[Allu]

maeko,

Cytat:

wiochmeńskie to może są simsony

Bez komentarza ... Nie będe wszczynał kłótni ...

[maeko]

Allu, oj nie zrozumiałeś mnie. NIe chodziło mi że wichmeńskie są simsony, tylko SOVIETVW, napisał żę etz 250 jest wiochemńska a tego nie mogłem znieśc i tak na szybkiego napisałem że simsony to moze są wiochmeńskie (ale nie wszytskie )

[hubertbaran]

251 w mieście teżnie jest za wygodna;] No ale każdy ma swoje zdanie;]

[tomasz102]

dziwne macie poglądy 250 to jest 2T o małej pojemności motocykl że jest dłuższy od 251 i ma wygodniejsze siodoło to nie robi z niego jakiegoś wielkiego turystyka a że 251 ma wyżej środek cięzkości to odrazu jest wykluczona z długich dystansów i jest niby niewygodna jezeli tak to dlaczego tak wszyscy je tak uwielbiają? Bo to właśnie sa MZ i motocykle i niewążne jak, gdzie i na czym jazda motocyklem jest cudowna.
I nie wiem po co jest kłutnia i tak zawsze każdy ma swoje zdanie i oczywiśćie można wymienić wady i zalety porównując te dwa motocykle ale nie jakies licytacjie "bo ta jest wiejska a nei prawda bo mi sie podoba ".
pozdrawaim.

[shalashaska]

Ja od niedawna jestem posiadaczem 251.Wybrałem 251 bo jest ładniejsza i młodsza od 250.Owszem miałem 250.Ale najbardziej luksusowa na dalsze dystanse jest Trophy .I nie ukrywajmy ale naszych ETZ nawet tych 251 to możemy świrować z fiatami i polonezami.Chyba że ktoś kupuję dla samej przyjemności z jazdy MZ tak jak ja

[Domino_89]

Ja moją 251 wariowałem po wsi. Prosta nabieram prędkości 100km\h zwalniam do ok 80 i zakręt, na prostych gaz do oporu itd. Zarąbiście sę jeździ na ryczącym silniku. Coprawda ludzie najpierw tak se spoglądali, ale jak to się powtarzało codzienie, a ja coraz agresywniej jechałem, to jak słyszeli ETKE to nawet żadnego kota nie było widać Motocykl po jeździe wyglądał naprawde nieźle. Przednia tarcza pawie się dymiła, na rurze można było jajka smażyć, opony rozgrzane i pełno robactwa na kasku. Mam ją zrobioną dość sztywno dlatego ładnie na zakrętach mi się jeździ.

[hubertbaran]

80km/h w zakrętach 251..chyba ten zakręt był bardzo szeroki... Uwieżył bym ci gdybym kiedyś niejeździł MZ 251. Zresztą nie będe zaczynał kłutni poprostu według mnie MZ 251 tylko ładnie wyglada;]

[Domino_89]

Poprostu mam krzywą rame i koła są tak ułożeone że mam doskonałą przyczepność na zakręcie w lewo. A prawie cała moja droga to były zakręty w lewo. Natomiast jak się trafił zakręt w prawo o czuć że motorek mówi nie.

[PM2Z]

Domino_89 napisał:

Cytat:

Poprostu mam krzywą rame i koła są tak ułożeone że mam doskonałą przyczepność na zakręcie w lewo. A prawie cała moja droga to były zakręty w lewo. Natomiast jak się trafił zakręt w prawo o czuć że motorek mówi nie.

toś reklamę swojemu sprzętowi zrobił

[tomasz102]

[quote="Domino_89"]Poprostu mam krzywą rame i koła są tak ułożeone że mam doskonałą przyczepność na zakręcie w lewo[/quote]
bhahaha jeszcze większej bzdury nie złyszałem i niby 100km/h po wiejskiej drodze na krzywej ramie i 80 w zakręt a co z jazdą w prawo tylko przy 30??????? nie opowiadaj bajek
[quote="PM2Z"]toś reklamę swojemu sprzętowi zrobił [/quote]
dokładnie.

[matisl]

hehehehehe. Też się uśmiałem

[Domino_89]

O ramie już pisałem na tm forum ze jest walnięta, więc reklama była wcześniej Chce się ktoś pościgać na lewoskrętnym torze Ja nie pisałem że jeżdze nią jak ścigaczem szorując kolanem o ziemie. Acha ta wiejska droga to aswalt i jest dosyć prosty. Wystarczy że nową reme znajde i będzie dobrze. A i zapomniałem dodać miałem jeszcze wtedy z tyłu jakaś opone od ścigacza. Tarła już prawie o osłonke łańcucha, ale przyczepność była dobra.

[PM2Z]

może byś się żużlem zainteresował, tam też tylko w lewo chłopaki jeżdżą

[Domino_89]

A się śmiejce. Rama krzywa to już pewnie cały motor do kitu. A właśnie że nie. Silnik zdrowy, nowy lakier, wiśniowy metalik. Jak ją kupowałem to nie miała licznika, obrotomierza, siedzenia, przedniej lampy i wielu inncych drobiazgów. To jak wygląda teraz to nie ma porównania z tym jak wyglądała kiedyś. WIęc proszę mnie nie dołować jak próbuję "zabłysnąć" na forum

[PM2Z]

tylko żartowałem, nie chciałem cię urazić, a jeśli to rzeczywiście miało miejsce, to przepraszam.
każdy jeździ tym, na co go aktualnie stać i nie ma się co licytować kto ma lepsy/gorszy motor.

[Domino_89]

Spokojnie nie jestem urażony. Jakbym był to bym tak bluzgał żebym dostał ban do końca mojego życia. Po prostu zachorowałem i od 6 dni siedze w domu i zaczyna mi odbijać

[SOVIETVW]

eh dajcie juz spokoj chlopakowi kto ma 251 to wie jak sie tym jezdzi,jesli chodzi o 250 zaznaczylem juz wczsniej ze niechce nikogo urazic wyrazeniem"wiochmenska"wiec nie wiem po co tyle gadania,poprostu niewiedzialem jak to okreslic ze nie jest tak ladna jak 251,ale w niczym wiecej jej nieujmojac,bo wypisalem wyraznie jej zalety w poprzednim poscie,sam mialem 250 i wiem doskonale jakie sa roznice...a wogule to jejlepiej prowadzi sie ETZ 150 lekka prawie jak simsonek,a swoje potrafi :D:D...pozdrawiam...

[Radko]

251 jest jak auto ze "szperą" na prostych jedzie dobrze gorzej z zakrętami. mam 251 i wiem jak jest. pisałem już kiedyś że wiechałem pewnego razu na chodnik bo nie wyrobiłem na zakręcie i slalom pomiędzy slupami ale mimo tego nie zamieniłbym się na 250. czemu nie wiem. kwestia gustu

[maeko]

etką cięzko skręcać jeśli mamy wciśnięty hamulec przedni, przynajmniej ja to zauwazyłem w swojej etz 250 że jak hamule przodem i chcem skręcić to ciężko z więkrzej prędkości, raz mało w pole nie wjechałem z plecaczkiem

[SOVIETVW]

na zakrecie wogule lepiej nie hamowac a tymbardziej przodem bo moze skonczyc sie gorzej niz wjechaniem na chodnik...najlepszym rozwiazaniem jest poprostu odpowiednio wczesniej zwolnic jesli nieznamy drogi