukuje bieg.KICKDOWN - jest to proces występujący w pojazdach z automatyczną skrzynią biegów polegający na gwałtownej redukcji biegu. Elektroniczny układ zmienia przełożenie na niższe (nawet o dwa miejsca np. z "czwórki" na "dwójkę") w wyniku gwałtownego naciśnięcia na pedał gazu, zwykle jest to sygnał rozpoczęcia manewru wyprzedzania.

elektryk111 - 2016-01-09, 21:44

Cztery pierwsze filmiki też mogą coś Ci podpowiedzieć.
https://www.youtube.com/r...mierz+1%2C9+tdi

grzybol - 2016-01-09, 23:14

elektryk111, sprawdźcie sobie przepływomierz w tym vivaro. Pewnie HFM5, a tego można ogarnąć zwykłym multimetrem i nie trzeba oscyloskopu nawet do niego. Obstawiam przekłamywanie wartości.
Pavel - 2016-01-10, 10:55

Podobny przypadek byl w Polo mojego kolegi, powod byl prozaiczny-brak kontaktu na wtyczce, zlaczu ktore steruje zaworem pompy wtryskowej (musze poszukac notatke z nr bledu).Problem w tym ze blad nie zostal wykryty przy pomocy VAS...tylko chinskim emulatorem czytnika kodow za 50 zl.Wspominana zlaczka to nie kabel ktorym przesylane sa sygnaly do nastawnika i jego feedback, tylko dodatkowy cienszy kabelek.
elektryk111 - 2016-01-10, 11:36

grzybol,
Dzięki za radę,ale już auto sprawne,wymiana EGR pomogła. :smile:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group