Alternator z MZ ETZ w MZ TS 250/1,opis przeróbki!!!! |
Autor |
Wiadomość |
jannex
Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1121
|
Wysłany: 2012-08-21, 23:05
|
|
|
Ku przestrodze - w tej tulei pod altek trzeba koniecznie zrobić otwory chłodzące i to jak najwięcej się da.
Piszę z doświadczenia - w miniony weekend po 3 sezonach eksploatacji przegrzał mi się stojan alternatora i to w miejscu najgorszego chłodzenia czyli styku uzwojeń z rdzeniem i tam gdzie uzwojenie przechodzi tuż ponad śrubami łączącymi flanszę z karterem. Doraźnie zakleiłem taśmą bo nie miałem opcji powrotu i JAKIEŚ ładowanie było ale w najbliższym czasie dam do przewinięcia albo kupie nowy. |
|
|
|
|
sIaj
Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 2023 Skąd: okolice Zakopanego
|
|
|
|
|
dex
Motocykl: Toffik, XTZ 850 ST
Pomógł: 28 razy Wiek: 39 Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 1053 Skąd: Wawa - Zamość
|
Wysłany: 2012-08-22, 08:37
|
|
|
Kurcze,
Ja tego nie doczytałem jakoś i nie zrobiłem otworów wentylacyjnych we flanszy.
Odpukać, jak do tej pory nic złego się nie działo, ale od ponad 2 lat Toffik jeździ tylko okazjonalnie...
Chociaż jak jeszcze miałem go w Wawie, to załatwił mi dwa akumulatory w ciągu pół sezonu...
To zapewne przypadek, ale jak będę coś przy nim grzebał, to nawiercę te otwory dla spokojnego sumienia |
_________________ Toffik czeka na więcej uwagi, Tenera wybiera się do makijażystki, a DEXFALIA bryka i co jakiś czas nóżkę złamie... |
|
|
|
|
jannex
Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1121
|
Wysłany: 2012-08-22, 09:21
|
|
|
Właśnie, tu jest moto jeżdżone prawie codziennie zamiast auta więc i ryzyko przegrzania większe. |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Pomógł: 58 razy Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
luki86
Motocykl: MZ ETZ 250
Dołączył: 05 Lut 2013 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2013-02-11, 22:43
|
|
|
Witam szanownych kolegów. Mam ts 150 na oryginalnej prądnicy 6v i chce założyć alternator od etz 150 który mam w posiadaniu. Robił to ktoś w tym modelu? Wiem że altek się nie mieści w pokrywie ale to akurat nie problem chodzi mi o samo zamocowanie alternatora. Proszę o pomoc |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5275 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2013-02-11, 23:18
|
|
|
W modelu TS 150 raczej nikt tego jeszcze nie dokonał |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
sIaj
Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 2023 Skąd: okolice Zakopanego
|
Wysłany: 2013-02-12, 07:38
|
|
|
Jeżeli zmieścisz go w karterze to można się pobawić, pokrywę można przespawać więc to myślę że problemem nie jest. |
_________________ Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!
SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek |
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2013-02-12, 15:42
|
|
|
Tylko czy jest sens się w to bawić, a nie spasować chociażby od simsona?
[ Dodano: 2013-02-12, 15:42 ]
Duża zaleta nie konieczny jest akumulator. |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
luki86
Motocykl: MZ ETZ 250
Dołączył: 05 Lut 2013 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2013-02-16, 20:03
|
|
|
Dla mnie jest sens bo mam cały alternator wraz z mostkiem prostowniczym regulatorem napięcia od etz 150. Jak będę mógł zrobię zdjęcia karteru może wtedy coś doradzicie. |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Pomógł: 58 razy Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
jannex
Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1121
|
Wysłany: 2013-02-17, 10:07
|
|
|
Nie trzeba doradzać
Przymierz sobie czy pasuje w otwór po prądnicy w co wątpię . |
|
|
|
|
sIaj
Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 2023 Skąd: okolice Zakopanego
|
Wysłany: 2013-02-20, 08:59
|
|
|
rastuch napisał/a: | Alternator od ETZ 150 i 250 jest taki sam? | Tak, chyba nie byłoby sensu żeby robili do każdego inny, koszty...
Wirników tylko zrobili trzy rodzaje. |
_________________ Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!
SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek |
|
|
|
|
danuś
X X X
Motocykl: MZ TS 250/1
Wiek: 44 Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 9 Skąd: STRZEGOM
|
Wysłany: 2013-09-03, 10:09
|
|
|
rastuch napisał/a: | Odkopię trochę
danuś, i jak tam z VAPE? |
Jestem Jestem
Sorki za "malutką" zwłokę:)
Miałem inny projekt na tapecie. Żonie składałem VESPĘ:)
Podobnie jak moja MZ- bez komprpmisów. Od podstaw po ostatnią śrubkę. Z ręcznym malowaniem w "Garażu Czarodzieja" w Słotwinie koło Świdnicy. Jak wyszło- zobzczcie poniżej.
Nie zaglądałem chwilkę na forum. Odnośnie VAPE- nikt mnie nie przekona do przeróbek na cokolwiek innego niż zestaw VAPE. O zaletach pisałem w innych postach i nie będę się powtarzał. Powtórzę tylko jedno. Dla każdego coś dobrego. Wiadomo że VAPE ( kupione normalną drogą, bo nie mówię o takim z drugiej ręki) trochę kosztuje. Przerobienie na altek zdecydowanie mniej. Osobiście jestem bardzo zadowolony z tego że sie zdecydowałem na zakup i montaż. Motor pali od pół kopnięcia, kontrolka ładowania gaśnie już po sekundzie, problemy z ładowaniem- zapomniałem już co to oznacza a wierzcie mi walczyłem dość długo z tym zjawiskiem. Wszystkim polecam. Jeżeli instalacja w waszych motach jest sprawna to w VAPE samym sobie nie ma się co popsuć ani nie ma się co zużyć
Żarówki normalne bez przeróbek na ledy. Kupisz w każdym sklepie, w przedniej lampie montujesz sobie co chcesz bez liczenia Watów a i tak masz jeszcze zapas i tak:) Ja na przykłąd zmieniłem sobie jeszcze aku na 9AH zamiast 5 standardowego. Iskra jest zawsze taka sama nic nie przerywa, nie wyskakują zapłony.
A miałem nie pisać drugi raz tego samego.....
Sam mnie podpuściłeś .....
Do zobaczenia na szosie:)
. |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Pomógł: 58 razy Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
danuś
X X X
Motocykl: MZ TS 250/1
Wiek: 44 Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 9 Skąd: STRZEGOM
|
Wysłany: 2013-09-03, 18:24
|
|
|
jakieś 1200-1250 w zależności od kursu EURO a żę teraz jakoś wysoko stoi to raczej górna granica:(
Trzeba pamiętać żę to nie tylko ładowanie ale i zapłon.
2w1
a mam swoje źrdełko
są one dostępne jeszcze na różnych aukcjach na różnych portalach najczęściej zagranicznych.
Chcesz to mogę ci załatwić komplet.
Cena oczywiście z przesyłkami
A do czego to potrzebujesz?? |
|
|
|
|
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2156 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2013-09-04, 17:09
|
|
|
A ogólnie pasuje vape bez przerabiania karterów do etz ? |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7508 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2013-09-05, 06:41
|
|
|
A po co VAPE do ETZ pchać? |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2156 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2013-09-05, 09:12
|
|
|
A z ciekawosci pytam, tak wogóle ma chyba większą moc |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
dex
Motocykl: Toffik, XTZ 850 ST
Pomógł: 28 razy Wiek: 39 Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 1053 Skąd: Wawa - Zamość
|
Wysłany: 2013-09-05, 14:45
|
|
|
czochu, wystarczy przeczytać temat od początku.
Same plusy i tylko jeden minus: CENA...
To tak w telegraficznym skrócie.
Czasami się zastanawiam, czy gdybym wiedział od razu ile czasu i kasy pochłonie moja konwersja, to czy bym się na nią zdecydował ponownie.
W sumie coś ok 500zł wydałem, a to tylko dlatego, że mam znajomego tokarza i udało mi się frezera po taniości w ZMC znaleźć.
Gdybym miał to samo w Warszawie robić, zapewne w 800-900zł bym się zmieścił.
Przy takich kosztach i czasie jaki trzeba temu poświęcić, wolałbym VAPE. |
_________________ Toffik czeka na więcej uwagi, Tenera wybiera się do makijażystki, a DEXFALIA bryka i co jakiś czas nóżkę złamie... |
|
|
|
|
|