[motomaciey]

[Hvil]

Ile wynosi przerwa między stjanem a wirnikiem mińska? Bo wg moich pomiarów wynosi zero. Albo coś z moim zestawem od Kopernika nie chalo. Wypiłowałem pod stojan miejsca a mi trze wirnik o stojan....pochlastać się można....

[jannex]

Bo pisałem że piłowanie nic nie da. Żeby ta prądnica miała jako taką sprawność to magnesy wirnika muszą być blisko rdzenia a to z kolei wymusza małą szczelinę. Ciężko to będzie wycentrować bez flanszy. Wejdź do tematu o przeróbce prądnicy na alternator i zobacz jak ten element ma wyglądać. Chociaż wypiłowałeś po tyle samo?

[Hvil]

jannex, tak na części milimetra mierzone...ehhh w maliny ten temat wpuszcza...

[jannex]

Wymyślasz jak stara baba. Spróbuj uciąć sobie 3 kawałki kartonu tak 1 mm grubego, włóż ją co 120 stopni na wirnik i wtedy nałóż stojan. Przykręć śrubki, wyciągnij karton i zobacz czy trze.

[Hvil]

jannex, testowałem to, ni chuja trze. Piłowałem to ręcznie, mierząc suwmiarką co chwilę. I wspierając się mikrometrem. DUPA dokłądniej się nie zrobi.

Ok ja już się tu nie udzielam, poczekam aż komuś z was się uda to zrobić, skoro to takie EASY~!!!

[jannex]

Piszesz, że masz flanszę - daj foto może przygarnę. To dziwne co piszesz bo u mnie fakt magnesy są okrutnie mocne ale szczelina jest że spokojnie idzie to wyśrodkować. Jedyne co przychodzi mi w tej chwili do głowy to może Kopernik (nieświadomie) sprzedał ci wirnik od wersji 6V, który faktycznie może być minimalnie grubszy. Jak masz dostęp do tokarki to nie ma żadnych przeciw żeby lekko go stoczyć.

[Hvil]

jannex, obadam w piątek wirnik czy może ma jakieś oznaczenia. No My to już kombinowaliśmy, że może te uzwojenia spuchły czy co....

Może ktoś mi zmierzyć ile ma wirnik u niego średnicy i ile ma otwór w stojanie mierzony w kilku pozycjach??

[jannex]

Jutro, teraz jestem w pracy. Nie ma opcji żeby to spuchło, prędzej obudowa jest pogięta.
Pokaż to mocowanie jestem ciekawy co zmodziłeś.

[Hvil]

jannex, będę w piątek tam:-) bo moto u rodziców stoi.

[Hvil]

OT I NAGLE WSZYSCY UCICHLI!!
Tyle teorii a jak przyszło do wykonania to tylko ja głupi się dałem na mówić....

Tylko dzięki pomocy wojtka.mz wiem, że zrobienie tego w warunkach domowych to czysta głupota. Wirnik od stojanu różni się średnicą o 0,7 mm czyli pasowanie na 0,35 mm.....

No to super jak ktoś sobie tak dokładnie wyszlifuje karter...ja wiem, że swój zmarnowałem.... Ehhh no nic ale nie poddam się i zamontuję ten zapłon, za chuja się na tym etapie już nie poddam, uczynię to tylko po swojemu.


P.s. Jestem ZŁY!

[Allu]

Daj znać jak skończysz

[Hvil]

Allu, ni chuja! Foch na wszystkich kombinatorów, bo dumamy wszyscy a tylko ja robię i stożek z tego wychodzi!! A takiego pokarzę:p no chyba że już odpali i przyjadę na tym silniku na zlota!!:P

[wojtek.mz]

[jannex]

Denerwujesz mnie, od początku piszę ci że szlifowanie to głupota ale skoro motomaciej cię przekonał..

[Hvil]

jannex, mnie też!! Ale też innej opcji dla tego zapłonu w MZ nie ma!

[motomaciey]

No jo, moja wina, że się karter zj*bał Byłem przeciwny tokarzowi w kwesji stalowego adaptera stojanu nie toczeniu karteru, daj przytoczyć na większy rozmiar i zrobić stalowy dystans.

[Hvil]

motomaciey, spoko loko, nie mam do nikogo pretensji, sam to działałem, ale już wiem jak naprawić:-) Kwestia tego że czemu tylko ja eksperymentuje a tylu nas dywaguje! Do roboty!!!:P:P

[jannex]

[rastuch]

Redukcja MUSI buc z amelinium a nie stalinium