» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Suzuki swift 2005r - myszkuje , buja
Autor Wiadomość
bugietz251 
Motomaniak.

Motocykl: ETZ 251 :)
Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 350
Skąd: Kampinos
Wysłany: 2014-02-23, 18:21   

Panowie narazie robota stoi bo jakies czas temu babka wjechała mi w Swifta i czekam na wypłatę kasy ... pojechalem na geometrie niestety zgięła mi delikatnie tylna belkę , uszkodziła tylny błotnik lampę i zderzak.. no cóż .. życie
 
 
     
lipton 
Kocham Cię życie.

Motocykl: etz 251,saxon, gsxr.
Pomógł: 5 razy
Wiek: 46
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 822
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-02-23, 20:05   

Coś nie pisana ta suza dla ciebie.
_________________
WPI
 
     
Grzechu66 


Motocykl: Mz 150 etz
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 168
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-02-24, 00:19   

A na jakich oponach kolega jeździ, zimowych czy letnich?? :wink: U mnie w vectrze jak tył się nie trzymał drogi to amortzatory musiałem wymienić bo ciekły...
_________________
Mz 150 etz
 
     
bugietz251 
Motomaniak.

Motocykl: ETZ 251 :)
Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 350
Skąd: Kampinos
Wysłany: 2014-02-25, 17:45   

Grzechu66, Opony zimowe , amory dobrze trzymają nie wylane itp.. :wink:

lipton, No faktycznie coś w tym jest ale na pocieszenie powiem ze wycena całkiem niezła :)
 
 
     
hektor 
Tiger Junior


Motocykl: ETZ250 SHLM17 DL1000
Pomógł: 17 razy
Wiek: 31
Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 1572
Skąd: Miechów ok. Krakowa
Wysłany: 2014-02-25, 17:48   

bugietz251, wiela dostałeś? :D
_________________
"Z naszych danych wynika, że zdobyć serce kobiety jest stosunkowo prosto. Zaczynamy od nacięcia wzdłuż linii mostka..."

"Co tu dużo gadać mądrze, kiedy sperma kipi w jądrze" :D

https://picasaweb.google.com/hecktor2
 
 
     
bugietz251 
Motomaniak.

Motocykl: ETZ 251 :)
Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 350
Skąd: Kampinos
Wysłany: 2014-02-25, 18:18   

Jeszcze nic :mrgreen: bo wycene mi zrobili za błotnik lampe i zderzak 3500zł a doszła jeszcze belka i czekam na rekalkulacje
 
 
     
bugietz251 
Motomaniak.

Motocykl: ETZ 251 :)
Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 350
Skąd: Kampinos
Wysłany: 2014-03-11, 20:05   

Witam Panowie ,
Miesiąc temu miałe kolizję , sąsiadka wjechała mi w bok auta , przyjechał rzeczoznawca porobił zdjęcia , kazał jechać zrobić pomiar geometrii żeby się upewnić czy nie oberwała belka tylnego zawieszenia , badanie zrobiłem , wysłałem i odmowa z ich strony ... Twierdzą iż takie kąty są dozwolone i można z tym jeździć , auto wozi , szczególnie po śliskiej nawierzchni , dostałem w tylne lewe koło.
Poniżej wklejam link do zdjęcia z badania , czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć czy na pewno belka mieści się w tolerancji czy nie?

http://imageshack.com/a/img138/8194/hou4.jpg

rzeczoznawca powiedział mi , że do 20 minut jest okej a na lewym kole jest 17 a że prawe ma 44 to ich nie obchodzi bo uderzenie było z lewej...
sam już nie wiem co robić czy jest dobrze czy źle czy walczyć z nimi dalej czy sobie dać spokój , facet który robił badanie twierdzi ze belka się nie nadaje i trzeba ją wymienić.
 
 
     
Giemza 
Zlotowicz
Sasza/Ivan/Sergiej

Motocykl: MZ ETZ 291
Pomógł: 14 razy
Wiek: 31
Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 910
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-03-12, 06:51   

Trochę źle zrobiłeś bo mogłeś poprosić gościa który robił zbieżność żeby specjalnie przestawił kąt ze strony uderzenia by wyszła zła geometria, rzeczoznawca ma racje mówiąc że druga strona go nie obchodzi. Ewentualnie możesz się wykłucać z rzeczoznawcą że pojedziesz gdzie indziej bo prawdopodobnie zrobili błąd w pomiarze czy coś podobnego i by ktoś inny Ci wystawił świstek że geometria jest zła a tamten źle pomierzył, i belke możesz sobię wymienić jak jest z jednej strony za dużo minut i nie mieści się w tolerancji a nie ma regulacji tak jak to na belkach bywa.
 
 
     
bugietz251 
Motomaniak.

Motocykl: ETZ 251 :)
Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 350
Skąd: Kampinos
Wysłany: 2014-03-12, 17:07   

Kurde ... widzę , że chyba nic nie zdzialam , musze do nich się przejść osobiście
 
 
     
grzybol 
szlachcic


Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1511
Skąd: piotrkow trybunalski
Wysłany: 2014-03-12, 19:53   

1. Nie zmuszaj nas, do marnowania naszego czasu.
Wysil się i zeskanuj to porządnie. Dopiero możemy rozmawiać.
2. Jeżeli masz kasę i jesteś pewien swojego, powołaj biegłego i zapłać za ekspertyzę.
3. Z ekspertyzą (jeśli biegły uzna, że belka jest rąbnięta), udaj się do oddziału, tudzież prześlij ją mailem do TU i domagaj się uznania Twoich roszczeń w myśl 361 oraz 363 KC.
4. Jeśli odmówią, możesz domagać się swoich praw na drodze sądowej.

Inny sposób, to oddać samochód do serwisu i scedować pełnomocnictwo do likwidacji skutków szkody komunikacyjnej oraz odebrania za to kasy. Wówczas naprawa odbywa się bezgotówkowo, a Ty nic nie musisz.
_________________
Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe !
 
     
bugietz251 
Motomaniak.

Motocykl: ETZ 251 :)
Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 350
Skąd: Kampinos
Wysłany: 2014-03-12, 21:43   

Grzybol , proszę bardzo. :wink:
 
 
     
grzybol 
szlachcic


Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1511
Skąd: piotrkow trybunalski
Wysłany: 2014-03-14, 08:47   

Postaram się wieczorem złapać i odnieść do danych z AD.
_________________
Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe !
 
     
bugietz251 
Motomaniak.

Motocykl: ETZ 251 :)
Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 350
Skąd: Kampinos
Wysłany: 2014-03-14, 18:46   

Dziękuję , będę bardzo wdzięczny!
 
 
     
grzybol 
szlachcic


Motocykl: fajuśki :)
Pomógł: 25 razy
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1511
Skąd: piotrkow trybunalski
Wysłany: 2014-03-16, 22:44   

Zrzucam foty ekranu kompa do zbieżności z mojego warsztatu (Precyzja GTI Progeo 825 2008r)
Jak dobrze pokombinujesz, to dojdziesz co i jak ;)
(jak na moje oko, koło lewe górą wlazło za głęboko we wnękę koła. Jak się go wyciągnie, to i zbieżność powinna wrócić do normy. Teoretycznie, producent nie przewiduje napraw belki. Zatem winna należeć Ci się nowa, ponieważ pojazd nie trzyma parametrów przewidzianych przez producenta. Praktycznie, nie udowodnisz przed ubezpieczycielem, że nie było tego wcześniej, tj. przed wystąpieniem szkody komunikacyjnej. A zatem, pozostaje albo oddać auto na serwis i scedować pełnomocnictwo, albo we własnym zakresie ciągnąć belkę i badać co rusz pomiar zbieżności zawieszenia tylnego.)

http://zapodaj.net/102b6690e8827.jpg.html
http://zapodaj.net/2643c2dd968c5.jpg.html
http://zapodaj.net/a8b3534353527.jpg.html

Jeżeli chodzi generalnie o ustawienie kątów pochylenia zawieszenia, to jest to bardzo względna sprawa.
Wiadomo przecież, że koła cały czas są w ruchu nie tylko obrotowym, ale i kątowym wokół osi pionowej oraz narażone są na pulsacje, czy udarowe działanie sił.
Ważne są kąty wyprzedzenia sworznia zwrotnicy.

W przypadku belek sztywnych zawieszenia, zazwyczaj żaden z parametrów, nie jest regulacyjny.
Po uszkodzeniu belki, kwalifikuje się ona do wymiany.
Często jednak, uszkodzeniu ulegają śruby oraz miejsca mocowania belki do karoserii.

P.S. Kopiowanie czy rozpowszechnianie zamieszczonych w poście fotografii, wyłącznie za wiedzą i zgodą autora, tj. mnie.
_________________
Oj życie, życie. Żebyś Ty miało morde, to bym skopał Ci dupe !
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13