|
Przesunięty przez: motomaciey 2014-01-21, 20:02 |
Jawa czy ETZ ? |
Autor |
Wiadomość |
Xargo
Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 977 Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
|
Wysłany: 2008-01-15, 00:03
|
|
|
Cytat: | ale jak patrzysz na motocykl który to gar:P |
Gar lewy patrząc w dół z miejsca kierowcy. W każdym bądź razie chodzi o ten gar od strony sprzegla
Śpiewak napisał/a: | Xargo1, tyle że WETZ500 dysponowała jakąś mocą, 27KM miała gdy była "zdławiona",normalną moc miała taką jak dwie etz 250 |
Moc miała PRAWIE taką samą, bo są większe straty np. na przeniesieniu napędu. Ale to tylko kilka KM więc nie ma się o co kłócić. No ale razem z tą mocą idzie w parze zużycie paliwa. I nikt mi nie wmówi, że pali mniej od jawy, bo 8 - 12l to nawet przez jawoski kranik nie nadążało by lecieć
Kasten napisał/a: | Co do 350 i dwóch cylindrów w dwusuwie, to bym wam coś pokazał, ale mnie zlinczujecie |
Tak Kasten, wiemy, że chcesz nam Yamahe RD pokazać, ale my tu mówimy o demoludach, a nie o wyżyłowanych japońskich konstrukcjach |
|
|
|
|
Huberto
Renegat
Motocykl: Made in DDR
Pomógł: 46 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 1614 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-01-15, 00:05
|
|
|
Xargo1 napisał/a: | Tak Kasten, wiemy, że chcesz nam Yamahe RD pokazać, ale my tu mówimy o demoludach, a nie o wyżyłowanych japońskich konstrukcjach |
A właśnie, że nie |
_________________ TS 250 1973r. była piękna ETZ 250e...
"Ssanie.... bez ssania...."
|
|
|
|
|
Xargo
Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 977 Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
|
Wysłany: 2008-01-15, 00:09
|
|
|
No to strzelam dalej. MZ BK 350. MZ, 2 cylki i dwusów. No ale tą maszynę to porównywać można jedynie z jawą 356, bo sensu innych porównań nie widzę |
|
|
|
|
Huberto
Renegat
Motocykl: Made in DDR
Pomógł: 46 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 1614 Skąd: Szczytno
|
|
|
|
|
hubertbaran
Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy Wiek: 35 Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 4458 Skąd: okolice Rzeszowa
|
Wysłany: 2008-01-15, 00:13
|
|
|
Suzuki i jego 3 cylidrowe 2T to juz legenda;) radze to poogladac;) |
_________________ Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !
Werpach:
"Komuna wróciła" |
|
|
|
|
Xargo
Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 977 Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
|
Wysłany: 2008-01-15, 00:16
|
|
|
No tak. A czegoż by innego można by się spodziewać po zundappomaniaku |
|
|
|
|
Śpiewak
Pogromca mitów :)
Motocykl: etka i fazer
Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 29 Paź 2005 Posty: 498 Skąd: Miastko
|
Wysłany: 2008-01-15, 07:51
|
|
|
Xargo1 napisał/a: | bo 8 - 12l to nawet przez jawoski kranik nie nadążało by lecieć | tym tekstem mnie rozbroiłeś hehehe
mnie tylko ciekawi jedno, Jawa TS ma ponoć 27 km, ETZ 21 czyli różnica w mocy jest prawie że taka jak między ETZ 150 a ETZ 250,idąc dalej Jawa powinna spieprzać eMZecie jak 250tka 150tce ale niestety czasami nawet bywa odwrotnie , no i teraz pytanie,czym to na dobrą sprawe jest spowodowane? Silnik który ma większy moment, jest mocniejszy i elastyczniejszy do pewnych prędkości dostaje po dupie
[ Dodano: 2008-01-15, 07:54 ]
poprostu moim zdaniem patrząc na suche dane mocy itd. Jawa powinna pomiatać MZ jak żydem po sklepie - niestety tak nie jest to mnie właśnie ciekawi,dlaczego? |
_________________ http://www.polskajazda.pl...wagen,Golf/2175
Moje byłe i teraźniejsze zamiatacze
|
|
|
|
|
Poszy150
Motocykl: MZ ETZ 150x
Pomógł: 17 razy Wiek: 34 Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 711 Skąd: Łodygowice
|
Wysłany: 2008-01-15, 10:54
|
|
|
MZ ma silnik konstrukcyjnie lepszy. do tych 21 km NIemcy dużo lepiej dostosowali układ przeniesienia napędu i rozrząd niż czesi w Jawach. ogólnie nie ma bardzo co porównywać bo 100 cmł robi różnicę, ale ogólnie rzecz biorąc gdyby MZ miała silnik o takich samych parametrach jak Jawa to jestem przekonany, że jawa została by w tyle. Nawet gdyby MZ miała 350 cmł w silglu, a pewnie by miala
a mnie jeszcze ciekawi dlaczego to MZ wygrywała zawody sportowe, wyścigi 24 godzinne itp a nie Jawa |
_________________ Nie da Ci żona, nie da sąsiadka, tego co może dać Ci MZtka |
|
|
|
|
Śpiewak
Pogromca mitów :)
Motocykl: etka i fazer
Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 29 Paź 2005 Posty: 498 Skąd: Miastko
|
Wysłany: 2008-01-15, 12:53
|
|
|
Poszy150, ogólnie rzecz biorąc,to nie ścigałem się jeszcze z jawą żeby do 100 dała radę,więc nie każda MZ musi zostac w tyle,zależy jeszcze na jakim dystansie chce się ścigać.
[ Dodano: 2008-01-15, 13:03 ]
dla pocieszenia dodam, że mój kumpel ma Jawe TS z silnikiem od Cezety z alternatorem, kumpel 150tką objeżdza go jak chce do 60 km/h |
_________________ http://www.polskajazda.pl...wagen,Golf/2175
Moje byłe i teraźniejsze zamiatacze
|
|
|
|
|
WALDEK150
MOTÓR
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 33 Dołączył: 29 Paź 2005 Posty: 139 Skąd: Miękisz Nowy
|
Wysłany: 2008-01-15, 13:39
|
|
|
"1. 60-80 na liczniku elektronicznym a nie przekłamującym wskazówkowym"
no dobra mój analog ma przkłamania żędu 30km/h jadąc 110 jade tak naprawde tylko 80 hehehe
"Ja mam kumpli co jeźdzą crossami po lasach. Ale jeszcze żadnemu nie odwaliło aby jeździć 120km/h miedzy drzewami"
nigdy nie widzałeś w lesie drogi asfaltowej???
2. 4.0 l/100 na trasie 800 km na Zlot Zielonogórski. Jazda autsotardą 80 km/h a później powrót za takimi szaleńcami do Kluczborka. Szybciej jechałem za nimi drogami krajowymi niż po autostradzie
za chwile napiszesz że jeśli byś się postarał to zszedł byś poniżej 4l Jeździłem z kumplami któży mieli te "zjawy" i temu podobne i wiem ile to spala, nie czaruj mnie tutaj
"4. Jakby MZ miała dwa cylindry to byście dwa razy więcej czasu poświęcali na regulacje zapłonu"
Nie rób z tej swoje Cz jakiegoś cudu techniki , każdy ci powie że jawa czy CZ to wielka kupa, to nie jest tylko mój wymysł (czytaj powyższe posty). Zdażają się wyjątki no bo zawsze są wyjatki od regóły. |
_________________ http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ,250/12339 |
|
|
|
|
Xargo
Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 977 Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
|
Wysłany: 2008-01-15, 16:42
|
|
|
Wiesz co?? Jak dla mnie kupę to ty masz zamiast mózgu. Dobra, jawa ma lipnej jakości silnik, który pali, psuje się, nie hamuje i nie jedzie. Ma dwa gary, które powodują że wydatki na remont są podwójne, do tego jest przestarzała i hu*owo wygląda. No i przede wszystkim nie ma startu z MZ. Takie komentarze można zebrać ze wszystkich wypowiedzi z tego (i nie tylko tego) wątku. To jest opinia ludzi, którzy tych motocykli nie posiadają (poza paroma wyjątkami) a jak już mają z nimi styczność to przez kumpla - rzeźnika (bo kto mądry lata w lesie 120). Natomiast radze ci poczytać trochę opinii innych osób a okaże się że jawa nie jest do końca taka jak ją wszyscy opisują. Może ma przestarzałą konstrukcję, ale ta konstrukcja jest produkowana (idzie jedynie na eksport bo UE nie dopuszcze rejestracji dwusuwów takiej pojemności). Odnośnie spalania i psucia sie - przeczytaj sobie parę relacji z podróży tymi motocyklami, ot choćby wyprawa Williama do Grecji czy M4iusha dookoła europy. Z tego co pamiętam Williamowi jawa średnio paliła 4.5l litra, a podczas podróży nie zepsuło mu się nic, natomiast u M4iusha oprócz dętki, która dostała przebicia ze względu na obciążenie moto padły 2 świece i urwały się linki od zegarów. Tylko tyle, przez ponad 10tys. km. I przy tym obciążeniu jawa spaliła niewiele więcej ponad 4.5l. A myślę, że chłopaki nie jeździli z przelotowymi Naczelnego. Idąc dalej: nie hamuje i nie jedzie: jak potrzebujesz śmigłowca to nie kupujesz hulajnogi. Jeżeli ktoś będzie potrzebował rakiety to kupi sobie starą litrową japonię, którą objedzie jawę na jednym kole 4 razy do okoła. Jak dla mnie (i zapewne większości ludzi na tym forum) zarówno jawy i MZ to już młode klasyki, którymi NIE PRZYSTOI się ścigać. No chyba że ktoś ma poglądy 4 letniego dziecka. Remont jawy jest drogi, prawda. Ale tylko na oryginalnych częściach które można dostać od ręki (remont mz na częściach DDR jest sporo droższy). Ceny za nieoryginalne części do jawy nie dużo różnią się od cen częsci np od WSKi, więc nawet naprawiając 2 gary nie wychodzi tak dużo. Przestarzała konstrukcja - no tutaj to prawda. Silnik jest przestarzały a przez prosty w budowie jak budowa cepa. No a wygłądu porównywać nie będę, bo o gustach się nie dyskutuje. Jednak dla mnie osobiście jawa wygląda dużo lepiej od etz 250 która wygląda trochę jak jamnik.
I żeby nie było że jak dla mnie jawa to same zalety to od razu oświadczam że tak nie jest. Ale czego spodziewać się po motocyklu któremu już dawno stuknęła 20. Te motocykle (MZ i JAWA) trzeba kochać, dbać i troszczyć się o nie, a nie kupić, wyremontować i zarzynać gdzieś po lesie albo ścigać się z małolatami na skuterach. Jeżeli ktoś tego nie rozumie to niech porządnie się zastanowi czy to forum jest dla niego... |
|
|
|
|
Huberto
Renegat
Motocykl: Made in DDR
Pomógł: 46 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 1614 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-01-15, 17:08
|
|
|
Dobrze zrobiona Jawa też trochę pojeździć musi, bo nikt by nie wyprodukował jednorazowego motocykla. Ostatnio miałem CZ 175 '87r i dostawała baty, ale chodziła do końca, chociaż długo nią nie jeździłem, może z tydzień. Wkurzał mnie ten kopniak połączony z dźwignią zmiany biegów. Gdy chciałem szybko kopniakiem kopnąć to przeskakiwał w środku na ząbkach a jak wracał to od razu do położenia poziomego. Ale jak już odpaliłem to jechałem. Wkurzały mnie też długie biegi. Na dwójce 70 km/h to zdecydowanie za dużo jak na 175, na czwórce nie rozpędzała się powyżej połowy obrotów. Ale ogólnie zła nie była Kupił ją ode mnie taki siurek, który od razu wziął się za ustawianie zapłonu i tak zrobił, że iskry wcale nie było i CZeta na części poszła. Reasumując, dobrze zrobiona Jawa czy CZ też musi jeździć inaczej nikt by ich nie kupował. Co do spalania to mi ta CZ paliła przy jeżdżeniu 1-2-3 ok. 6l więcej niż moja TSka przy takiej samej jeździe. Co do wyglądu, są gusta i guściki mi Jawa nie podoba się bo jest taka przerośnięta krowa Co do MZ to większość wie jak jest z awaryjnością. A i MZ ma ten nieziemski gwizd, gdy wkręca się na obroty, niczym startujące F16
Pozdrawiam! |
_________________ TS 250 1973r. była piękna ETZ 250e...
"Ssanie.... bez ssania...."
|
|
|
|
|
Śpiewak
Pogromca mitów :)
Motocykl: etka i fazer
Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 29 Paź 2005 Posty: 498 Skąd: Miastko
|
Wysłany: 2008-01-15, 17:56
|
|
|
WALDEK150, zawsze ceniłem twoje posty za bespośredniość przesłania
Ja to ujmę tak: Jawa TS 350, mimo przydomku Twin Sport,kojarzy mi sie ze starym dziadkiem i babcią jadącymi w niedzielę do Kościoła albo na grzyby,z tym mi sie kojarzy właściwie nie jej wygląd,ale jej silnik. Nie lubi obrotów,ma 4 dłuuuugie biegi,pozatym dlaczego ma luz między 3 a 4 - żeby dziadzia mógł sobie z górki na luza wybić
Wygląd ma dość niezły,gdyby najpopularniejsze modele TSek,które są najlepiej osiągalne,nie miały kierunków wielkości tych żukowskich,klamek dla ludzi który mają dłonie wielkości patelni,albo stacyjki rodem z ciągnika czy też czegoś w stylu hamulca przedniego - byłoby z*jebiście,chociaż nie powiem,bo Jawa tym swoim zadupeczkiem,gmolami wprowadziła nieco świeżości na dawny rynek motocykli.
Tak na marginesie,kiedy te motocykle były nowe,mój tato był mniej więcej w moim wieku - dlaczego każdy młody chłopak marzył wtedy o etezetce? |
_________________ http://www.polskajazda.pl...wagen,Golf/2175
Moje byłe i teraźniejsze zamiatacze
|
|
|
|
|
Xargo
Motocykl: ETZ251,Cagiva Raptor
Pomógł: 52 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 977 Skąd: Olsztyn / Ostrołęka
|
Wysłany: 2008-01-15, 18:52
|
|
|
Śpiewak napisał/a: | pozatym dlaczego ma luz między 3 a 4 - żeby dziadzia mógł sobie z górki na luza wybić |
Jakbyś widział naklejkę na zbiornik i dokładnie się jej przyjrzał to byś zauważył że luz pomiędzy 1 a 2 oznaczany jest jako "N" a ten pomiędzy 3 a 4 jako "-". Znajduje się on tam dlatego, że tryby przełożeń 1 i 2 są identyczne jak 3 i 4, tyle tylko że są zamienione na wałkach. Dlatego sterowanie nimi jest jakby "zdublowane", a drugi luz jest tam tylko z wymogów konstrukcyjnych - producent nie zaleca jego stosowania.
A odnośnie reszty to nie będę się powtarzał - czesi zrobili najlepszą maszynę, na jaką pozwalała im wtedy techika i za to należy im się szacunek. A że czasy były takie jakie były to nikt nic na to nie poradzi. A ja swoją jawę lubię za to że uczy pokory i dobrych nawyków - jak zaczniesz się wydurniać to poczujesz to w spalaniu, a jak przestaniesz ją szanować to odmówi współpracy. Nie jest motocyklem typu wsiądź, jedź do sklepu, wróć i rzuć. Tutaj każdy kilometr połyka się pełną gębą. Dlatego też wśród jawerów są sami pasjonaci |
|
|
|
|
Śpiewak
Pogromca mitów :)
Motocykl: etka i fazer
Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 29 Paź 2005 Posty: 498 Skąd: Miastko
|
Wysłany: 2008-01-15, 18:58
|
|
|
Xargo1, oczywiście z tym dziadziem mam nadzieję że odebrałeś jako żart,bo ogólnie uważam Cię za spoko gościa Jawa to Jawa, MZ to MZ, jakie są każdy wie i za to się je lubi. |
_________________ http://www.polskajazda.pl...wagen,Golf/2175
Moje byłe i teraźniejsze zamiatacze
|
|
|
|
|
daniel1621
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 16 razy Wiek: 33 Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 987 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 2008-01-15, 22:50
|
|
|
WALDEK150 napisał/a: | każdy ci powie że jawa czy CZ to wielka kupa, to nie jest tylko mój wymysł | nie przesadzajmy. Ja powiem tak:
jawa jest nawet niezła, ale MZ jest lepsza, przynajmniej według mnie
I jak już ktoś wspomniał fajnie w niej wyglądają gmole i obudowany zadupek |
_________________ http://www.polskajazda.pl...08&opcja=detail |
|
|
|
|
szakul123
pogromca mitów
Motocykl: etz 250
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 236 Skąd: Wodzisław śl
|
Wysłany: 2008-01-15, 22:52
|
|
|
ja mam takie pytanie ile jawa 350 TS miała biegów 4 cz 5 bo ja w wikipedi znalazłem coś takiego poczytajcie uważnie http://pl.wikipedia.org/wiki/Jawa_350_TS |
_________________ cross rider |
|
|
|
|
daniel1621
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 16 razy Wiek: 33 Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 987 Skąd: Wieluń
|
|
|
|
|
NaczelnyFilozof
Motocykl: CZ 350 '83
Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 25 Skąd: Jeleśnia
|
Wysłany: 2008-01-15, 23:02
|
|
|
WALDEK150 napisał/a: |
Nie rób z tej swoje Cz jakiegoś cudu techniki , każdy ci powie że jawa czy CZ to wielka kupa, to nie jest tylko mój wymysł (czytaj powyższe posty). Zdażają się wyjątki no bo zawsze są wyjatki od regóły. |
Nie pisze sie kupa tylko coupe
Tak na marginesie. Silnik Cezet 350 a Jawa 350 TS to są odmienne silniki. Cezet jest słabsza i mułowaciała - zupełnie inne okna przepłukiwania... |
_________________ Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
|
|
|
|
|
Plonek
wujek samo ZŁO
Motocykl: z krainy deszczowców
Pomógł: 10 razy Dołączył: 30 Sty 2005 Posty: 486 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2008-01-15, 23:25
|
|
|
Przepraszam za calokształt, ale jak czytam te wypowiedzi negatywnie nastawione do Jawy to mogę powiedzieć jedynie do ich autorów że tak naprawdę G. ( kupę ) to oni o nim wiedzą, i jeszcze mniej przekazują.
Najlepiej gdyby na pytanie Jawa czy MZ wypowiadali się ludzie nie żywiący do nich żadnych uczuć, no i dysponujący wiedzą.
Ja doceniłbym Jawę za dobry moment obrotowy, niezniszalnego Vape'a i wygodę.
Mz dałbym plusa za moc i rozwiązania konstrukcyjne które ją czynią mniej lub bardziej awaryjną oraz za spalanie.
Chcesz poznać te motocykle czytając opisy? to poczytaj opisy wypraw na nich Wiliam, PM2Z, Kolega naczelny czy też opisy MZ maxi perwersa. Może kogoś to urazi, ale zdanie nastolatka który jeszcze prawka nie ma i jedzie po sprzęcie aż dym idzie, nic dla mnie nie znaczy. Trzeba nawinąć dobrych kilkaset km, aby coś powiedzieć o moto, bo gadanie o kwestii awaryjności bo sąsiadowi się psuje ... |
_________________ The power of dreams. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
|
|
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
|
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 14 |
|
|
|