[Bartas]

Zaraz pod dzwignia kranika jest taka gumowa uszczelka z 4 otowrami. Kapalo mi paliwo i postanowilem ja wymienic. Kupilem ladne 2 nowe sztuki, zalozylem, przejechalem 700 m i... ta guma sie rozkruszyla ( wlasciwie rozpuscila), zatkala mi kranik. Skutek - >> moto na pobocze, na prawy bok i wymiana ( akurat zabralem druga uszczelke ze soba). Zdazylem dojechac do domu i ta druga tez sie rozpier... Zalozylem stara, jeszcze pewnie oryginalna. Podaje paliwo prawidlowo, no ale po zdjeciu i ponownym zalozeniu paliwo poprostu sączy. Dorabiacie jakos te uszczelki, czy tez mozna u was dostac takie, ktore sa cos warte i sie nie rozpuszczaja od paliwa?? Wiem, ze sa tez wykonane z korka, ale to juz wogole sie rozkleja i zatyka kranik kawalkami... Jak sobie pomysle, ze mam znowu wydac 3,50 zl za jedna uszczelke i w dodatku jeszcze gowniania to mnie krew zalewa.....

[hubertbaran]

musszwykonac uszczelke z czegos odpornego na bezyne... Guma(przynjmniej zwykła) nie jest odporna na działanie bezyny a nawet oleju.

[Tomek-88]

kup sobie taki material na uszczelki.jakos sie to nazywalo ale nie pamietam.to wytrzymuje wszystko.musisz poprosic troche grubszy.ja tak zrobilem w swojej i jest ok

[Wodzumz]

Też miałem kłopoty z oryginalnym kranikiem w swojej ES. Kombinowałem z uszczelką z korka, z gumy, ale było to samo co u Ciebie. Kupiłem kranik nowy od innej MZ i do tej pory żadnych problemów. Było to 5 lat temu i kranik jest sprawny do tej pory. Ani razu się nie zapchał, ani nie cieknie. Zastanów się czy nie warto zainwestować max 30zł i mieć problem z głowy na kilka lat. Pozdrawiam.

[Bartas]

Udalo mi sie dzisiaj dostac te uszczelki z twardszej gumy, jest ok. Te, co sie rozklejaly, wytrzymywaly okolo 3 godzin