Urwana nakrętka tylnej tulei wahacza golf II/jetaII |
Autor |
Wiadomość |
Artek_1995
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 27 Lis 2013 Posty: 11 Skąd: okolice Giżycka
|
Wysłany: 2014-11-27, 23:06 Urwana nakrętka tylnej tulei wahacza golf II/jetaII
|
|
|
Witam Panowie! Czy miał może któryś z was podobny przypadek i może mi pomóc?
Głownie chodzi o to czy nakrętkę w podłużnicy można złapać kluczem czy jest okrągła. Z góry wielkie dzięki za wszelakie rady! |
|
|
|
|
ETZ9994
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sie 2012 Posty: 143 Skąd: Opole Lubelskie
|
Wysłany: 2014-11-27, 23:47
|
|
|
Chodzi ci o tą duża tuleje? Jeśli się ujebało to trzeba wyciąć dziurę od góry podłogi i przyspawać tę nakrętke. |
|
|
|
|
wojtek.mz
Ekipa PMI
Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy Wiek: 50 Dołączył: 14 Gru 2010 Posty: 2941 Skąd: powiat PMI
|
Wysłany: 2014-11-28, 14:02
|
|
|
Artek_1995, Wycinasz z boku podłużnicy okienko i wspawujesz nakrętkę. |
_________________ ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r |
|
|
|
|
Artek_1995
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 27 Lis 2013 Posty: 11 Skąd: okolice Giżycka
|
Wysłany: 2014-11-28, 15:55
|
|
|
Dzięki , myślę, że otwór technologiczny pod pedałami będzie lepszym rozwiązaniem |
|
|
|
|
grzybol
szlachcic
Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 1511 Skąd: piotrkow trybunalski
|
Wysłany: 2014-11-28, 16:28
|
|
|
Tylko nie "upol" samochodu |
_________________ Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe ! |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5286 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2014-11-28, 19:30
|
|
|
A nie da się włożyć klucza i przytrzymać tej nakrętki żeby się nie obracała? łatwiej by było opuścić wózek żeby to spawnąć |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
Artek_1995
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 27 Lis 2013 Posty: 11 Skąd: okolice Giżycka
|
Wysłany: 2014-11-29, 08:55
|
|
|
grzybol, spokojnie, postaram się nie spalić
ETZ_PRORIDER, Co do tego nie mam bladego pojęcia, dlatego napisałem ten post, myślałem, że któryś z klubowiczów miał podobny problem |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7517 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2014-11-29, 14:38
|
|
|
Z tym spawaniem to śliski temat. Skoro się obróciła, to już zapewne nie będzie do czego spawać. Podobną historię miałem z tylnym mocowaniem wahacza w mk1 - tam jest to rozwiązane na obejmę i nakrętkę, ale szpilka się obróciła i też nie było do czego spawać . Musiałem wycinać od góry dziurę w podłodze przed pasażerem od strony kabiny. No i oczywiście dorobić kawałek podłogi |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
Artek_1995
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 27 Lis 2013 Posty: 11 Skąd: okolice Giżycka
|
Wysłany: 2014-11-29, 15:51
|
|
|
kosior30, Czym spawałeś migomatem czy zwykłą transformatorową spawarką? |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5286 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2014-11-29, 16:34
|
|
|
Artek_1995, Jam nasz wprawę to spawarka wystarczy |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
Dodek
...
Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy Wiek: 28 Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 2201 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 2014-11-29, 18:08
|
|
|
Z transformatorówką będzie ciężej ale też da sie rade tylko przygotuj sie na wypalone dziury, migomat też wypala tyle że w mniejszym stopniu - najlepsza to jest zgrzewarka.
Jeżeli jest dojście do klucza to próbowałbym migiem, ew raz widziałem lepszy patent- aby nie ciąć podłogi/podłużnic blacharz nawiercał od dołu podłogę przy nakrętce - tak aby przewiercić sie przez blachę a dojść do nakrętki- nast robił w tym miejscu konkretny spaw lub robił jeszcze jeden taki otwór z spawem.
Na pewno jest to trochę lepsze bo mniej roboty , a po drugie nie niszczy się elementu konstrukcyjnego auta który przenosi obciążenia np w czasie wypadku. |
_________________ Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter |
|
|
|
|
Artek_1995
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 27 Lis 2013 Posty: 11 Skąd: okolice Giżycka
|
Wysłany: 2014-11-29, 18:17
|
|
|
Dodek, . Jutro dopiero zobaczę co się tam tak na prawdę dzieje. Dzięki wielkie wszystkim za podpowiedzi |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7517 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2014-11-30, 11:48
|
|
|
Ja nie jestem fanem spawania podłogi - zawsze robiłem to na blachowkręty. Spawanie nawet migiem przegrzewa blachę w tym miejscu i po krótkim czasie rdzewieje. |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
|