Przesunięty przez: sIaj
2009-10-16, 16:05 |
Wał korbowy - tulejka zamiast łożyska igiełkowego |
| Autor |
Wiadomość |
OlseN 
born to ride ....
Motocykl: CBR 900 RR
Wiek: 35
Dołączył: 05 Sty 2005
Posty: 282
Skąd: Nisko/Lublin
|
 Wysłany: 2005-04-19, 13:19 Wał korbowy - tulejka zamiast łożyska igiełkowego
|
|
|
Witam. Mam problem nowego typu. Mianowicie ostatnio zabrałem sie za rozkręcenie cylindra i sprawdzenie stanu tłoka (miałem luźny sworzeń i były dziwne odgłosy). Zdjąłem tłok i sworzeń a tu zamiast łożyska igiełkowgo na korbowodzie jest wbita tulejka (tak jak w komarkach lub WSK). Jest taka sprawa że jak wybije tą tulejkę to moge zrobic rysy i nie wiem czyjak później włoże łożysko to nie będzie jakichs zgrzytów. Chyba że zrobie drugą tulejkę i wbije ale nie wiem czy wtedy smarowanie będzie wystarczające i nie wiem czy sie nie będzie szybko grzało. Kolejnym minusem jest szybkie wytarcie albo tulejki albo sworznia podczas pracy silnika i za rok robota od nowa. Poradźcie mi coś.
PZDR |
_________________
http://bikepics.com/members/mictry/
 |
| Ostatnio zmieniony przez Qba 2006-09-03, 20:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
Nycha
mod_team
Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Sie 2004
Posty: 372
Skąd: Przemyśl
|
| Wysłany: 2005-04-19, 20:30
|
|
|
| hm nie wiem czy jak wybijesz tulejke to otwór w główce korbowodu będzie odpowiedni dla łożyska igiełkowego ... według mnie najlepiej by było wymienić korbowód |
|
 |
|
|
Merh
Motocykl: ETZ 150
Wiek: 36
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 53
Skąd: Lubartow/lublin
|
| Wysłany: 2005-04-19, 22:52
|
|
|
moim zdaniem kup nowy motor  
a co do łożyska to wybij tuleje i sprawdz.nikt widocznie nie mial tak namieszane przed tobą i wątpie zeby ktos na to odpowiedział (?!)jezeli bieżnia łożyska w korbowodzie bedzie w miare gładka to załóż łożysko i śmigaj.Pamiętaj-nie dowiesz sie zanim nie doświadczysz!  Powodzenia! |
|
|
|
|
|
OlseN
born to ride ....
Motocykl: CBR 900 RR
Wiek: 35
Dołączył: 05 Sty 2005
Posty: 282
Skąd: Nisko/Lublin
|
|
|
|
|
|
Artur----
Motocykl: Mz ts 250/1
Wiek: 37
Dołączył: 06 Mar 2005
Posty: 19
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: 2005-04-20, 19:49
|
|
|
| minimalny musi byc zeby lozysko bez problemu weszlo ale nie moze tam latac bo bedzie Ci caly czas stukac i wogle tak nie powinno byc a wtedy wymiana korbowodu i nic innego |
|
|
|
|
|
Nycha
mod_team
Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Sie 2004
Posty: 372
Skąd: Przemyśl
|
| Wysłany: 2005-04-20, 21:02
|
|
|
| z tego co mi wiadomo to bez smarowania ma być odczuwalny lekki opór |
|
|
|
|
|
OlseN
born to ride ....
Motocykl: CBR 900 RR
Wiek: 35
Dołączył: 05 Sty 2005
Posty: 282
Skąd: Nisko/Lublin
|
| Wysłany: 2005-04-20, 21:27
|
|
|
Dobra. Dzięki. teraz zaczne działać i zobaczymy co z tego wyjdzie. Ale musze czekać na nowy cylinder bo "polo" z naczego forum miał mi wysłać tylko kurcza juz drugi tydzien czekam. Ale cierpliwy jestem i jak dostane cylinder i zrobie wszystko to odświarze temat i napisze jak działa
[ Dodano: 2005-05-15, 13:04 ]
Witam. Chyba sobie poradziłem ale niestety na starym cylindrze. Wybiłem tulejke z korbowodu i załozyłem łożysko. Spodziewałem sie znacznych rowków na powierzechni pracy łożyska w korbowodzie ale były na szczęście nie wielkie. Luz jednak jest, aczkolwiek mały i przez to pozostał dawny furkot z wydostajacy się z cylindra. Ważne że obyło sie bez wyciagania korbowodu (ale kiedys trzeba będzie). To był mój chrzest z ta marką (MZ) |
_________________
http://bikepics.com/members/mictry/
|
|
|
|
|
|
|
|
