Przesunięty przez: hubertbaran 2009-10-17, 19:15 |
Silnik - intensywnie dymi na biało z tłumika - ETZ 250 |
Autor |
Wiadomość |
Michał_22
Motocykl: Mz Etz 301e
Pomógł: 33 razy Wiek: 32 Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 791 Skąd: Okolice Łańcuta
|
|
|
|
|
Promo1988
Motocykl: ETZ 250 85r.
Wiek: 35 Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 10 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2008-07-03, 15:40
|
|
|
Sory za pytania odbiegające od reszty tematu ale.. Mógłby mi ktoś podac rodzaj gwintu z pokrywy w który sie wkręca ta tulejke ze sprzęgła? Bo u mnie jest już tak zmasakrowany i nie posiadam tez specjalnego grzebienia do gwintów. Dzięki |
|
|
|
|
HeavenQueen
Motocykl: FZS600
Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 162 Skąd: Hebzie
|
Wysłany: 2011-03-26, 11:49
|
|
|
To jest zdaje się M24x1,5, ale na pewno nie wiem - nie mam grzebienia.
Gdy kupiłem moją etke to musiałem ściągacz przyspawać do stożka i dopiero zdjąć sprzęgło (stożek, ściągacz, tarcze do wyrzucenia), tak był gwint zjechany.
Co do dymienia to po odpaleniu na Orlen 2T SS kopci na biało jak ciuchcia, gdy się nagrzeje już jest dobrze. Teraz po zimie i przepalaniu co jakiś czas w wydechu jest dużo dziadostwa to przy okazji pluje emulsją olejowo-wodno-sadzową |
_________________ "HeavenQueen - BÓG ognia i spalin"
J.K Awers |
|
|
|
|
daniiels
Motocykl: MZ ETZ 250
Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 20 Skąd: Poniatowa
|
Wysłany: 2011-03-26, 17:21
|
|
|
Cześć chłopaki.
Słuchajcie, mocny w mechanice to akurat nie jestem, ale od zakupu mzetki czytam i dłubię. Trochę już sam zrobiłem
Nie łapię za bardzo jak dostać się do tego simeringu - a moja też dymi nawet po nagrzaniu.
Czy ktoś może powiedzieć co jest mi potrzebne poza standardowymi kluczami oraz dać fotkę co muszę zdjąć (i jak) aby sprawdzić i ewentualnie wymienić uszczelki / simering przy skrzyni?
Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pewnie po takiej naprawie konieczna jest wymiana oleju? |
_________________ MZ ETZ 250 82r.
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=20530 |
|
|
|
|
HeavenQueen
Motocykl: FZS600
Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 162 Skąd: Hebzie
|
Wysłany: 2011-03-26, 23:29
|
|
|
Potrzebujesz klucze imbusowe, ściągacz sprzęgła, klucze płaskie i śrubociągi.
Rozkręcasz dekielek, rozpinasz docisk sprzęgła, następnie ściągasz dźwignie zmiany biegów, odkręcasz dekiel i zdejmujesz go. Następnie nakręcasz ściągacz sprzęgła na stożek i wkręcasz śrubę aż sprzęgło zeskoczy. Następnie wyciągasz pierścień rozprężny zabezpieczający simering na wale i wbijając śrubociąg w ten uszczelniacz wyciągasz go i znajdujesz mi zastosowanie w śmietniku.
Ściągnij sobie instrukcje napraw do ETZ.
pozdro |
_________________ "HeavenQueen - BÓG ognia i spalin"
J.K Awers |
|
|
|
|
wrona
Motocykl: MZ ETZ 251
Dołączył: 24 Wrz 2009 Posty: 1 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: 2011-03-28, 03:02
|
|
|
Jak na moje to kazdy 2-suw dymi czy to cieply czy zimny. Jak ktos chce sie pozbyc tego klopotu to niech wymieni sobie na ETZ 500 z 4-ro suwowym silnikiem rotaxa. U mnie jak padl uszczelniacz na wale to silnik nie chcial chodzic, swieca zrobila sie czarna i wypluwalo olej w miejscu gdzie wchodzi linka od sprzegla do silnika |
_________________ http://www.bikepics.com/members/danwro/ |
|
|
|
|
Paweł111
Motocykl: MZ ETZ 250 '82
Wiek: 60 Dołączył: 14 Cze 2016 Posty: 36 Skąd: Sieraków/okolice
|
Wysłany: 2017-08-18, 21:29
|
|
|
Witam,
w zeszłym roku odpaliłem moją etkę po ... wielu latach. Przejechałem przez rok ok. 1200km (tylko rekreacja). Chodziła raz lepiej raz gorzej , ale mogłem sobie trochę pojeździć. Ale dzisiaj przy wolnej jeździe (2 bieg) na polnej drodze (dwie osoby) zaczęła mocno dymić. Straciła też na mocy ( przebieg 30kkm - więc cudów od niej przedtem nie wymagałem).
Do domu parę km dojechałem. Tyle, że za mną było jak na poligonie za ruskim czołgiem. W domu rozebrałem gaźnik, przeczyściłem, obniżyłem iglicę na środkowy rowek (tak jak jeździłem kiedyś, bo teraz miałem na drugim rowku od dołu - lepiej się zbierała), wykręciłem dyszę wolnych obrotów o pół obrotu (miałem tylko pół wykręcone - bo też teraz tak lepiej się zbierała).
I nic to nie dało - dymi. Tyle, że dym raczej niebieskawy, a nie biały jak w temacie.
Przedtem też trochę dymku było - ale myślałem to przecież 2T, no i iglica na drugim rowku od dołu (gaźnik 30n2-5) - no przynajmniej wstydu na drodze nie było .
Czy mogę coś jeszcze próbować?
Czy to będzie raczej simering? |
_________________ pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
|
ETZ_PRORIDER
mod_team MZ ETZ 250 GKS TEAM
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 5275 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-08-18, 21:49
|
|
|
Może być uszczelniacz na wale a możesz mieć przeciek oleju pomiędzy połówkami silnika i wtedy klapa. Najpierw wymień uszczelniacze nazwałem. Od razu wymień dwie sztuki. |
_________________ Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji. |
|
|
|
|
Paweł111
Motocykl: MZ ETZ 250 '82
Wiek: 60 Dołączył: 14 Cze 2016 Posty: 36 Skąd: Sieraków/okolice
|
Wysłany: 2017-08-18, 23:29
|
|
|
Kiedyś (ok. 30 lat temu) zdjąłem lewą pokrywę i pękła sprężynka od dźwigni zmiany biegów - trzeba było rozpołowić silnik. O ile pamiętam nie wolno odkręcać nóżki startera (kopniaka)? To podobno był powód. Pokrywę zdejmuje się razem z kopniakiem?
Sorki za takie pytania. Ale jeśli mnie czeka wymiana uszczelniaczy to muszę trochę poczytać i może jakiś filmik
Naprawę robił mi sąsiad, który niestety drugi raz już tego nie wykona
Może będę musiał kogoś poszukać w okolicy, bo z tego co czytałem to można jeszcze coś sknocić przy zakładaniu sprzęgła. |
_________________ pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
|
Seba_830
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 59 razy Wiek: 26 Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 1604 Skąd: Stanisławów
|
Wysłany: 2017-08-19, 01:09
|
|
|
Tak, pokrywę ściągasz nie odkręcając kopniaka. Obejrzy sobie film serwisowy na you tube, a na pewno wiele Ci się rozjaśni. |
|
|
|
|
Paweł111
Motocykl: MZ ETZ 250 '82
Wiek: 60 Dołączył: 14 Cze 2016 Posty: 36 Skąd: Sieraków/okolice
|
Wysłany: 2017-08-19, 11:23
|
|
|
Rozjaśniło, aż za bardzo
Z tym sprzęgłem nie dam rady.
Do tego nie mogę odkręcić śruby spustowej oleju od kapy. Delikatnie pukałem, żeby puściła. Próbowałem też w dwie osoby śrubokrętem na który zakładałem kluczyk i kicha. Muszę poszukać mechanika, a nie takiego amatora jak ja. |
_________________ pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
|
Paweł111
Motocykl: MZ ETZ 250 '82
Wiek: 60 Dołączył: 14 Cze 2016 Posty: 36 Skąd: Sieraków/okolice
|
Wysłany: 2017-08-20, 17:29
|
|
|
Czy sposób zdejmowania sprzęgła w etz250 jest taki sam jak w ts250? |
_________________ pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
|
herrq666
Grupa podlasie
Motocykl: MZ x4
Pomógł: 91 razy Wiek: 41 Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: Dudki
|
Wysłany: 2017-08-20, 17:39
|
|
|
Sposób taki sam, tylko ściągacz inny. |
_________________ Roses are gay, violets are gayer.
Fuck this poem, and listen to SLAYER. |
|
|
|
|
Paweł111
Motocykl: MZ ETZ 250 '82
Wiek: 60 Dołączył: 14 Cze 2016 Posty: 36 Skąd: Sieraków/okolice
|
Wysłany: 2017-08-20, 17:49
|
|
|
Dzięki za szybką odpowiedź. |
_________________ pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
|
waldek19
Motocykl: wsk
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lis 2016 Posty: 11 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2017-08-20, 18:34
|
|
|
Koledzy doradźcie w sprawie ściągnięcia sprzęgła w Ts 250/1 . Kupiłem w sklepie Skuter Dębica ściągacz do stożka sprzęgła i okazało się, że gwint wewnętrzny ściągacza praktycznie nasuwa się a nie nakręca na gwint sprzęgła. Czyżby ściągacze do Mz ts 250 i ETZ 250 różniły się średnicą wewnętrzną (gdzie znajduje się gwint). Nadmieniam, że gwint na stożku jest dobry. |
|
|
|
|
herrq666
Grupa podlasie
Motocykl: MZ x4
Pomógł: 91 razy Wiek: 41 Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: Dudki
|
Wysłany: 2017-08-20, 19:12
|
|
|
Ściągacz w etz250 i ts250/1 jest taki sam, inny jest od czterobiegówek. Chyba że masz coś kombinowane. Albo ściągacz do |
_________________ Roses are gay, violets are gayer.
Fuck this poem, and listen to SLAYER. |
|
|
|
|
Paweł111
Motocykl: MZ ETZ 250 '82
Wiek: 60 Dołączył: 14 Cze 2016 Posty: 36 Skąd: Sieraków/okolice
|
Wysłany: 2017-08-21, 19:25
|
|
|
Simering można było obrócić śrubokrętem. Więc na pewno szczelności nie było. Po wymianie i odpaleniu jednak dymi nadal.
Ale kolanko było zapaćkane olejem. Może też poszło w tłumik.
Jak pracuje to na składaniu kolanka z tłumikiem olej wychodzi.
Mz-tka pochodziła kilka minut w garażu bo pada.
Ile czasu/kilometrów potrzeba, żeby wywaliła z silnika i wydechu ten olej i przestała dymić? |
_________________ pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
|
herrq666
Grupa podlasie
Motocykl: MZ x4
Pomógł: 91 razy Wiek: 41 Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: Dudki
|
Wysłany: 2017-08-21, 19:29
|
|
|
Przedzidujesz kawałek, dobrze rozgrzejesz i powinna powypalać syf z wydechu. |
_________________ Roses are gay, violets are gayer.
Fuck this poem, and listen to SLAYER. |
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2017-08-21, 19:41
|
|
|
U mnie po około 50km |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
Ostatnio zmieniony przez halcik 2017-08-21, 21:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Paweł111
Motocykl: MZ ETZ 250 '82
Wiek: 60 Dołączył: 14 Cze 2016 Posty: 36 Skąd: Sieraków/okolice
|
Wysłany: 2017-08-21, 20:18
|
|
|
Może kreta do tłumika?
A jeszcze motor odpalić na chwilę bez tłumika? Może wtedy szybciej wywali z silnika?
Co o tym myślicie?
Warto? |
_________________ pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
|
|