[dublekil]

Mam oryginalny niemiecki gaźnik bvf 30N2-5, jest on dosyć zużyty, miałem z nim kilka problemów, na nowych dyszach z zestawu moto rozpędzało się do 110km/h, po czym silnik przerywał i dłużej dało się jechać tylko 90-95, stara dysza iglicy ma 2 razy większy otwór, więc wracam na stare dysze, teraz trzyma te 110 (ale to na razie max), niestety zimny odpala za 6-7 kopem, więc dysze rozruchową wkręcam nową, pływak nowy, ale już ośka pływaka stara, bo ta nowa z 1,5cm za długa, zaworek nowy, bo stary źle chodził, śruby do regulacji też są różne. Ogólnie część mam starą, część nową, a wszystko gówniane i wylatane.

Bing kosztuje 400zł, kupa kasy, podobno chiński kentse 30N-2 jest do ustawienia, znalazłem 3 oferty na allegro: gaźnik za 89zl , też kentse, ale za 122zl , no i tutaj za 145zł

2 pytania:
1. Czy te gaźniki czymś się różnią poza cena? Jakość wykonania kentse może być różna?, nie chciałbym się dalej wkurwiać na chińskie badziewia.
2. Jak jest z iglicą, te nowe są cieniutkie, sam kupiłem, ale zamontowałem starą choć zużytą, czy gaźniki też są tak samo wykonane jak zestawy dysz i iglice ze sklepów?

[mczmok]

mam kentse 30N-1 jedynie do czego mam zastrzeżenia to pływak, który wymnieniłem (bo tamten był mniejszy nie trzymał poziomu), na oryginalny śmigam już 2 sezon zużycie paliwa od 3.5 do 4.5