Przesunięty przez: motomaciey 2011-09-08, 09:42 |
brak kompresji honda dio af18 (skuterek) |
Autor |
Wiadomość |
adamoq21
bawiący się MZ-ami
Motocykl: mz 150 etz 91.
Wiek: 36 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 227 Skąd: Janów Podl./Lublin
|
Wysłany: 2010-01-17, 22:02 brak kompresji honda dio af18 (skuterek)
|
|
|
witam
od kilku dni męczę się z skuterkiem mojego ojca. na początku palił jeździł ale ojciec o filtrze powietrza zapomniał i rowy w cylindrze zrobiło. założyłem mu nówke i mówiłem zeby 2000 km jeździł tak do 30 na godzinę a ze ten człowiek jest gorącej krwi manetować zaczął prawie od razu. no i pierścienie zatopiły się można by rzec w tłoku. i teraz takie pytanie. czy z prawie że braku kompresji silnik mógłby rzucić palenie?? bo kiedyś miałem wskę to przy prawie zerowej kompresji to jeździło. i tak wszysrko pójdzie do szlifu ale chciałbym z ciekawości zapytać
z góry dziękuje za odp. |
_________________ kiedy jest ci smutno i źle,
wskocz na swój motor i przejedz się |
|
|
|
|
Gustlik
PKN 9796
Motocykl: ETZ 250e
Pomógł: 21 razy Wiek: 31 Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 813 Skąd: Białaczów
|
|
|
|
|
adamoq21
bawiący się MZ-ami
Motocykl: mz 150 etz 91.
Wiek: 36 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 227 Skąd: Janów Podl./Lublin
|
Wysłany: 2010-01-17, 22:09
|
|
|
tylko to nie jest tak ze wcale jej nie ma. coś tam z pod palca ucieka ale nie tak jak to powinno następować w mojej mz 150 nie jestem w stanie palcem sprężania utrzymać jaką siłą bym nie naciskał coś zawsze uleci |
_________________ kiedy jest ci smutno i źle,
wskocz na swój motor i przejedz się |
|
|
|
|
Gustlik
PKN 9796
Motocykl: ETZ 250e
Pomógł: 21 razy Wiek: 31 Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 813 Skąd: Białaczów
|
|
|
|
|
adamoq21
bawiący się MZ-ami
Motocykl: mz 150 etz 91.
Wiek: 36 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 227 Skąd: Janów Podl./Lublin
|
Wysłany: 2010-01-17, 22:18
|
|
|
no niestety na popych skuter z deka cięzkawo ze tak powiem
bo trzeba by sprzęgło zablokować.
ale jak zrobię szlif i poskładam to powiem co i jak wynikło |
_________________ kiedy jest ci smutno i źle,
wskocz na swój motor i przejedz się |
|
|
|
|
peres2911
bzyku
Motocykl: etezka 150 e
Wiek: 34 Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 233 Skąd: żagań
|
Wysłany: 2010-01-18, 01:18
|
|
|
hmmmm zeby zagadał mozna sprbówac sposobu z wtryskiem czyli do cyka nalac mu strzykawka beny pokrecić gnoja i powinien cos tam zaparsknąć |
|
|
|
|
adamoq21
bawiący się MZ-ami
Motocykl: mz 150 etz 91.
Wiek: 36 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 227 Skąd: Janów Podl./Lublin
|
Wysłany: 2010-01-18, 09:05
|
|
|
próbowałem metody "doustnej" niestety strzelił w tłumik i w gaźnik tak delikatnie i nic więcej. jak zmienię tłok i zrobie szlif napisze czy rozwiązał się problem |
_________________ kiedy jest ci smutno i źle,
wskocz na swój motor i przejedz się |
|
|
|
|
peres2911
bzyku
Motocykl: etezka 150 e
Wiek: 34 Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 233 Skąd: żagań
|
Wysłany: 2010-01-18, 19:22
|
|
|
czyli sie odezwał
[ Dodano: 2010-01-18, 19:23 ]
podejzewam jeszce syf w gazniku i złe ustawienia ale jak silnik do remontu to nie ma co kombinowac rozbieraj szlifuj i rób jak ma być!!!!!!tylko w ten sposob idzie uzyskac pożądany efekt |
|
|
|
|
adamoq21
bawiący się MZ-ami
Motocykl: mz 150 etz 91.
Wiek: 36 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 227 Skąd: Janów Podl./Lublin
|
Wysłany: 2010-01-18, 22:26
|
|
|
gaźnik jest idealny. to sprawdziłem od razu. no włąśnie nie odezwał sie. tylko taki strzał był delikatny ale naprawde delikatny.
[ Dodano: 2010-02-14, 20:01 ]
witam
wczoraj odebrałem cylinder ze szlifu od hondki. złożyłem wszystko i co się okazuje ?? po drugim kopnięciu zagadała |
_________________ kiedy jest ci smutno i źle,
wskocz na swój motor i przejedz się |
|
|
|
|
|