[Radko]

możliwe, ale ja jakoś ochoty na to nie miałem

[nemo491]

MOZE ONA MIALA I dlatego podkladala sie tobieheheheeh

[Radko]

a kto wie nie pytalem bo nie mialem ochoty sie zatrzymywac i sie jej pytac

[nemo491]

Dziś jechalem w deszczu.Współczuje tym, którzy jadą caly czas w nim.Mnie parowała szybka,a na drodze byly ślady piasku które prowadzily z polnych dróg.A najgorzej było na łukach z takimi śladami ,na bocznych drogach

[OlseN]

Ja miałem raz hardcoor jak jechałem Ogarkiem 205 40 km w deszczu. Problem w tym że kask miałem bez szybki i waliło mi prosto w oczy ( a porządnie lało). JAk dojechałem do domu cały przemoknięty to po około 15 minutach sie przejaśniło. TAKIE JA MAM SZCZĘŚCIE

[nemo491]

Dziś wracałem do domu w dużym deszczu.Miałem na sobie tylko krótkie spodenki i kosulke bez rękawów.Jak wyjezdzałem to słońce świeciło.Teraz wiem jak czuje się deszcz na rękach i nogach.Takiej głupoty nie powinno się robić.Zmarzłem i zmokłem cały.Krople wody jednak kłują jak szpilki.

[adam_plusnet]

[winiu]

Racja-dlugie spodnie i porzadna kurtka to podstawa. W czasie jazdy jest w sam raz. No i prosze pamietac o bezpieczenstwie. Majac krotkie spodenki i kosulke podczas wypadku tracisz z jakies 20% powierzchni skory (w tym wypadku wlasnej ). Co innego w porzadnych spodniach/kurtce.

[nemo491]

A jak Wam podobają się koleiny pełne wody?
Mnie lekko wkurzają!!!

[Rof]

aquaplanning - moj ulubiony

[winiu]

Koleiny, woda, hmm... Nigdy nie wiesz, co kryje sie w glebinach.

[CrystalDrill]

Jak to mowią płytka wyobraźnia zabija (nie tylko nad wodą .nawet na motorze :p) ile razy to ja wladowałem przed motorem jak mi koło w kałuży utkneło.
A najgorsze to dojazdówka do mnie (asfaltowa droga dziurawa jak ser, jedziesz z górki, a tam takie wyboje i zniekształenia drogi iż idze wypaść z moto)

[Radko]

dziury...hmmm...raz sie w jedna taka duza wpakowalem to tylnie kolo chyba na metr w gore podskoczylo, az sie zatrzymalem by sprawdzic czy wszystko oki. a jechalem wtedy po jednej z 11 najniebezpieczniejszych drog (chodzi o nawierzchnie ) w wojewodztwie

[nemo491]

trzeba przyznać,że polskie hajłeje są extra-niczym azjatyckie autobany hahahahahahaha

[ Dodano: 2005-08-23, 22:05 ]
Ostatnio poslizgnalem sie na takiej drodze do Kielc-bylo mokro i duze koleiny.
Dobrze ,ze jakos wyszedlem z tego.A moglo byc lubudu na asfalcie.

[Radko]

ja wczoraj o malo bym gleby nie zaliczyl bo hamowalem i tylnie kolo mi trawki mokrej zalapalo i mnie bokiem postawilo ale jakims cude i noga sie wybronilem (sam sie sobie dziwilem)

[Kloss]

Też nie mam zaufania do kierowców samochodów.Jade któregoś pięknego dzionka jednokierunkową dwópasmówką,wyprzedzam jakiegoś starego łysawego capa w maluchu i będąc na wysokości jego drzwi on zaczyna mnie spychać zmieniając pas ruchu z prawego na lewy.Uff ledwo się wyrobiłem bo musiałem przelecieć po chodniku,a ten kacap jeszcze na mnie trąbi!!!Szkoda że się nie zatrzymał bo byłem taki wkur... że zrobił bym mu z dupy jesień średniowiecza.Dodam jeszcze że wiozłem pasażera.

[nemo491]

trzeba bylo w drzwi sprzedac kopa

[maeko]

mnie denerwują też tacy ludzie, wie że jego wina a jeszcze trabi debi, ja to zawsze sobie w duchu mówie " Trąbnąc Cie kur..wa"

[gruby]

co do tego spychania to ja mialem kiedys z siostra taka niemila przygode w centrum ulica 3 pasmowa my jedziemy lewym(maluchem) srodkowym tir z naczepa i nagle tirowi zachcialo sie wyprzedzac ale tak gwlatownie to zrobil ze ja zwariowalem siostra po heblach trabi na pajaca no i niestety jak w nas przy... to tak nagle znalezlismy sie na torach tramwajowych boku malucha nie bylo. ja to nie wiedzialem co sie dzieje,siedizalem sparalizowany ze strachu w tym szrocie. i tak siostra miala malucha 3 dni heheh a tlumaczyl sie ze nic nie widzial w lusterkach a mial ich chyba ze 5 z jednej strony.

[nemo491]

GRUBY-nie masz sie co wkurzac na tira/jezdzilem podobnym i wierz mi naprawde nie wszystko widac w lusterkach.pzdr