» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Czemu moje tematy są usuwane?
Autor Wiadomość
OrIoN17 
OrIoN


Motocykl: mz etz 251
Pomógł: 1 raz
Wiek: 30
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 78
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2016-02-07, 09:35   

Kto będzie chciał obgadać sprawę będzie musiał przyjechać na zlot... :piwo: :piwo:
 
     
motocyklista 


Motocykl: MZ ETZ 150e '90
Pomógł: 16 razy
Wiek: 29
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 844
Skąd: okolice Strzyżowa
Wysłany: 2016-02-07, 10:20   

shalashaska Nie wyzywaj nikogo od imbecyli, bo nawet może tego jeszcze nie ogarnąłeś że jak moderator usuwa twój temat, post czy przenosi, scala z innym tematem to przychodzi ci powiadomienie na E-MAILA z informacja co i jak. Wystarczy zalogować się na pocztę i przeczytać, a jak ktoś naprawdę sobie ułatwi życie, żeby nie szukać na poczcie wiadomości w stosie jebniętych reklam to zrobi sobie folder gdzie wiadomości z forum MZ-KLUB zostają automatycznie przenoszone do tego folderu i jest wtedy czysto i przejrzyście...
_________________

 
 
     
Ariel 


Motocykl: MZ TS 250/1
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 304
Skąd: LPU
Wysłany: 2016-02-07, 11:17   

motocyklista napisał/a:
shalashaskaa jak ktoś ułatwi życie, żeby nie szukać na poczcie wiadomości w stosie jebniętych reklam to zrobi sobie folder gdzie wiadomości z forum MZ-KLUB zostają automatycznie przenoszone do tego folderu i jest wtedy czysto i przejrzyście...
Ja np. posiadam konta na różnych forach i dla każdego z nich mam założony osobny folder w poczcie e-mail. Wiadomości trafiają od razu do dedykowanych folderów i jest git. Odnośnie korzystania z forum przez telefon robię to od około 3 miesięcy regularnie odkąd mam problem z połączeniem i nie ma jakichkolwiek problemów czy to z ortografią czy przegladaniem.
_________________
Pozdrawiam Ariel
Renowacja MZ TS
250/1

 
     
Ferdas 

Motocykl: Cbr 1000rr , ETZ 250
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Wrz 2015
Posty: 16
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-02-07, 12:15   

Jak mogę się nie denerwować skoro próbując znalesc najlepsze rozwiązanie mojego problemu zakładając temat on zostaje usunięty
A skoro moje konto jeszcze tu jest aktywne to staram się angażować .
Ale co z tego jak tu gorzej niż na elektrod
Zróbcie jeszcze kryterium minimalnej wiedzy którą trzeba mieć żeby móc tu istnieć i juz wogóle będzie super
 
     
januszj23 


Motocykl: 2X MZ TS 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 499
Skąd: Ełk
Wysłany: 2016-02-07, 15:37   

shalashaska, długo by pisać o funkcjonowaniu tego forum ale po uważnym, ze zrozumieniem przeczytaniu i akceptacji regulaminu forum, wszystko powinno być jasne. Ze względu na ilość użytkowników i mnogość tematów administrator nie musi się nikomu tłumaczyć "dlaczego", jeżeli uzna, że temat już istnieje. łatwiej jest dopisać swoje pytanie do istniejącego tematu a przy okazji go przeczytać. Może odpowiedź na nurtujące pytanie już jest. Szukać trzeba umieć. Już wspomniałem, że forumowa wyszukiwarka szwankuje i niejednokrotnie lepiej jest użyć znanej wyszukiwarki internetowej z dopiskiem po haśle "MZ klub". Obrażanie kogokolwiek nie jest w dobrym tonie a świadczy o braku kultury.
OrIoN17, jest to niezbędne kryterium ale i tak grono dyskusyjne będzie ograniczone :piwo:
Ferdas,
Ferdas napisał/a:
Jak mogę się nie denerwować skoro próbując znalesc najlepsze rozwiązanie mojego problemu zakładając temat on zostaje usunięty

Patrz wyżej.
Ferdas napisał/a:
Ale co z tego jak tu gorzej niż na elektrod

Znany i często przytaczany zarzut. Porządek musi być.
Ferdas napisał/a:
Zróbcie jeszcze kryterium minimalnej wiedzy którą trzeba mieć żeby móc tu istnieć i juz wogóle będzie super

I to jest super pomysł. Na jednym z niemieckich forum MZ tak właśnie jest. Jeżeli nie znasz odpowiedzi na proste pytanie z historii MZ to nie zarejestrujesz się na forum. Co jak co ale historię fabryki MZ, no może nie koniecznie posiadacz ale każdy sympatyk tej marki powinien znać. A chyba takich ludzi gromadzi to forum.
A tak ad vocem, dlaczego to nie jest umieszczone w bardziej exponowanym miejscu?:
historii nigdzie nie ma online na razie, wkleje tymczasowo tutaj:

Cytat:
Historia motocykli MZ
W czasie gdy motoryzacja jeszcze raczkowała, a przemysł motocyklowy dopiero rozwijał swoje zalążki, rozpoczęła się historia marki której logo dziś zdobi nasze motocykle. W roku 1902 Duńczyk Jorgen Skafte Rasmussen razem ze swoim kompanem Carlem Ernstem zarejestrowali firmę "Rasmussen und Ernst" w Chemnitz, mającą produkować różnorakie sprzęty do gospodarstw domowych, wyposażenie pojazdów i warsztatów. Dwa lata później w 1904 r. Carl Ernst wycofał się z przedsięwzięcia. W 1906 r. Rasmussen zakupił upadłą fabrykę włókienniczą. Po zarejestrowaniu nowej działalności gospodarczej w Zschopau, rozpoczął produkcję pod pierwotnym szyldem "Rasmussen & Ernst", a następnie od 13 kwietnia 1913 r. jako "Zschopauer Maschinenfabrik J.S. Rasmussen". Niedługo potem wybucha I Wojna Światowa, a fabryka Rasmussena zostaje zobowiązana do produkcji sprzętu wojskowego w postaci zapalników do granatów i pocisków. Znak towarowy DKW Jednocześnie zakład rozpoczyna próby z użyciem silnika parowego. Po fiasku tychże prób, pozostaje jedynie znak towarowy DKW powstały z liter wyrazu Dampfkraftwagen, co oznacza "Samochód o napędzie parowym". Był to pierwszy krok w kierunku motoryzacji, jak się okazało nie ostatni. Już w roku 1919, czyli 2 lata po próbach z silnikiem parowym, Rasmussen rozpoczyna wytwarzanie miniaturowych silników dwusuwowych, z przeznaczeniem do zabawek. Po prezentacji na targach w Lipsku, stają się kreatorem nowego Pierwszy silnik dwusuwowy wizerunku firmy. Pierwszy silnik dwusuwowy Odtąd DKW zaczęto kojarzyć z małymi, aczkolwiek precyzyjnie wytwarzanymi konstrukcjami. Kolejnym takim projektem był pomocniczy silnik rowerowy o mocy 1 Km . Równocześnie zakłady zmieniają nazwę na Zschopauer Motorenwerke J.S. Rasmussen. Rok 1921 przyniósł DKW pierwsze zwycięstwa w sportach motorowych. Osiągnięte zostają miejsca kolejno pierwsze, drugie i trzecie w ośmiuset kilometrowym Rajdzie Rzeszy, na trasie z Berlina do Heidelbergu. W tym samym roku wyprodukowani zostają protoplaści skuterów - modele Golern i Lomos. Szybko jednak okazuje się że ich produkcja nie będzie uzyskiwała wymaganych profitów, a ich plany techniczne zostają odłożone "na półkę". W roku przejęcia władzy w Włoszech przez Benito Mussoliniego i utworzenia ZSRR zakłady w Zschopau rozpoczynają właściwą produkcję motocykli. Zakład opuszcza pierwszy motor, nazwany modelem Reichsfahrt, zaopatrzonym w silnik 150 ccm w technologii dwusuwowej, osiągającym zawrotne 2,5 konia mechanicznego. Swą nazwę zawdzięczają triumfowi w rajdzie Allgemeiner Deutscher Automobil Klub-u, popularnie zwanym Rajdem ADAC. W następnym roku zakłady przekształcają swą formę prawną na spółkę akcyjną, co w przyszłości wpłynie na wykształtowanie się koncernu DKW, ale jednocześnie wywoła negatywne skutki w czasie Wielkiego Krachu. Model SM ze stali wyznaczył kierunek rozwoju konstrukcji motocykli. Już rok DKW SM (model Stahl) później zostaje wyprodukowany 50 tysięczny motocykl. DKW SM (model Stahl) Rok 1926 przynosi ze sobą innowacje techniczną w postaci taśmy produkcyjnej w zakładzie, a także pierwszy motocykl dwusuwowy posiadający dwa cylindry oraz kolejne sukcesy sportowe, m.in. zwycięstwo w zawodach Grosser Preis w Niemczech. Owocuje to powstaniem działu wyścigowego w następnym roku. Rozwijające się przedsiębiorstwo wykupuje aukcje Audi - Zwickau. DKW jest w roku 1928 największym producentem motocykli. W rok później produkcja osiąga punkt kulminacyjny , a z taśm produkcyjnych zjeżdża rocznie 45 tysięcy sztuk, firma zatrudnia 2357 pracowników.. Tworzą się oddziały DKW, a motocykle tej firmy świecą kolejne zwycięstwa w klasach 175 oraz 250 ccm. Październik roku 1929 przyniósł wielki kryzys na giełdach światowych. Dotknął on w dużej mierze zakłady w Zschopau. Zwolniona zostaje część pracowników, a firma utrzymuje się na rynku ze względu na szeroką gamę oferowanych towarów, głównie części samochodowych i lodówek. Zatrudnienie zostaje zredukowane do 850 osób. Kryzys gospodarczy odzwierciedla sytuacja na targach Berlińskich z roku następnego, gdzie DKW oferuje motocykle małolitrażowe i tanie. 1 Stycznia 1932 roku firmy Audi, Horch, Wanderer i DKW związują się w jedną unię, przybierając Logo DKW Auto Union nazwę AUTO UNION. Logo DKW Auto Union Strategicznie było to posunięcie bardzo dobre. W tym samym roku profesor Schnuerle uzyskuje licencję na opracowany proces przepłukiwania zwrotnego. Lata 1933 i 1934 stoją pod znakiem ożywienia produkcji, oraz usunięcia Rasmussena z zarządu spółki. DKW produkuje na życzenie swoje modele 500 i 200 z zapłonem elektrycznym "Dynastart" Następne wydarzenia to niestety już wstęp do II wojny światowej. Początkowo uruchamia się produkcję zbrojeniową (w czasie gdy najwięcej pojazdów dopuszczanych do ruchu w III Rzeszy firmowanych było znakiem DKW - 34,6%, wszystko dzięki trwałości, niskiej cenie, niewielkim kosztom utrzymania, niezawodności i odpowiedniemu wyglądowi, z 36 % udziałem w rynku, DKW sprzedawało 5000 dealerów na całym świecie), następnie rządy nazistów doprowadzają do nadprodukcji. NZ 350 zostaje dostosowana do potrzeb wojennych i w dużej ilości sprzedawana dla Wehrmachtu. W roku 1939 zaprzestaje się produkcji bardziej luksusowych modeli, a niemalże cała produkcja jest przeznaczona dla wojska. Półmilionowy motocykl schodzi z taśmy, powstaje też wtedy RT 125 (najbardziej kopiowana maszyna świata), prekursor motocykli o poj. 125 ccm, protoplasta naszej rodzimej WSK 125. Kiedy zawierucha wojenna pochłania Europę, zakłady DKW podtrzymują swój zbyt poprzez produkcję różnych dodatkowych urządzeń na potrzeby armii niemieckiej (części do samolotów, silniki stacjonarne oraz agregaty do gaszenia pożarów). Już w roku 1941 zaprzestano produkować model RT 125, aby było możliwe produkowanie wojskowej wersji NZ 350 na szerszą skalę. W rok później odnotowuje się znaczący spadek produkcji motocykli kosztem wytwarzania większej ilości silników lotniczych. W 1943 r. niedobór materiałowy zmusza do zastąpienia metalu lekkiego używanego do produkcji obudów silników przez odlewy żeliwne. Gdy w 1944 r. Przegrana III Rzeszy jest niemalże pewna, Auto - Union odnotowuje największy obrót. Tak więc rok 1945 przynosi klęskę Niemiec i okupację radziecką. Wielu inżynierów zostaje wywiezionych, linie produkcyjne rozebrane Zakłady nie zostały zniszczone. Pozostaje cześć tokarek i innych urządzeń, oraz garstka ludzi wierzących w odbudowę potęgi DKW. W 1946 r. w znajdującej się w opłakanym stanie filii w Wilischtal rozpoczyna się produkcja początkowo urządzeń gospodarstwa domowego i silników elektrycznych. Rok 1948 r. owocuje wznowienia produkcji. Powstaje IFA i 5 sierpnia zostaje przywrócona produkcja w rodzimych zakładach w Zschoupau. Zatrudnionych jest w tedy 445 osób. Już w roku następnym firmowany tym znakiem motocykl (RT 125) odnosi pierwsze zwycięstwa w sporcie, co wróży pomyślnie odradzającym się zakładom, które zostają całkowicie przeniesione do odbudowanej ze zniszczeń wojennych siedziby w Zschopau. Rok 1951 przynosi ze sobą ministerialną zmianę nazwy DKW na MZ, oraz deficyt surowców potrzebnych do produkcji motocykli, co spowalnia tempo rozwoju. MZ - IFA BK 350. Tak nazwany motocykl po raz pierwszy opuszcza mury fabryki w roku 1952. Jest to dwucylindrowy bokser, z silnikiem dwusuwowym. Niecałe 2 lata po premierze odświeżony zostaje projekt RT 125, co jest możliwe dzięki włączeniu do produkcji w pełni zautomatyzowanej linii obrabiarkowej o przymusowym trybie pracy do produkcji karterów. Inną innowacją techniczną jest pełna osłona łańcucha chroniąca go przed zanieczyszczeniami z zewnątrz i przedłużająca znacznie żywotność układu przeniesienia napędu na tylne koło. W sporcie zmodyfikowany model 125 odnosi serię spektakularnych zwycięstw. Jednocześnie odbywa się po raz pierwszy "Rund um Zschopau" Rund um Zschoupau który przetrwał do dzisiaj (http://www.enduro-zschopau.de). Rund um Zschoupau 1955 r. to krok w stronę precyzji. Powstaje specjalne pomieszczenie do prowadzenia pomiarów, dzięki czemu wytwarzane produkty są wykonane w sposób o wiele bardziej profesjonalny i precyzyjny. Jest to wstęp do nowego rozdziału. Pełnym otwarciem jest wdrożenie produkcji ES 250 i ES 175. Sztywna lampa, w pełni wachaczowe zawieszenie od tej pory stają się znakiem niemalże zarezerwowanym dla MZ. Równocześnie udoskonalony zostaje model RT, co oznacza się poprzez dodanie /2 . Kolejne udoskonalenia tego modelu mają miejsce w roku 1959. Mając na uwadze dobrą reklamę, MZ startuje w różnorakich imprezach sportowych. I tak lata 1956 i 1958 przynoszą zwycięstwa w rajdach terenowych oraz pierwsze miejsce w mistrzostwach świata i drugie miejsce dla klasy 250. Dzięki tak pokaźnym osiągnięciom, władze decydują się przenieść dział sportowy do miejscowości Hohndorf. W roku 1962 miejsce RT 125/3 i 150 zajmuje "pomniejszona" ES-ka o pojemnościach 125 i 150 ccm. czasie 12 lat produkcji wyprodukowano 310800 tych modeli. Dostępny jest też wariant 300ccm, jako motocykl dedykowany do wózka bocznego marki Stoye. Na potrzeby produkcji nowych modeli udoskonala się w rok później linie montażowe, stosując automatyczne urządzenie fosforanowe, taśmę z elektrostatycznym lakierowaniem oraz piece osuszające podczerwienią. Zbiega to się z pierwszym zwycięstwem w zawodach Międzynarodowej szcześciodniówki, oraz z wyprodukowaniem pół milionowego motocykla. Rok 1965, MZ osiąga produkcję roczną w wysokości 63700 motocykli. W ciągu dziesięciu lat między 1961 a 1971 eksportuje 257000 motocykli do 65 krajów. Sukcesy sportowe są kontynuowane w latach 1964, 1965, 1966, 1967 oraz w roku 1969. MZ ES 250/1 po raz ostatni zjeżdża z taśmy w roku 1967. Wtedy zostaje wprowadzona na rynek nowa seria motocykli, składająca się z modeli ES 250/2 ES 250/2 deluxe ( oraz jego odmianom) oraz ES 175/2.Modele te w związku z imponującą passą sportowców wygrywających zawody international six days, zyskują przydomek "Trophy" W ofercie pojawia się też wózek Superelastic. W roku następnym MZ jest już oferowana także w RFN, poprzez dom wysyłkowy Neckermann. Udział w dopuszczeniu do ruchu wynosi 18,5%. W roku 1968 inżynierowie MZ opracowują model ETS, zbudowany na bazie ES 250/2. Jeden z egzemplarzy tego motocykla jest również maszyna która opuszcza fabrykę jako milionowa sztuka jednośladu noszącego nazwę MZ. Wtedy też prawie połowa wyprodukowanych motocykli trafia na Milionowa MZ Trophy Sport eksport, znajdując uznanie nawet w zachodnich krajach Europy. Milionowa MZ Trophy Sport W roku 1973 powstaje model TS, wzorowany na ETS. Wycofuje się z produkcji ostatecznie modele serii ES i ETS. Dodatkowo fabryka obchodzi jubileusz 50 lat produkcji w zakładach w Zschopau. Mimo tych wszystkich pozytywnych wydarzeń, MZ ma kłopoty z ciągłością finansową. Zakłady produkują więc części do NRD-owskich pojazdów, jak również zajmują się szeroko pojętymi usługami warsztatowymi, np. regenuruje wały korobowe w Wartburgach. Lata 1974 - 1975 przynoszą rozszerzenie rynku eksportowego o USA. W połowie lat 70-tych niemal połowa motocykli opuszczających Zschopau opuszcza również i NRD. Wtedy to również inżynierowie decydują się na modernizację modelu TS, poprzez przekonstruowanie silnika: dodanie 5 biegu, inny rozmiar i kształt głowicy oraz cylindra oraz przez inne modyfikacje i usprawnienia całego motocykla. "Dodatkowa" produkcja i prowadzenie usług sprawiają że wdrożenie tych nowości jest przedsięwzięciem nie naruszającym znacznie budżetu MZ. W związku z dobrą kondycją finansową zakładów powstaje wiele filii w całej Saksonii. Rok 1978 stoi pod znakiem 25 edycji rajdu "Rund um Zschopau", który rozgrywa się po okolicznych lesistych wzgórzach. Ma on wielu zapalonych fanów, co czyni go niezwykle popularną imprezą. Rok później zamknięty zostaje zakład w okolicy którego rozgrywany był rajd, ponieważ nie spełnia on nowoczesnych wymogów. Podjęta zostaje decyzja o przeniesieniu produkcji w następnych latach do odległej o 3 km fabryki w Hohndorfie. Mimo przeprowadzki i związanego z tym zamieszania, MZ rozszerza swoje rynki zbytu o Iran, Irak oraz Egipt. Liczne badania i nowe pomysły doprowadziły do rozpoczęcia produkcji nowego modelu w 1981 r. Linię TS zastąpiły motocykle serii ETZ. Wśród innowacji można wymienić hamulec tarczowy przedniego koła, instalację 12v występującą w standardzie oraz zmieniony wygląd zewnętrzny. ETZ jest bardziej niezawodnym, praktycznym i wygodnym motocyklem. To właśnie ETZ jest dwumilionowym motocyklem opuszczającym fabrykę w 1983r. W następnym sezonie MZ eksportuje Dwumilionowa MZ ETZ 250 motocykle do Chińskiej Socjalistycznej Republiki Ludowej. Dwumilionowa MZ ETZ 250 Lata 1987 - 1988 to ciągła rozbudowa fabryki w Hohndorfie, ale i również duży deficyt materiałów potrzebnych do produkcji. Zakłady nie produkują przez to z całym posiadanym przez nie potencjałem, ale muszą się ograniczać. Kłopoty z materiałami propaganda zagłusza wieścią o kolejnych zwycięstwach w zawodach Six Days. Jest to wstęp do kryzysu finansowego, jaki przyniosło ze sobą zjednoczenie Niemiec, oraz wprowadzenie marki niemieckiej i rynku kapitalistycznego. Pozbawiony pewnego zbytu rynek wschodnioniemiecki upada. Zakłady zostają w 1990 r. Sprywatyzowane, co pogarsza jeszcze ich sytuację. Zostaję zwolniona część pracowników, następuje katastroficzny spadek produkcji motocykli, co ostatecznie prowadzi do zamknięcia zakładów 18 grudnia 1991 r. Po tej dacie historia marki zapewne skończyłaby się. Pozostałyby produkowane dalej licencyjnie w Turcji Kanuni - MZ. Przepadłby 85 letni dorobek, zatarte zostałyby liczne sukcesy sportowe i odkrycia w dziedzinach motoinżynierii. Jednak przeciwko wizji tego najczarniejszego scenariusza przeciwstawiła się grupa zapaleńców z Petr-Karel-Korous'em na czele. W lipcu 1992 r. Zakładają oni Motorad- und Zweiradwerk Sp.zo.o nazwany krótko MuZ, oraz prezentują modele Silver Star Classic 500, Saxon Country i motocykl z przyczepą Saxon Voayager z silnikami wyprodukowanymi w austriackiej fabryce silników Rotax. W kolejnym roku nadzieja odżywa na dobre. Linia Skorpion zapełnia lukę w rynku motocyklowym, a moped Charlie z silnikiem elektrycznym cieszy się znacznym zainteresowaniem. Zakłady w roku 1994 przenoszą się do Hohndorfu i coraz dynamiczniej rozwijają się. Mimo zachwianej równowagi, kiedy w roku 1995 Federalny Urząd Powierniczy sprzedaje Kanuni Logo MuZ maszyny do produkcji dwutaktu, firma prosperuje coraz lepiej. Logo MuZ W roku 1996 MuZ zostaje przejęte przez Hong Leong - firmę z Malezji. W tym też roku zawodnicy MZ zwyciężają w pucharze supermoto, otwierając drogę do zwycięstw w latach następnych w tej dyscyplinie. Następny rok to rozszerzenie oferty linii Skorpion o motocykle Baghira, Mastiff oraz wprowadzenie do produkcji MuZ 125 Sport Star. Zostaje też rozegrany Skorpion Cup, specjalnie dla flagowej linii motocykli MuZ. Rok 1999 to przełom ! MZ wraca ! Zakłady odzyskują prawo do nazwy MZ, i znika uciążliwe "u". Po ośmiu latach można powiedzieć że legenda odżyła, mimo że zapewne nic nie będzie tak samo jak kiedyś. W następnym roku wdrożona zostaje produkcja nowego RT 125, z czterosuwowym silnikiem chłodzonym cieczą. Powstaje też prototyp pierwszego superbike'a MZ - 1000S. Choć prace nad nim przeciągają się, to w chwili prezentacji w roku 2005 jest on nadal nowoczesnym motocyklem. Ta najsilniejsza maszyna jaka kiedykolwiek opuściła zakłady MZ przywraca legendę jaką przez lata tworzyły motocykle serii ES i TS. Znów można kojarzyć MZ jako motocykl szybki i wygodny. Zaprezentowane są także odmiany modelu RT: 125 SX i 125 SM. W roku 2001 odbywa się pierwsze oficjalne spotkanie MZ w Hohndorfie, gdzie przybywa MZ ATV ogromna liczba posiadaczy i fanów tej marki. MZ ATV Zlot ten jest kontynuowany rokrocznie. Kolejne lata to kolejne sukcesy sportowe, ulepszenia w produkowanych maszynach i nowa odmiana modelu 1000S - pierwszy naked bike opuszczający fabrykę MZ. Oferta poszerza się, MZ zdobywa nowe rynki i opracowuje nowe projekty. Powstają min pojazdy ATV, rozszerza się oferta motocykli enduro. Zakłady śmiałym krokiem dążą ku przyszłości, mając za sobą imponującą przeszłość, tradycję i głębokie korzenie. Są marką w pełni zasługującą na szacunek, chociażby ze względu na to, że w ubiegłym roku minął wiek, od kiedy Jorgen Skafte Rasmussen założył zakład będący kolebką MZ. Na koniec można dodać że w 2004 r. Zafascynowany eMZetkami Grzegorz Mickiewicz założył klub posiadaczy i miłośników tej marki. Dziś odwiedzając stronę tego klubu, właśnie dzięki niemu miałeś możliwość drogi czytelniku zapoznać się z historią tej marki. Historią mającą już przeszło 100 lat, a odżywającą po jednym zdecydowanym ruchu kickstarterem..
Grzesiu, zapomniało się? :) :piwo:
_________________
_________________
Filmy instruktażowe:
https://www.youtube.com/u...&view_as=public
Materiały o MZ: https://drive.google.com/drive/folders/1aTMi2f6drgG6Ygr5vrRnphBCE0kisPA-?usp=sharing. Jeśli pomogłem-wiesz co zrobić.
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały, parszywy świat mógł pocałować mnie w dupę.
 
     
lipton 
Kocham Cię życie.

Motocykl: etz 251,saxon, gsxr.
Pomógł: 5 razy
Wiek: 46
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 822
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2016-02-07, 15:50   

Jak miło. 👍👏 :piwo:
Janusz ty to umiesz pisać.
_________________
WPI
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5275
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2016-02-07, 16:03   

Ta sama historia, tzn w takim opisie jest umieszczona w książce pt. Motocykle MZ ale nie każdy ją posiada, żeby się tego dowiedzieć browarek
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
januszj23 


Motocykl: 2X MZ TS 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 499
Skąd: Ełk
Wysłany: 2016-02-07, 16:16   

A i jeszcze tak mnie naszło: czy nawet ten temat, składający żale przeczytali od początku?
_________________
Filmy instruktażowe:
https://www.youtube.com/u...&view_as=public
Materiały o MZ: https://drive.google.com/drive/folders/1aTMi2f6drgG6Ygr5vrRnphBCE0kisPA-?usp=sharing. Jeśli pomogłem-wiesz co zrobić.
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały, parszywy świat mógł pocałować mnie w dupę.
 
     
Ferdas 

Motocykl: Cbr 1000rr , ETZ 250
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Wrz 2015
Posty: 16
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-02-07, 16:24   

januszj23, nie jestem fanem marki , mam mniej więcej między pośladkami historie mz .
Nie znam motocykla na pamięć choć zrobiłem chyba wszystko . Jedynie nie odkręcałem wahacza i nie ruszałem gaźnika w większej mierze niż wymiana dysz która była w zestawie naprawczy , dwa razy wymiana pływaka i regulacja od poziomu paliwa do składu mieszanki . Ale jak wiem że mój jest zużyty i nie zależy mi wogóle na jakimś oryginalnym który przeleżał u kogoś w stodole 30 lat nie korodując a chciał bym coś dobrze i rozsądnie kupić a tu ciul wie czemu mój temat znika .
Etz 250 mam bo za młodego miałem etz 150 a słyszałem że ta 250 taki kosmos w porównaniu do 150 i według moje nie .
.
Jeśli aż tak nie pasuje to powtarzam któryś raz z kolei że możecie moje konto usunąć bo i tak jak coś zapytam to mam temat usunięty
 
     
januszj23 


Motocykl: 2X MZ TS 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 499
Skąd: Ełk
Wysłany: 2016-02-07, 17:06   

Ferdas, a ja z uporem maniaka powtarzam: każdy z modeli MZ nie jest jakimś skomplikowanym tworem i jestem pewien, że każdy problem został już na tym forum opisany. Nie ma więc potrzeby zakładać nowych tematów. No może pozostaje kwestia usystemowania istniejących. Pytania typu "jaki gaźnik polecacie?" dobrze jest załatwiać na SB.
Ferdas napisał/a:
nie jestem fanem marki , mam mniej więcej między pośladkami historie mz

Więc po co się nim zajmujesz?
Ferdas napisał/a:
Nie znam motocykla na pamięć choć zrobiłem chyba wszystko

Widocznie nie wszystko. Skoro nie interesują Cię podpowiedzi forumowiczów pozostaje literatura lub wymiana zdań z kolegami z "podwórka".
Ferdas napisał/a:
Etz 250 mam bo za młodego miałem etz 150 a słyszałem że ta 250 taki kosmos w porównaniu do 150 i według moje nie

Każdy ma swoje odczucia. To się nazywa subiektywizm.
Ferdas napisał/a:
Jeśli aż tak nie pasuje to powtarzam któryś raz z kolei że możecie moje konto usunąć

Nikt Ciebie na forum na siłę nie wpisywał i nikt Cię nie będzie z niego na siłę wyrzucał. Istnieją tu pewne, ustalone regulaminem i innymi ustaleniami zasady do których należy się stosować. Temat uważam za wyczerpany a dalsza dyskusja zbędna. Pozdrawiam.
_________________
Filmy instruktażowe:
https://www.youtube.com/u...&view_as=public
Materiały o MZ: https://drive.google.com/drive/folders/1aTMi2f6drgG6Ygr5vrRnphBCE0kisPA-?usp=sharing. Jeśli pomogłem-wiesz co zrobić.
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały, parszywy świat mógł pocałować mnie w dupę.
 
     
Ferdas 

Motocykl: Cbr 1000rr , ETZ 250
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Wrz 2015
Posty: 16
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-02-07, 17:40   

Ale jak jestem korzystam .
Mam książkę serwisową ale już dość sfatygowaną .
Idąc tropem gaźnika nad dysza główną jest dysza rozpylająca albo jedna i druga jest tym samym i czy rozpylającą jest wymienna ?
A robie bo lubię grzebać .
Skoro jest wszystko juz omówione to dlaczego nie zamrozić całego działu mechanicznego zostawiając samą turystykę, chwałę się i giełdę .
 
     
januszj23 


Motocykl: 2X MZ TS 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 499
Skąd: Ełk
Wysłany: 2016-02-07, 17:47   

Ferdas, odnajdź odpowiedni temat i wpisz swoje pytanie odnośnie gaźnika a chętnie, pewnie nie tylko ja, odpowiem na nie i wspólnie znajdziemy rozwiązanie. :piwo:
_________________
Filmy instruktażowe:
https://www.youtube.com/u...&view_as=public
Materiały o MZ: https://drive.google.com/drive/folders/1aTMi2f6drgG6Ygr5vrRnphBCE0kisPA-?usp=sharing. Jeśli pomogłem-wiesz co zrobić.
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały, parszywy świat mógł pocałować mnie w dupę.
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2016-02-07, 19:32   

januszj23 napisał/a:
Istnieją tu pewne, ustalone regulaminem i innymi ustaleniami zasady do których należy się stosować. Temat uważam za wyczerpany a dalsza dyskusja zbędna.
I tym zdaniem zakończmy dyskusje. :piwo:
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
grzybol 
szlachcic


Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1511
Skąd: piotrkow trybunalski
Wysłany: 2016-02-07, 20:46   

Ferdas napisał/a:
Co za pojebane forum
Wyjebcie mnie stąd

Ferdas napisał/a:
Jeśli aż tak nie pasuje to powtarzam któryś raz z kolei że możecie moje konto usunąć bo i tak jak coś zapytam to mam temat usunięty


Wnoszę w temacie obrad, o spełnienie oczekiwań kolegi.
Kto za? Kto przeciw ?
Osobiście nie życzę sobie takich typków ani na swoim podwórku, ani na wspólnym forum. Spuszczam psy i chwała systemowi, że nie mamy dostępu do broni, bo bym i śrutem w dupę chętnie pogonił anonimowych "pseudocfaniaków" z internetów !

shalashaska napisał/a:
To nie jest to forum na którym zarejestrowałem się w 2006 roku.

Nic nie jest takie jak w 2006 roku i nie będzie.
Ja również w 2006 się zarejestrowałem i do tej pory, nie widziałem Cię na żadnym zlocie o angażowaniu się w sprawy forum nie wspominając. Po 10 latach, powinieneś wypracować już sobie jakiś staż, ale Ty jak widać, wolisz tylko brać i chapać mordą, zamiast dać również coś od siebie...
Szczerze ? Nie potrzebujemy tu takich ujadaczy !

Wszystkich takich- won !

Janusz, Ty to masz cierpliwość... :razz:
_________________
Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe !
 
     
januszj23 


Motocykl: 2X MZ TS 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 499
Skąd: Ełk
Wysłany: 2016-02-07, 20:56   

Pax, amen :piwo:
_________________
Filmy instruktażowe:
https://www.youtube.com/u...&view_as=public
Materiały o MZ: https://drive.google.com/drive/folders/1aTMi2f6drgG6Ygr5vrRnphBCE0kisPA-?usp=sharing. Jeśli pomogłem-wiesz co zrobić.
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały, parszywy świat mógł pocałować mnie w dupę.
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2016-02-07, 21:56   

:piwo: grzybol,
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
micek 
WKZ E877


Motocykl: ETZ 250e
Pomógł: 4 razy
Wiek: 38
Dołączył: 09 Lip 2004
Posty: 1096
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2016-02-09, 23:04   

Niestety im większa "społeczność internetowa" tym więcej problemów. Forum na pewno działa inaczej niż 5 lat temu, nie twierdze, że lepiej. Ogarnięcie takiego interesu tak żeby wszystkim było dobrze jest nie możliwe, tym bardziej, że to praca hobbistyczna.

Na pewno na forum w najbliższym czasie będą zmiany, bo już ich potrzebujemy.

pozdr
_________________
MZ ETZ 250e - 89' + 2x Pneumant, 26l + GIVI E30 Tour, 30l + BING 84 + szyba Puig
------------------------
 
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2016-02-09, 23:30   

micek napisał/a:
Na pewno na forum w najbliższym czasie będą zmiany, bo już ich potrzebujemy
Już pomału następują.
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
januszj23 


Motocykl: 2X MZ TS 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 499
Skąd: Ełk
Wysłany: 2016-02-10, 00:27   

Gratulacje juniorze Adminie. :piwo:
_________________
Filmy instruktażowe:
https://www.youtube.com/u...&view_as=public
Materiały o MZ: https://drive.google.com/drive/folders/1aTMi2f6drgG6Ygr5vrRnphBCE0kisPA-?usp=sharing. Jeśli pomogłem-wiesz co zrobić.
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały, parszywy świat mógł pocałować mnie w dupę.
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2016-02-10, 08:46   

[b]januszj23[/ :piwo: b],
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 14