» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: motomaciey
2015-10-10, 08:33
Suzuki Grand Vitara. (Opinie, rady, sugestie)
Autor Wiadomość
kamyk8787 
Ston3Я

Motocykl: MZ ETZ 251 90r
Pomógł: 5 razy
Wiek: 27
Dołączył: 27 Cze 2014
Posty: 352
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2015-10-08, 14:11   Suzuki Grand Vitara. (Opinie, rady, sugestie)

Witam. Mam pytanie odnoście tego samochodu Suzuki Grand Vitara II.



Otóż mój ojciec przymierza się do wymiany samochodu z starego Golfa IV 1.9tdi 90km z 1998 roku, ze względu na to że samochód jest już stary i zaczynają wychodzić purchle mimo ocynku . Ojciec uparł się na jakiegoś SUV-a najbardziej Suzuki Grand Vitara II i chodzi mi o jakieś opinie na temat tego samochodu, jakości wykonania, silników a przede wszystkim tego Diesla 1.9 DDiS, co to za silnik, czy jest wytrzymały i jest tak samo mało awaryjny jak stary poczciwy TDI-k. I czy to jedzie a nie toczy się i nie będzie dało się wyprzedzić Autosana z górki.

Liczę na jakieś opinie od osób które jeździł takimi wynalazkami, czy warto się tym interesować, jakie są koszta eksploatacji, zawieszenia, hamulców, normalne sprawy.

Może polecicie coś innego z suv-ów.


Ja osobiście nie przepadam za takimi wozami, ale to nie będzie mój samochód a ojciec się uparł, nie chcę żeby samochód za ponad 30K był skarbonką bez dna gdzie wszystko się sypie po 100000km. Golf ma 250tys km, napewno z 200 cofnięte a jedyne co w nim nam przeszkadza to to że zaczyna puchnąć. A może polecicie coś innego za 30K, wytrzymałe z dobrym wyposażeniem, może ktoś ma coś takiego na sprzedaż. Preferujemy Benzynę z LPG oraz Diesle. Sama benzyna tylko za 25tys pln-ów bo trzeba doliczyć koszta instalacji. Piszcie. Te Suzuki jakoś do mnie nie przemawia, wygląda ładnie, ale coś mi w nim śmierdzi. :P
 
     
wołek 

Motocykl: MZ ES 250/2,TS 150
Pomógł: 5 razy
Wiek: 39
Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 145
Skąd: Łosice
Wysłany: 2015-10-08, 20:19   

Hej,z tego co się orientuję to diesel 1.9 z Renault i ma niezbyt pozytywną opinię.Fajny a niedoceniany SUV z solidnym silnikiem 2.0 dci za rozsądne pieniądze to Renault Koleos.Za 30 tyś można znaleźć ciekawy i młody egzemplarz.Ale może wypowie się jakiś użytkownik tego typu pojazdów.P.S golf 4 jest nie do zdarcia :piwo:
 
     
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2015-10-08, 21:09   

Wybierając pomiędzy suzuki vitara a kaleosem, kupiłbym subaru , albo jeep'a grand cherokee
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
grzybol 
szlachcic


Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1511
Skąd: piotrkow trybunalski
Wysłany: 2015-10-08, 23:18   

Mieliśmy przez ok 250tys. km taką Vitarą na serwisie, tyle, że silnik o ZI 2.0
Co do awaryjności, to w ogóle się to nie psuło! Tyle, że po 200 tys. na Edge 5W50 zaczął dość znacząco ssać olej.
Reszta to dosłownie błahostki.
Samo wykonanie i materiały wnętrza oceniam pozytywnie (choć tamta sztuka była w skórce).
Co do możliwości terenowych, jeśli w tym autku można w ogóle tak to nazwać, to lepiej sobie darować.
To raczej ciężki klocek z elektronicznie rozdzielanym napędem na dwie ośki, do przyjemniejszego jeżdżenia w zimie. Wszystko.
Silnik ZI był paliwożerny (masa, napęd, rozmiar kół etc.), oraz "mułowaty".
Do diesla produkcji Renault, podchodziłbym z duuuuużą dozą niepewności oraz sceptycyzmu.

Rozejrzyj się za Avensis. Jeśli kupisz nie zacioraną sztukę w kombi, to będziesz miał reprezentatywną, wygodną i fajnie wykonaną z dużym bagażnikiem krowę do latania.
A jeśli interesuje Cię coś mniejszego, tj. Corolla E12 w HB z silniczkiem 1.4 D4D, która ma nalatane 140 tys., to się odezwij. Myślę o sprzedaży swojej sztuki. Dobra flacha, kawałek stołu i ponegocjujemy (jestem spod Łodzi) :mrgreen:
_________________
Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe !
 
     
kamyk8787 
Ston3Я

Motocykl: MZ ETZ 251 90r
Pomógł: 5 razy
Wiek: 27
Dołączył: 27 Cze 2014
Posty: 352
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2015-10-08, 23:55   

grzybol Dzięki za cenne wskazówki :) Co do Corolli ja to bym nawet teraz jechał, ale nie moja mamona :D

wołek Potwierdzam golf IV maszyna nie do zdarcia, jeszcze na pompie rotacyjnej :D . W sumie trochę go nam szkoda, ale zaczyna puchnąć a pakować w lakiernika ponad 2K to nie biznes biorąc pod uwagę fakt że jest już pełnoletni. Właśnie słyszałem że w Lagunach II silniki Diesla to były trupy, ale nie wiem jakie miały oznaczenia. A ten 1.9 DDiS to nie przypadkiem Fiatowski silnik?

Dodek Jeżeli o mnie chodzi, też bym brał Forestera albo Grand Cherokee, bo to niezawodne i pewne maszyny, ale mój ojciec to wybredny typ i to mu się nie podoba i tamto tu środek paskudny tu wygląd zewnętrzny. :P

http://olx.pl/oferta/suzu...html#bf6f6ba8a9

Co o tym sądzicie, bardzo rzetelny opis. Zapisałem numer, i chyba z ojcem tam pojedziemy przy okazji przejedziemy się Dieslem i Benzyną z LPG, to dużo rozjaśni bo nie daleko od siebie stoją dwa takie kwiatki.
[/b]
 
     
grzybol 
szlachcic


Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1511
Skąd: piotrkow trybunalski
Wysłany: 2015-10-09, 09:33   

W benzynie posłuchaj alternatora, przyjrzyj się paskowi wielorowkowemu, oraz jednemu z kół prowadzących. To w nich leciało, a pamiętam, że kółko chyba 5 stówek kosztowało :shock:
Posprawdzaj załączanie się napędów. Podłączcie kompa i sprawdźcie błędy.
Bywają problemy z oringami na wtryskiwaczach i wysypują się sondy lambda.
Ale generalnie, to błahostki do naprawienia w koszcie 1000 zł.
Jak autko ładne, to brać i nie marudzić.
No i pomierzcie jakimś miernikiem, co by nie miała dwóch ćwiartek z innych wozów :lol:
_________________
Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe !
 
     
Hvil 
Żółtodzub

Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy
Wiek: 37
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 2429
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-10-09, 10:15   

Mój teść kupił taką w salonie w 2012 czy 11 roku. Ma ją do dzisiaj. Co ciekawe, części eksploatacyjne są wyjątkowo tanie jak na SUV'a. (Mam służbowe cx-7 i to jest przepaść jeśli chodzi o koszty, na korzyść oczywiście Vitary)

Samochód rzeczywiście się nie psuje. Nie ma na co narzekać. Do dzisiaj, żadnej awarii, poza jakimiś dwiema gumami przedniego zawiasu i obluzowaną obudową tylnego koła ale to na gwarancji naprawili.

Teść ma silnik 2.0 Benzyna. Nie zagazowany. Jeśli chodzi o ekonomiczność to jak na taką dużą budę w mieście pali 11. Niestety wydaje mi się, że ten silnik troszeczkę za mało dynamiczny jest w tej budzie, ale to moje subiektywne odczucie. Teść jest zadowolony, jemu wystarcza.

Dla mnie jedynym mankamentem tego wozu jest naprawdę drabiniaste zawieszenie. Jak dla mnie winien być miększy.

Nie wiem jak tam z gazoliną, ale (podkreślam) słyszałem, że tam nie bardzo można gaz montować, a jak już to z jakimś olejeniem głowicy czy cuś.
_________________
Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:

http://pokazywarka.pl/ghqf1v/
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 14