» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Jakie proste w serwisie auto do 15k
Autor Wiadomość
BeerfaN 
Made in PRL


Motocykl: była ETZ, jest xf650
Pomógł: 19 razy
Wiek: 42
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 818
Skąd: Warszawa Marysin
Wysłany: 2012-12-20, 12:33   Jakie proste w serwisie auto do 15k

Nie kupuj aut na "F" mówili...kupiłem francuza i muszę przyznać rację mówcom. Wymieniłem w nim już wszystko, władowałem ze 12kzł i nadal boję się jechać tym dalej, niż do sklepu naprzeciw.

Szanowni Forumowicze, jakie auto z dostępnych na naszym rynku jest na tyle prymitywne, że naprawia się je samemu, bądź u pana Henia w stodole, a nie trzeba jechać na jedyny serwis w Europie środkowej, który ogarnie specyficzną awarię (mam peugeota 306 1.9d)?

Miałem fiata temprę, 1,6 gaźnik z LPG i jakbym mógł się cofnąć o rok w czasie to bym się rąbnął czymś ciężkim w głowę, co by o wymianie auta zapomnieć na długo. Tym autem mogłem jechać z miejsca na koniec świata, i bym dojechał. 306 nie dojadę nawet na działkę, bo a nuż rozrząd pieprznie, albo zgasną światła, albo zdechnie wtryskiwacz. Mam dość tego szmelcu.

Chcę mieć auto, którym się jeździ a nie je naprawia. Ma być prymitywny do bólu, plastik made in India w środku nie przeszkadza, brak elektrycznych szyb jest dla mnie zaletą, wspomaganie też nie jest niezbędne. Siedzenia ze skaju? HURA! Ma mieć klimę i jeździć! I części mają być tanie i łatwe w wymianie.

Preferuję benzynę 1.2, 1.3 bez LPG (kolejna rzecz, która może się zepsuć), zajefajnie jeździło mi się pandą 1.2. Odpadają wynalazki typu Tata, tico i matiz (żona mnie zastrzeli).

Wasze sugestie?
_________________
We've reached the Devil in his home i Las Vegas.
He said: "No, he's not my boy, but I love him like a son..."
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-250/65428
 
     
lipton 
Kocham Cię życie.

Motocykl: etz 251,saxon, gsxr.
Pomógł: 5 razy
Wiek: 46
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 822
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2012-12-20, 12:48   

M oże nie na temat ale mi psuł się tylko maluch ale zrobiłem nim 470 tyś w tym kilka remontów ,pod koniec zywota skrzynię miałem w małym palcu :mrgreen: ,znałem w nim każdą srubkę.

może jakis starszy mietek tylko tam większe pojemności.
_________________
WPI
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 7517
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2012-12-20, 13:16   

Z mniejszych pojemności Golf mk1 lub mk2 i amen. Dwójkę z klimą masz - co prawda niewielką ale zawsze - szansę znaleźć. Za to w jedynce masz całkowity brak elektroniki, więc jeśli kupisz przed jutrem, to przejeździsz koniec świata śmiejąc się właścicielom innych "nowszych" aut w twarz ;)
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
BeerfaN 
Made in PRL


Motocykl: była ETZ, jest xf650
Pomógł: 19 razy
Wiek: 42
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 818
Skąd: Warszawa Marysin
Wysłany: 2012-12-20, 13:25   

...a coś młodszego? fiesta 1.3?
_________________
We've reached the Devil in his home i Las Vegas.
He said: "No, he's not my boy, but I love him like a son..."
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-250/65428
 
     
ETZPOWER94 
ETKOWICZ


Motocykl: 7x MZ, cross,pony m2
Pomógł: 21 razy
Wiek: 29
Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 895
Skąd: Okolice Lubartowa
Wysłany: 2012-12-20, 13:31   

BeerfaN napisał/a:
fiesta 1.3

Miało nie być na ''F'' :mrgreen:
_________________
*1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau *
Eine Melodie auf alle Strassen: MZ


MZ ETZ 150e '91 http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-150/139126
MZ ETZ 250 '83 http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-250/139124
MZ ETZ 250 '83
MZ ETZ 251 '89
MZ ETZ 251 '89
2 x MZ TS 250
Motorynka Pony M-2 '84
Cross 125
 
 
     
BeerfaN 
Made in PRL


Motocykl: była ETZ, jest xf650
Pomógł: 19 razy
Wiek: 42
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 818
Skąd: Warszawa Marysin
Wysłany: 2012-12-20, 13:37   

na razie francuzy odpadają, choc pewnie za rok napiszę na "F" francuzy i ford..
_________________
We've reached the Devil in his home i Las Vegas.
He said: "No, he's not my boy, but I love him like a son..."
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-250/65428
 
     
januszj23 


Motocykl: 2X MZ TS 250
Pomógł: 24 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 499
Skąd: Ełk
Wysłany: 2012-12-20, 13:40   

Tylko niemca, czytaj Golf. Niezawodne auta. W zeszłym roku kupiłem Golf IV kombi 1,9 TDI, zjeździłem pól Europy i tylko paliwo lałem. Przedtem jeździłem Golfem III 1,9 TDI, palił 4,6l diesla i też zjeździłem drugie pół Europy ale trzeba było wymienić na coś młodszego i większego. Tylko Golf.
_________________
Filmy instruktażowe:
https://www.youtube.com/u...&view_as=public
Materiały o MZ: https://drive.google.com/drive/folders/1aTMi2f6drgG6Ygr5vrRnphBCE0kisPA-?usp=sharing. Jeśli pomogłem-wiesz co zrobić.
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały, parszywy świat mógł pocałować mnie w dupę.
 
     
saska251 
Pogromca Trabantów


Motocykl: ETZ300, Z400, CB500
Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2286
Skąd: Wrocław - ale sercem Warszawa
Wysłany: 2012-12-20, 14:04   

Wiem, że zraziłes się do franków, ale jak mówimy o pieniundzach o ktorych napisałeś w tytule, to może moje ClioIII?

Z rzeczy irytujących, napisałbym, że magiel. Musiałem go wymienić rok temu, bo dostał luzów (wspomaganie elektryczne). Ale co jakiś czas zaglądam pod manszety i wrzucam trochę smaru - powinno się nie powtózyć.

Auto od nowości u Agi, w okresie gwarancji serwisowane w ASO, potem u mnie. Nic się kompletnie nie dzieje, lejemy tylko paliwo i oleje. Pali 6.5 przy lekkiej nodze, jak Aga pojechała na Bałkany, to jej spalił podobno niecałą piątkę na setkę.
Przebiegu w chwili obecnej zatrważające 75 klocków.

Uwielbiam jeździć starymi klamotami, ale fakty są takie, że co roku w wakacje jest dylemat: Garbus, Granda, Motory czy Clio? No i pada z reguły na Clio, bo pali tyle ile pali i nie zdarzyła się jeszcze żadna awaria. Żadna. Nic. Nul.

[ Dodano: 2012-12-20, 14:05 ]
a ha - słowo "serwisowane" trochę na wyrost, bo odkąd pamiętam, wymieniłem RAZ klocki, raz magiel, raz sworzeń wahacza.
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą.
Błogosławionaś Ty, między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego - moment.
Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy. AMEN.
 
 
     
arlamir 


Motocykl: MZ TS 250
Pomógł: 7 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Cze 2011
Posty: 442
Skąd: RJA
Wysłany: 2012-12-20, 14:23   

Mój znajomy ma merca c220 i nie narzeka zrobisz raz i jedziesz, tylko trzeba uważać bo liczniki są kręcone. A z takich tych Twoich to polecam polówkę, wujek ma już 5 rok i jedynie co zrobił to opony z olejami wymieniał :)
 
     
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2012-12-20, 14:28   

Opel corsa b 1.4 - mialem takiego i normalnie super auto - fakt gnilo i wszystko sie w nim rozwalało tzn jakies elektroniczne pierdoly typu centralny zamek czy elektroniczny termometr ( jeździłem też pół roku z peknieta sprezyną od mcpersona) - ale to wszystko nie wpływa na komfort jazdy :mrgreen:
Nie psuło sie paliło 8-9l gazu - czesci typu silnik skrzynia , zawieszenie -były w nim prawie pancerne - zawsze palił od strzała i przeżywał róznorakie katy i zawsze jeździł. Aha i najważniejsza rzecz miał nieskomplikowaną budowę - to jest w autach najwazniejsze przy naprawach.
Drugi moj typ golf 2 albo ew 3 - niespomplikowane w budowie i wytrzymałe i może mniej gnije.
Fieste sobie podaruj - ford to pomieszanie francuskiego z niemieckim- mają dziwne i skomplikowane patenty jak z francuzów , jednak wykonanie jest po niemiecku wiec składniające sie ku solidnosci ale nie do konca.

Za niedlugo tez bede szukał jakiegoś klamota do tluczenia sie tylko do roboty i chce wydać max 2tys - nie wiecej to ma słuzyć tylko i wyłącznie jako dupowóz.

Ps kosior30, co powiesz wiecej o golfie 2? Na co tam patrzeć najbardziej ???
Aha czy Abs był tam w ogóle dostepny.
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2012-12-20, 14:46   

BeerfaN, Opel corsa C lub astra II proste do naprawy ale z silnikami 8 zaworowymi. :piwo:
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
arlamir 


Motocykl: MZ TS 250
Pomógł: 7 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Cze 2011
Posty: 442
Skąd: RJA
Wysłany: 2012-12-20, 14:47   

Wtrącając się do golfa II bo sam ostatnio nabyłem, to polecam w wersji 1,6, pali tyle samo co 1,3 (na monowtrysku) ale za to więcej wołów mechanicznych, co do nadwozia, proponuję pozaglądać na kanale od spodu, wprawdzie nie gniją za bardzo, lecz to auto nowe nie jest. Proponuję przyjrzeć się zawieszeniu, choć tak na prawdę wszystko sam można zrobić, przy pomocy serwisówki oraz kompletu kluczy :) ostatnio nawet centralny sobie zamontowałem i chodzi tam wszystko jest proste jak budowa cepa. http://www.vwgolf.pl/2009...c-uzywane-auto/
http://forum.vwgolf.pl/vi...?f=118&t=471980 proponuję zapoznać się z lekturą.
 
     
czochu 
typowy wariat


Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy
Wiek: 32
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 2157
Skąd: Grochowa-Piaseczno
Wysłany: 2012-12-20, 15:02   

każdy chwali swoje, :) ja poleciłbym jednostke 1.9 tdi. sam mam w passacie i chwale
_________________
-Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301
 
     
saska251 
Pogromca Trabantów


Motocykl: ETZ300, Z400, CB500
Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2286
Skąd: Wrocław - ale sercem Warszawa
Wysłany: 2012-12-20, 15:38   

Nie no, WV 1.9 tdi to klasa sama w sobie...
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą.
Błogosławionaś Ty, między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego - moment.
Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy. AMEN.
 
 
     
Zuh 
Jeżdżący na eMZecie


Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 10 razy
Wiek: 35
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 885
Skąd: Łąkie (Lubuskie)
Wysłany: 2012-12-20, 16:18   

Ja polecam Ci coś japońskiego. Jeżdze primerą p11 faktem jest że 1.6 to jest mały silnik do tej budy. Ja mam dwulitrowy silnik i jestem bardzo zadowolony. P11 po lifcie jest dostępny też silnik 1.8. Mazdy 323 też fajne autka. No i niezawodna corolla. paru moich znajomych smiga własnie tymi autami. Mój brat ma civica i też chwali ale tam tylne nadkola rdzewieją.
Ktoś wspomniał o w124 też dobre auto.
A z małym silnikiem to np micra. Jak dla mnie brzydka strasznie.
_________________
MZ - Majstersztyk
 
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 7517
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2012-12-20, 16:22   

Dodek napisał/a:
Ps kosior30, co powiesz wiecej o golfie 2? Na co tam patrzeć najbardziej ???


Hmmm...zdecydowanie na poprzedniego właściciela :) Jedyne rzeczy na jakie te auta nie są odporne to sól na drogach i debile-użytkownicy. ABS - rzadko spotykany, przeważnie w wersjach GTI z tarczami na tyle. Zawieszenie - wymiana wszystkich tulei + końcówek drążków + tuleje belki tylnej po kupnie (wszystko FEBI) wyniosła mnie ok. 250zł. Przetłukłem już prawie 50tys. - większość w pizzy po mieście - i nic nie słychać, żeby się wytłukło. Części mega-dostępne. Ostatnio została mi tylko IIIka i IV - poleciał plastikowy łącznik na wybieraku. Już myślałem, że będę musiał otrzeć się o serwis, bo gdzie taką pierdołę dostanę...Okazało się, że u mnie w Żyrardowie w InterCarsie mieli to na miejscu za całe 4,20zł !! Takie drogie, że od razu wziąłem 2 sztuki, coby było w zapasie ;) Lampy tylne używki ostatnio kupowałem za 45zł już z wysyłką.

Co do silników 1,6 - w gazie jeszcze to może pojeździ, ale jak ma być w benzynie, to pies trącał tego Pierburga 2EE. Sterowany jest podciśnieniowo, zazwyczaj wszystko tam po tylu latach jest do wymiany - regeneracja to koszt rzędu 300-400zł i też nie powiedziane, że będzie git. Ja mam 1,8 RP - chyba najtwardszy z benzyniaków. Wg licznika ma 226tys najechane, a na bank był kręcony. Olej zmieniam co 15 tys. i jak kupuję mu 5 litrów, przy wymianie wchodzi 3,5, to pozostałe 1,5 litra na te 15tys na dolewki starczy spokojnie.

Z blacharki - najlepiej szukać egzemplarza, który miał z tyłu założone plastikowe nadkola (nie te nakładki na zewnątrz, tylko te we wnęce). Wtedy wiadomo, że wlew paliwa i całe wnętrze nadkola jest oszczędzone od soli. U mnie ich nie było i od tego się właśnie zaczęła destrukcja spodu. Mam przyjemność jeździć jeszcze "oryginałem" z nie dłubaną blacharką, więc mogę powiedzieć którędy rdza postępuje :) Pierwsze poszły dziury w nadkolach - wiadomo, kamienie, sól itd., dlatego plastiki są bardzo ważne. Przez te dziury lało się w progi, no i one poleciały. Poza tym podłużnice tylne w miejscach mocowania belki oraz kielichy amortyzatorów tył - powód ten sam. Reszta podłogi w porządku. Z zewnątrz purchle na nadkolach oraz wlew paliwa - brak plastików od spodu. Do tego podszybie (ktoś wymieniał szybę i podrapał chyba cały dół pod uszczelką) oraz słaba strona "dwójek", czyli tylna klapa. To chyba wszystkie miejsca, gdzie należy szukać rdzy. Mój jest bezwypadkowy, więc przód ma zdrowiutki. A auto będzie miało w lutym 24 lata...Które inne (poza mietkiem) wytrzyma tyle bez naprawy blacharskiej? :)

Z hitów - z tyłu oryginalne bębny, jeden dopiero na granicy zużycia, osłony drążków oryginały, przeguby, łożysko przedniego koła oraz tarcze hamulcowe do roku wstecz też były oryginalne - wszystko miało nabite 1 lub 2/89. Nic dodać, nic ująć ;)
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
saska251 
Pogromca Trabantów


Motocykl: ETZ300, Z400, CB500
Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2286
Skąd: Wrocław - ale sercem Warszawa
Wysłany: 2012-12-20, 16:50   

Ej, ale przestańcie koledze w głowie motać. On ma kupić ode mnie CLiówkę i basta :pojebalo:
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą.
Błogosławionaś Ty, między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego - moment.
Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy. AMEN.
 
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5286
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2012-12-20, 17:05   

kosior30 napisał/a:
kielichy amortyzatorów tył
Ani mi nie gadaj! to jest przekleństwo w dwójce ;/ widziałem przypadek, jak amortyzator wszedł przez ten kielich do wnętrza samochodu... Męczy również jak w dajmy na to 1.6d zaczyna na wolnych obrotach latać cały kokpit bo ktoś kiedyś go zdejmował i zapomniał odkręcić 3 nakrętki M6 pod podszybiem i wyrwał go na chama bo nie wiedział co tak naprawdę trzymało, po złożeniu okazywało się że wszystko trzeszczy i lata, na to trzeba również uważać, tak samo jak kupujesz i masz do wyboru 1.6TD a 1.6D to polecam gołego diesla, te silniki są jak w starych mercach, nie do zdarcia jeżeli się o nie dba. Benzynka? tylko i wyłącznie 1.8 z wersji GTI i bez gazu, idzie łatwo podrasować za nie wielką kasę, jeżeli masz możliwość kupna G2 po roku 91 za małą kasę to bierz, w pakiecie masz 4Xtarcze, ABS, el szyby, wspomaganie, el lusterka, w TD masz dołączony intercooler. Były również wersje Golf Fire&Ice moim zdaniem najpiękniejsze ze wszystkich golfów, miały specyficzny kolor nadwozia i kolorystykę wnętrza, najczęściej z serduszkiem 1.8B
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
Krycha 
Grupa Podlasie


Motocykl: VTR Firestorm
Pomógł: 15 razy
Wiek: 35
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 1302
Skąd: Brańsk
Wysłany: 2012-12-20, 17:07   

Honda Accord? :wink:
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ptcEkErrM1g
"Max w obrotomierzu, pot leci po kołnierzu"


" ZaKrystian, powiedz mi, ile Jawa pali Ci?"
 
     
Hvil 
Żółtodzub

Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy
Wiek: 37
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 2429
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-12-20, 18:31   

Krycha, dobrze prawi, nie wiem jak dużego wozu potrzebujesz, ale mazda 3, honda accord czy w miare nowy swift to ciekawe wybory w takiej cenie
(w mojej wysoce subiektywnej opinii)
_________________
Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:

http://pokazywarka.pl/ghqf1v/
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 13