Przesunięty przez: motomaciey 2020-05-02, 19:12 |
Zbiornik paliwa / bak - czyszczenie z rdzy |
Autor |
Wiadomość |
Chinczyk
Nowicjusz
Motocykl: MZ ETZ 150e '90r
Pomógł: 31 razy Wiek: 29 Dołączył: 10 Maj 2010 Posty: 513 Skąd: Okolice Brzozowa
|
Wysłany: 2011-05-06, 15:15
|
|
|
A jaka colę kupować? Oryginalną czy tanią tęczową z biedronki? |
_________________ Pomogłem? Kliknij "pomógł"! |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5275 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2011-05-06, 15:17
|
|
|
mi sie udało w Charcie calgonem i nakrętkami wypukałem benzyną ekstrakcyjną i był szuperowy |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
motocyklista
Motocykl: MZ ETZ 150e '90
Pomógł: 16 razy Wiek: 29 Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 844 Skąd: okolice Strzyżowa
|
Wysłany: 2011-05-06, 15:29
|
|
|
Pepsi tez obleci |
_________________
|
|
|
|
|
felek
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 3 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Lis 2009 Posty: 59 Skąd: Łukow
|
Wysłany: 2011-05-06, 23:32
|
|
|
Wrzuć do zbiornika wszystko to co pisali koledzy wyżej lub co tam masz pod ręką, zakręć zbiornik i wrzuć go do betoniarki, włączasz betoniarkę i czekasz godzinkę. Po godzinie zbiornik jest czyściutki, jak nowy
Tanie, łatwe i co najważniejsze bez wysiłku |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7508 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2011-05-09, 19:25
|
|
|
Kup ze 3 butelki "fosolu" w sklepie chemicznym, wpierdziel kulek od łożysk różnych rozmiarów, zakorkuj i trząchaj parę minut. Tylko załóż jakiś lipny kranik, bo kulki mogą Ci rurkę pogiąć od kranika. Jeśli będzie dużo syfu operację powtórz. Potem wlej gorącej wody z jakimiś mydlinami i przepłucz cały zbiornik parę razy, żeby pozbyć się kwasu. Potem płukanie czystą wodą. Na koniec postaw na kilka godzin na kaloryfer, żeby odparowała woda. I żegnaj rdzo. |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
Chinczyk
Nowicjusz
Motocykl: MZ ETZ 150e '90r
Pomógł: 31 razy Wiek: 29 Dołączył: 10 Maj 2010 Posty: 513 Skąd: Okolice Brzozowa
|
Wysłany: 2011-05-09, 19:42
|
|
|
Ja mam fosfol ale na opakowaniu pisze że ma bardziej żrące działanie gdy się go podgrzeje.
Czy to działanie nie będzie aż za bardzo żrące?
Bo czyściłem kiedyś tym rafki i dziury wyżarło... |
_________________ Pomogłem? Kliknij "pomógł"! |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7508 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2011-05-09, 20:08
|
|
|
Płukałem tym bak w komarze, potem jeździłem nim 1,5 roku i miałem spokój. Nic się nie stanie. |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
Chinczyk
Nowicjusz
Motocykl: MZ ETZ 150e '90r
Pomógł: 31 razy Wiek: 29 Dołączył: 10 Maj 2010 Posty: 513 Skąd: Okolice Brzozowa
|
Wysłany: 2011-05-09, 20:26
|
|
|
Ok.
Te rafki musiały być jakieś chińskie. |
_________________ Pomogłem? Kliknij "pomógł"! |
|
|
|
|
benek1
Motocykl: MZ TS 250/1
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 106 Skąd: lubelskie/W-ska I
|
Wysłany: 2011-05-10, 22:37
|
|
|
Mam pytanko bo niby nie znalazłem - mam ts 250/1 ale bak wydaje mi się za duży i przydał by sie mniejszy ale z zachowaniem dobrego wyglądu motocykla. (obiło mi sie o uszy że były mniejsze pojemności) |
|
|
|
|
herrq666
Grupa podlasie
Motocykl: MZ x4
Pomógł: 91 razy Wiek: 41 Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: Dudki
|
|
|
|
|
arlamir
Motocykl: MZ TS 250
Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 04 Cze 2011 Posty: 442 Skąd: RJA
|
Wysłany: 2011-06-08, 11:02
|
|
|
hmm ja słyszałem o czyszczeniu sodą kaustyczną albo kretem (kret zawiera wodorotlenek sodu ) |
|
|
|
|
pietro977
żółtodziób
Motocykl: MZ TS 250
Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 10 Skąd: SIlesia
|
Wysłany: 2011-07-22, 22:36
|
|
|
Witam serdecznie,
Ponieważ ostatnio też walczyłęm z rdzą w baku opiszę swoją walkę.
Ponieważ Teresa stała kilka lat w szopie bez paliwa w baku to można sobie wyobrazić jak on wyglądał. Na początku wlałem do baku wrzątek i nim ruszałem bo na dnie osiadła gęsta zawiesina. Kranik został zastąpiony wykonaną na tokarce nakrętką. Następnie wsypałem do baku trochę Kreta z Biedronki i zalałem ponownie wrzątkiem. Należy uważać na oczy i drogi oddechowe bo z baku wydobywa się dym. Operację tę wykonałem dwukrotnie. Następnie do baku wrzuciłem po 20szt. nakrętek i śrub M6. Potem wypłukałem bak ciepłą wodą. Następnie wrzuciłem do baku kamienie i znowu ruszałem bakiem. Operację tę wykonywałem już na parkingu bo po akcji z śrubami odwiedził mnie w piwnicy sąsiad, też dwukrotnie. Po kamieniach bak wyczyściłem odrdzewiaczem FOSOL 12 PLN za 0,5l. Też należy uważać bo jest to strasznie żrąca substancja. Potem wizyta na myjni, dokładne płukanie baku. Wczoraj odebrałem bak i inne elementy w piaskowania (części te będą malowane na czerwono). Teraz bak jest już u lakiernika. Później przeczyszczę go od środka benzyną ekstrakcyjną i zaleję do pełna. I tak będzie czekał na swoją kolej do składania.
Poniżej kilka fotek. |
_________________ -x-x-x-x-x-x-x--x-x-x-x-x-x-x-x-x-x
Moja Tereska - http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=19542 |
|
|
|
|
Dukee
Yamaha Tour Team
Motocykl: TDM 900A
Pomógł: 31 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 1156 Skąd: KCH/SG
|
Wysłany: 2011-07-23, 18:52
|
|
|
Reasumując, żeby dokładnie wyczyścić bak z rudej należy zrobić sobie KOCIOŁEK PANORAMIKSA. Oto przepis:
Spis produktów:
Garść gwoździ
Garść nakrętek
Garść innego drobnego dziadostwa z ostrymi krawędziami
120L Wody
5l Benzyny
jedno piwo
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wrzucić do baku, następnie na sucho trzaskać nim i obracać we wszystkie możliwe znane nam kierunki. Możemy wziąść do pomocy kilku silnych kolegów ale z zachowaniem szczególnej ostrożności przy mieszaniu! Nie należy robić tego w więcej niż 3 osoby! (zdarzały się przypadki że zawartosć baku wyrwała sobie nowe dziury i uciekła na zewnątrz) Po kilkunastu minutach trzepania należy otworzyć i spożyć przygotowany wcześniej . Następnie wysypujemy z kociołka wszystko co się w nim znajduje. Następnie wsypujemy pozostałe nam składniki czyli gwoździe, śrubki i nakrętki (jeżeli brakło to należy poszukać nowych) Następnie trzepiemy i trzepiemy. Potem wysypujemy zaś wszystko i obficie płukamy wodą! jeżeli wszystko jest już wydmuchane należy teraz bak porządnie wysuszyć (najlepiej suszarką) i jak będzie suchy wypłukać go ostatecznie benzyną. UWAGA! Benzyna nadaje się do dalszego użytku! Można ją przepuścić później przez gazę i wlać tam gdzie trzeba Poskładać i latac Kilka razy już tak robiłem i wszystko żyje nawet Panoramix zadowolony Pozdrawiam |
_________________ Małe dzieci - Małe Zabawki, duże dzieci - duże zabawki
|
|
|
|
|
Cybor
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 30 Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 5 Skąd: Pysznica
|
Wysłany: 2011-07-29, 11:31
|
|
|
a co powiecie na temat odrdzewiania octem |
|
|
|
|
FREAK150
Motocykl: MZ ETZ 150
Dołączył: 25 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: Ciechnowo
|
Wysłany: 2011-07-29, 12:09
|
|
|
Ja powiem tak opcja ze szkłem jest najlepsza jeśli chodzi o zaawansowaną korozje. Gdy już takowej się pozbędziesz zastosuj opcje z wrzątkiem i powinno być gites ja tak zrobiłem w CZ kumpla i do tej pory lata bez czyszczenia kranika. |
_________________ LEWY PAS GAZ I PŁYNĘ! |
|
|
|
|
Cybor
Motocykl: MZ ETZ 150
Wiek: 30 Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 5 Skąd: Pysznica
|
Wysłany: 2011-08-01, 13:39
|
|
|
Faktycznie zbiornik czyściutki remont motoru zakonczony |
|
|
|
|
Bliźniak
Motocykl: MZ ETZ 251
Wiek: 43 Dołączył: 02 Cze 2018 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2018-06-16, 19:20
|
|
|
Niezła skifa z tą rdzą po latach. Wlewasz bene przeźroczystą jak poranne siku a wylewasz pomarańczowego Kubisia. |
|
|
|
|
Bliźniak
Motocykl: MZ ETZ 251
Wiek: 43 Dołączył: 02 Cze 2018 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2018-08-16, 15:41
|
|
|
Pytanie jak z tego Kubusia zrobić z powrotem w miarę czystą zupe do kolejnego zalania. Aby nie stracić 200 litrów na czyszczenie baku
Czy ktoś "filtrował" to paliwo może potem przez (starą) bawełnianą koszulkę itp? |
|
|
|
|
sami
Motocykl: MZ ES 250 Trophy
Dołączył: 29 Kwi 2015 Posty: 40 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2020-04-20, 00:57 odrdzewianie zbiornika Motodixem - czy ktoś robił?
|
|
|
Cześć.
Kupiłem zestaw jak na foto, ale wszystko po niemiecku, więc nie do końca rozumiem co mam zrobić. Przerzuciłem tekst przez tłumacza google, ale w dużej mierze został pokonany przez ten piękny język. Po tłumaczeniu google dowiadujemy się m.in że "Powstaje czołg" i "Każdy czołg jest inny", śmieję się, bo da się to zrozumieć, ale czego ile w czym rozcieńczyć itd. to już mam problem, żeby zrozumieć . Czy ktoś miał taki zestaw i wie co i jak? Załączam wszystko co mam. |
|
|
|
|
sami
Motocykl: MZ ES 250 Trophy
Dołączył: 29 Kwi 2015 Posty: 40 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2020-04-21, 21:42
|
|
|
No skoro nikt nic, no to od jutra zrobię tak jak wydaje mi się, że to trzeba wykonać. Zabezpieczę zewnętrzną część zbiornika przed kontaktem z chemią, zaślepiony korek spustu ze starego kranika, na początek płukanie acetonem z tłustych pozostałości, potem suszenie, następnie kwas cytrynowy tak z 500g i gorąca woda na full, jakby nie poszło dobrze to pobawię się w elektrolizę zwykłym prostownikiem, następnie płukanie wodą, konwerter rdzy motodixa z wodą na full na 1-2 dni, płukanie wodą, suszenie, odtłuszczanie acetonem, i na koniec równo rozprowadzić żywicę motodixa, suszenie 7 dni i tyle. |
|
|
|
|
|