Przesunięty przez: kosior30 2019-04-12, 18:33 |
Problem ze sprzęgłem ciąg dalszy - mz ts 250 |
Autor |
Wiadomość |
turekyeti
Motocykl: TS 250
Dołączył: 04 Sie 2018 Posty: 1
|
Wysłany: 2019-04-11, 18:10 Problem ze sprzęgłem ciąg dalszy - mz ts 250
|
|
|
Witam wszystkich...
Panowie - wszystko wymienione... Tarczki, przekładki, łożysko na sprzęgle, na tej tulejce również.
Sprzęgło na pewno złożone dobrze ze sztuką. Kilka razy sprawdzałem wszystko czy jest poprawnie...
Przed założeniem zabieraka sprzęgła podkładka jest. Podkładka za zabierakiem 1.95, falista również jest.
Po odpaleniu klamka sprzęgła chodzi dość opornie. Pól dnia regulowania i kombinowania na nic się nie zdaje. Sprzęgło nie wyciska do końca. Gdy wbije bieg, motocykl zaczyna jechać. Po wciśnięciu sprzęgła dochodzą niepokojące dźwięki.
Ręce mi już opadają, nie mam pomysłu co to może być i dlaczego tak się dzieje :/ |
|
|
|
|
slawek76
Zlotowicz
Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Wiek: 47 Dołączył: 07 Kwi 2015 Posty: 347 Skąd: Czarnków
|
Wysłany: 2019-04-11, 19:05
|
|
|
Czyli z tego, co opisałeś to wynika, że stożek siada za głęboko na wale i po wciśnięciu sprzęgła ten pierścień dociskający (z tymi 6 szpilkami) haczy o koło 68Z.
Pozostaje tylko kupić nowy stożek (piastę) sprzęgła. |
|
|
|
|
turekyeti
Motocykl: TS 250
Dołączył: 04 Sie 2018 Posty: 1
|
Wysłany: 2019-04-11, 19:27
|
|
|
Tak też myślałem... Oby to był wyrobiony stożek sprzęgła a nie wał, bo się załamie.
Wał jest oczywiście też nowy, współczesny "IFA" |
|
|
|
|
slawek76
Zlotowicz
Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Wiek: 47 Dołączył: 07 Kwi 2015 Posty: 347 Skąd: Czarnków
|
Wysłany: 2019-04-11, 20:43
|
|
|
Jak Ci się sprzęgło nie obróciło na wale, to nic mu nie będzie.
Ja też mam nowy wał i stary stożek siadał za głęboko. Kupiłem nowy u Betchera i pasował idealnie. Sprzęgło wciskam jednym palcem.
Ważny jest też olej, bo na Hipolu trochę mi "kleiło" tarczki. Za to na Adinolu jest idealnie. |
|
|
|
|
|