[Saracen1608]

Witam -

Jaki olej polecacie ??
W instrukcji mam 4-5 st w skali Englera i polecają jakis szwaks marki "Karamba" hehehe - ale nie wiem co to znaczy w ludzkim języku .
Prosze o opinie uzytkowników ESek. Moja wersja to 250/0 z 1959 dedykowana do wózka ( ale jeżdze solo ).

pozdrawiam i z góry dzieki

[Plonek]

choć ja nie uzupełniałem, to kolega robił to za pomocą Mobila fork do telekopów hydraulicznych, sprawdził się w zawieszeniu wachaczowym.

[Toma]

Plonczek zbadaj temat jaka była lepkkość oleju i ilość na amorek , z doświadczenia moge polecić Motula-testowałem w kilku motocyklach ( dostepna pełna gama) ale głównie japoni co wydaj mi sie + ze wzgledu na wiekszy wymagania tych bików

[Saracen1608]

O czesc Toma
My sie znamy
Sprzedałes mi lampę do Trophy jakies dwa lata temu .
Mam ją zamontowaną i sprawuje sie bardzo dobrze .
Podaj prosze jak jest wiskoza tego mobila . Moze znajde cos o podobnych parametrach.

[Toma]

[quote="Saracen1608"]O czesc Toma
My sie znamy
Sprzedałes mi lampę do Trophy jakies dwa lata temu .
Mam ją zamontowaną i sprawuje sie bardzo dobrze . [/quote]

kurde wiem ze to nie miejsce na to ale możesz mi przypomnieć jakieś szczegóły ?? starszawy już jestem i skleroza na karku

[Saracen1608]

Eh masz prawo nie pamietac

To chyba było jeszcze na starym serwerze , albo na allegro - juz nie pamietam .
Załatwialismy wszystko przez maila . Lampka była w 100% taka jak pisałes , kompletna , bez żarówek . Własnie odebrałem ja od chromowania bo jestem w trakcie restaurowania mojej staruszki .

pozdrawiam serdecznie

[Toma]

super !! tak to było allegro teraz sobie przypomniam miło mi Cie powitać tym bardziej !!!

co do oliwy do amorków , nie znalazłem zednych danych dot. lepkkości , wiec może chłopaki z Forum nas wspomogą bo jestem również zainteresowany tym tematem ,
zarówno Mobil jak i Motul ( którego polecam) posiadają pełen wybór zarówno pół- jak i syntetyków .

[Saracen1608]

Ok - to od razu zapytam jeszcze jaka swiece stosujesz w swojej ES ??
Jak uzywam Iskry od 80 do 95. Na razie eksperymentuje bo nie moge znaleźć odpowiedniej ciepłoty i czesto mi zawala elektrody choc uzywam tylko pełnego syntetyka i paliwo staram sie brac tylko z pewnego zrodła...
Wiem ze silnik nie ten sam, ale bardzo podobny.

[arsene]

Witam
pozwolę sie przyłączyć do tej dyskusji
Tez mam es, moaj jest z 60 roku, tez dedykowana do wózka i tez jeżdzę bez wózka. Jeżeli chodzi o olej do amorów, nie mam zdania, aktualnie mam olej, który mi podrzucił kolega mówiac ze bedzie dobry ale nie mam bladego pojecia co to za olej.
Zastanawia mani jedna rzecz> obaj macie es teraz powiedzcie czym te dwa silniki sie różnią ?? Chyba ze kolega toma ma trophy, nie doczytałem, jeżeli tak to wiem czym sie różnią, ale jeżeli jaskółkę to dlaczego podobne??
Z moich obserwacji wał w modelach co najmniej do 60 roku jest inny i inny jest układ simmneringów i łożysk w karterach (na wale). A co to ma do swiecy??
Acha, mi też zarzuca, na 95 jeżdzę. Z tym, ze jak jade równo jest ok, jak zaczynam zwalaniać i przyspieszać, zmieniać biegi to zaraz mi zarzuca.
Jaką stosujecie mieszankę tak jak w instrukcji 1:33 ?? Bo mi się kompletnie już pokręciło. w simsonie 50 ccm jest 1:50 a tu 1:33??
ArturL

[Saracen1608]

[ obaj macie es teraz powiedzcie czym te dwa silniki sie różnią ?? Chyba ze kolega toma ma trophy, nie doczytałem, jeżeli tak to wiem czym sie różnią, ale jeżeli jaskółkę to dlaczego podobne??
Z moich obserwacji wał w modelach co najmniej do 60 roku jest inny i inny jest układ simmneringów i łożysk w karterach (na wale). A co to ma do swiecy??

Toma ma wyraźnie w sygnaturce ES250/2 - tzn trophy , a ja mam ES 250/0 czyli jaskółke. Silniki róznia sie dosc znacznie. Przede wszytkim nieco inny jest stopien sprezania i dlatego nalezy stosowac inne swiece. Nawet "z wygladu" silniki wygladaja inaczej( trophy jest bardziej "kwadratowy"). Co do reszty to silnik nawet w modelu 250/0 był podczas produkcji modyfikowany. Mam dwie sztuki - z 59 i 62 roku i np. inne sa srednice wału od strony sprzegła( musiałem robic dwa rózne sciągacze).



Jaką stosujecie mieszankę tak jak w instrukcji 1:33 ?? Bo mi się kompletnie już pokręciło. w simsonie 50 ccm jest 1:50 a tu 1:33??
ArturL[/quote]

Stosuj sie do tego co podaje [b]PRODUCENT OLEJU [/b]. Ja leje 1:50 pełnego syntetyka

pozdrawiam

[Zoltanno]

ja polecam przed kupnem oleju sprawdzic stan amorkow. jesli sa powycierane bieznie i zachodzi duze prawdopodobienstwo ze olej moze swobodnie przeplywac to trzeba sei rozejzec za czym gęstrzym. ja do amorow stosuje amortyzol produkcj rozimej(orlen). jest dobry i przdewszystkim tani. jesli widze ze amorki sa zuzyte to biore cos gestrzeg(nawet mixoL:) lub mieszam jakis silnikowy z amortyzolem i tak metoda prob i bledow by dopasowac je do moich wymagan.
kiedys rozbieralem amorki w osie i zobaczylem ze sa bardzo zuzyte, amortyzol "luzem nic nie dawal wiec nalalem silnikowegoo oleju selektol z niewielkim dodatkiem amortyzolu i jest ok.
w sumie marka oleju nie jest az tak wazna, a co do lepkosci to trzeba ja dostosowac do konkretnego egzemplaza.

[Plonek]

z tym obadaniem to będzie ciężko, bo wątpię żeby miał on jeszcze pojemnik po oleum. Silniki różnią się najbardziej wyglądem, trochę mocą i momentem, zupełnie inne przełożenia na skrzyni biegów. Całość pod względem konstrukcji i rozwiązań jest niemal identyczna, bo silnik trophy to przekonstruowany silnik 250/0 dlatego różnice technologiczne są niewielkie. Poprostu postep wymusil modyfikacje

[arsene]

Ale błysnałem
Dopiero teraz zobaczyłem w podpisie na dole 250/2
wczesniej patrzyłem tylko z lewej, normalnie bystry jestem.
Ale jeszcze wracjając do oznaczeń: w instrukcji niemieckiej nie widziałem oznaczenia 250/0 jak tu co niektórzy piszą, wersja moja w tej instrukcji jest jako es 250 bez żadnych łamańców i zerek i jedynek. Wiec dlaczego kolega saracen ma 250/0, gdzie znalazłeś takie oznacznie??

pozdrawiam

ArturL

[hubertbaran]

wiec tak. Symbolika MZ


/1 stosowało sie do stosunkowo ulepszonej wersji silnika;]
/0 nie ma takiego ozaczenia;) poprostu... jest to pierwsza wersja;]


Dobra teraz chce wiedzieć czy ES 250 to ta z 2 wydechami;>

[Saracen1608]

No dokładnie to wyglada tak :
250/0 to okreslenie "potoczne" - po prostu mowi sie tak zeby było wiadomo ze chodzi o model produkowany przed 250/1.
Mozna je rozróznic na pierwszy rzut oka po innej konstrukcji tylnej czesci nadwozia. W 0 jest osłona tylnego koła i kuferki boczne. Jedynka ma normalny błotnik z tyłu.

Moja 250/0 to druga seria produkcyjna (1959) czyli juz jeden wydech. Podwojne były od 1956 do 58.

Do tych amorów wlałem amoryzol "i mam fszyszko w duffie " hehe - dzieki za pomoc wszystkim

pozdrawiam

[bartekm11]

z tym stosunkiem oleju do paliwa to bylbym ostrozniejszy bo w jaskółce jest w główce korbowodu tulejka (przynajmniej w tych pierwszych modelach) a to wymusza smarowanie 1:33 ...z tego co wiem to wlasnie tym jest podyktowany stosunek oleju do benzyny...wszytko zalezy czy w glowce i stopce korby jest tulejka czy łożyska....

ps......wie tkoś cos o niechcianym cylindrze do jaskółki???? szukam.....

[CZ]

bartekm11, ma raczej racje. Lanie oleju zależy od smarowania, które powinno być 1:33 . Sprawdź jeszcze czy masz tulejke czy łożyska.

[Saracen1608]

Jaja se chopy robice ??
To chyba jasne ze tłok jest na tulejce a korba na wale na łożysku igiełkowym. Jak chcecie to wam wkleje foty jak wygladały swożeń i łozysko po 3000 km przejechanych na Castrolu RS 2T mieszanym w stosunku 1:50.
Stan fabryczny he he

[hubertbaran]

ja mam juz 2 łozyska igiełkowe:P