[azja25]

Witam mam okazję zakupić takie auto ale nigdy nie miałem do czynienia z oplami a zwłaszcza z silnikami ecotec. Co myślicie o tym aucie ak wygląda eksploatacja chodzi mi o koszty utrzymania oraz sam silnik . Ma ktoś takie auto ?

[wojtek.mz]

azja25, Ople lubią gaz. Jeżeli kupisz dobry egzemplarz, to będzie się super sprawował. Ja jeżdżę oplami od prawie 14 lat i jestem zadowolony.

[Giemza]

Ja też jeżdżę oplami i nie narzekam a wręcz przeciwnie. Mam Viki B 2.0 16V i nie mam na co narzekać, jak miałem Astre f (1) 1.8 16V to tam nic nie robiłem a tylko lałem paliwko, asterki są bardzo dobre bo mają najprostsze zawieszenie, silniki lubiące gaz i ogólnie są trwałe. Nie patrz czy była bita itp. bo w tych czasach nie ma takich samochodów, patrz czy jej nie łapie rdza na nadkolach od środka,podłoga,pod maską na rantach drzwi. I jeżeli to auto nie od znajomego to bierz na stacje disgnostyczną, za 20zł przetrzepią Ci zawieszenie i hamulce i będziesz wiedział na czym stoisz. Do tego są tanie części dobrych firm.Rozrząd w tym sam wymienisz a części z najwyższej półki 300zł po zniżkach.
Kupuj w gazie sekwencyjnym nie ma przygód ze strzelającym gazem jak świece lub kable są do bani i wogóle idzie lepiej.

Co masz do kupienia? HB/Sedan/Kombi? odkąd u mnie pojawiło się kombi podczas pierwszej astry f tak druga była też w kombi i teraz Viki też w kombi. Nawet w kombiaczu Opelki są ładne o samochód naprawde praktyczny bo ja Viką przywiozłem już dwie Jawy. Dwie ramy Jawowskie i ryksze części(jak byłem u gościa to pytał gdzie mamy przyczepke) a my to wszystko w auto wsadziliśmy z ojcem pod sam dach i ledwo koło zapasowe upchalismy.

Powodzenia

[azja25]

Jest opcja aby kupić całkiem zadbane 5 drzwi od rodzinki auto z salonu z tym , że golas . Mi akurat na tym nie zależy im prostszy tym lepiej. Słyszałem , że astry I korodowały podobno w Astrach II to się poprawiło. Silnik raczej zagazuje bo dziś na benzynie jeździć ciężko

[Giemza]

Jak masz do kupienia pewny samochód to się nawet nie zastanawiaj. Jedynki leciały, ale jak ja miałem w zawalistym stanie zero rdzy to jak wchodziłem w kanale pod nią to tam od spodu konserwacji nie było to jak to miało nie rdzewieć? Jak masz gdzie to wymyj ją, od spodu pościągaj troche klamotów i zrób jej dobrą konserwację i będzie śmigać. Nawet w Dwójkach korodują nadkola i progi standardowo, ale np. w mojej Viki gdyby jakiś idiota nie poprzykręcał nakładek na progi na wkręty to by nie było rdzy.

Instalacje gazową to Ty lepiej kup sam, niech na jakimś forum LPG chłopaki Ci podpowiedzą co będzie najlepsze do tego silnika i niech Ci to jakiś gazownik założy. Kolega tak zrobił, kupił sekwencje (do Viki C) dobrą - Stag4 i wtryski Hana, przewody itd. Tylko butle chyba u gazownika zakupił bo to gazownik chyba załatwia (nie pamiętam jak to dokładnie było). To za wszystko zapłacił z montażem o połowe mniej jak mu ktoś proponował za ten zestaw i by to gazownik zakładał. Ja rozumiem że każdy musi zarobić ale trzeba trochę kombinować by oszczędzić w tym bogatym kraju. Tylko musisz poszukać dobrego gazownika a nie 'gaziarza'. U mnie w Viki ktoś kiedyś zamontował instalacje OMVLa i dopiero po 9 latach wysypała sięlistwa wtryskowa.