Hamulec tarczowy tylnego koła |
Autor |
Wiadomość |
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5275 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
Renegade
Motocykl: XBR 500/LS 650/RF900
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Paź 2013 Posty: 29 Skąd: Żukczyn
|
Wysłany: 2013-10-11, 09:02
|
|
|
PRORIDER link nie trybi. "Niestety, nie znaleziono strony." tylko taki komunikat wywala. |
|
|
|
|
lukasz7871
TPS
Motocykl: ETZ 251
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 173 Skąd: Kraków>Ostrężnica
|
Wysłany: 2013-10-11, 16:25
|
|
|
Wspomóżcie chłopaki, bo bez zdjęć to nic nie zrobię a myślę też o zastosowaniu pompki od innego motocykla. Bo jak tak przymierzałem to zamocowanie tej z MZ nie takie proste. Dobrze, że tokarz jest dla mnie przychylny. Jak chciałem nawiercać tarcze to powiedział mi masz narzędzia i rób sobie sam,a jak było coś dotoczyć to nawet czasem kasy nie brał spoko gość tylko jak komuś śrubkę dorabiał do przewodów paliwowych to np 100 zł. |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=ZkwY2wWZjQc
https://www.bikepics.com/...z7871/90etz251/ |
|
|
|
|
lukasz7871
TPS
Motocykl: ETZ 251
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 173 Skąd: Kraków>Ostrężnica
|
Wysłany: 2013-10-12, 12:05
|
|
|
Zacisk od dołu wahacza a pompkę myslę czy najprostsze rozwiązanie np od gs'a taka jak na foto tylko ładnie to zrobić czy pobawić się z oryginalną od MZ. Ale tu własnie nie za ładnie by to wyglądało i te oryginalne ciekną większości. I pytanie czy ktoś tarcze po przetoczeniu polerował papierem ściernym na tokarce? Moja po przetoczenie ładna była lecz matowa i po prostu od hamowania zaczęła się taka czarna robić. |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=ZkwY2wWZjQc
https://www.bikepics.com/...z7871/90etz251/ |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5275 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2013-10-12, 16:02
|
|
|
Robiła się czarna bo zbierała klocki jak papier ścierny, nie piaskuje się przylgni klocków na tarczy chyba że chcesz się kosztować na klocki w projekcie mojego kumpla do którego link podałem wyżej zastosowaliśmy zacisk od góry żeby siła tarcia nie wyrwała go czasami (co i tak jest nie możliwe) i oparł się na wahaczu, teraz rozwiąż zagadkę napinania łańcucha. Nie wiem czy zauważyłeś, ale w większości tu widzianych tarczówek z tyłu niema przemyślanego naciągu i zacisk zostaje w jednym położeniu a tarcza się z niego wysuwa lub wsuwa co jest uciążliwe i niebezpieczne, w naszym projekcie zastosowaliśmy ruchomy zacisk który jest na ruchomym jarzmie które robi jednocześnie za napinacz. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
lukasz7871
TPS
Motocykl: ETZ 251
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 173 Skąd: Kraków>Ostrężnica
|
Wysłany: 2013-10-12, 17:25 ;)
|
|
|
Nie piaskowałem tarczy tylko po prostu po ztoczeniu jest matowa jeżeli ściernym się nie wypoleruje. Przemyślałem to: do wahacza przyspawam taki uchwyt jak na przedniej ledze tylko, ze będzie regulacja czyli zamiast dwóch otworów będą dwa otwory umożliwiające regulację. Widziałem na własne oczy jak wygląda ta pompka od ścigi i na lajcie sie przypasuje ale w projekcie twojego kumpla macie trochę za duży przewód. Ja dopasuję do do samochodu tylko jeszcze nie wiem jaki. Poglądowe zdjęcie. |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=ZkwY2wWZjQc
https://www.bikepics.com/...z7871/90etz251/ |
|
|
|
|
Marcin W.
Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy Wiek: 45 Dołączył: 27 Cze 2006 Posty: 1045 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2013-10-12, 20:21
|
|
|
lukasz7871, spróbuj zastosować przewód hamulcowy z Poloneza + będzie potrzebna przejściówka jak dobrze pamiętam... |
_________________ Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433 |
|
|
|
|
motocyklista
Motocykl: MZ ETZ 150e '90
Pomógł: 16 razy Wiek: 29 Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 844 Skąd: okolice Strzyżowa
|
Wysłany: 2013-10-12, 20:23
|
|
|
Po co w ogóle montować hamulec tarczowy z tyłu, jak i tak hamowania skutecznego nie będzie... |
_________________
|
|
|
|
|
Marcin W.
Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy Wiek: 45 Dołączył: 27 Cze 2006 Posty: 1045 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2013-10-12, 20:26
|
|
|
motocyklista, "Bo, ponieważ, że" - prosimy o jakieś argumenty. |
_________________ Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433 |
|
|
|
|
motocyklista
Motocykl: MZ ETZ 150e '90
Pomógł: 16 razy Wiek: 29 Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 844 Skąd: okolice Strzyżowa
|
Wysłany: 2013-10-12, 20:36
|
|
|
Dlaczego nie będzie? a no dlatego że tył w mz jest zarąbiście lekki. Hamując przednim hamulcem cały ciężar przechodzi na widelec przedni a tylne koło niewielką wagą dotyka asfaltu, przez co hamowanie tylnym kołem jest mało skuteczne. Mając tarczowy czy bębnowy hamulec z tyłu tak czy siak bez problemu zbokuje tylne koło, a że będzie hamulec tarczowy zamontowany z tyłu to droga hamowania nam się nie skróci.
Takie jest moje zdanie. |
_________________
|
|
|
|
|
karo
Motocykl: MZ ETZ 251, SHL M11
Pomógł: 7 razy Wiek: 37 Dołączył: 05 Sty 2011 Posty: 165 Skąd: WPI
|
Wysłany: 2013-10-12, 22:57
|
|
|
motocyklista napisał/a: | hamowanie tylnym kołem jest mało skuteczne |
Zależy od tego w jakim stanie jest bęben-piasta i od szczęki (ważna też jest jakość szczęki tylnych hamulców). |
|
|
|
|
lukasz7871
TPS
Motocykl: ETZ 251
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 173 Skąd: Kraków>Ostrężnica
|
Wysłany: 2013-10-12, 23:02
|
|
|
Wiadomo, że nie skróci drogi hamowania, nie chce się powtarzać. Przewód zamówię razem z pompką od ninji tylko nie wiem czy nie będzie troszkę za długi. Ale gadałem dziś kuzynem mechanikiem i on mówi, że jak potrzebuje przewod to tylko podaje wymiary w sklepie i dopasowują z pierwszego lepszego auta. Więc spoko do środy myślę paczki dojdą i rzeźbimy. |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=ZkwY2wWZjQc
https://www.bikepics.com/...z7871/90etz251/ |
|
|
|
|
mundy
siła!
Motocykl: MZ ES 250/2 ,WSK125
Pomógł: 11 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 527 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: 2013-10-12, 23:10
|
|
|
ALe tu chłopy maja racje . Owszem, tylny hebel tarczowy bedzie , łatwiej dozowalny, skuteczniejszy w dzialaniu jako sam układ. Jednak skutecznośc hamowania motocykla zalezy od halulca głownego (przód) a nie pomocniczego tył. Im szybciej jedziesz , tym wieksze sily nacisku (bez ryzyka poślizgu) moze przenieśc przednie koło, tyl dopieor w końcowce zatrzymania wspomaga. |
_________________ MZ ES 250/2>THE BEST
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ES-250/977 <-moja ES
|
|
|
|
|
karo
Motocykl: MZ ETZ 251, SHL M11
Pomógł: 7 razy Wiek: 37 Dołączył: 05 Sty 2011 Posty: 165 Skąd: WPI
|
Wysłany: 2013-10-12, 23:18
|
|
|
lukasz7871 napisał/a: | Ale gadałem dziś kuzynem mechanikiem i on mówi, że jak potrzebuje przewod to tylko podaje wymiary w sklepie i dopasowują z pierwszego lepszego auta. |
Jaki przewód dopasowują z pierwszego lepszego auta? W aucie zazwyczaj stosują stalowe przewody, a przy okolicach od amortyzatorów do zacisków hamulcowych to przewody gumowe |
|
|
|
|
motocyklista
Motocykl: MZ ETZ 150e '90
Pomógł: 16 razy Wiek: 29 Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 844 Skąd: okolice Strzyżowa
|
Wysłany: 2013-10-13, 09:16
|
|
|
Cytat: | no dobra niech ci będzie spadłem z krzesła i nie wiem co powiedzieć zostałem bez słowa, ale pamiętaj zawsze może ktoś inny przedstawić swoje kontrargumenty i obalić twoje. Mnie się już dziś nie chce bo jest późno i po dobranocce... |
Nikomu tego nie zabraniam w końcu w Polsce wolność słowa jest i każdy może wyrazić swoje poglądy
Gdyby nie przedni hamulec bał bym się jeździć po drodze. Raz spróbowałem zatrzymać się tylko tylnym hamulcem z prędkości 70km/h do 0 to droga hamowania była zbyt długa by bezpiecznie zatrzymać się w razie jakiejś sytuacji. |
|
|
|
|
lukasz7871
TPS
Motocykl: ETZ 251
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 173 Skąd: Kraków>Ostrężnica
|
|
|
|
|
lukasz7871
TPS
Motocykl: ETZ 251
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 173 Skąd: Kraków>Ostrężnica
|
Wysłany: 2013-10-16, 17:57
|
|
|
Edit
Własnie wracam od tokarza i zostawiłem u niego wszystko i będzie gotowe na czwartek za tydzień. Zostanie stoczona piasta > dorobiona tuleja o wysokości 38 mm i 110 mm średnicy zewnętrznej pod tarczę > przykręcona tulejka do piasty na 6 śrubach które będą również trzymały później tarczę i jeszcze raz na przykręconej tulei do piasty zamocuje się piastę w celu zredukowania nierówności i przetoczy > tulejka dystansująca koło zamiast pokrywy bębna - zostawiłem do z wymiarowania> przetoczenie tarczy o 1 dziesiątkę w celu wyrównania progu > dorobienie mocowania zacisku tak aby dało się regulować przód tył. To tyle od tokarza, mi zostanie przyspawać równo uchwyt zacisku, dorobić mocowanie pompki oraz paten przeniesienie siły z pedału hamulca na pompkę, pospawać, polakierować i nie wiem czy stykanie mi przewód bo zamówiłem go w raz z pompką i po przymiarce może się uda. No i oczywiście nawiercenie tarczy na wzór przedniej i lans Narazie 140zł wyszło mi za same części, tokarz nie mało zawoła pewnie no zobaczymy, jakoś to będzie. |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=ZkwY2wWZjQc
https://www.bikepics.com/...z7871/90etz251/ |
|
|
|
|
lukasz7871
TPS
Motocykl: ETZ 251
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 173 Skąd: Kraków>Ostrężnica
|
Wysłany: 2013-11-06, 14:52
|
|
|
Edit. Panowie mam problem z dokończeniem tego hamulca tarczowego. Wszystko zostało zamontowane jak należny i efekt jest niezadowalający: Zacisk była przyspawany nawet 2 razy bo myślałem, że było krzywo a dokładniej sam uchwyt zacisku był spawany do wahacza. Na odpowietrzonym układnie zacisk przymocowałem prowizorycznie i wcisnąłem pedał hamulca gdy już siedział przyspawałem. Puszczam hamulec klocki odpuszczają i kręcę kołem i swobodnie się obraca. Przejadę przyhamuje kilka razy i koło znów ciężko się obraca. Gdy zdejmę zacisk widać, ze oba tłoczki się wysuwają i cofają. Bicie tarczy założonej na przerobionej pięście wynosi 0,2 mm. Natomiast sama piasta bicia nie ma, a grubość tarczy 5 mm. Powiedziałem tokarzowi, żeby zoczył te 2 setki a on powiedział, że każda tarcza jest krzywa i żebym zakładał i jeździł. Co o tym myślicie? |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=ZkwY2wWZjQc
https://www.bikepics.com/...z7871/90etz251/ |
|
|
|
|
Dukee
Yamaha Tour Team
Motocykl: TDM 900A
Pomógł: 31 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 1156 Skąd: KCH/SG
|
Wysłany: 2013-11-06, 16:01
|
|
|
Zamontowałes sobie w końcu ten napinacz łańcucha po lewej stronie czy dalej w bolka lecisz? |
_________________ Małe dzieci - Małe Zabawki, duże dzieci - duże zabawki
|
|
|
|
|
lukasz7871
TPS
Motocykl: ETZ 251
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 173 Skąd: Kraków>Ostrężnica
|
|
|
|
|
|