Stelaz pod kufer - z czego i jak wykonac |
Autor |
Wiadomość |
regis
Motocykl: niedługo MZ
Dołączył: 16 Wrz 2004 Posty: 3 Skąd: www.jednoslad.pl
|
Wysłany: 2005-04-12, 19:36 Stelaz pod kufer - z czego i jak wykonac
|
|
|
Witam!
Mam kufer 28l Givi ale nie mam pojecia w jaki sposob przymocowac go
do MZtki. Problem polega na tym, ze ten palak z tylu (trzymadelko dla pasazera?)
jest wykonany z pojedynczej rurki i nie tworzy czegos w rodzaju "stolika"
do ktorego mozna przymocowac kufer.
Jakies sugestie? |
|
|
|
|
eMZetkowicz
Motocykl: MZ ETZ 251e / 250A
Pomógł: 15 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Gru 2004 Posty: 706 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2005-04-12, 20:14
|
|
|
Radziłbym znaleźc jakieś cienkie i lekkie rurki z których oformaujesz sobie stelaż mocowany w dróch miejscach, do tylnego uchwytu i w miejsce gdzie uchwyt łączy się z ramą, ew. jakimś innym punktem mocowania. W takim rozwiązaniu wystarczy by zbudowany w ten sposób "stolk" leżał na tylnym uchwycie a mocowany był podobnie jak tylnu uchwyt gdzieś w miejscu gdzie do ramy jest mocowany wspornik tylny tłumika. Aha co do rurek to może masz jakiś stary stelaż pod namiot, no niewiem...
Pzdr. |
_________________ eine Melodie auf alle Strassen: MZ!!!
MOTORRADWERK ZSCHOPAU
|
|
|
|
|
Nycha
mod_team
Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 372 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 2005-04-12, 20:23
|
|
|
u mnie to tak wyglądało akcja na złom stare rury z kaloryfera byle nie przerdzewiałe spawanie a jak mam zamocowane do ramy to nie pamiętam zobacze i dam znać |
|
|
|
|
jacekmz
Zlotowicz
Motocykl: MZ ETZ 150e
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 21 Lut 2005 Posty: 244 Skąd: Sterdyń
|
Wysłany: 2005-04-12, 20:41
|
|
|
Siema
Ja w swojej MZ posiadam orginalny stelarz jaki był produkowany dla tego motocykla.
Ostatnio nawet widziałem taki stelarz na allegro.
Dobry stelarz to podstawa zapomnij o przymocowaniu go do uchwytu dla pasażera jest to za słaba konstrukcja(podczas jazdy kufer zwłaszcz załadowany to spora waga i duzo nim trzęsie na wybojach, uwież mi to musi być mocna konstrukcja), stelarz powinien być zakończony dwiema rurkami o odpowiedniej średnicy które wchodzą w końcówki ramy pod siedzeniem(mogą być tam plastikowe zaślepki).Moim zdaniem jest to najlepsze rozwiązanie bo zawsze można go wysunąć z powrotem, odradzam jakiekolwiek spawanie!!!!!!. Nie pamiętam średnicy tych rurek z których jest wykonany stelarz ale muszą one być ciasno spasowane z otworami w końcówkach ramy. Przed przypadkowym wysunięciem stelarza przewierciłem koniec ramy oraz stelarz na wylot i skreciłem srubą M5.
Uchwyt dla pasażera musiałem usunąć ale jest on moim zdaniem zbędny bo pasażer może sie opierać plecami o kufer.
No a teraz sprawa taka czy chcesz zbudować swój własny stelarz czy zdobyć orginalny, jezeli nie masz dostepu do spawarki, kątówki i paru innych warsztatowych żeczy to odradzam samodzielną budowę. Ja stelarz MZ-owski troche przekonstruowałem bo dla mojego kufra był za szeroki(wystawał poza jego obrys i wiochowo to wyglądało), ale jest to pożądna podstawa pod kufer-POLECAM
Pozdrawiam JacekMZ |
|
|
|
|
regis
Motocykl: niedługo MZ
Dołączył: 16 Wrz 2004 Posty: 3 Skąd: www.jednoslad.pl
|
Wysłany: 2005-04-12, 20:46
|
|
|
Witam!
Wolalbym orginalny.
To jak mocna powinna to byc konstrukcja wiem z wlasnego doswiadczenia.
Mialem stelaz w skuterze, niestety, popekal w drobny mak ;(
Ale teraz mam kuferek do MZ A wiadomo, gdzies ten kask przydaloby sie trzymac. |
|
|
|
|
P!tuŚ
Szalony Knob
Motocykl: MZ ETZ 251e
Wiek: 38 Dołączył: 17 Paź 2004 Posty: 50 Skąd: Warszawa-Bemowo
|
Wysłany: 2005-04-13, 12:01
|
|
|
Widziałem ostatnio orginalne stelaze do Mz na Bazarku Moto w Wawie.
Kosztowały 25zł |
|
|
|
|
lutek
Zlotowicz zakręt
Motocykl: mz es 250/1
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 24 Sie 2004 Posty: 303 Skąd: Rybnik/Bristol
|
Wysłany: 2005-04-13, 19:04
|
|
|
a ja sobie zrobiłęm stelaż pod sakwy boczne z rurek i jest super nic mi nie pęka po prostu fachowa robota |
|
|
|
|
krzychuk
Motocykl: Mz ETZ250 '83
Wiek: 44 Dołączył: 28 Lip 2004 Posty: 20 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2005-04-14, 23:22
|
|
|
ja np miałem dwaboczne stelaze orginalne od mz natomiast tylni dorabiałe sobie sam.
Kiedy udało mi sie kupic tylnu kufer musiałem zmieniś ten bagaznik aby kufer wygladał przyzwoicie. Stary bagaznikjest troszke zabardzo zadarty do góry przypomina raczej bagaznik od japonczyka jakby ktoś chciał tokoge zrobić fotki.Całość jest wykonana z rurki o srednicy zewnetrznej 20mm i sciance około 1 mm |
_________________
|
|
|
|
|
Plackus
Motocykl: Mz TS 250/1
Wiek: 52 Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 16 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 2005-06-02, 12:28
|
|
|
Ja ostatnio wykonałem taki stelaż pod tylny kufer, a zrobiłem go z rurek i kolanek miedziowych (tzw miedź twarda) - sposób z instalacji wodnych; potrzebna jest cyna i palnik oraz pasta lutownicza... kondtrukcja nie jest najmocniejsza ale słaba też nie, pozatym można ją wzmocnić zalewając ją od środka czymś co ztwardnieje i będzie wytrzymałe...
Jeszcze nie wiem co to będzie - ale pracuję nad tym |
|
|
|
|
polo
mod_team
Motocykl: Yamaha XV1700
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Paź 2004 Posty: 103 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2005-06-02, 16:46
|
|
|
oj o j miedź jest za miekka , jak doładujesz kufer to się urwie |
|
|
|
|
Plackus
Motocykl: Mz TS 250/1
Wiek: 52 Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 16 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 2005-06-03, 09:25
|
|
|
polo! - wykrakałeś jechałem wczoraj z pracy i 200m od domu na polnej dróżce były 2 dołki...
A taki był śliczny!
Dobrze, że w wa-wie mi się nie oberwał!! |
|
|
|
|
polo
mod_team
Motocykl: Yamaha XV1700
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Paź 2004 Posty: 103 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2005-06-03, 11:49
|
|
|
prorok jakiś czy co ? |
|
|
|
|
Plackus
Motocykl: Mz TS 250/1
Wiek: 52 Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 16 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 2005-06-24, 08:38
|
|
|
Hura - znalazłem na ogródku stare krzesełko "przedszkolne"! 3,5godź roboty i mam nowy stelaż pod swój kufer; jest super!!!
No i przedewszystkim wytrzymały |
|
|
|
|
Zoltanno
Motocykl: MZ ETZ 251, AWO, OSA
Wiek: 37 Dołączył: 09 Lut 2006 Posty: 47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-02-13, 15:33
|
|
|
ja sobie wyspawalem z stelarze boczne z rurki śr. ok. 2 cm
jest super.
do tego kupilem za 15 za sztuke takie fajne torby w geancie, z wodo-odpornego materialu. przeczpilem do stelarzy zaslaniajac jeszcze dodatkowo od kola kawalkiem pleksi-zeby nie chlapalo
ale najlepszy bajer jest ze te stelarze sa polaczone za tylnim kolem tuz pod blotnikem, gdzie nic nie widac jest hak:D |
|
|
|
|
Radko
Motocykl: MZ ETZ 251e
Wiek: 37 Dołączył: 17 Lip 2005 Posty: 309 Skąd: Warta - Sieradz
|
Wysłany: 2006-02-13, 15:57
|
|
|
ja mam orginalny, bynajmniej dostałem go razem z etz. popieram przedmówców, musi być bardzo solidny i wytrzymały, znam z opowiadań. aby go zamontować trzeba zdjąć trzymanie pasażera i pod siedzeniem są te rurki, wyjąć zawleczki i w rurki wsunąc stelaż. u mnie te rurki (od stelaża) co wchodzą pod siedzenie to są grube druty, pełne. więc troche to waży ale ma się pewność żę sie nie złamie. |
_________________ http://www.bikepics.com/members/radko/05etz251/ |
|
|
|
|
|