dodatkowy pierscien ? |
Autor |
Wiadomość |
polo
mod_team
Motocykl: Yamaha XV1700
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Paź 2004 Posty: 103 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2005-06-07, 17:33
|
|
|
SofCHJanek napisał/a: | w MZ 250 sa trzy pierscienie a w 150 tylko dwa |
bo mniejsza średnica ? , bo taka konstrukcja ?
w Maluchu sa 3 pierscienie a w Żuku 4 |
|
|
|
|
Nycha
mod_team
Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 372 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 2005-06-07, 20:09
|
|
|
Panowie pierścienie odpowiadają za oODDAWANIE ciepła na ścianki cylindra i za uszczelnianie fakt że im mniej pierścieni a bardziej szczelne tym lepiej (sportowe samochody mają ich mało bo zmniejszają w tensposób tarcie) |
|
|
|
|
Michau
Motocykl: Suzuki GS 500
Pomógł: 2 razy Wiek: 33 Dołączył: 14 Kwi 2005 Posty: 258 Skąd: Skarszew
|
Wysłany: 2005-06-09, 13:05
|
|
|
A co byście powiedzieli na dopasowanie tłoka, lub dorobienie, ale takiego żeby miał 2 lub 1 pierścień i jeszcze żeby był lżejszy. Wtedy tarcie byłoby mniejsze i wogóle. |
|
|
|
|
Michał_111
Motocykl: Suzuki gs 500E
Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2004 Posty: 33 Skąd: Obłęże
|
Wysłany: 2005-06-09, 13:50
|
|
|
Cytat: | A co byście powiedzieli na dopasowanie tłoka, lub dorobienie, ale takiego żeby miał 2 lub 1 pierścień i jeszcze żeby był lżejszy. Wtedy tarcie byłoby mniejsze i wogóle.
|
polo napisał/a: | mozesz miec 2 itez silnik bedzie miał moc
ino na wolnych nie bedzie dzialal ,
ale jak go rozpedzisz z góry na pych i złapie 5000 to bedzie jechał
mój kumpel wracał z mazur na 1 pierscieniu
jak juz zlapal obroty to moto jechało, ale jak stanął na skrzyzoaniu
to koniec....... |
i masz odpowiedz jakby to działało |
_________________ Była MZ ETZ 250 teraz jest SUZUKI GS 500E ale mz zawsze pozostanie w pamięci... |
|
|
|
|
Luk
Senior Euchenio
Motocykl: MZ ETZ 250 Enduro
Wiek: 42 Dołączył: 27 Lut 2005 Posty: 67 Skąd: z Bangladeszczu
|
Wysłany: 2005-06-10, 12:20
|
|
|
No dobra, to moze po kolei...
Przy projektowaniu wszelkiego rodzaju urzadzen zawsze trzeba pojsc na kompromis. A to pomiedzy odpowiednia wytrzymaloscia przy jak najmniejszej masie danego elementu, a to pomiedzy mozliwie jak najmniejszym tarciem przy jak najlepszym odprowadzaniu ciepla.
Akurat w tej sytuacji nalezy wziac pod uwage nastepujace elementy:
1.Odprowadzanie ciepla.
Podczas pracy silnika najbardziej nagrzewa sie denko tloka i komora spalania w glowicy. W kazdym silniku wyglada to inaczej ze wzgledu na konstrukcje silnika, pojemnosc skokowa, stopien sprezania, ksztalt komory spalania, rozwijane predkosci obrotowe, obciazenie silnika, wielkosc powierzchni odprowadzania ciepla z glowicy i tloka, itd. Czesc ciepla jest odprowadzana ze spalinami, czesc przez glowice, czesc przez cylinder, a czesc przez tlok.
Zajmijmy sie tlokiem.
Z tloka cieplo jest odprowadzane przez:
a)pierscienie - na gladz cylindra i dalej na zebra cylindra
b)plaszcz - na gladz cylindra i dalej na zebra cylindra
c)wewnetrzna powierzchnie tloka - do mieszanki paliwowo-powietrznej znajdujacej sie w skrzyni korbowej
d)przez lozysko glowki korbowodu - na korbowod i dalej na tarcze walu.
I teraz nalezaloby zastanowic sie ile ciepla jestesmy w stanie odprowadzic przez glowice (im wiecej tym lepiej (zwroccie uwage, ze w wyczynowych dwusuwach chlodzonych powietrzem glowice sa bardzo mocno uzebrowane), idealna sytuacja bylaby wtedy gdybysmy mogli odprowadzic cale cieplo przez glowice, ale nie ma takiej fizycznej mozliwosci), a ile jestesmy zmuszeni odprowadzic przez pierscienie tlokowe (punkty b,c i d mozemy pominac bo nie mamy tu zbyt duzego pola do popisu). Jezeli juz to wiemy to zabieramy sie do obliczenia powierzchni jaka bedzie nam potrzebna do odprowadzania ciepla (powierzchni styku pierscieni z gladzia cylindra). Mamy wyliczona powierzchnie, wiec mozemy juz wstepnie dobrac liczbe pierscieni. Dodatkowo znaczenie bedzie mialo to czy zastosujemy 2 ciensze, czy zamiast tego 1 grubszy pierscien. Teoretycznie lepsze efekty uzyskamy stosujac 2 pierscienie zamiast 1 grubszego, poniewaz zwiekszamy wtedy powierzchnie odprowadzania ciepla z tloka do pierscieni, z tego wzgledu ze podczas ruchu tloka pierscien przylega do tloka tylko dolna lub gorna powierzchnia. Oczywiscie grubosc pierscieni powinna zawierac sie w jakims rozsadnym przedziale i wynosic tyle, zeby powierzchnie styku tlok-pierscien oraz pierscien-gladz byly mniej wiecej rowne, wtedy sprawnosc pierscienia bedzie najwieksza. Takze liczba piescieni powinna byc dobrana racjonalnie (patrz nizej, punkty 3 i 4).
2.Tarcie pierscieni o gladz cylindra.
Tarcie jest o tyle niekorzystne, ze powoduje powstawanie dodatkowego ciepla, ktore takze trzeba odprowadzic.
Wplyw tarcia powodujacego powstawanie dodatkowego ciepla bedzie zalezal od:
a)wielkosci powierzchni styku pierscieni z gladzia cylindra
b)predkosci obrotowej walu korbowego
Zjawisko tarcia powoduje ponadto powstawanie oporow ruchu tloka, a wiec zawsze wplywa niekorzystnie. Pozatym im wieksza liczba pierscieni (przy zalozeniu ze grubosc pierscienia oraz sila docisku pierscienia do gladzi jest stala), tym szybciej bedzie postepowalo zuzycie gladzi cylindra.
3.Masa dodatkowego pierscienia.
Wstawienie dodatkowego pierscienia "od tak sobie", spowoduje zwiekszenie masy elementow ruchomych, a co za tym idzie - zwiekszenie sil bezwladnosci, ktore bezposrednio wplywaja na obciazenia wystepujace w uladzie korbowo-tlokowym. Wieksze obciazen pociagnie za soba spadek trwalosci silnika.
4.Zwiekszenie masy tloka wynikajace ze zmiany konstrukcji w celu zalozenia wiekszej liczby pierscieni.
Jezlei juz zdecydejemy sie dolozyc kolejny piescien (albo np. zastosowac 4 ciensze pierscienie zamiast oryginalnych 3 grubszych) to zwylke wiaze sie to z wykonaniem nowego tloka, ktory bedzie mial odpowiedni przekroj w okolicy rowkow pierscieniowych. A wiec wzrasta masa, wiadomo co sie dzieje...
5.Charakter silnika (wysoko-, niskoobrotowy).
W tym momencie duze znaczenie będzie miala liczba pierścieni, jako ze pierścienie posiadaja zamki. I tak:
a)w silnikach niskoobrotowych znaczna czesc ciśnienia będzie tracona na skutek przedmuchow przez zamki pierścieni
b)w silnikach wysokoobrotowych nie będzie to mialo dużego wpływu (im wyższe obroty tym mniejszy wpływ) ponieważ mówiąc najprościej ciśnienie nie zdazy „uciec” przez zamki.
Tak to mniej wiecej wyglada w uproszczeniu.
A wiec wnioski sa następujące:
-dolozenie dodatkowego pierścienia spowoduje zmiane charakterystyki silnika (krzywe mocy i momentu), a także odbije się niekorzystnie na jego trwałości. Pomijam w tym momencie kwestie takie jak wykonanie dodatkowego rowka pod pierścień (tak żeby nie osłabić drastycznie tloka) oraz ewentualne problemy przy przechodzeniu dodatkowego pierścienia przez okna w cylindrze
-zmniejszenie liczby pierścieni spowoduje pogorszenie odprowadzania ciepla, a co za tym idzie pogorszenie warunkow pracy zespolu tlok-cylinder (im cieplejszy tlok tym łatwiej wieksza tendencja silnika do zacierania sie), a także spowoduje straty mocy w dolnym zakresie obrotow (patrz punkt 5).
Mam nadzieje, ze troche naświetliłem sprawe w temacie dodatkowych pierścieni. Ocene celowości takich przerobek pozostawiam Wam. |
_________________ pozdr.
Luk
MZ ETZ 250 Enduro/Supermoto
http://www.bikepics.com/members/luk2x
|
|
|
|
|
sIaj
Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 2023 Skąd: okolice Zakopanego
|
Wysłany: 2005-06-12, 14:35
|
|
|
Teraz kazdy wie juz chyba jak sie sprawa ma z tymi 4 pierscieniami.
4 nie maja sensu przychilbym sie do dwoch ale trzeba dorobic tloka, tylko nie rzemioslo byle jakie ale odkuty i podanny wygrzewaniu (zeby spochl) i przetoczeniu na wymiar. |
_________________ Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!
SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek |
|
|
|
|
Miki1406
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 36 Dołączył: 27 Wrz 2004 Posty: 182 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2005-06-13, 11:15
|
|
|
Muszę dodać, że czytałem artykuł o Suzuki 250 sportowej (nie pamiętam modelu), ale koleś pisał, że założył SPORTOWE tłoki z JEDNYM pierścieniem. Czyli że chyba lepiej jak jest mniej jednak |
|
|
|
|
Merh
Motocykl: ETZ 150
Wiek: 36 Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 53 Skąd: Lubartow/lublin
|
Wysłany: 2005-06-29, 12:35
|
|
|
a po co ci dodatkowy pierścień?chcesz zostać bohaterem Lord of the rings?
jest ile trzeba,a jak chcesz dobre sprężanie mieć w garnuszku,to nie piłuj pierścieni z innego,większego szlifu,tylko kupuj nowe! |
|
|
|
|
adi_adi
Motocykl: etz 250 z 1990
Dołączył: 30 Kwi 2005 Posty: 1 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2005-07-13, 02:53
|
|
|
witam
mam znajomego ktury dorobił 4 pierścień. a mianowicie bodał go nad orginalnymi pierścieniami.pierścień pochodził od suzuki gn250 i był przerabiany aby pasował na zabazpieczenie gdyż ten pierścień jest do 4sówów jest on bardzo wąski (połowa pierścienia od MZtki).po tej przerubce i planowaniu głowicy i poszerzeniu kanałów w karterach i cylindrze MZetk jedzie jakieś 170km/h ale nigdy nie wyciągnoł nią maxa bo ta rama nie jest do tego wogule przystosowana.na przyspieszeniu odstawia inne motory takie jak suzuki GN400 czy honde NSR125.jedyną wadą jest to że przy ostrych startach ukręca sie wałek zdawczy i silnik musi chodzić conajmniej na 3 tys.obrotów |
|
|
|
|
tomasz102
V.I.P.
Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 1540 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2005-12-27, 19:09
|
|
|
ja myśle że konstruktorzy napewno przemyśleli i wyliczyli optymalną moc do wytrzymalości i wszelkich tarć i oporów na inne cześci i akurat w tak wazne elementy jak własnie ilość pierścieni nie powinno się ingerować, tak samo jak ludzie zalepiają dzióry w korbowodzie w simsonach bo jest lepsze spręzanie ale złużycie silnika jest prawie 2 razy większe wiec czy warto??
uważam że jak kogoś stać na częste remonty przez ostrą jazde to po pierwsze by nie jeżdził MZ a po drugie kupił by sibie przeciaka |
_________________ w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka! |
|
|
|
|
Miaziu
0 RH+
Motocykl: Honda CBR 6ooF
Pomógł: 2 razy Wiek: 24 Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 233 Skąd: Krawce
|
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2006-01-02, 14:29
|
|
|
zmienia zywotność silnika. Chromowane pierscienie to nie żadan nowość w MZ są stosowane od dawna. |
|
|
|
|
tomasz102
V.I.P.
Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 1540 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2006-01-02, 17:39
|
|
|
jak nie skraca właśnie że skraca i to znacząco i dlatego wielel ludzi się na to nie decyduje |
_________________ w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka! |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2006-01-02, 18:14
|
|
|
tak.. to zobacz jakie masz pierscienie w ETZ |
|
|
|
|
Miaziu
0 RH+
Motocykl: Honda CBR 6ooF
Pomógł: 2 razy Wiek: 24 Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 233 Skąd: Krawce
|
Wysłany: 2006-01-02, 18:51
|
|
|
w jaki sposób wypełniacze Ci skrócą żywotność ? Przecież stopień sprężania się nie zwiększa ( wał i łożyska nie są tak wysilone) zmniejsza się tylko szkodliwa pojemność skrzyni korbowej - mieszanka jest przenoszona pod większym ciśnieniem (szybciej) do komory spalania i to cała filozofia .W jaki sposób może zmniejszać żywotność silnika ? |
_________________ http://www.bikepics.com/members/miaziu/
http://www.polskajazda.pl...s&idpojazd=6507
|
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2006-01-02, 18:56
|
|
|
zmniesza sie w znaczny sposub smarowanie łozyska stopy korbowodu;] |
|
|
|
|
Miaziu
0 RH+
Motocykl: Honda CBR 6ooF
Pomógł: 2 razy Wiek: 24 Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 233 Skąd: Krawce
|
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2006-01-02, 21:13
|
|
|
ale maszdużo szerszą stope. To bardzo złożony proces. Pozatym co dobre dla sportu nie zawsze sprawdza sie na ulicy. |
|
|
|
|
tomasz102
V.I.P.
Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 1540 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2006-01-02, 23:36
|
|
|
[quote="hubertbaran"]tak.. to zobacz jakie masz pierscienie w ETZ [/quote]
to było do mnie?
a do Miaziu, stopień spręzania sie również zwiększa i poprostu motorowerowy silnik simka a dokładnie wał i łożyska nie wytrzymują tego to tak jak z 4 pierścieniem nie ingeruje sie w takie rzeczy obliczone i przetestowane na optymalne parametry przez inżynierów cześci nie powinny być tak "ulepszane" no chyba zę masz w pizdu kasy i cię stac na remonty ale to byś nie jeżdził MZ w takim przypadku chyba |
_________________ w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka! |
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2006-01-03, 07:48
|
|
|
4 pierścień.... polepszył by oddawanieciepła ale wywołał by niepotrzebne tarcie.. i w ten soposub obnizył by moc i obroty silnika. Niemiał by zadnego wpływu na spręzenie. Sportow silniki maja jeden bardzo cieki pierścień. Lub pierścień w kształcie litery L. |
|
|
|
|
|