Przesunięty przez: sIaj 2009-10-16, 16:05 |
Wał korbowy - jaki max luz - MZ 251 |
Autor |
Wiadomość |
Panasonix18
Panasonix18
Motocykl: kiedys..Ecia150..251
Wiek: 36 Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 25 Skąd: krakał okolice
|
Wysłany: 2005-05-17, 22:31 Wał korbowy - jaki max luz - MZ 251
|
|
|
Jaki jest dopuszczalny luz na wale ??? i jak się to mierzy ???
Rozchodzi mi się o to że gdy chwycę rękom za wał od strony sprzęgła (gdy to jest zdemontowane) to poruszając nim wyczywalny jest luz...........
I nie weim czy to tak ma być, czy to przez to że składałem silnik na starych łoyskach
( nie wymieniałem bo kasy zabrakło, złożyłem na tych co jeżdziło sie przed remontem.
|
Ostatnio zmieniony przez Qba 2006-09-08, 21:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Budzik-WGR
Motocykl: Honda VFR 750 Street
Wiek: 33 Dołączył: 27 Lip 2004 Posty: 323 Skąd: z Grójca
|
Wysłany: 2005-05-17, 23:10
|
|
|
Tam nie powninno byc luzu, ale ja mialem i latalo calkiwem pozadnie ( wszystkie 150tki w okolicy lykalem wiec nie martw sie jesli nie jest duzy to jezdzij! |
_________________ BYŁO:
-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.
JEST:
-Honda VFR 750 rc36 I 90r.
|
|
|
|
|
chudy
Zlotowicz
Motocykl: SUZUKI TL1000s
Wiek: 37 Dołączył: 16 Sie 2004 Posty: 250 Skąd: ozorków
|
Wysłany: 2005-05-17, 23:44
|
|
|
luz który ty "zmierzyłes" to luz na łozyskach i raczej jesli jest niewielki to możesz troche jeszcze pojezdzić ale w końcu zacznie byc tak duży ze nie bedzie możliwe ustawienie zapłonu chyba ze ma elektronika ale i tak wał dostaje troche po dupie i lepiej jak bedzie juz znaczny luz wymienic łozyska bo moze sie okazac ze to bedzie nie tylko wymiana łozysk a jeszcze paru rzeczy ale jezeli ma moc w normie to jeździj smiało |
_________________ SUZUKI TL1000s loud pipes save lives |
|
|
|
|
Merh
Motocykl: ETZ 150
Wiek: 36 Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 53 Skąd: Lubartow/lublin
|
Wysłany: 2005-05-18, 18:02
|
|
|
najlepiej jest zalać gniazda łożysk przed założeniem wału specjalnym "płynnym metalem"(preparat do regeneracji gniazd łożyskowych)i jest git!!!sprawdzone na swoim sprzęcie :pirat: |
|
|
|
|
Nycha
mod_team
Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 372 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 2005-05-18, 22:11
|
|
|
a jak później z wymianą łożsk da sie je wyjać ? |
|
|
|
|
Miki1406
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 36 Dołączył: 27 Wrz 2004 Posty: 182 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2005-05-19, 09:23
|
|
|
Wiecie nie wiem czemu, ale jak kiedyś miałem WSKę na rozluzowanych łożyskach na wale to zasuwała jak szalona po założeniu nowych łożysk osiągi spadły Jak to jest Może po prosu lużne łożysko powodowało mniejsze tarcie i wał po prostu leciał luźno, albo luz zadzaiłał jakoś na zapłon co o tym myślicie |
|
|
|
|
Nycha
mod_team
Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 372 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 2005-05-19, 22:01
|
|
|
moze żałożyłeś kiepskie łożyska ? |
|
|
|
|
Miki1406
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 36 Dołączył: 27 Wrz 2004 Posty: 182 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2005-05-20, 11:04
|
|
|
Nie łożyska były lux SKFu ale ruszcie sobie wałem w lużnych łożyskach, a ruszcie w nowych - jakby ciężej |
|
|
|
|
Nycha
mod_team
Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 372 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 2005-05-20, 16:25
|
|
|
tak bo stare są już z luzami dlatego łatwiej z tym że nowe także mają swój okres "docierania" |
|
|
|
|
Miki1406
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 36 Dołączył: 27 Wrz 2004 Posty: 182 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2005-05-23, 09:46
|
|
|
A wlasnie i dla tego etka z nowymi lozyskami uzyskuje 100% sprawnosc dopiero po jakims czasie... |
|
|
|
|
|