Przesunięty przez: sIaj 2009-10-16, 16:15 |
Gaźnik - kicha na wolnych obrotach - MZ 250 |
Autor |
Wiadomość |
dabo
Motocykl: GS 500
Wiek: 39 Dołączył: 07 Kwi 2005 Posty: 46 Skąd: BDG
|
Wysłany: 2005-07-18, 16:36 Gaźnik - kicha na wolnych obrotach - MZ 250
|
|
|
witam, no tak jak w temacie na wolnych moja etka strzeli w gaznik czasem i potrafi zgasnac powyzej 2000 rpm juz tak nie ma czytalem ze to zbyt uboga mieszanka wiec sprawdzilem poziom i byl idealny 14 mm ponizej lini podzialu wiec wkrecilem srube od powietrza na maxa i robil to znacznie zadziej ale robil cofnalem zaplon ale to tez tylko troche spowolnilo proces hmm pomozcie co to moze byc? elektryka? czy cos przeoczylem? aha i jeszcze jedno jak mam wkrecona srube od powietrza na maxa to ciezko sie wkreca na wysokich jak wykrece na 1,5 - 2 obr to juz jest ok hmmm no i niewiem co z tym dalej zrobic? ma ktos jakis pomysl? |
_________________ bikepics.com/members/dabo
|
Ostatnio zmieniony przez Qba 2006-09-29, 23:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
lani88
Motocykl: Mz Etz 250
Wiek: 35 Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 13 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: 2005-07-18, 16:58
|
|
|
Moim zdanie to zaplon ale jak napisales ze ustawiales to nie mam pojecia bo jak strzela w gaznik to zaplon |
|
|
|
|
Radzio89
WilkuWDZ
Motocykl: MZ ETZ 250 '86
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 162 Skąd: Łódź-Widzew
|
|
|
|
|
maeko [Usunięty]
|
Wysłany: 2005-07-18, 17:42
|
|
|
eh. panowie na moje oko to jest wina kondensatora!! ewentualnie ktrotkortrwałe przebicie do masy. Zmien kondesator i przyjżyj się czy wszystko mnasz pożądnie zailozowane |
|
|
|
|
Radzio89
WilkuWDZ
Motocykl: MZ ETZ 250 '86
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 162 Skąd: Łódź-Widzew
|
|
|
|
|
maeko [Usunięty]
|
Wysłany: 2005-07-18, 18:01
|
|
|
I tu sie mylisz. Kondensator to podstawowa sprawa w takich sytuacjach jak u Ciebie |
|
|
|
|
dabo
Motocykl: GS 500
Wiek: 39 Dołączył: 07 Kwi 2005 Posty: 46 Skąd: BDG
|
Wysłany: 2005-07-18, 21:56
|
|
|
maeko napisał/a: | eh. panowie na moje oko to jest wina kondensatora!! ewentualnie ktrotkortrwałe przebicie do masy. Zmien kondesator i przyjżyj się czy wszystko mnasz pożądnie zailozowane | kondensatora nie ma bo zaplon jest elektronik a co do poprrzedniego p[ostu to srube mialem na maxa wkrecona i bylo tak samo |
_________________ bikepics.com/members/dabo
|
|
|
|
|
Radzio89
WilkuWDZ
Motocykl: MZ ETZ 250 '86
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 162 Skąd: Łódź-Widzew
|
|
|
|
|
Nycha
mod_team
Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 372 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 2005-07-19, 10:18
|
|
|
strzelanie to wina zapłonu w 80% jak masz za wczesny to strzeli Ci w gaźnik(tłok nie zdąży przysłonić okna dolotowego ) . Jak masz za późny to strzeli w rure( mieszanka znajduje się juz czesciowo w rurze) jakoś tak to było |
|
|
|
|
Radzio89
WilkuWDZ
Motocykl: MZ ETZ 250 '86
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 162 Skąd: Łódź-Widzew
|
|
|
|
|
|