Przesunięty przez: wojtek.mz 2020-10-15, 16:35 |
etz 251 gaźnik mikuni - dopasowanie króćca |
Będzie działać? |
tak |
|
20% |
[ 1 ] |
nie |
|
0% |
[ 0 ] |
a idź pan w .... druciarzu jeden |
|
80% |
[ 4 ] |
|
Głosowań: 5 |
Wszystkich Głosów: 5 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
suawek
psuj
Motocykl: etz 251 (w budowie)
Dołączył: 29 Sie 2019 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-10-15, 12:45 etz 251 gaźnik mikuni - dopasowanie króćca
|
|
|
Heja,
Pozbierałem większość części do (od)budowy etz, co to zakupiłem jakiś czas temu, wobec czego powoli sobie działam nad nią.
Nie będę w niej montować binga ani bvf, tylko mikuni vm30. Sprawę dopasowania gumy ogarnąłem bez problemu.
Przy szlifowaniu za pomocą dremela króćca troszkę przesadziłem i minimalnie za duży luz jest. W sensie że nie ściśnie teraz gaźnika tak, żeby się nie ruszał.
Żeby to jakoś naprawić owinąłem taśmą aluminiową wyjśćie z gaźnika (taką do uszczelniania i napraw kominków, odporna do 200 stopni i krótkotrwale 350c).
Taśmę alu wybrałem ze względu na odporność na temperatury, małą ściśliwość i niekorodowanie aluminium.
Uszczelnienie w króćcu jest zrobione oringiem jak na zdjęciach, więc obecność taśmy jest tylko po to, żeby zwiększyć średnicę końca gaźnika i móc porządnie zablokować jeden element w drugim.
Teraz po skręceniu trzyma mocno i raczej nie ma szans, żeby się obluzował.
Jak myślicie, będzie to działać w porządku? |
|
|
|
|
Wolf
Motocykl: 150 301 2xOrzeł1
Wiek: 32 Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 766 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Wysłany: 2020-10-15, 13:45
|
|
|
Jest temat o tym gaźniku, będzie działać ale oring nie spełnia żadnej funkcji, przylgnie należy przesmarować choćby silikonem, reinzem albo inną uszczelką w płynie odporną na benzynę, strojenie tego gaźnika to zabawa dla cierpliwych. Kultura pracy silnika daje wiele do życzenia ale powodzenia! Na jednym silniku działa super na innych będzie źle. |
|
|
|
|
suawek
psuj
Motocykl: etz 251 (w budowie)
Dołączył: 29 Sie 2019 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-11-18, 11:17
|
|
|
Taka mała aktualizacja ode mnie:
Przygotowałem jeszcze alternatywne mocowanie - mocowanie do gaźnika Bing 84 kazałem skrócić i stoczyć, teraz zarówno gaźnik, jak i krócieć gaźnika mają 39mm zewnętrznej średnicy, zamierzam połączyć to silikonowym wężem o wewnętrznej średnicy 40mm, odpornym na olej i benzyne i ścisnąć to dwoma nierdzewnymi opaskami stalowymi, czyli trochę tak jak to w nowszych konstrukcjach czesto widać. Króciec tak jest skrócony, że gaźnik Mikuni powinien się wpasować idealnie w miejsce, w którym byłyby oryginalny gaźnik BVF i Bing 84.
Cała zabawa z toczeniem jest dlatego, że króciec od binga normalnie wchodzi w otwór w gaźniku, który następnie jest ściskany dla szczelności, a Mikuni przewiduje sposób montażu taki, jak powyżej opisałem i króciec dla niego byłby za długi - byłby problem ze zmieszczeniem gumy, która łączy gaźnik od drugiej strony z filtrem powietrza. Materiału w króćcu jest na tyle, że po stoczeniu wciąż zachowuje solidną grubość ścianek. |
|
|
|
|
Wolf
Motocykl: 150 301 2xOrzeł1
Wiek: 32 Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 766 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Wysłany: 2020-11-18, 12:24
|
|
|
Troche jak koń pod górkę ale jak uważasz za sensowne takie rozwiązanie to jeździć. Ja mam zrobione jak w większość pokazane w pierwszym poście tylko bez oringów na samo szczeliwo i nie mam z tym problemów. |
|
|
|
|
suawek
psuj
Motocykl: etz 251 (w budowie)
Dołączył: 29 Sie 2019 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-11-18, 12:42
|
|
|
Wolf napisał/a: | Troche jak koń pod górkę ale jak uważasz za sensowne takie rozwiązanie to jeździć. Ja mam zrobione jak w większość pokazane w pierwszym poście tylko bez oringów na samo szczeliwo i nie mam z tym problemów. |
Miałem trochę za dużo czasu wolnego to przygotowałem sobie takie mocowanie, gdzieś na angielskich forach widziałem że ludzie przeróbki tego typu robili i sobie chwalili, to pomyślałem że zobaczę jak to się sprawdzi
Jak przetestuję jak to działa to też dam znać w tym temacie, może kiedyś się przyda, pewnie bardziej jako ciekawostka |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7517 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2020-11-18, 13:24
|
|
|
Samemu toczyłeś? Jak zamocowałeś króciec w uchwycie? |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7517 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2020-11-18, 13:24
|
|
|
Samemu toczyłeś? Jak zamocowałeś króciec w uchwycie? |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
suawek
psuj
Motocykl: etz 251 (w budowie)
Dołączył: 29 Sie 2019 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-11-18, 13:57
|
|
|
kosior30 napisał/a: | Samemu toczyłeś? Jak zamocowałeś króciec w uchwycie? |
Dawałem to do większego zakładku zajmującego się obróbką metali.
Zdaje się że zrobili jakąś drewnianą podstawę pod część króćca która idzie do cylindra i dopiero wtedy toczyli.
Jak wcześniej pytałem w kilku miejscach to nie chcieli za bardzo tego toczyć, proponowano mi raczej skrócenie, dospawanie i frezowanie dospawanej cześci, ale okazuje się że bez problemu da się wytoczyć i tak jak wspomniałem ścianki są grube, więc raczej nie osłabiłem tym tego nie wiadomo jak, dorzucam foto od strony gaźnika przed i po przeróbce. |
|
|
|
|
|