» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: motomaciey
2012-02-29, 12:28
jak spowodowalem wypadek :(
Autor Wiadomość
Rof 
mod_team


Motocykl: BMW R1150GS
Pomógł: 2 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 570
Skąd: łódź
Wysłany: 2005-10-12, 23:02   jak spowodowalem wypadek :(

choc wiem ze to nie powod zeby sie chwalic, moze uda mi sie ostrzec was przed tym co mnie dzisiaj spotkalo.

Mianowicie jechalem o godzinie 19 trasa 4 pasmowa (al .Piłsudzkiego) i musialem zmienic pas ze skrajnego prawego na skrajny lewy gdyz zamierzalem skrecic w lewo na skrzyzowaniu. Wlaczylem kierunkowskaz, spojrzalem w lusterko, obejrzalem sie, nic ne widze no to zjezdzam o 1 w lewo, nagle slysze pisk, z lewej strony zap...la auto bokiem, obraca sie o 180 stopni przede mna,uderza bokiem o kraweznik, odbija sie od niego wylatuje w powietrze robi obrot i upada na dach :shock: :shock: :shock: serce stanelo mi w gardle, nie wiem co robic?! uciekac? zatrzymac sie? ale zjechalem i pobieglem do tego auta, dzieki Bogu facetowi sie nic nie stalo bo auto (nissan almera) upadlo dachem bardziej prawa strona bo gdyby bylo inaczej to koles nie mialby glowy :(

nie minela chwila a przyjechala karetka, na szczescie kolesiowi nic sie nie stalo, po prostu nic, zaraz potem 2 policjantow na BMW k 1200 z nimi rozmowa bylo bardzo mila, nawet dziwili sie ze sie zatrzymalem a nie ucieklem :mrgreen: bo jak sami powiedzieli 90% motocyklistow by ucieklo, oczywiscie alkomat i oczywiscie 0,00, potem druga policja wypadkowa i znowu 0,00
mialem dostac 500 ale dlatego ze kolesiowi nic sie nie stalo to dostalem 400 ale marna to pociecha :( no i 6 pkt karnych :(

cale szczescie ze nikomu nic sie nie stalo, bo gsdyby facet mnie nie ominal to tego posta nie mialby kto napisac bo wszystko dzialo sie przy ok 90 kmh, na 4 pasmowej drodze pelnej aut, jakbym sam sobienic nie zrobil to zaraz by mnie potracilo jakies auto :shock:

co najdziwniejsze koles nie zywil do mnie urazy a nawet sam sie dziwil i razem z psiurami mnie chwalil ze sie zatrzymalem (a co mialem zrobic? jakbym zwial i mnie by zlapali to dopiero mialbyum przesrane, nie chce nawet myslec jakby tan koles umarl, a z drugiej strony jestem tylko czlowiekiem i mam SUMIENIE )

podsumowujac chyba ja na tym wszystkim wyszedlem lepiej bo auto bylo... no... do kasacji
wszedzie lezaly jakies sprezyny (od amortyzatorow) kawalki tarczy hamulcowej gdzies widzialem radio nawet...

podsumowujac, chcialem przypomniec ze MARTWE POLE naprawde istnieje :idea: a po zmroku naprwde trudno okreslic jest odleglosc tym bardziej ze oslepiaja relfektory

ps
za wypadek ponosze ewidentnie wine ja, bo powinienem ustapic pierwszenstwa (wg polskiego prawa) ale np w niemczech i w krajach CYWILIZOWANYCH to ktos ma obowiazek wpuscic ciebie na pas gdy tylko zobaczy kierunkowskaz, ja przynajmniej zawsze staram sie wszystkich wpuszczac

ponadto jak wspominalem ja kierunkowskaz wlaczylem ok 10 sek przed wypadkiem, czyli ten facet mial wystarczjaca ilosc czasu zeby zorientowac sie ze COS TEN KIERUNKOWSAKZ OZNACZA :idea: :idea: :idea: i moze warto by bylo umozliwic komus zmiane pasa :?:
no coz z chamskich zachowan wychodza takie kwiatki :|

POZDRAWIAM I ZEGNAM DO NIEDZIELI (wycieczka, bede w muzeum TATRY (oczywiscie zdjecia zapodam) w czechach, a kto madry ten wie ze TATRA to nie tylko gory ;)
 
 
     
edwin.sk 
Zlotowicz


Motocykl: simson sr 2
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 204
Skąd: międzyrzec podlaski
Wysłany: 2005-10-12, 23:28   

POZDRAWIAM I ZEGNAM DO NIEDZIELI (wycieczka, bede w muzeum TATRY (oczywiscie zdjecia zapodam) w czechach, a kto madry ten wie ze TATRA to nie tylko gory


ciężarówki i piwo(szczególnie polecam mocną:D)

a sytuacja szczerze mówiąc niezbyt ciekawa ale podziwiam cię za to że się zatrzymałeś...
i tyle trzeba patzreć patrzeć i jeszcze raz patrzec bo wystarczy chwila nieuwagi i asfalt może znaleźć sie niebezpiecznei blisko a koles pewnie tez ostro po....jechał skoro aż tak się to skończyło...

pozdraiwam
edwin
 
 
     
Rof 
mod_team


Motocykl: BMW R1150GS
Pomógł: 2 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 570
Skąd: łódź
Wysłany: 2005-10-12, 23:39   

no koles niezle musial popierd....ac skoro przelecial ok 5 metrow w powietrzu, a propos piwa to zwiedze tez browar w Tychach i tez zdjecia zapodam :D
 
 
     
Nycha 
mod_team

Motocykl: Suzuki GS500e
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Sie 2004
Posty: 372
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2005-10-13, 15:02   

no... niełciekawa sytuacja zdarza się wszystkim ... tylko że na nas każdy inaczej patrzy i znowu w gazetach przeczytamy "Szaleni motocykliści powodują coraz więcej wypadków". Szkoda że nikt nie patrzy na szalonych kierowców samochodów osobowych... ale to chyba dlatego że ich jest na drogach najwięcej i wszyscy są przyzwyczajeni że oni powodują wypadki "bo człowiek jest omylny" a jak my się pomylimy to od razu jest wielkie halo ... smutne ale społeczeństwo to ciemna masa idąca w rytm środków masowego przekazu.
Pozdro

ps. Rof zjeździłeś całą Polske naruchałeś kilometrów od groma raz na jakiśczas zdarza sie ;]
 
 
     
młodymz 


Motocykl: cbr F2
Wiek: 39
Dołączył: 28 Lis 2004
Posty: 55
Skąd: Jastrzębie/śląsk
Wysłany: 2005-10-13, 16:16   

szacuneczek dla ciebie że się zatrzymałeś oraz za to że OFICJALnie <tutaj> przyznałeś sie do tego błędu :)
_________________
http://www.bikepics.com/members/mlodymz/
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2005-10-13, 18:48   

Ja jestem jestem pełen podziwu. pozdro. Ja cieszę się z Ci się nic nie stało ani temu kolesiowi. Pozdro. tzrymaj się
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
Budzik-WGR 


Motocykl: Honda VFR 750 Street
Wiek: 33
Dołączył: 27 Lip 2004
Posty: 323
Skąd: z Grójca
Wysłany: 2005-10-14, 12:55   

Ja musze Ci powiedziec ze chyba bym sie nie zatrzymal, no ale wybór tez dobry przynajmniej wiesz ze drugiemu czlowiekowi nic się nie stało
_________________
BYŁO:
-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.
JEST:
-Honda VFR 750 rc36 I 90r.
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2005-10-14, 18:29   

Wyćwiczmy w sobie gest zatrzymywania się przy takim zdażeniu, pomyśł czy nie miał byś wyżutów sumienia gdybyś si enie zatrzymał a na drugi dzień w gazecie napisali by że ktoś umarł (na ulicy tej i tej o tej i tej godzinie) przez motocykliste. i dpoisek: "A motocyklista jak zwykle zwiał" ehh szkoda słów.
Wielki szacunek dla Rof'a
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
jacekmz 
Zlotowicz

Motocykl: MZ ETZ 150e
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 21 Lut 2005
Posty: 244
Skąd: Sterdyń
Wysłany: 2005-10-15, 03:27   

O stary to miałeś przygodę ale na szczęście nie tak źle się skończyła.

Najważniejsze że zachowałeś się tak jak potrzeba a nie inaczej i nie jest to jakis powód do dumy tylko obowiązek każdego z nas!!!! Nie ważne jest też to jaki pojazd prowadzimy i nie mozna myślec ze jak jest to motocykl to jakimś wyjściem z sytuacji jest ucieczka! Ilu znas juz uciekało przed policja kiedy to jechało się bez prawka czy OC a na widok niebieskiego auta z kogótem i koniecznoscia poniesienia odpowiedzialności czmycha z drogi. A nawyk pozostaje i nie chce byc jakims tam prorokiem ale podejżewam że wtakiej sytuacji odruch był by podobny!!!!!!!!
Dla tego bądzmy fair play z przepisami juz od samego początku i popraiwiajmy i tak nadszarpniętą juz reputacje Motocyklistów.
Rof napisał/a:
nawet dziwili sie ze sie zatrzymalem a nie ucieklem bo jak sami powiedzieli 90% motocyklistow by ucieklo
-kolejna polska paranoja 90%!!!!!!!!!!!!


wiem jednak ze człowiek w ekstremalnych sytuacjach mysli nie zawsze właściwie ty jedna swoja próbe przesłeś pomyslnie i to się liczy :!:

Pozdrawiam jacekMZ
 
     
luqasss 


Motocykl: MZ 251e '89
Pomógł: 3 razy
Wiek: 36
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 299
Skąd: Dębica
Wysłany: 2005-10-15, 10:28   

Ja też podziwiam kolege :) :) naprawdenie wiem co bymzrobił w tekiej sytuacji w dodatku jakby sie to teraz zdazyło jak ani prawka ani rejestracji !! MIałes ogromne szczeście !! Ja miałem taka sytuacje > jechałem razobwodnicakawałek i stoje na srodku przy pasie zeby skrecic w lewo !! Przedemna jada samogochody i jedzie TIR dosc daleko i zaczyna gowyprzedzac takie szerokie VOLVO ja patrze co sie dzieje zaraz mnie cos potraci!! Muslałęm ze zdazy wyprzedzic ale nie!!! Ledno zdązyłem uciec na pobocze dobrze ze za mna nic nie jechało to sie udało jak by jechało to ze mnie był by juz placek :/
_________________
NiE Ma PrZecIe, JaK jaZda nA EtEzECiE
http://www.bikepics.com/members/luqasss/06etz251/
http://www.polskajazda.pl...s&idpojazd=7135
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=8228
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2005-10-16, 10:01   

No to tez nie miła historia. Całę szczęście nie doszło do zdeżenia, bo miałbys nie zbyt wesoło. Zdrowie, prawka, rejestracja. :)
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
tomasz102 
V.I.P.


Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy
Wiek: 35
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 1540
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2005-11-23, 23:54   

hmmm musze to napisać: jechałem moim ogarem 205 (już go nie mam) przez osiedle po chodniku pod klatkami i co blok jest parking. Ja jade z kumplem on z tyłu i jebneło mnie coś żeby jechać nawet szybko jak na ogara prawie na maxa i mi wyjeżdża nowa czerona 206-stka a ja po hamplach i staram się nie zaplokować kół ale już ok.1 m od auta docisnełm i ślizg bokiem i kumpel leciutko stuknoł w zderzak stopą bardzo lekko a ja, :shock: adrenalina serce to tak biło że zaraz bym zawału dostał, i patrze żadnego śladu obića kierowca też nic to rura, kumpla odwieść (a to trwało obczajanie wszystkiego może 2-3 s.) .I ok ja gadam z kumplem, motor stoi a tu ten koleś z piskiem opon i przy mnie staje i wyskakuje z mordą (nie dziwie się mu) "co ty motyla noga guwniażu myśłałęś że cię nie złapie " czy coś takiego a ja zaczłem go przepraszać "odruch ,panika itd. a koles spoko młody boł 22 lata może to ok, i tak masz szczęście że nic się niestało i następnym razem uważaj. No a morął z tego taki ze jazda na motorze to wielka odpowiedzialność i moglem się zatrzymać przeprośćić i tyle (no to było jak miąłem 14 lat to panika i tyle) a więć trzeba bardzo uważać no i w sumie jak bym jechał sam to bym sokojnie wychamował bo tak to 2x tyle wagi na te słabe bębny. Ale strachu było :roll:
_________________
w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka!
 
 
     
Awers 
Zlotowicz


Motocykl: MZ ETZ 251e '91
Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 926
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2005-11-25, 23:19   

Rof napisał/a:
mialem dostac 500 ale dlatego ze kolesiowi nic sie nie stalo to dostalem 400 ale marna to pociecha no i 6 pkt karnych

a co z ubezpieczeniem OC straciłeś zniżki? płacisz teraz jakaś karną zwyżkę?
bo chyba z twojego ubezpieczenia były pokryte straty?
_________________
W stronę celu
http://forum.mz-klub.pl/a...php?user_id=527
 
 
     
Rof 
mod_team


Motocykl: BMW R1150GS
Pomógł: 2 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 570
Skąd: łódź
Wysłany: 2005-11-26, 00:11   

no nie majac 25 lat, mam zwyzke 30% ktorej nie odczuwam bo mam znizke za bezypadkowa jazde 30%
ale po wypadku utracilem 10 % ze znizki
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2005-11-26, 08:37   

I lipa. Bo w sumie nie byłeś takim 100% spreawcą wypadku (chyba), nie potrąciłeś nikogo, nie popełniłeś błędu w sumie i nie naruszałeś kodeksu.
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14