» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: motomaciey
2014-12-28, 17:14
Lotem błyskawicy czyli 160km/h prędkość przelotowa
Autor Wiadomość
saska251 
Pogromca Trabantów


Motocykl: ETZ300, Z400, CB500
Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2286
Skąd: Wrocław - ale sercem Warszawa

Wysłany: 2012-01-31, 22:14   

Smuggler napisał/a:
[ Po przeczytaniu Twych postów doszedłem do wniosku, że mógłbym w***bać za przeproszeniem jakikolwiek wydech albo go równie dobrze nie mieć a uzyskałbym tą samą (?) moc .


Nic nie zrozumiałeś. Przecież jasno widać, że moc wzrośnie :idea:
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą.
Błogosławionaś Ty, między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego - moment.
Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy. AMEN.
 
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2012-01-31, 22:14   

Chłopaki zwolnijcie trochę bo nie nadążam :oczy:
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
Jaro250 


Motocykl: MZ ETZ 250e '85
Pomógł: 2 razy
Wiek: 33
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 67
Skąd: ok. Gorlic
Wysłany: 2012-01-31, 22:15   

amper napisał/a:
teraz każdy będzie naciskał i szukał po necie czegoś nad czym by mnie tu pognębić;d

Jak się naważyło piwa to teraz trzeba je wypić :piwo:
Ostatnio zmieniony przez Jaro250 2012-01-31, 22:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
motomaciey 
Jestem hardcorem


Motocykl: MZ ES 275/1, DKW RT
Pomógł: 126 razy
Wiek: 38
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 4224
Skąd: Grudziądz, Warszawa
Wysłany: 2012-01-31, 22:16   

Nie, miałem ten temat otwarty zanim narodziła się burzliwa dyskusja.
_________________
Jaskół Bike na PJ
 
     
Smuggler 
SmG


Motocykl: MZ 150 ETZ
Wiek: 32
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 55
Skąd: W-Wa
Wysłany: 2012-01-31, 22:16   

saska251 napisał/a:
Nic nie zrozumiałeś. Przecież jasno widać, że moc wzrośnie :idea:


Saska, przepraszam. To się już nigdy więcej nie powtórzy - ogarnij się, tak wiem wiem. browarek ;)
_________________
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-150/134489
 
 
     
amper 
ExtR3mE


Motocykl: MZ ETZ 251
Wiek: 33
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 285
Skąd: łódź
Wysłany: 2012-01-31, 22:20   

saska251 napisał/a:
"tłumik" i "wydech" to dla ciebie to samo....



źle się określiłem ale to ty napisałeś że bez tłumika nie chodzi a a teraz piszesz że jest jakaś różnica;d ja od samego poczatku mówie o usuwaniu elementów tłumiacych i pozostawienu samej rury króra twoimn zdaniem pomaga, strumienica pomaga a jak odejme wydech przy mojej preludzie przy katalizatorze to też mi pomaga, znaczy taraz mam przelt to już nie ma różnicy czy go odejme czy nie jest nieźle i myśle że jak odejme go przy kolektorze to też rużncy nie bedzie;d proste;p
_________________
MZ ETZ (wchodzisz, zapalasz i zapierda..sz)
 
 
     
saska251 
Pogromca Trabantów


Motocykl: ETZ300, Z400, CB500
Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2286
Skąd: Wrocław - ale sercem Warszawa

Wysłany: 2012-01-31, 22:27   

amper napisał/a:
myśle że jak odejme go przy kolektorze to też rużncy nie bedzie;d proste;p


Masz rację. Nie będzie rużnicy. Ale różnica będzie. I to spora...

I widzisz. Ty udajesz że "myślisz" że różnicy nie będzie, a ja WIEM ( bo czytam dużo książek o budowie silników, bo mam z nimi do czynienia, bo uczestniczę w szkoleniach dla mechaników (np.Walkera) itd) że różnica będzie. I nie jest to wiedza teoretyczna, tylko empiryczna (trudne słowo).


I pokaż mi, gdzie ja napisałem o tłumiku....
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą.
Błogosławionaś Ty, między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego - moment.
Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy. AMEN.
 
 
     
amper 
ExtR3mE


Motocykl: MZ ETZ 251
Wiek: 33
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 285
Skąd: łódź
Wysłany: 2012-01-31, 22:39   

dobra to powiedz mi w takim razie skoro samochód z tłumikami gorzej chodzi a jak odkręce wszystko od samego kata do tyłu samochdt tak że rura konczy mi sie pod nogami to samochód lepiej jeździł niż z nim jak założyłem reszte przelotową jezdził taksamo dobrze tylko cicho czyli dla ciebie pusta rura albo pół rury ratuje sprawę a jak okrece to przy kolektorze to przestanie jezdzic?? aż jutro chyba od kręcę i na sznurku powieszę al raczej nic to nie zmieni chyba że tyle że będzie pierdział;d może nie sprawdzałem nigdy całkiem bez rury niczego co przerabiam bo to z góry widać że nić już nie zmieni... a takich przelotów to z 10 wyszło albo lepiej i jakoś nikt nie mówił że mu auto po psułem i jest słabszy, zakładam tuningowe kolektory ssące i od razu widać, że króćce są ewidentnie krótsze i większej średnicy przepustnice większej średnicy i do tego oczywiście inne regulatory ciśnienia paliwa wszystko po to by jak największą ilość mieszanki dostarczyć a wydech ma za zadanie jak najszybciej odprowadzić;d
_________________
MZ ETZ (wchodzisz, zapalasz i zapierda..sz)
 
 
     
Smuggler 
SmG


Motocykl: MZ 150 ETZ
Wiek: 32
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 55
Skąd: W-Wa
Wysłany: 2012-01-31, 22:44   

amper napisał/a:
wydech ma za zadanie jak najszybciej odprowadzić;d


Dlatego ten wydech nie może być byle jaki tak jak i nie może go nie być wcale? (po to nawet ten "przelot" musi mieć odpowiednią średnicę by te spaliny prawidłowo odprowadzić)

Po to chyba coś jest by tam było, jeśli nie jest tak to wywal pół swojej "preludy" Ale będzie miała kopa...
_________________
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-150/134489
 
 
     
amper 
ExtR3mE


Motocykl: MZ ETZ 251
Wiek: 33
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 285
Skąd: łódź
Wysłany: 2012-01-31, 22:50   

Cytat:
Po to chyba coś jest by tam było, jeśli nie jest tak to wywal pół swojej "preludy" Ale będzie miała kopa...


ma też nie hałasować Tak?? jeszcze nikt do mnie nie przyjechał i kazał przerabiać wydech i zostawić bez tłumika bo to jest przyjemne jak po 1h jazdy stracisz słuch;d
_________________
MZ ETZ (wchodzisz, zapalasz i zapierda..sz)
 
 
     
Dukee 
Yamaha Tour Team

Motocykl: TDM 900A
Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 1156
Skąd: KCH/SG
Wysłany: 2012-01-31, 22:50   

Chopaki Jeszczeee jaaaa!! :mrgreen: :mrgreen: Teraz Dla Amper'a coś mam z własnego nędznego życia. Nie raz nie dwa z czinczina 0.7 mi odpadł wydech. Zostawało przeważnie to co do głowicy wkręcone (kolektor + grucha), oba tłumiki zostawały na glebni. I co się działo z czinczinem? Ryk monster traka a moc motorynki :lol: A jeszcze zanim zgubił rure asfalt targał. No tyle odemnie, taki mały przykład z zycia ;) )
_________________
Małe dzieci - Małe Zabawki, duże dzieci - duże zabawki :)

Ostatnio zmieniony przez Dukee 2012-02-01, 19:30, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2012-01-31, 22:52   

Dukee, Czinczina to 2T :10ton: :ok: :DDD
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
Dukee 
Yamaha Tour Team

Motocykl: TDM 900A
Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 1156
Skąd: KCH/SG
Wysłany: 2012-01-31, 22:54   

Nie czekaj czekaj, Coś mi się wyczytało że o silnikach 4T też tam było coś wspomniane że tłumik niepotrzebny :mrgreen: Poczytaj ze 30 postów wcześniej :cool: Poza tym ja kablarz z powołania tylko ;D z tłumikami to mam dokładnie tyle wspólnego co gdzieś komuś spawałem/montowałem albo sam zgubiłem gdzieś :mrgreen: :mrgreen: Bo przegniło i odpadło.... Ale przykład z zycia dany zeby nie było ze nie było :cool:
_________________
Małe dzieci - Małe Zabawki, duże dzieci - duże zabawki :)

 
 
     
sIaj 


Motocykl: ES 250/2
Pomógł: 94 razy
Wiek: 37
Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 2023
Skąd: okolice Zakopanego
Wysłany: 2012-01-31, 23:07   

Wolniej trochę z tym tematem bo zabraknie mi pomysłów na nazwy nowych tematów.
_________________
Wykonuję różną elektronikę pojazdową.Układy zapłonowe, regulatory, instalacje itd. Masz pytania? Pisz!

SofCHJanek@wp.pl / gg: 9740097 Gość zapraszam odwiedź mój kanał http://www.youtube.com/user/sofchjanek
 
 
     
mictom 

Motocykl: Honda VFR RC 36II
Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 260
Skąd: Rogi
Wysłany: 2012-02-01, 00:07   

saska251 napisał/a:

do bananowni.
:DD :piwo:
_________________
Naciskam starter. Jeszcze kominiarka,rękawice,kask.Ruszam,opada zmęczenie i złość.Zostawiam za sobą świat pełen zawiści,krzywd,raniących niedomówień.....

https://www.bikepics.com/members/mictom/
 
 
     
Zuh 
Jeżdżący na eMZecie


Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 885
Skąd: Łąkie (Lubuskie)
Wysłany: 2012-02-01, 00:15   

To może ja wtrące swoje 3 grosze.....
Jeden dzień i 5 stron do czytania.....
Ktoś tam porównywał malucha z mz 250 i do tego 500..... mówiliście o oporach powietrza i w ogóle.... Dla mnie ważnym parametrem auta czy motory jest też stosunek masy do mocy..... bo jak można porównywać auto które ma 500km i waży 5 ton z autem które ma 200km i waży 500kg..... a tak jak intr napisał czy to jest 2T czy 4T to moc jest ta sama....

I była mowa (a raczej kłutnia) o wydechach w 4T.... ja podam jeden przykład strojenia wydechem silnika 4 suwowego.... kolektor wydechowy.... kolektor 4-2-1 polepsza duł kolektor 4-1 polepsza góre.... masz w aucie kolektor seryjny żeliwny 4-1 i pojedź na hamownie potem załuż kolektor rurowy 4-2-1 i pojedź na hamownie a potem zamontuj kolekto 4-1 rurowy i pojedź na hamownie. Weź sobie wykresy i popatrz jak się zmienia moc i moment. Rozluźnianie wydechu też podniesie moc. Ktoś powie rozluźniłeś wydech to odmuliłeś auto....ok ale montując kolektor rurowy (który się przecież oblicza pod daną jednostke) czy to 4-1 czy 4-2-1 właśnie stroimy silnik wydechem w odpiowiednio polepszamy góre albo duł.... Demontując wydech w seryjnym aucie jakoś nie chce mi sie żieżyć że nie odpali.... Może i nawet poleprzy moc i moment ale nikt mi nie powie że bez wydechu będzie mocniejszy silnik niż przy liczonym wydechu pod daną jednostke..... Silnik będzie działał i bez wydechu i z każdym innym wydechem nawet jak to będzie rynna..... ale doskonale będzie pracował tylko z jednym wydechem, liczonym wydechem pod dany silnik..... Ktoś napisał że w 4t nie ma zjawiska odbicia fali....i tu jest błąd....bo istanieje takie zjawisko, nie ma dyfuzora ale spaliny pod ciśnieniem wydobywają się z rury a na wylocie w skutek różnicy ciśnień fala się odbija i wraca.... fala wraca z prędkością chyba coś około 500m/s i im krótszy wydech tym fala wróci wcześniej.... i długością wydechu możemy też stroić silnik.... bo jak będzie współotwarcie zaworów to fala "pomoże" napełnić nam komory cylindra.... oczywiście w danym zakresie obrotów.... na seryjnych wałkach to nie będzie odczuwalne bo współotwarcie zaworów jest na tyle krótkie że to zjawosko będzie występowało w przedziale 50obr ( np między 4000obr a 4050 obr) A jak są zamontowane sportowe wałki które pozwalają dłuższy czas współotwarcia zaworów to automatycznie rozciąga nam się zarkres występowania tego zjawiska i wtedy się liczy wydechy żeby właśnie ta fala działała. Więc w 4T wydech jest bardzo ważny. Ja sam tego nie wymyśliłem, czytam i słucham mądrzejszych ludzi od siebie na tym zjedli zęby i wszystko jest potwierdzone doświadczalnie.... a jak ktoś mi mówi że robi coś od iluś tam lat to nie znaczy że ileś tam lat robi to dobrze.... to że jak komus zrobie wydech i będzie zadowolony to nie znaczy że z silnika nie można wyciągnać więcej samym wydechem.
_________________
MZ - Majstersztyk
 
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2012-02-01, 07:31   

Ja może przypomnę, o co chodziło na początku... ;)

Temat miał za zadanie wykazać, że seryjna 250, nie jest wstanie jechać szybciej niż 500. Osoby twierdzące, ze im 250'tki jeżdżą po 150, twierdzą tym samym że przegonią mnie jadącego na 500, której prędkość maksymalna wynosi tylko 145 km/h a jednocześnie posiada silnik mocniejszy aż o 13 koni, moment wyższy o 8 Nm. Motocykl ma tą samą masę. Zapraszam więc takie osoby na zlot, gdzie zweryfikujemy, czy 250 wg właściciela jadąca 150, będzie w realu szybsza od 500 jadącej maks "tylko" 145 :P (jak pisałem wielokrotnie osiągi mojego silnika są nie ważne, ja się dostosuje do 250. istotny jest TOP SPEED ;) )
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
saska251 
Pogromca Trabantów


Motocykl: ETZ300, Z400, CB500
Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2286
Skąd: Wrocław - ale sercem Warszawa

Wysłany: 2012-02-01, 08:18   

łeeeee

i popsułeś :]
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą.
Błogosławionaś Ty, między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego - moment.
Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy. AMEN.
 
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2012-02-01, 08:28   

intr napisał/a:
Temat miał za zadanie wykazać, że seryjna 250 nie jest wstanie jechać szybciej niż 500

Moim skoromnym zdaniem seryjna ETZ osiąga predkość maksymalną ok 125 (-5) km/h przy dobrych ustawieniach i bardzo solidnie wykonanym remoncie na prostej drodze z 1 pasażerem bez wiatru z przeciwka.

Obecnie stosowane części zaminenne wydech + nieorygianly tłok+byle jaki gaźnik - działają tylko na niekorzyść osiągów.
Np. u mnie nieorygilany (no name) wydech wpływa na zminjszenie predkości maksymalnej którą obecnie oceniam na 115 km/h na prostej, równej drodze.

MOją wypowiedź opieram na długoletnich doświadczeniach (własnych z przed kilku - kilkunastu lat) które prowadziłem robiąc kilkakrotnie remonty silnika, dobierając ustawienia itp.
_________________

 
 
     
Zuh 
Jeżdżący na eMZecie


Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 885
Skąd: Łąkie (Lubuskie)
Wysłany: 2012-02-01, 08:50   

Dla jasności ja też w to nie wierze że 150 czy 250 będzie szybsza od 500 chodzi i emzetki.... dyskusja poszłą troche i inne strony i stąd mój post......
A to że kogoś seryjna 250 jedzie 150km/h czy tam 180km/h to jak intr zaproponował jest okazja sprawdzić.....
Jak ktoś pisze że jego seryjna eta idzie 145km to jeszcze można to skomentować ale jak ktoś pisze że 170km/h to nawet nie warto stukać w klawiature.....
_________________
MZ - Majstersztyk
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 15