Przesunięty przez: motomaciey 2014-01-06, 18:18 |
Malowanie - Jak wykonać porządnie szparunki? |
Autor |
Wiadomość |
gruby
Motocykl: yamaha xj 600
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 27 Kwi 2005 Posty: 304 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2006-12-22, 07:18
|
|
|
Allu napisał/a: | A co drugiej metody to malować jakim lakierem ?? Polecacie jakiś spray czy coś? |
po sprayu bedzie wygladac nieciekawie, ja polecam lakierowac normalnym lakierem i pistoletem... ewentualnie pedzlem (nie widzialem jak to wychodzi) |
_________________ KUPIE OWIEWKE PELNA DO MZ ETZ PISAC NA GG LUP PW
foteczki:
http://www.polskajazda.pl...85&opcja=detail |
|
|
|
|
led1
Motocykl: CBR 900 RR
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 11 Wrz 2006 Posty: 138 Skąd: Szczałb\Piaseczno
|
Wysłany: 2006-12-22, 07:47
|
|
|
Po szpachlowaniu - podkład, na podkład lakier kolor (metalic lub akryl), szparunki, tak jak pisał Varg i na koniec lakier bezbarwny. Do tego wszystkiego trzeba mieć dobry pistolet i wprawę w lakierowaniu. Inaczej efekt nie będzie zadowalający. Wszystkie lakiery muszą być profesjonalnymi produktami kupionymi w specjalistycznym sklepie z lakierami "samochodowymi" |
|
|
|
|
Varg
Motocykl: MZ BK 350
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 88 Skąd: Kętrzyn
|
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2006-12-22, 11:03
|
|
|
Varg, hmmm a masz może namiar do kogoś na allegro kto zrobiłby szparunki do Trophy?? |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
Varg
Motocykl: MZ BK 350
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 88 Skąd: Kętrzyn
|
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2006-12-22, 11:25
|
|
|
Dzięki , zobacze co się da zrobić . |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2006-12-22, 13:55
|
|
|
pozadne szparunki zrobisz albo pendzlem albo areografem... naklejki nigdy nie zapewnia takiego efektu. |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
|
|
|
|
wąski
Motocykl: es/1,es/2,Wsk
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 124 Skąd: Ryki/Warszawa
|
|
|
|
|
Varg
Motocykl: MZ BK 350
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 88 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2006-12-22, 19:48
|
|
|
hubertbaran napisał/a: | pozadne szparunki zrobisz albo pendzlem albo areografem... naklejki nigdy nie zapewnia takiego efektu. |
Ale musisz wziąść pod uwagę, że do tego trzeba jednak mieć trochę talentu, że tak powiem artystycznego, albo komuś zlecić. Naklejane szparunki zrobione z cienkiej folii, dobrze nałożone i pokryte lakierem bezbarwnym ciężko jest odróżnić od malowanych. Oczywiście dobrze namalowane będą lepsze, ale inną sprawą jest to, że dobrze namalować jest sztuką. Widziałem już wiele maszyn z zepsutymi szparunkami, moja ifa miała wcześniej malowane szparunki, nie dość, że mocno wystawały ponad lakier, przez co się mocno ścierały to jeszcze były po prostu krzywe i nie wyglądało to estetycznie. |
_________________ http://varg.homeip.net/ifa/ - Zdjęcia moich maszyn
http://poMazurach.pl |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2006-12-22, 20:53
|
|
|
oryginalne szparunki były malowwane... Metoda z polmotu sie sprawdza co prawda jest cholernie czasochłonna i powinienś wczesniej z nia przećwiczyć....niemniej jednak szparunki wykonane recznie beda duzo piękniejsze niz naklejki. |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Varg
Motocykl: MZ BK 350
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 88 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2006-12-22, 21:35
|
|
|
hubertbaran napisał/a: | oryginalne szparunki były malowwane... Metoda z polmotu sie sprawdza co prawda jest cholernie czasochłonna |
Jeżeli pisząc o malowaniu szparunków miałeś na myśli metodę którą opisałem wcześniej, czyli obklejenie krawędzi szparunku taśmą i dopiero malowanie, to faktycznie jest to jedna z najlepszych metod. Oryginalnie szparunki malowane były całkowicie ręcznie(przynajmniej w Junakach) nawet bez użycia takiego szablonu.
Następnym razem też nie będe dawał naklejanych, tylko zrobie szablon z taśmy i namaluje. Wbrew pozorom jest to tylko minimalnie bardziej czasochłonna metoda, a daje większe możliwości w formowaniu i poprawianiu szparunku. Trzeba tylko dobrze nałożyć lakier, żeby nie wyszła zbyt gruba warstwa. |
_________________ http://varg.homeip.net/ifa/ - Zdjęcia moich maszyn
http://poMazurach.pl |
|
|
|
|
contraband
Golden God!
Motocykl: WSK 175 Kobuz '83
Wiek: 35 Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 82 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 2006-12-23, 00:42
|
|
|
w jakim stosunku polecasz rozrobic oryginalna farbe akrylowa z rozcienczalnikiem? Lepszy pedziel cienki, czy grubszy? |
_________________ On a dark desert highway, cool wind in my hair,
Warm smell of colitas, rising up through the air.
Up ahead in the distance, I saw a shimmering light.
My head grew and my sight grew dim.
I had to stop for the night.
|
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2006-12-24, 09:58
|
|
|
ja bym kupił pendzel 1mm weższy niz szparunek... |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
contraband
Golden God!
Motocykl: WSK 175 Kobuz '83
Wiek: 35 Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 82 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 2006-12-24, 11:39
|
|
|
ale wtedy musisz przejechac po jednym miejscu min 2x, a takto lecisz... |
_________________ On a dark desert highway, cool wind in my hair,
Warm smell of colitas, rising up through the air.
Up ahead in the distance, I saw a shimmering light.
My head grew and my sight grew dim.
I had to stop for the night.
|
|
|
|
|
Plonek
wujek samo ZŁO
Motocykl: z krainy deszczowców
Pomógł: 10 razy Dołączył: 30 Sty 2005 Posty: 486 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2006-12-24, 12:17
|
|
|
lepszy grubszy pędzel z obcietym o połowę włosiem. Lepiej sie go prowadzi, a maluje taka powierzchnię jak ten mniejszy. |
_________________ The power of dreams. |
|
|
|
|
Saracen1608
Motocykl: Mz ES 250, GSF 650
Pomógł: 4 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Paź 2004 Posty: 75 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 2007-01-07, 00:11
|
|
|
http://www.bikepics.com/members/czarny81/59es250/
Tu macie zdjęcia mojej MZ.
Szparunki wykonałem w bazie metalicznej. Oklejenie baku i błotników zajęło mi ok 2 godzin, spokojniej , dokładnej pracy. Wykorzystałem izolacyjną taśmę PCV do przewodów elektrycznych, taśmę papierową i papier do oklejania. Najwięcej czasu zajął podwójny szaparunek na baku, składający się z cienkiego i grubego paska. Trzeba było trochę cierpliwości żeby wyszło z równym odstępem na całym obwodzie. Później, wykorzystując taśmę papierową i papier do oklejania okleiłem dokładnie całe elementy. Malowanie sprayem w kabinie lakierniczej. Na drugi dzień bezbarwny akryl, a po kolejnych 24 godzinach polerowanie. Efekt zadowala mnie w 100 %.
Co do lakierów, to na szparunki polecam bazę. Zwykle kryje lepiej niż akryl, przez co można położyć cieńszą warstwę. Dzieki temu nie wyczuwa się jej w dotyku. Niezależnie od rodzaju zalecałbym pokrycie całości bezbarwnym akrylem, najlepiej w HS. Przed lakierowaniem warto zmatowić powierzchnię włókniną ścerną . Jak ktoś nie ma wprawy z papierami wodnymi to przy matowaniu narobi rys. Po zmatowaniu powierzchnie przemyć zmywaczem antysilikonowym. Na same szparunki nie trzeba podkładować.
Zamiast kabiny wystarczy dobrze odkurzony warsztat. Spraya w dowolnym kolorze można zamówić w większości mieszalni lakierów samochodowych. Bezbarwny akryl też można dostać w sprayu. Wydajność ok 1 metr kw. więc na cały moto wystarczy 3 pojemniki bezbarwnego i jeden kolor. Dajcie sobie spokój z malowaniem pędzlami bo to mija się z celem. Na gładkiej powierzchni nie da się rozprowadzić farby cięką warstwą, tak aby nie było widać na niej rowków.
Efekt końcowy zależy od ilości włożonej pracy i naszej dokładności.
Też zastanawiałem się nad naklejkami, ale po tym jak zobaczyłem jak to wygląda na motocyklu kumpla, to stwierdziłem , że malowanie to niewiele więcej roboty, bo tak czy inaczej trzeba położyć na wszystko bezbarwny, a wyglada to duzo lepiej.
pozdrawiam |
_________________ http://www.polskajazda.pl...s&idpojazd=3136 |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2007-01-07, 17:06
|
|
|
nieiwem ale mi sie wydaj nieco za grube. |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Mar-Lak
Motocykl: Renowacja MZ
Dołączył: 19 Sty 2007 Posty: 8 Skąd: Trzepowo
|
Wysłany: 2007-01-19, 22:53
|
|
|
Witam,w mzetkach siedzie juz dosc dlugo ale zerówka sprawiła mi zawód,głównie chodzi mi o szparunki,ogólnie orbie je recznie jak i na polskich,rosyjskich i niemieckich motocyklach zabytkowych które lakieruje,sprawa zerówki dotyczy orginalnego malowania a konkretnie wersji ze zbiornikiem który ma szeroki pas chromowany,w dotychczasowych informacji i zdjec niewidac i nieslychac jak te szparunki z tym chromem kancza sie przy siedzeniu,roznie mowia,ze cos w stylu awo czyli na szpic acz kolwiek jedno zdjecie czarno-bioale w internecie z instrukcji opslugi gaznika pokazuje zbiornik ze konczy sie taka sama szerokoscia jak na poczatku,ale to jest tylko jedno zdjecie,i to zdjecie po skosie no i mam problem,chce zrobic zerówke acz kolwiek dla mojego klijeta i szukam informacji(najlepiej zdjec) w zamian moge dac duzo wiecej od siebie.Pozdrawiam |
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2007-01-19, 23:00
|
|
|
Do jakiego modelu dokładnie ? |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
|