Przesunięty przez: sIaj 2009-10-16, 16:07 |
Sprzęgło - jak rozkleić tarcze - MZ TS 250 |
Autor |
Wiadomość |
Merfi
Motocykl: MZ TS 250
Wiek: 41 Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 46 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: 2005-09-23, 20:04 Sprzęgło - jak rozkleić tarcze - MZ TS 250
|
|
|
Mam pytanko czy po około roku postoju tarcze sprzęgła mogą sie posklejac czym to się objawia i czy np można je tylko rozkleic poprzez rozbieranie sprzęgła jesli tak to w jaki sposób Dziekuje i jesli moge prosic admin o nie blowanie tematu Dziekuje |
Ostatnio zmieniony przez Qba 2006-11-23, 17:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Budzik-WGR
Motocykl: Honda VFR 750 Street
Wiek: 33 Dołączył: 27 Lip 2004 Posty: 323 Skąd: z Grójca
|
Wysłany: 2005-09-23, 21:16
|
|
|
KTos to niedawno pisal jak rozkleić!!
eMZetkowicz bodajrze!!
Poszukaj!! |
_________________ BYŁO:
-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.
JEST:
-Honda VFR 750 rc36 I 90r.
|
|
|
|
|
eMZetkowicz
Motocykl: MZ ETZ 251e / 250A
Pomógł: 15 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Gru 2004 Posty: 706 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2005-09-23, 22:58
|
|
|
No to napisze znowu żeby chłop nie musial szukać
Zalecenie jest takie w wielu książkach obsługi je można spotkać, po kazdym dłuższym postoju zamiast odpalać motor i wrzucać na sprzęgle jedynke co grozi ich gwałtownym rozklejeniem i szarpnięciem niszczącym dla skrzyni biegów i układu przeniesienia napędu, należy zdjąć motor z podnóżek, usiąść na niego, przy wyłączonym zaplonie wrzucić jedynke i trzymając przedni hamulec i sprzęgło kopnąć kilka razy moto, tak by poczyć jak dźwignia rozrusznika na sprzęgle porusza się bez oporów, po puszczeniu sprzęgła powinna znów stawić opór, wtedy można normalnie odpalić motocykl, powinno działać wszystko.
Z własnego doświadczenia moge powiedzieć że tarcze sa dosyć trwałe, korek trzyma się o ile w skrzyni biegów jest cały czas właściwy olej, kiedys jak miałem motorynke wylałem na zime olej i silnik przepłukałem benzyną(zły pomysł-szkodzi tarczom) bo stary olej był bardzo syfiasty, po zimie robiłem jakiś tam remont ale sprzęgło zostało tak jak było, po złożeniu okazało się że jedna tarcza całkowicie straciła korek i musialem wymienić obie... |
_________________ eine Melodie auf alle Strassen: MZ!!!
MOTORRADWERK ZSCHOPAU
|
|
|
|
|
Merfi
Motocykl: MZ TS 250
Wiek: 41 Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 46 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: 2005-09-24, 08:44 Odp
|
|
|
Dzięki za rade tak też uczyniłem ale chodzi mi o to czy po takim zabiegu nadal mogą być sklejone i czy wtedy pozostaje tylko rozebrać sprzegło nawiązuje do tego ze moja skrzynia ciągle odmawia posłuszenstwa tzn biegi na postoju zgrzytają Dzieki
[ Dodano: 25-09-05, 7:19 pm ]
Emzetkowicz spróbowałem tak jak napisałeś ale efektu niestety nie ma nadal zgrzyty Czy jest mozliwe że w ten sposób nie da się ich rozkleic tylko trzeba rozebrać sprzęgło bo chyba tylko mi to pozostaje ponieważ po wszytkich możliwych regulacjach tuleją i płytką nastawczą oraz linką nie ma rezultatów jak zgrzytało tak zgrzyta Jesli ktoś już cos takiego przechodził bede wdzieczny za informacje??? |
|
|
|
|
sIaj
Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 2024 Skąd: okolice Zakopanego
|
Wysłany: 2005-09-25, 11:02
|
|
|
Pewna dobra książka zalecała żeby przed każdą jazdą rozklejać sprzęgło, po przez włączenie biegu drugiego (trzeciego) i przepchanie motocykla pare metrów z wyciśniętą dźwignią sprzęgła. |
_________________ Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!
SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek |
|
|
|
|
maeko
AlphaART
Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 04 Wrz 2005 Posty: 418 Skąd: Sokółka
|
Wysłany: 2005-09-25, 23:02
|
|
|
ja mysle że u Ciebie nie obejdzie się bez rozebrania sprzęgla!!! |
_________________ Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
|
|
|
|
|
Merfi
Motocykl: MZ TS 250
Wiek: 41 Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 46 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: 2005-09-26, 16:28 Odp
|
|
|
Zobaczymy jak to bedzie bo ja wdusze sprzęgło to kopniak wpada jak w maslo czyli jest ok a jednak biegów nie można wrzucic bez zgrzytów więc coś jest nie tak zgrzyty te troche ustają podczas jazdy i gdy już wrzuce 1 na siłe to potem wchodzą ok ale gdy znowu puszcze sprzęgło sytuacja się powtarza więc sam nie wiem czy to wina sprzęgła ale mysle że tak bo nic innego nie bylo ruszane a motorek przed postojem chodził jak zyleta Jeśli coś wiecie prosze o rady?? |
|
|
|
|
|