Problem z pracą silnika. Brak iskry? Złe ustawienie zapłonu? |
Autor |
Wiadomość |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
Wysłany: 2021-05-10, 21:57 Problem z pracą silnika. Brak iskry? Złe ustawienie zapłonu?
|
|
|
Dzień dobry Panowie,
sytuacja jest następująca. Jaskółka odpalała z trudem, po 3-4 kopkach. Po uruchomieniu nie widać różnicy w pracy silnika na ssaniu i bez ssania. Przy przyspieszaniu początkowo dławiła się następnie przyspieszała płynnie. Po przejechaniu kilku, kilkunastu kilometrów praca silnika była coraz mniej płynna, moto coraz bardziej się dławiło, coraz słabiej reagowało na odkręcenie gazu aż w końcu gasło. W tej sytuacji odpalenie moto było możliwe dopiero po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach. Świeca wilgotna, okopcona (patrz zdjęcie).
Na co byście Panowie stawiali na tym etapie opowieści? Za bogata mieszanka? Żle wyregulowany zapłon? Ja nie wiem, ale czytajcie dalej.
Ostatnio po uruchomieniu popracowała ok 1-2 minut, zaczęła się dławić i zgasła. Od tej pory uruchomienie nie możliwe. Świeca wykręcona i przytknięta do masy nie pokazuje iskry. Wymienione: kondensator, cewka, świeca, przewód WN, opór regulacyjny. Na cewce na
zacisku 15 prąd obecny, na zacisku 1 prąd obecny, do platynek prąd dochodzi. Iskrzenia między platynkami przy kopaniu kopką brak. Na "masowym" styku platynek masa obecna. Napięcie w całej instalacji bez obciążenia ok. 6,3V.
Proszę o pomoc...
Ilustracje:
Zdjęcia i filmik |
Ostatnio zmieniony przez Aster-x 2021-05-10, 23:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM

Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 172 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5413 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2021-05-10, 23:14
|
|
|
Możliwe, że ciągnie olej z silnika uszczelniaczem wału bądź między połówkami. Może też być sparciała gumka na tłoczku ssania i jest nie szczelna. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
 |
kosior30
Klubowicz Łysy JWP

Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7679 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2021-05-10, 23:22
|
|
|
W jaskółce z tego co pamiętam nie ma tłoczka ssania, tylko przesłona. I ona może nie funkcjonować prawidłowo. |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
 |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
Wysłany: 2021-05-10, 23:27
|
|
|
Faktycznie nie ma jako takiego tłoczka ssania tylko półkolista przesłony o długości ok 5cm. Po ściągnięciu dźwigni ssania w dół podnosi się, po przestawieniu w pozycje zapłon opuszcza.
Jakieś pomysły na brak iskry? |
|
|
|
 |
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM

Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 172 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5413 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2021-05-11, 07:58
|
|
|
A to mój błąd, słabo ogarniam starsze gaźniki, sorry.
Co do iskry zmień cewkę WN. Po tylu latach może już nie funkcjonować jak powinna. Zmień na początek fajkę i rzewd, sprawdź, czy kółek który jest w cewce nie skorodowal i się nie urwał |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
 |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
Wysłany: 2021-05-11, 08:34
|
|
|
ETZ_PRORIDER napisał/a: | A to mój błąd, słabo ogarniam starsze gaźniki, sorry.
Co do iskry zmień cewkę WN. Po tylu latach może już nie funkcjonować jak powinna. Zmień na początek fajkę i rzewd, sprawdź, czy kółek który jest w cewce nie skorodowal i się nie urwał |
Zgodnie z pierwszym postem: nowa cewka, przewód WN, świeca, kondensator, fajka. Mogę jeszcze zmienić platynki, ale nie wiem czy prawidlowo przykręcę nowe. |
|
|
|
 |
Wolf

Motocykl: 150 301 2xOrzeł1
Pomógł: 14 razy Wiek: 33 Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 809 Skąd: Ostrów Wlkp.

|
Wysłany: 2021-05-11, 09:35
|
|
|
A sprawdź na rozwartych platynkach i odłączonym kablu od kondensatora czy gdzieś nie ma przebicia do masy? I sprawdź jeszcze masę przy głowicy do ramy przejście.
Sprawdź cewkę czy przeskakuję iskra montując kabel z kondensatora na górę świecy a świece przyłóż gwintem do masy. |
|
|
|
 |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
Wysłany: 2021-05-11, 11:21
|
|
|
Wolf napisał/a: | A sprawdź na rozwartych platynkach i odłączonym kablu od kondensatora czy gdzieś nie ma przebicia do masy?
|
Jak dokładnie mam to zrobić?
Pozostałe sprawdzę po powrocie z pracy. Na obudowie silnika masa na 100% jest. |
|
|
|
 |
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM

Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 172 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5413 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2021-05-11, 11:30
|
|
|
A czy masz przyspieszacz zapłonu? |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
 |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
|
|
|
 |
Wolf

Motocykl: 150 301 2xOrzeł1
Pomógł: 14 razy Wiek: 33 Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 809 Skąd: Ostrów Wlkp.

|
Wysłany: 2021-05-11, 12:46
|
|
|
Aster-x napisał/a: | Jak dokładnie mam to zrobić?
|
Dotykając łącznika platynek i do masy, taka jedna z różnych pierdół co może być nie tak.
Aczkolwiek te przyspieszacze nie miały opinii bezawaryjnych, na twoim miejscu zamontowałbym zapłon ze stałym punktem od użytkownika Siaj, czyt moduł zapłonowy z impulsatorem. |
|
|
|
 |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
Wysłany: 2021-05-11, 12:54
|
|
|
W linku
https://youtu.be/nOqhgdAdajY
jest filmik z próby odpalenia.
Nie wiem czy mam przyspieszacz bo nie wiem jak on tu wygląda. Wiem jak wygląda w samochodzie |
|
|
|
 |
mar09

Motocykl: ES300/TROPHY/ETZ250
Pomógł: 27 razy Wiek: 43 Dołączył: 01 Wrz 2012 Posty: 413 Skąd: Krasnystaw/Lublin
|
Wysłany: 2021-05-11, 13:09
|
|
|
Przyśpieszacz jest na pokładzie i zwykle po tylu latach sprężynki nie trzymają parametrów, poza tym powinieneś go okresowo zdemontować i oczyścić z wszelkich pyłów, smarów itp. nie wolno go również smarować/naoliwiać. Sprawdź płynność swobodę ruchów jego "ciężarków" lecz na czas rozwiązania problemu najlepiej będzie jak go "zdrutujesz" ...ulepszona wersja na trytytkach, wtedy masz stały punt.
Na filmie dziwne dźwięki, sprawdź czy krzywka nie rozwiera się dwa razy na obrót.
 |
_________________ Aktualna oferta części: http://sprzedajemy.pl/oferty-uzytkownika-1981282
Foto-relacje z remontów: http://www.fotosik.pl/u/marcink46/albumy
marii-tech - serwis/części/usługi |
|
|
|
 |
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM

Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 172 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5413 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2021-05-11, 13:15
|
|
|
Aster-x, Masz przyspieszacz zapłonu. Często po tylu matach jest dość kłopotliwy ale idzie sobie z nim poradzić. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
 |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
Wysłany: 2021-05-11, 21:08
|
|
|
Dobra, nie wiem jak to zrobiłem, ale iskra wróciła. Na nowej świecy pali od strzału (na zimnym). Na gorącym jeszcze nie wiem bo... straciłem ładowanie :/// Jedyne co ruszałem to opór regulacyjny. Może źle przykręciłem? A może coś innego rzuca się Wam w oczy?? Nie wiem czy on na 100% jest do jaskółki bo np platynki sprzedający wcisnął mi od innego moto.
Próbowałem metodą z tego posta
https://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=2061&postdays=0&postorder=asc&start=0
sprawdzić czy biegunowość prądnicy nie została zamieniona bo w końcu kręciłem tą prądnicą w lewo i prawo szukając iskry, ale albo robie cos zle albo to nie to bo jedyne co osiagnałem to iskrzenie i dymienie na styku tego przedłużonego przewodu z akumulatora i złączu D+. Ładowanie oczywiście nie wróciło. |
|
|
|
 |
Bajbus16
Motocykl: MZ ES 250/1 Jaskółka
Pomógł: 8 razy Wiek: 77 Dołączył: 23 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Babimost
|
Wysłany: 2021-05-11, 23:32
|
|
|
Prądnicą w Jaskółce nie ma możliwości jej okręcania, jedynie płytką z przerywaczem. Odłącz przewód od przerywacza i zmierz napięcie. Jeśli jest ok to włóż między platynki przerywacza jakiś izolator i omomierzem oczywiście po odłączeniu kondensatora sprawdź przejście pomiędzy masą a tą blaszką od której odłączyłeś kondensator. Powinno nie być przejścia. Jeśli jest to trzeba poprawić izolator przerywacza. Przypominam też, że zapłon w jaskółce z przyspiesznikiem na zwartych obciążnikach ustawia się na tzw zero, czyli w górnym martwym punkcie a na rozwartych 3mm przed GMP |
_________________ MZ ES 250/1, WSK 125, Simson SR2E, Simson SR2, Komar2350, Ogar 200. |
|
|
|
 |
slawek76
Zlotowicz

Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Pomógł: 7 razy Wiek: 48 Dołączył: 07 Kwi 2015 Posty: 380 Skąd: Czarnków
|
Wysłany: 2021-05-12, 06:33
|
|
|
Coś masz nie tak z platynkami.
Za duża przerwa to na 100%
powinna być 0,3 mm maksymalnie,
0,4mm jest dla 175 i 250 "zerówki"
"jedynka" musi mieć 0,3mm
Jak będziesz miał więcej niż 0,3 to Ci będzie ładnie odpalać, ale po odkręceniu manetki na full będzie się dusiła, za słaba iskra.
Ustawienie zapłonu.
wykręć świecę
włóż do fajki
połóż na głowicy
włącz stacyjkę
i kręć kluczem śrubę 8mm od platyn w prawo
jak tłok dojdzie do góry powinieneś widzieć albo słyszeć że przeskoczy iskra.
jak "tyknie" to sprawdź położenie tłoka
faktycznie na filmiku jakby te platyny otwierały się dwa razy na jeden obrót wału, ale może to złudzenie, dlatego kręć kluczem a nie kopką dla sprawdzenia.
Możesz palcem odciągać kowadełko platyn i też musi Ci przeskakiwać iskra na świecy.
Jeżeli jest niebieska to ok.
i sprawdź bezpiecznik czy dobrze styka, albo wsadź tam coś co będzie dociskało na 100%
jak odpalisz i wyjmiesz bezpiecznik to mając ładowanie nie powinna Ci zgasnąć.
Opory i prądnica wg mnie nie ma związku z iskrę
to jest temat ładowania.
Powodzenia |
Ostatnio zmieniony przez slawek76 2021-05-12, 16:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
Wysłany: 2021-05-12, 10:13
|
|
|
No właśnie jak pisałem wyżej iskra wróciła.
Za ustawienie przerwy na patynkach wezmę się jak przywrócę ładowanie bo póki co odpala i pracuje i nie chcę tego zepsuć.
Na razie muszę znaleźć co się stało z ładowaniem, które było przed całą historią a teraz znikło. Co najlepiej po kolei sprawdzić? |
|
|
|
 |
Bajbus16
Motocykl: MZ ES 250/1 Jaskółka
Pomógł: 8 razy Wiek: 77 Dołączył: 23 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Babimost
|
Wysłany: 2021-05-12, 19:48
|
|
|
Zacznij od fioletowego przewodu, czy po włączeniu kluczyka ma napięcie, szczotki i regulator napięcia. |
_________________ MZ ES 250/1, WSK 125, Simson SR2E, Simson SR2, Komar2350, Ogar 200. |
|
|
|
 |
Aster-x
Motocykl: MZ
Wiek: 41 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 39 Skąd: Wolomin
|
Wysłany: 2021-05-12, 21:26
|
|
|
Panowie, sytuacja względnie opanowana. Iskra ładna jest, ładowanie wróciło po ponownym montażu oporu regulacyjnego. Jazda próbna na dystansie ok 4km stosunkowo pozytywnie. Momentami przy odkręcaniu gazu poszarpywal, ale potem szedł przyzwoicie.
Jednak nie ma róży bez kolców:
- przy pierwszym uruchomieniu po powyższych problemach, ze zdjętym deklem prądnicy zrzygal mi się nie wiem skąd paliwem wymieszanym z czarnym olejem (patrz zdjęcie),
- nowiutka świeca po 4km jazy próbnej wyglądała jak poniżej.
Jakieś sugestie? |
|
|
|
 |
|