Przesunięty przez: wojtek.mz 2016-08-29, 11:27 |
MZ ES 125/1 ciężko wcisnąć sprzęgło |
Autor |
Wiadomość |
sirturek
Motocykl: bmw r850r, mz es125
Wiek: 45 Dołączył: 07 Sie 2016 Posty: 9 Skąd: Golub-Dobrzyń
|
Wysłany: 2016-08-28, 21:31 MZ ES 125/1 ciężko wcisnąć sprzęgło
|
|
|
Drodzy koledzy, w mojej es 125 bardzo ciężko chodzi sprzęgło, ciężko jest je wcisnąć, klamka jest bardzo twarda. Co może być tego powodem? Linka chodzi luźno a sprzęgło wysprzęgla poprawnie. |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
polu
Zlotowicz
Motocykl: ES250/2
Dołączył: 21 Lut 2010 Posty: 264 Skąd: podkarpackie - RPZ
|
Wysłany: 2016-08-29, 09:25
|
|
|
Sprawdź pod prawym deklem czy ten ślimak ma smarowanie, na zdjętym deklu sprawdź czy klamka chodzi luźno a potem zobacz czy popychacz chodzi swobodnie. |
_________________ Kiedyś byłem motocyklistą, dziś jestem jedynie posiadaczem..... |
Ostatnio zmieniony przez polu 2016-08-29, 20:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jannex
Motocykl: mz ts 250/1
Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1121
|
Wysłany: 2016-08-29, 13:23
|
|
|
Ze współczesnymi linkami tak jest że jak nie zalejesz w środku rzadkim olejem to wszystko potem chodzi ciężko, przekonałem się już i na Mz i na Wsk. Zakładasz normalnie jakiś lejek na pancerz, linka w pion i zalewasz olejem. Potem albo zdajesz się na grawitację albo ruszasz linką w pancerzu. |
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2016-08-29, 13:37
|
|
|
jannex, 10W40 silnikowy samochodowy podejdzie do tych zabaw czy inny? Bo też już od 2 lat się zbieram przesmarować te linki.... |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2016-08-30, 08:40
|
|
|
rastuch, ja zamiast strzykawki opracowałem technikę na lejek kuchenny nasadzam na linkę i taśmą izolacyjną uszczelniam go z końcówką linki. Zalewam to olejek i sobie samo wcieka przez 15 minut. Jak wylata dołem gotowe. To teoria, w ten weekend sprawdzę to w praktyce:-) |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
|
|
|
|
motomaciey
Jestem hardcorem
Motocykl: MZ ES 275/1, DKW RT
Wiek: 38 Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 4224 Skąd: Grudziądz, Warszawa
|
|
|
|
|
Micius
Motocykl: MZ ES250/1, ES250/2
Dołączył: 21 Gru 2013 Posty: 76 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2016-08-30, 18:28
|
|
|
Wystarczy zrobić prowizoryczny lejek z samej taśmy izolacyjnej. Aby olej przeciekł przez całą linkę wystarczy kilka mililitrów - stosuje to od lat. Hipol lub inny gęsty olej pod ręką. |
_________________ Bo wozić się też trzeba ze smakiem |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
|