[SAke]

Siema znalazłem na forum motocyklistow temat z podgrzewanymi manetkami o tej porze roku pewnie sie przyda niejedenu MZciakowi Ps. nie wyskakiwac mi z WT!!

http://forum.motocyklisto...7383&highlight=

[Kowal]

he he, ciekawy pomysł z tymi grzewczymi manetkami.
Czasami same rekawiczki niewystarczają wiec bedzie tżeba sprobować zrobić to ogrzewanie tylko szkoda ze mój komarek niema akumulatora .

[Mistrzu999]

Do ruska to sie moze nadaje bo to K-750 to tylko młtek i przecinak jest do naprawy potrzbne a do pieknej eciuli ?? jakie sa wesze pomysly ??

[tomasz102]

ja myślałem kiedyś nie nad samymi manetkami bo to tylko wewnętrzną strone dłoni grzeje (i tak przyejmnie ) a jak by tak zrobić osłony tego typu jak na allegro sprzedają (karzdy chyba wie) tylko że one sa plastikowe, no a pomysł jest taki zeby zrobić do nich grzałke w wewnętrzej stronie o dużej temperaturze i przykrć to siateczką żeby sie nie poparzyc. ciekawe czy to by sie sprawdziło prawde mówiąc to dużo zależy od osłon jak one chronią ja nie mam pojęcia bo nie mialem nigdy z owiewkami na ręce doczynienia

[hubertbaran]

po to zebyśna starość mógł ruszać palcami;)

[Plonek]

na coś trzeba umrzeć, no a u mnei miejsca na ten patent niestety nie ma dzięki kierunkowskazom w kierownicy, co moze i dobrze bo nie będę odstępstw od oryginału robił. Swoją drogą mając dobre rękawiczki po paluchach nie jest zimno. No a jak ktos nie ma ciepłych rękawic to niech spyta rofa po co folia na do jazdy

[shalashaska]

Wow,to jest coś .Jeszcze tylko podgrzewane siedzisko,wycieraczki i spryskiwacze do lusterek,mały daszek i bedzie jak w autku .Poważnie myślicie o podgrzewanych manetkach?

[SAke]

[quote="shalashaska"]Poważnie myślicie o podgrzewanych manetkach?[/quote]
Nie planje tego robic jak narazie bo mam inne rzeczy na głowie ale czemu nie jesli by to ktos estetycznie wykonał to nawet by nie było widac ze jest cos takiego. W dodatku teraz podgrzewane manetki sa montowane w niekturych seryjnych motocyklach...

[hubertbaran]

W wiekszosci Turystyków Bajer na duże prędkosci i duże dystanse.... Pozatym palce nie sztywnieja

[Radko]

ta, ciekawy to pomysł, nie raz by mi sie przydały, gdy to sie jesienią jeździło...

[jaroquest]

Jak by ktoś próbował założyć komercyjne manetki np Oxford to trzeba mieć na uwadze ,że o ile srednica kierownic jest taka sama (22mm) to wiekszość rolgazów japońców ma rozmiar 26mm a w ETZ 28mm i bez przeróbek takich manetek na rolgaz w ETZ nie założymy. Długość samej gumy to 118mm.

[wojtek.mz]

jaroquest, ja mam założone Oxfordy to mam rolgaz od chinskiego skutera.

[Wolf]

W Saxonie pasują bez przeróbek.

[jaroquest]

[wojtek.mz]

jaroquest, pancerz skracałem. Manetkę mam oryginalną w zapasie.

[jaroquest]

Temat grzanych manetek chodził za mną już od dawna. Ich zalet nie trzeba chyba przedstawiać.

Zastanawiałem się na zrobieniem podgrzewanych manetek według pomysłu Intra, potem rozwiniętego przez Kosiora, ale jednak wolałem mieć akcesoryjne zamiast tych domowej roboty.

Głównym problem był wspomniany przeze mnie we wcześniejszych postach rozmiar rolgazu, gdzie w sprzedaży mamy dostępne jedynie rolgazy 26mm którego nie nałożymy na rolgaz w MZ (28mm), z lewą manetką nie ma problemu, ponieważ średnica kierownicy jest wszędzie taka sama (22mm).
Właściciele Saxonów i Kanuni nie mają tego problemu ponieważ ich rolgazy zostały ustandaryzowane i mają średnicę 26mm.

Mój pomysł polega na wykorzystaniu dwóch kompletów manetek, lewej manetki z kompletu standardowego 22/26 mm a prawej manetki z kompletu do kierownic calowych 25,4/28 mm.

O Oxfordach można od razu zapomnieć, ponieważ ich calowe manetki są dedykowane do choperów i mają zupełnie inny wygląd od manetek standardowych i mielibyśmy dwie różne manetki, jedynie, co możemy wykorzystać z Oxfordów to ich sterownik (wersja v.8), który obecnie jest najlepszy dostępny na rynku i ma zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem akumulatora.

Ja zastosowałem manetki firmy Motrix. W przeciwieństwie do Oxfordów rozmiar zwykły nie różni się niczym od calowego (oczywiście oprócz średnicy) Ich cena na dzień pisania postu to 167 zł za komplet, a będziemy potrzebować dwóch.



Lewą manetkę zakładamy bez żadnych przeróbek z kompletu standardowego, natomiast prawą z kompletu calowego należy skrócić z prawej strony o około 8mm., Gdy już skrócimy to nakładamy na rolgaz, u mnie musiałem na rolgaz nawinąć jedną warstwę taśmy izolacyjnej, aby manetka ciasno wchodziła.





Pozostaje nam jeszcze temat korka rolgazu, który będzie zabezpieczał manetkę przed spadnięciem z kierownicy. Oryginalnie w ETZ korek jest zabezpieczony wkrętem, który przechodzi przez gumową standardową manetkę i otwór w kierownicy, w naszych podgrzewanych nie możemy tak zrobić, ponieważ wkręt uszkodziłby nam drut oporowy, który znajduje się wewnątrz manetek.

Aby zabezpieczyć rolgaz należy zakupić najtańsze ciężarki na końcówki kierownicy, z nich należy wymontować wkręt oraz gumę, sam ciężarek nie będzie nam już potrzebny (niepotrzebnie zeszpeciłby nam kierownicę). W oryginalnym korku od ETZ należy na środku zrobić otwór 6mm, w który należy włożyć wkręt wraz z gumą od ciężarka i całość włożyć do kierownicy jak na zdjęciu poniżej zabezpieczając w ten sposób oryginalnym korkiem z ETZ naszą manetkę, aby nie spadła z kierownicy.





Teraz, gdy już mamy zamontowane manetki należy zrobić podłączenie elektryczne. Ja prąd pociągnąłem bezpośrednio ze stacyjki przewodem 1,5mm2 z przewodu czarno-czerwonego, z którego wychodzi napięcie „po stacyjce” na cewkę. Obwód należy zabezpieczyć bezpiecznikiem 10A na przewodzie plusowym.

W manetkach Motrix jest sterownik, którym niby steruje temperaturą manetek, niestety u mnie nie działał, tzn. jedynie podawał napięcie albo nie. Żadnej regulacji temperatury nie było a prąd, który pobierały manetki był zawsze taki sam (ok 4,5A).
Drugim problemem była sama wielkość sterownika który jest dosyć duży i za bardzo na kierownicę ETZ się nie nadaje. Dlatego ja zrezygnowałem z tego sterownika.
Podłączyłem manetki bezpośrednio do akumulatora i okazało się, że bez centralki manetki biorą ok 6,5A (nie wiem dlaczego, pewnie w tym sterowniku mimo ,że regulacja temperatury nie działała to jakiś układ elektroniczny zmniejszał podawany prąd na manetki) to jest bardzo dużo jak na alternator ETZ, który max może dać 15A. No cóż…

Aby zniwelować tak duży pobór prądu ja zastosowałem sterownik z manetek Oxford (koszt ok 150zł, można go kupić bez manetek na allegro). Sterownik Oxford ma te przewagę, że ma 5 trybów mocy i podaje napięcie pulsacyjnie. Ma też zabezpieczenie, które odcina prąd do manetek, kiedy napięcie na akumulatorze spadnie poniżej 11v.

W praktyce w ETZ wygląda to tak, że gdy jedziemy manetki normalnie grzeją z zadaną przez nas mocą, kiedy się zatrzymamy a napięcie spadnie poniżej 11v włącza się zabezpieczenie w sterowniku a manetki przestają grzać by znowu zacząć, kiedy ruszymy a napięcie wzrośnie do 12,5 v. Wszystko dzieję się automatycznie i bez naszej ingerencji. Tak więc dzięki takiemu rozwiązaniu nie musimy się obawiać ,że Etka stanie z powodu braku prądu.



Teraz koszty, dwa komplety manetek Motrix to 334zł, sterownik Oxford 150 zł, ciężarek do zabezpieczenia korka 6,5zł, co daje nam razem 490,50 zł. Czy dużo? wydaję mi się ,że tak, czy warto? Na to już chyba każdy powinien odpowiedzieć sobie sam…

[Marcin W.]

Witaj - Fajnie. Myślę że to dla osób które nie przejmują się zakończeniem sezonu motocyklowego i jeżdżą dalej cała jesień a nawet i zimę. Ja tam zmarzluchem jestem raczej...
Ile Ah ma twój akumulator?

[jaroquest]

Ja mam 5 ah, manetki świetnie sprawdzają się również w deszczu, ponieważ gdy rękawice przemokna, to widać jak schną i parują od ciepła.

[Adax]

Może w końcu czas zamontować takie luksusy u siebie? Czasami wyjeżdżam w chłodniejsze dni.
Z tego co piszesz, wychodzi na to, że został Ci jeden komplet. Nie chcesz czasem odsprzedać?

Edit:

W międzyczasie przejrzałem na oferty na Alldrogo i natknąłem się na manetki firmy LAMPA i wydaje mi się, że to może też być ciekawa opcja do ETZ. Mają bardzo wygodną regulację na lewej manetce a prawa jest zintegrowana z rolgazem, więc może by to podeszło do ETZ bez większych przeróbek?

[Wolf]

Świetny patent na standardowe ETZ, ja w swoim saxonie i suzuki mam Oxfordy. Bardzo dobre manetki ale nie obyło się bez wad, sporą wadą jest wyrabiającą się guma od rękawic, fakt w suzuki mam już parę lat i niedługo będzie widać druty... Macie jakiś sposób na to? Dodek, kiedyś wspominał o nakładkach na manetki, ale które wybrać żeby przypasowały ?