[wojtek.mz]

Musimy kupić nową kosiarkę traktorek w cenie dokładnie 13 tyś zł. Co byście polecali, żeby był dobry i miał tanie części zamienne. Może John Deere albo Stiga ? Czekam na opinie osób znających temat.

[Giemza]

jak chcesz trwałość to AS910/2 enduro.

[wojtek.mz]

Giemza, Ale ona nie ma kosza, a musi mieć.

[rafcik]

Jeśli John deere to tylko ciągnik lub kombajn. Kosiarka to chinol ładnie wyglądający i nic więcej.

[Giemza]

Miałem do czynienia z tym AS 910/2 osobiście a wręcz mógłbym powiedzieć że zawodowo bo pracowałem na tym pare miesięcy i niezawodny sprzęt. Jak kosisz z osłoną zamkniętą to zostawia tylko pasek trawy dobrze zmielonej jeżeli masz ostre noże. Do tego trwały silnik i blokada mostu na której wyjeżdżałem pod pionowe górki (autentycznie) ludzie się pytali i dziwili co to jest że ja tym tak wyjeżdżam oczywiścię na kołach z protektorem jak w ciągniku. Jeżeli zależy Ci na kupnie koniecznie czegoś z koszem to lepiej coś markowego a jeżeli nie chcesz grabić dużo trawy to bierz Enduro i napewno będziesz zadowolony bo to będzie chodzić i chodzić jak nie jeździły tym pajace którzy nawet przedniej przekładni nie przesmarowali bo im się nie chciało i wszystko się rozleciało. Na domowe warunki to jest nieśmiertelne. Sam bym to kupił bo mam trochę koszenia ale nie mam 10k żeby zrobić tak piękny zakup, wolę eMZetę

[wojtek.mz]

[Giemza]

Dopiero zobaczyłem twoją odpowiedź, co do tego AS 910/2 to ja jak pracowałem przy ogrodach i kosiliśmy parki i codziennie naprawdę dużo trawników to to chodziło non stop, tylko robiłem sobie przerwy na rozprostowanie kości a ten zbiornik paliwa to wypalało od 7 do jakiejś 14 chodzenia non stop i to jest naprawdę dobre. Tylko tam wada że brak kosza, jeżeli macie jakiś żulików na prace społeczne to mogę zawsze grabić za kosiarką