Przesunięty przez: motomaciey 2012-01-21, 18:39 |
Światła Motocykli z Anglii :) |
Autor |
Wiadomość |
mzman
Motocykl: MZ ES 250/2 TROPHY
Wiek: 44 Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 23 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 2010-05-15, 23:30 Światła Motocykli z Anglii :)
|
|
|
Witam Mam pytanie jeżeli się ktoś orientuje czy u motocykli np. japońskich ściąganych z Anglii ustawienie reflektorów jest inne niż z reszty Europy ? Z góry dziękuję
[ Dodano: 2010-05-15, 23:39 ]
I co sądzicie czy warto kupować moto z Anglii ? |
_________________ POZDRAWIAM
MZMAN |
|
|
|
|
grzybol
szlachcic
Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 1511 Skąd: piotrkow trybunalski
|
Wysłany: 2010-05-16, 02:32
|
|
|
mzman, reflektory maja strzaleczki na szklanym kloszu, wskazujace na kierunek padania swiatla. W anglikach jest on przeciwny do naszego, wiec jadac takim motocyklem oslepia sie kierowcow na drodze. Biada motocykliscie, na ktorego zjedzie oslepiony kierowca jakiegos pojazdu...
Sa reflektory, ktore maja zmienna geometrie kata padania promieni, ktore dokladnie tego nie wiem.
Generalnie odnosnie kupowania motocykli z Anglii, to raczej powinno sie tego unikac |
_________________ Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe ! |
|
|
|
|
tomek8484
Motocykl: mz ts250 73r
Pomógł: 17 razy Wiek: 40 Dołączył: 30 Lis 2007 Posty: 269 Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: 2010-05-16, 09:22
|
|
|
grzybol napisał/a: | Generalnie odnosnie kupowania motocykli z Anglii, to raczej powinno sie tego unikac | a masz jakiś sensowny powód
to tak samo jak kupowanie motocykla w każdym innym miejscu, najważniejszy jest zawsze stan techniczny a nie kraj pochodzenia
znam pare osób, które kupiły i są zadowolone
jak liczysz tylko na okazję to kupisz "okazję" i będziesz żałował, |
_________________ moja mz ts 250 po remoncie http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=10482 |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2010-05-16, 09:28
|
|
|
Tam klimat zabija motocykle dlatego nie warto. |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Rof
mod_team
Motocykl: BMW R1150GS
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Mar 2005 Posty: 570 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2010-05-29, 22:37
|
|
|
tak tak, a w ameryce biją murzynów
Ja mam mojego fajera z anglii i jest w znakomitym stanie, jak ktoś kupi grzyba parkującego od 14 lat pod chmurką za 100Ł to niech sie nie dziwi że nie wygląda wspaniale
Trzeba zacząć od tego, że w UK częśc motocykli jest traktowana użytkowo (te poobijane parkujące pod chmurą) i dla przyjemności te chuchane i dmuchane stojące w garażu i ich ceny już nie są tak atrakcyjne dla potencjalnych kupujących w PL, toteż częściej się widuje te pierwsze.
Mam nadzieję że mit rozwiałem, liczy się stan konkretnego egzemplarza a nie kraj pochodzenia |
|
|
|
|
grzybol
szlachcic
Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 1511 Skąd: piotrkow trybunalski
|
Wysłany: 2010-05-30, 13:45
|
|
|
zone w agencji prostytutek tez mozecie znalezc, ale generalnie sie tego unika, czyz nie ?
Wiec i moje przekonanie do motocykli z Anglii jest proste, unikac. Handlarze kupuja, podklepia, podczyszcza, wymaluja i sprzedaja. Chcesz miec problem, to smialo.
Co innego, jak pojedziesz sobie sam i zaczniesz sie rozgladac, to chyba zrozumiale, co ?
Poza tym, temat tyczy sie swiatel motocykli z Anglii, panowie |
_________________ Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe ! |
|
|
|
|
|