MZ KLUB POLSKA :: Zobacz temat - Sprzeglo- slizga sie

Szymon_MZ · Wysłany: 2007-05-18, 19:53

Nie zrobione mam tak jak jest w oryginale. Poprostu inaczej podgiołem oryginalną podkładke i trzyma się bo sprawdzałem. Wałek i nakrętke mam ok więc szkoda było tego ruszać

jozek · Wysłany: 2007-05-18, 19:55

a jak ja podgialas ??Bo podginam i tak sie odkreca??

MZmadeinIFA · Wysłany: 2012-09-19, 12:22

Mam podobny problem jak kolega Szymon_MZ, kupiłem etz 150. Ślizgało się sprzęgło powodem była luźna nakrętka. Wymieniłem ją wraz z podkładką zabezpieczającą. Złożyłem silnik i wyrególowałem sprzęgło. Jednak jest problem. Mz nie ma biegów. daje gazu puszczam sprzęgło a ona stoi...

netec · Wysłany: 2012-09-19, 14:14

Spróbuj poluzować śrubę w prawym deklu. Jeżeli wszystko złożyłeś jak należy nie ma możliwości aby to nie działało. Odkręć tą śrubę w deklu a potem wkręcaj do momentu aż poczujesz lekki opór, potem minimalnie luzujesz i zaciskasz 13 (trzymając śrubę aby się nie odkręcała/mocniej wkręcała). To musi działać

MZmadeinIFA · Wysłany: 2012-09-19, 22:01

http://hoth.amu.edu.pl/~intr/pliki/serwis/56.JPG
Interesuje mnie jeszcze gdzie sie znajduje ta sprezyna . nr 6 na obrazku.

I o jaką podkładke wypukłą pod koszem chodzi ze jak sie ją źle założy sprzeglo moze sie ślizgać?

Dzięki za pomoc

ETZPOWER94 · Wysłany: 2012-09-19, 22:03

MZmadeinIFA · Wysłany: 2012-09-20, 21:11

Sprzeglo w mz sie poprawiło. Założylem podkładki 2 pod wybierak sprzegla od kniazia jest inny od orginalu i tarczki sprzeglowe DDR od TSki 5 sztuk. Po jezdzie wszystko ok

.

motocyklista · Wysłany: 2013-08-26, 19:13

Sorry za odgrzanie kotleta ale też mam problem ze sprzęgłem. Od wymiany tarcz sprzegłowych jest 1000 km. Sprzęgło jest cały czas ustawione tak by ciągnęło na postoju bo inaczej sie nie da jeździć. Znaleźć luz jest ciężko i biego głośno wchodzą, ale zgrzytu nie ma. Jak ustawie tak aby na postoju nie ciągnęło to po przekroczeniu 4 tys. obr. sprzęgło sie slizga i motor nie przyspiesza. Pomierzyłem podkładki konensujące i mam wszystko tak jak ma być, a po ustawieniu sprzegła tak jak ma być ślizga się. Co jest nie tak?? Dodać dodatkową przekłatkę ??
Doradźcie coś bo mnie już sobija to sprzęgło :cry:

bati1986 · Wysłany: 2015-06-21, 07:09

Mam ten sam problem co kolega motocyklista. Jak narazie go nie rozgryzłem. Proszę o jakiej podpowiedzi

swir92 · Wysłany: 2017-04-06, 13:28

Witam niewiem czy w dobrym dziale pisze ale mam problem z moja mz 150 mianowicie po wymianie zebatki na koszu sprzeglowym ,zebatce na wale, lancuszka zabieraka mam problem bo caly czas jest jak by bylo wcisniete sprzeglo moze ktos cos poradzi co moze byc nie tak ?

[ Komentarz dodany przez: kosior30: 2017-04-06, 13:42 ]
kosior30 // Stosuj się do zasad poprawnej pisowni - inaczej Twoje posty będą usuwane!

Marcin W. · Wysłany: 2017-04-06, 15:07

swir92, Masz uszkodzone gwinty w aluminiowym zabieraku, względnie spalone lub zużyte tarcze cierne.

herrq666 · Wysłany: 2017-04-06, 17:59

Wymieniłeś zabierak, a dokonałeś korekty kompensacji sprężyny?

romanETZ · Wysłany: 2017-04-06, 18:09

Sprawdż śrube do regulacji sprzęgła w prawej pokrywie silnika - poluzuj

Marcin W. · Wysłany: 2017-04-06, 19:22 **"Przepis na sprzęgło w MZ ETZ 150"**

Podam wam przepis na sprzęgło w MZ ETZ 150 po mojemu można powiedzieć że to może i druciarstwo albo co tam kto chce...
Tam często jest jak wcześniej wspomniałem problem z zrywającym się gwintem w zabieraku a czym więcej jest tych podkładek kompensacji napięcia sprężyny ( miałem je tam wszystkie zakręcone) tym mniej da się wkręcić te super specjalne śruby... Ja ich u siebie nie mam ( bawiłem się nimi i nic to nie dało)gdy nie ma tych podkładek kompensacji to śruby wkręcają się głębiej i lepiej trzymają ale jest też problem z dociskiem sprzęgła ale da się to dość prosto zrobić dokładając zaraz po tej grubszej przekładce stalowej jeszcze jedną przekładkę stalową ale już cieńszą u mnie zdaje to egzamin i da się nawet słup przewrócić a sprzęgło ślizgać się nie będzie. :lol:

Poza tym dołożoną mam też jeszcze jedną kulkę między popychacze...
Te trzy śruby muszą być równomiernie przykręcone i zabezpieczone. Ja dodatkowo zabezpieczam te śruby klejem do połączeń gwintowych i łożysk Loctite. :piwo:

Wiem też że da się dołożyć jeszcze jedną tarczę cierną choć nie robiłem tego jeszcze...

romanETZ · Wysłany: 2017-04-06, 20:35

Po wymianie zabieraka też trzeba sprawdzić kompensację sprężyny ( różnica w wysokości zabieraka). INTR opisuje jak to zrobić. Poszukaj ,,INTR USPRAWNIENIA".

intr · Wysłany: 2017-04-07, 12:23

romanETZ · Wysłany: 2017-04-07, 19:55

Sprawdż czy dobrze poskładałeś. Opis w serwisówce i u INTRA ( usprawnienia MZ).

intr · Wysłany: 2017-04-07, 21:54

w pokrywie alternatora masz regulacje, zdejmij kape i zobacz czy tarcze zostaną dociśnięte. Jeżeli dojdą, to masz odpowiedz.

ttbb55 · Wysłany: 2017-08-10, 19:33

Witam nie wiem czy dobry dział ...
Więc tak: ETZ 150 silnik po kapitalce (od podstaw)
Problem polega na tym że wrzucam 1 bieg puszczam sprzęgło i motor jechać jedzie, ale nie ma siły obroty do końca (8tyś) a mz ledwo się toczy tak jakby sprzęgło się ślizgało.
Tarcze przekładki nowe, sprzęgło regulowane kilku krotne, dokładane i ujmowane trójkątne podkładki, śruby od zabieraka luzowane i dokręcane. Na zgaszanym silniku wrzucam 1 bieg i koło stoi w miejscu a jak nacisnę klamkę to się obraca. Proszę o pomoc bo już głowę straciłem

romanETZ · Wysłany: 2017-08-10, 21:06

Regulacja sprzęgła. Prawy dekiel - śruba regulacyjna - poluzuj. Czytaj , czytaj , czytaj ! Regulacja opisana jest wielokrotnie. Śruby zabieraka mają być dokręcone. Podkładki trójkątne - zgodnie z tabelką - pomiar suwniarką. Zapal motor - przednim kołem dojedż do muru - wrzuć jedynke i puszczaj sprzęgło - silnik ma zgasnąć. Jeżeli silnik na jedynce wyje a koło się nie kręci - SLIZGA sprzęgło - REGULACJA. Usprawnienia Intra - wejdz na strone - zrobił serwisówkę do ETZ150. :grin: